Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jooosefinka

Jak rozkładacie posiłki waszym rocznym dzieciom,żeby nie budizły sie w nocy?

Polecane posty

Gość Jooosefinka

Witam, Mam dylemat. Myślałam, że dobrze karmie swojego Synka. Ma 11 miesięcy i budzi mi się 2 razy na jedzenie. Jak wstaje rano 6-7 daję mu jajecznice, półtorej parówki, twarożek ze szczypiorkiem. Następnie przed spacerem czyli jakoś o 9:50 daję mu kaszkę bobovity smakową tak ok. 150 ml. Po powrocie ze spaceru o 13:30 jakoś je obiad - zupki z mięsem, co kilka dni innym lub też z makaronem (gotuję sama). Zupki są bardzo treściwe, a zjada ich całą miseczke, więc ok 200 ml. Ok 16 po popołudniowej drzemce je deserek - owoce lub coś ze słoiczka. Przed snem o 18:50 je mleczko modyfikowane NAN4 tak bez entuzjazmu jak by nie byl głodny ze 120-150 ml. I w nocy budzi się ok 23 i pozniej ok 3-4 na mleko i zjada 210-180 ml mleka. Co robie nie tak?? Może powinnam mu dawać jakąs normalną kolację z mlekiem typu kaszka glutenowa z mlekiem czy twarożek z mlekiem, a nie samo mleko? A może jakiś błąd robie w śniadaniach? Jeżeli chodzi o obiady to ma ciągle przeciery bo ma dopiero 5 zabków. Proszę o rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jo matko! roczniak ktory je 2x w nocy :O on powinien juz przestac jesc jak sknczyl 6-7mscy a nie dajesz takiemu chlopu jesc jakby to byl noworodek. Przestan z tym karmnieniem nocnym bo zrobisz z niego spaslaka i pozneij sobie bedziesz w brode plula ze dziecku krzywde zrobilas. Radze zmniejszac porcje mleka w posilkach nocnych na rzecz wody ja w taki sposob oduczylam swojego syna jesc w nocy. Ja mojego syna w tym wieku karmilam tak: 7--150-200ml kaszki naml modyf lub tyle samo gestego grysiku na mleku krowim (od krowy nie z kartonu) 10--kanapka z wedlina, serem itp 12--obiad ( jadl to samo co my) 13sen do 16 16 np jajecznica albo jakis owoc, kisiel 20to samo co na sniadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj synek to zarlok straszny ale tez i duzy jest:); je tak ( od dawna juz): ok 7 rano 270 ml mleka z kaszka ok 12ej 230 g obiadu, (warzywa, miesko, makaron, roznie) + maly kubeczek twarozku 90g, + przecier owocowy 100 g ok 16tej jogurt + owoce ok 130g ok 18.30 warzywa z kasza lub makaronem 200g do tego czasem przed snem jeszcze troche mleka; w nocy nie je odkad skonczyl 6 mc; mysle ze twoj synek je bardziej z przyzwyczajenia, moze sprobuj na razie odstawic mu to nocne karmienie kolo 3-4tej? ja corce rozcienczalam mleko woda, zmniejszalam stopniowo ilosc miarek mleka; kolacje mozesz faktycznie sprobowac zamienic na cos bardziej tresciwego, a kawalkow sie nie boj, miekkie warzywa, owoce, makaron w kawaleczkach twoj synek zje mimo 5 zabkow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Ci proponuję
dawać synkowi w nocy wodę do picia - w ten sposób oduczyłam mojego dziecka budzenia się w nocy na jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przecież nie ma nic
bardziej banalnego. to dziecinnie proste: 7.00 żur z białą kiełbasą 9.00 sznycel po wiedeńsku z botwiną 11.00 schabowy z mizerią i talarkami ziemniaków 13.00 1,5 litra coli 15.00 rogal ze słoniną i cebulą 17.00 knedle ze śliwką 19.00 rosół na żeberkach z makaronem domowej roboty 21.00 1,5 litra piwa dowolnej marki na lepszy sen 23.00 pół udźca indyka z borówką szwedzką i belgijskimi frytkami 24.00-7.00 dziecko śpi niczym anioł :) 7.00-23.00 procedurę powtarzamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfdd
on nie budzi sie z glodu tylko z przyzwyczajenia jak sie przebudzi daj mu wody tylko i przestanie wstawac moje 5 miesieczne dziecko spi do 8 i sie nie budzi to samo ze starszym wxczesniej budzili sie tylko 1 raz o 4 na butle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Marika jak tylko skończyła miesiac nie budziła już sie w nocy, teraz ma 7 i pół miesiaca prawie i jak zaypia najpóźniej o 21 to śpi do 7-8 rano. Ja daje małej mleko modyfikowane na noc z kleikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co powiecie na moją? ma 11 miesięcy od 4 do 10 miesiąca nie jadła w nocy, teraz zaczeła się budzić od tygodnia około 3 na jedzenie. Ma skazę, także jajecznica parówki serki odpadają:/. Ostatni posiłek sinlac ok 20, a potem mleko ok 22 i idzie spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Retuncja
Ludzie, nie ma żadnej rady, każde dziecko jest inne i nie można generalizować, że dasz mu jeść to czy tamto,to będzie spał w nocy. Są dzieci, co się domagają jedzenia w nocy i już i na nic wielkie mądrości, że "moje dziecko to już jak miało miesiąc spało całą noc". Jedne śpią całe noce od miesiąca, inne do 2 lat budzą się wciąż w nocy. Autorko, myślę, że normalnie karmisz.Po prostu dziecko ma takie potrzeby i już. A Ty Jagodo to najbardziej durnowaty komentarz dałaś w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znów ta Jagoda durna
Taaa bo wszystkie dzieci są tak jak Twoje :o całe szczęście każde jest inne i inaczej jada, ale taki wiejski zaścianek ja Ty nie ogarnia tego tematu :o idź gotuj grysik a nie doradzaj ludziom :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Retuncja wybacz ale sie z toba nie zgodze... oczywiscie ze kazde dziecko ma swoje potrzeby i trzeba je uszanowac, ale ma tez swoje przyzwyczajenia i im starsze dziecko tym trudniej te przyzwyczajenia wykorzenic; naprawde nie wierze ze dziecko roczne, jedzace normalne, obfite posilki w ciagu dnia potrzebuje az dwoch posilkow w ciagu nocy... dopoki mama nie sprobuje tego zmienic to nigdy sie nie przekona czy da sie to latwo zmienic czy nie; a moze sie okazac ze zmiana wcale nie bedzie taka trudna jak sie nieraz wydaje... od tego sa rodzice zeby dzieckiem pokierowac i uczyc... przeciez nie czekamy az dziecko samo wyrzuci smoczek, samo zacznie zasypiac, samo usiadzie na nocnik z wlasnej inicjatywy itd. oczywiscie nic na sile, ale warto sprobowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym takie nocne jedzenie to nie tylko zaden odpoczynek dla matki ale tez i niekorzystnie wplywa na zeby i sen dziecka wiec tym bardziej warto probowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reasumując temat
dawaj w nocy dziecku wodę do picia to szybko się odzwyczai wstawać w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rowniez jestem za tym zeby oduczyc dziecko jedzenia w nocy. ja swoja probowalam oduczyc jak miala 6 miesiecy, wg sposobu ktory jedna z dziewczyn wyzej napisala, tj. rozrzedzajac i zmniejszajac stopniowo porcje mleka az doszlam do wody i mi sie nie udalo bo jak mala poczula wode to byl placz i wrzask. poddalam sie bo stwierdzilam ze widocznie mala jeszcze potrzebuje jedzenia w nocy. sprobowalam ponownie za miesiac i odnioslam sukces. polecam ksiazke "jezyk niemowlat" tracy hogg - jest tam wiele cennych wskazowek dla rodzicow i rozne metody ktore warto w zyciu wprowadzic :) a moja mala je mniej wiecej tak: 6.30 - mleko 210 9.30 - jogurt + 120 mleka 12.30 - pol duzego sloiczka zupki 16.30 - owoce (sloik lub w calosci) 19.30 - 100-150 kaszki 22.30 - mleko 210

