Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Gość gość Iva
Gosiu Kochanie :P i tak nie uwierzę,wiec kokietujesz i to na całego :D z tym brakiem talentów!Ale my tu się nie damy nabrać !:classic_cool: jak myślę,ze Ofcia idąc naszym topowym trendem utknęła w salonie fryzjerskim :P! ....nie będę dalej rozwijała tego tematu,bo jestem bardzo zła dziś,miałam plany na wieczór,nawet udało mi się wcześniej skończyć pracę,to mi seniorka taki cyrk odstawiła,i z takim problemem wyjechała ....że już się nie wyrobię w czasie i plany spaliły na panewce 😭 ...a jak zjawiłam się u babci,okazło się,że to był właściwie wydumany problem poprosiłam rodzinę,by wzięli na siebie część obowiązków,bo ja wymiękam i zaraz popadnę w jakąś nerwicę chyba :O .....Aniu ciekawy ten proboszcz,nie powiem :D -skoro masz zamiar machnąć tą pekinkę,to rób na ostatnią chwilę,nie musi leżakować,żeby się "przeżreć" ,siekam pekińską,cebulka drobno,jaja i jabłko na grubych oczkach ścieram,ogórasa też,i ewentualnie tą marchewkę,,,pomidor w kostkę(choć teraz są niesmaczne),odsączoną kukurydzę,przesypuję Prymatem,chwilkę odczekać-zamerdolić majonezem i maniam-jak poleży to pekińska "kapcanieje" dość szybko zazwyczaj,i warzywa "soki" puszczają .....a'propos znikających ciast,kiedyś upiekłam jeden blat z orzechami na wierzchu,a resztę miałam "dopiec" na następny dzień,,,,,,wracam na next day ...a 3/4 nie ma....ja a tu rodzinka stwierdziła,że to coś mazurkowatego chyba jest i...do kawki prawie całe wsunęli w ciągu dnia,,,zwątpiłam :O ciepło ściskam pa 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofka63
Jestem, jestem z fryzjerem troszkę zwlekam bo szykuje mi się kilka wyjść i chcę mieć swieży kolorek i strzyg:) Wy o jedzeniu , ślina mi z pyska kapie a chcę zrzucić zimowe-świateczne oponki. Kokietujecie wzajemnie, a wypieki palce lizać.Teraz wpadłam na pomysł i do dekoracji zatrudniam małża, ja robię szkic, masy i inne detale a on mający anielską cierpliwośc i dokładność dekoruje tort, inna sprawa że "zdobione" ciasta rzadko piekę więc go nie nadużywam:) Kolędy mam już zaliczone w domu i pracy i mam wrażenie ,że księża zmieniają front.Skonczyli przemawiać a zaczynają rozmawiać. Ivuś, mamusie mają to do siebie że czasem potrafią podnieść ciśnienie na maxa ale cieszę się że jest , z wiekiem doceniam coraz bardziej. Sciskam cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm....zabrakło mi słów ,że najwieksze kucharki a najmniej wiary w swoje dzieła,ale to tylko przez skromność.Inaczej nie uwierzę.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jeszcze odnosnie masy ona glownie ma charakter zdobniczy nie smakowy, jak zauwazylam jedni ja zjadaja inni odkladaja na talerzyku i tak ma byc.Gdy dodalam olejek pomaranczowy to raz uslyszalam ze smakuje jak guma do zucia, ja osobiscie nie jem.Margolko na you tube jest wiele filmikow z poradami jak ulepic rozne ozdoby.Moj pierwszy torcik z pszczolka Maja to byla porazka, ale sie zawzielam i doszlam do wprawy. Na sobote mam upiec torcik z My Littze Pony a tych konikow jest tylko 6 ma byc jeszcze tecza, rzeczka itd.