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Retuncja
Owszem, lepiej jest, jak takie duże dziecko nie je już w nocy, po części zgodzę się, lionne, że można przynajmniej próbować oduczać, tyle że nie z każdym dzieckiem się tak da. Jak to z wszystkim u dzieci, jeden będzie robił na nocnik mając roczek z kawałkiem, inny dopiero mając grubo ponad 2 latka.I nie można mierzyć jedną miarą, że każde dziecko da się tak samo nauczyć. Moje akurat nie je w nocy odkąd skończył gdzies tak 7-8 miesięcy, żadnego jedzenia ani picia w nocy,ale ma za to inne cechy, które powinien może już robić, a nie robi, bo zwyczajnie nie nadszedł na niego jeszcze czas, dlatego wiem, że z każdym dzieckiem w różnych kwestiach jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retuncja, za t ty dalas taki madry ze az smiac sie chce . Moj sposb zadzialal wiec o co ci chodzi? znów ta Jagoda durna, ty za to ogarniasz temat :D widac po wpisie :D schowaj sie lepeij z takimi "madrosciami" glupolu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Retuncja
Jagoda, to, że Twój sposób zadziałał na Twoim dziecku, nie oznacza, że to uniwersalna recepta na wszystkie dzieci. Zaściankowe myślenie, że skoro ja tak zrobiłam, to inni też mogą. Otwórz kobieto umysł, nie mierz innych tylko swoją miarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Retuncja
Poza tym od razu wielka mądrość, że autorka spaślaka zrobi z dziecka, że jak to, w takim wieku jeszcze je w nocy ? A skąd Ty masz dowód, że to dziecko będzie spaślakiem ? Mówię, każde dziecko inne i nie można generalizować, krytykować bezmyślnie tylko dlatego, że ktoś robi inaczej ze swoim dzieckiem niż my sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Retuncja
Tak samo do Twoich metod może się niejeden przyczepić, krowie mleko ???? Obiad ten sam, co dorośli ???, dla Ciebie może to dobre, ale kto inny może to skrytykować i uczepić się tego,że w tym wieku powinno być modyfikowane, a obiady choć już wieloskładnikowe, jednak gotowane pod dziecko, a nie takie przyprawione i tak samo zrobione, jak te dorosłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Retuncja , jedyna osoba ktora sie tu czepia jestes ty. :) Dziewczyna prosila o rade wiec napisalam ze ja zrobilam tak i tak. U nas pomoglo wiec niech ona tez sprobuje moze sie uda. Nie spinaj sie jzu tak bo widac ze szukasz zaczepki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×