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Ivuś nie naśmiewaj się ze mnie nu,nu:) - ja naprawdę piec i gotować umiem ale ze strojeniem to już klęska, nie kryguje się.Może to wynika z faktu,że raptus ze mnie z całkowitym brakiem cierpliwości,ale mam tajną "broń"serdeczna koleżankę Basię - ta to ma talenta,aż czasem jej zazdroszczę:( pięknie szyje,robi na drutach,haftuje,maluj***ajecznie piękne pisanki,ale ona to ma to coś - czyli cierpliwość,ja z moim "ADHD" jakbym tak miała dzióbać te pisanki czy hafty to pewnie wszystko wylądowało by na ścianie. Ivuś na pocieszenie powiem Ci jedno - to wielkie szczęście jest mieć mamę,wybacz jej te chwilowe kaprysy,cz też humory - dużo bym dała by maja wciąż z nami była.Ofciu list gończy odwołany.Ja też może jutro do fryzjera się udam,bo mam fryz jakby piorun walnął w szczypiorek - a i już siwulki prześwitują:( Dobrej nocy koleżanki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem zaglądałam na te filmiki,ale to nie dla mnie - moja Basieńka takie torty piecze i zdobi cudnie,że żal pokroić i to w dodatku przepyszne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azzurro
Też nie mam cierpliwości ani talentu do drutów,szydełka i długo wydawało mi się,że nie umiem zrobić gołąbków....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iva
oj mamunia....no ta ,to mnie do grobu wprowadzi nim seniorka dzieła dokona,,,,,trzeba przyznać,ze kobiety w naszej rodzinie nie mają łatwych charakterów to nie o moją mamę chodzi,,,bo ta to wulkan energii nadal i ciężko kobite ogarąć babcia "mnię" o zawał przyprawia,,,,z nudów raczej,i mi drogie koleżanki deko ciężkawo,bo kto się "zgłasza" ze chce jej pomóc,to jej nic nie potrzeba,za to wszystkie potrzeby trzyma 'dla mnie",wnuków jest jeszcze piątka oprócz mnie-zero zainteresowania,dzieci seniorka ma 3kę,też,,,różnie z tym bywa,ale po co mają się wyrywać,skoro .... i teraz Was załamię,po tym wszystkim oglądnęłam film SF,wartka akcja,strzelanki,świetne efekty specjalne,bijatyki ,przesłanie denne-ale chyba tego było mi trzeba!wrrr normalnie aaa,,,tytuł "Elizjum" ...co do talentów,jak można coś wykonać w miarę szybko,to chętnie,ale babrać się nie lubię,co by mi kazali to wylepię,bo to związane jest z moim zawodem,rzeźbę miałam ,więc moge nawet którejś wylepić krasnala do ogródka podług wymarzonego projektu :P kiedyś nad morzem,pan miał stoisko ze świątkami i ptaszkami różnymi,robił to nawet tam na miejscu,tzw rękodzieło ludowe,przysiadłam i mu dorobiłam "ptaszka" a niech chłop ma... :D tylko dawno nic takiego nie robiłam,chyba brak mi cierpliwości .. na drutach dziergałam kiedyś,,,, szydełko mnie przerasta zupełnie,ale dostałam kiedyś od wdzięcznej klientki przepięknego anioła "ukrochmalonego" na choinkę,ślicznie to zrobiła kiedyś zrobię fotę,jaki mam piękny obrus po babci,która już od nas odeszła sporo lat temu,pięknie szydełkowała a obrus jest łączony i haft,i sploty szydełkiem.i wycinane płótno,piękna pamiątka,dobrze ,że udało się to uratować,dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iva
gościu poprosimy o zdjęcie,tego dzieła z Pony :D papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Dziś będę robić próbę w wyrobie suszonego schabu,moje chłopaki nie lubią tego typu wędlin a ja bardzo,w sklepie są paskudne jeśli cena jest umiarkowana - a jak już smaczna to ceny kosmiczne:( - przepis znalazłam na "wielkim żarciu" - robiłyście już takie cuś?Dobrze by było poznać opinie kogoś kto takie cudeńko już "wyprodukował:)Poranne pozdowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzień dobry :D poranna kawa i cafe :P teściowa mojej przyjaciółki,poledwicę wołową zawija w ściereczkę nasączoną octem i tak to leżakuje w lodówce kilka dni,oczywiście codziennie ściereczkę zapewne na nowo nasącza muszę dopytać co dalej,choć skoro to polędwica to nic więcej nie trzeba nie mniej ja nie wyłożę 90zeta na polędwicę z "wołu" :O Gosiu masz zupełną rację,wędliny w cenie umiarkowanej są ohydne,a te lepsze to już przesada,choć czasami coś kupuję-lubię lisiecką,cena ok 40zl.kg.szynka kr**** podobnie :O miłego dnia 🖐️ Iva .........zmykam coś pitrasić bo dziś dziecko zjeżdża :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam...ale się śmiałam z tej naszej skromności..ale nas alia19 podsumowała:D...alia cud miód babeczka z Ciebie tak jak z nas no nie dziewczyny?takie fajowskie rzeczy robisz...widziałam na garnku:)należysz do grona super lasek kafe temat Margolkowy:)ale pojechałam...szuuuuu....gościu dziękuję za uwagi odnośnie masy wszystkie czytam i zapisuję coby jak już szarpnę się na pudra wykorzystać:)azzurro🌻...aha już wiem co chciałam od Ivy...za dużo mnie kusisz...a że jestem z natury ciekawa świata to pytam wprost w jakim zawodzie robisz?dane jakie udało mi się zdobyć to to że długo pracujesz z ludźmi,masz wspólnego cosik z lepieniem...i jeżeli to żadna tajemnica wojskowa to napisz:)a jak nie masz ochoty to olej ten post:)kiedyś wyszywałam obrazy haftem krzyżykowym tera wsio leży pogniecione w szufladzie,na szydełku to tylko kapcie dzieciom robiłam a na drutach to szalik już 13 lat robię:)haha..taki gryps...zaczęłam po ślubie i do dziś nie skończyłam i mąż wiecznie dogryza kiedy i jemu zrobię:)schab nie robiłam ale Gosiu na garnku sporo dziewczyn wystawiało takie cóś:)..jednak nie ma to jak swojskie szyneczki i kiełbaski chociaż wiesz co i jak włożyłeś i ile jest mięsa w mięsie:)bardzo emocjonalnie podchodzę do naszych znajomości(kafe,garnek)związałam się z Wami...dowiedziałam się że jedna z ,moich ulubionych przeżywa tragedię w domu i aż cała drżę i łzy mam pod oczami...straszne jak ludzie szybko i znienacka chorują,odchodzą...trzymam kciuki za cud..i trzymajcie się Najdroższe:)👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azzurro
Kolęda zaliczona.Największą radość sprawiła mi Iwa,jak robiła chłopu ptaszka.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cieszę się niezmiernie,że komuś radość sprawiłam,to przecież bezcenne ..a pan nie wierzył,że to dla mnie betka,miękkie drzewo,nie strugał-a gdzież tam ,miał taką "obrabiarkę"przerobioną,resztę ręcznie kończył świątki były ciekawe :) bo mi nieznane,a tradycja z Kaszub,więc inna zupełnie ...ale nie wnikałam -co to za postacie święte,bo w Pieninach ....strzeliłam totalną gafę,miała kobieta stoisko z różnościami,i całe zastępy jakiś figurek ,a ja debil pytam co to za Batman :D ....I w tym momencie poczułam,co to znaczy zabić kogoś wzrokiem to była Św.Kinga ,a tam jest kult tej świętej... no cóż,kiepski był ten co strugał i wyszło ,jak wyszło,na wszelki wypadek do końca pobytu omijałam to miejsce :P ...młoda dopiero zjedzie nocą,zakupiłam mięcho i zamarynowałam,nie będę się truła sklepową wędliną .....U mnie dziś było tak słonecznie i wiosennie,że az porządki zaczęłam,zakupiłam sobie new pięknista pościel ,aż moja sypialnia dostała nowego look'u,i wierzę ,że i sny będą bajkowe ,papa 🖐️ p.s Aniu,jak się zaloguję na garnku,to odpowiem na Twoje pytanie,pa 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofka63
Iva transplantolog-bezcenne:) Ojtam ojtam każdy rzeżbi jak umi:) ja mam przed oczami rzeżbę nazwijmy ją religijną coby nie obrażać uczuć:)w zamierzeniu miał byc usmiech dobrotliwy chyba a wyszedł kannibalistyczny.No i za każdorazową bytnością w tym kościółku odczuwam jakiś taki brak skupienia niestety Margolko robiłam schab suszony z przepisów Wielkie żarcie, jest ok, ale mąż z jakąs taką nieufnością jadł, natomiast dzieci zachwycone, jednym słowem co kto lubi:) Cieszę się bezśnieżną zimą, u nas to rzadkość, ale jakos pociągu do wiosennych porządków nie czuję.Czuję natomiast że się starzeję, bo masa projektów\patchwork i rózne inne szycia, robótki i malowanie \ lezy odłogiem a ja najchętniej własnie książka ew. Internet:) Ivus, jesteś na garnku? chyba mnie cos ominęło :( Aniu, molem ksiązkowym jest się dożywotnio, wiem co mówię:) Sciskam wszystkie cieplutko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nocną porą - schabik kupiony - pikny kawałek mi się trafił:) obecnie natarty cukrem siedzi w lodówce,w miseczce,aż do jutra. Właśnie zaczęłam nową książkę czytać,zakochałam się na nowo w kryminałach Joanny Chmielewskiej - świetna lektura,niektóre tak śmieszne,że popłakałam się ze śmiechu,wredne książki bo oderwać się od nich nie można i często ślęczę so rana a potem wyglądam jak zombi:p - dobrej nocy wszystkim życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
och jestem ,jestem :D tylko,że nie pomyślałam,że to jest publiczne.no i jakieś wiadomości dostaję myślałam,ze to tylko będzie kontakt z tymi osobami,które się polubiło :) ufff,,,,,znalazłam,jest opcja,,ze można ograniczyć kontakty,aż się wystraszyłam ja też trafiłam na piękny kawał mięcha ,się robi ...... a ja zaraz zbieram się na dworzec PKP,po młodą paaaa 🖐️.... p.s może polecę na piechotę,bo to niedaleko,,,,spalę kcal :P,bo dziś był w pracy tort Pawłowej-beza,bita śmietana,mascarpone i świeże owoce,jak ja daję radę wszystkiemu ,tak tego zjadłam 1/3,słodkie straszecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margolko, moim zdaniem "pinecha" robi fajną wędlinę dojrzewającą. Sa też fajne przepisy u nas na eko, dziewczyny robiły. Aniu, te kwiaty co dostałaś to sztuczne są? jesli tak, to ma dziewczyna talent. Chmielewska, ś.p. pierwsze kryminały miała super, ostatnie juz takie mało porywające :D pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azzurro
Walczę w kuchni,bo jutro mam mało czasu,na przygotowanie obiadu.Udało mi się kupić chude i mięsne źeberka.Lubię teź Chmielewską i zgadzam się Twoją opinią Amita.A ostatnio czytałam biograficzną o Marii Callas"Zbyt dumna zbyt kr***a" a teraz czytam takie zabawne opowiadania,jak postrzegane są Włochy przez obcokrajowca. Czytam tylko przed snem,ale to trwa czasem długo w noc.Dobrej nocki wszystkim. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Amita dziękuję za namiary na "pinechę" - super z niej gospodyni. U mnie dziś dalszy ciąg wiosny,to za porządki się wzięłam gruntowne.Mięch wypłukane,wytarte i natarte solą - siedzi se w lodówce:)To pinechy to super przepis ale strasznie długo trza je robić,na razie spróbuję tgo co robię a potem porwę się na to "mistrzowskie".Pozdrawiam wszystkich i udanego weekendu życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heja...tak potwierdzam nasza Iva jest na garnku...pokomentowałam wszystkie zdjęcia coby nie myślała że tak łatwo...tylko jedno mi się nie zgadza...hmmm...jak to Ona pisała o sobie?"bombka"..."foczka"że niby tłuścioszek?kurtka...Ivuś...taka laska jesteś że ja wykasuje swoje zdjęcia coby ludzisk nie strachać...piękna kobietka..normalnie urocza:)..teraz to słodzę na maxa cukrem 100% cukru w cukrze:P...hihi...ja do swoich zdjęć to muszę się ogolić,wciągnąć brzucha bo inaczej zmarszczki za uszami zwisają...i w oddali robić coby klisza nie pękła...jestem za...następne wybory Miss ja głosuję na Ivę...mamy ten zaszczyt że jesteśmy już w ulubionych...ja też już wciągnęłam Cię na listę i już nie puszczę:)🌻amita...tak te kwiatki są sztuczne... po prostu boskie...Dorota to złoty człowiek z cudownym darem w rękach i wspaniałym serduszkiem:)🌻azzurro:)...Margolu później powiesz jak wyszło z tym schabikiem...dobra jutro obiad z proboszczem...ciasto w lodówce...mięsko na noc wyjmę...warzywa pokroję jutro...jeszcze ogolić się:P..chata posprzątana przez córę...i welkome ksiądz...ale stresa mam...cmokuję na dobranoc laski...grzeczne być wieczorem:)hihi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iva
Ania bo ja tu ze wstydu spłonę 😭 co Ty wypisujesz [a nu nu nu-grożę palcem] ja potrafię,zrobić dobre zdjęcie tylko :P,jestem kulkomłotem ze heja :),ale za to jak zaliczam glebę to sie turlam a nie od razu łamię na części :P zajechałam się dziś na maxa,muszę "odziapnąć" i się zresetować pa😘 p.s postaw dobry % i "księciunio" jeszcze Ci kankana na stole odtańczy :P:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofka63
Aneczko jakbyś mogła fotkę z profilu, chciałabym zobaczyc naocznie jak wyglądają zmarszczki za uszami i czekamy na relacje z kan... tfu z kolędy:) Zmuszono mnie do kibicowania skoczkom, bo to niepatriotycznie ponoć nie kibicowac sąsiadowi , no i faktycznie Dawid skakał najlepiej:) A że kibicowanie to tez niejako sport więc mimochodem dla lepszych lotów wciągałam ptasie mleczko i to jest moja walka z kg:) Magolko, tez uwielbiam Chmielewską, świetnie relaksuje i bawi ale faktycznie z wiekiem chyba zaczęła tworzyć na ilość ,ale te co lubię czytałam juz kilka razy. Ciekawa sprawa , bo to zawsze na Podhalu był snieg a teraz na odwrót, górale wreszcie mają prawdziwy powód do narzekań. Sciskam wieczorowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cmok:)obiad minął kulturalnie...proboszcz zadowolony,najedzony...pochwalił nawet mój chleb i ciasto...ogólnie pałaszował aż miło:)Radek trochi używał swojej magii,za dużo mini mini ale było wesoło chociaż...mój mały ma etap takiej bajki co się czaruję i codziennie jesteśmy świadkami jakiś występów...chciał jeszcze zaśpiewać piosenkę z pingwinów z madagaskaru ale na szczęście zapomniał...teraz za to biadoli że zapomniał....:)Ofciu zdjęcie z moimi zmarszczkami nie przeszłoby cenzury garnkowej...wolę pokazywać zdjęcia po liftingu...dziękuję za śliczne kwiatuszki od Ivy:)Margo też dostała:)w ogóle fajne...mhmmm...extra zdjęcia robisz:)ale to już napisałam pod każdym:)kończę bo mały molestuje tera do gierek...kolorowych snów...dzięki że jesteście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iva
dziękuję bardzo Aniu za dobre słowo 😘.część foto z gór-autorką jest młoda,nawet jej sugerowałam,że jej zasponsoruję kurs foto,bo ma do tego niezłe oko,kiedyś wrzucę jakie mi zrobiła zdjęcie ot tak komórką,a wyszło superowsko. wszystko co przetworzyłam,już odjechało razem z młodą,sesja w toku... oby jej wszystko poszło ok :)... skoro już wylądowałam w garze :P to chyba przyinwestuję w lepszy aparat,przy okazji pokaże Wam mój kawałek świata :) u mnie leje :( pozdrawiam ciepło🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ze mnie to się Ivuniu nabijałaś,że się kryguję - a co o Tobie powiedzieć?Wciskasz nam tu bajeczki o tym,żeś kulka,bombka - a w rzeczywistości super z Ciebie babka - ekstra laska,tereny u Ciebie piękne.Cieszę się,że jesteś na garnku,wkrótce i ja się pokarzę na nowo ,ino sprzęt fotograficzny naprawię.Bardzo dziękuję za pikny bukiet:)Pozdrawiam wszystkie panie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z mroźnego Podlasia...-13 i wiatrzysko silne,potęguje uczucie mrozu...dziś w chacie siedzę,węgla zawalę w pieca centralnego i grzeje się...okazało się że na środę zostałam wyznaczona na przyniesienie słodkości na dyskotekę do szkoły...a że jestem w trójce klasowej to i tak muszę być...mam patelnie do orzeszków,dzieci lubią...zrobię krema z mleka w proszku i będzie git:)pokropię czekoladą i pajdziot...w nocy zdechł nam roczny byk:(..docelowo za rok 3-4tysiące...jesteśmy w plery:(...wku.......a mnie czasami ta bezsilność...rok temu zdechł też zimą wielki byk za tamtego to nawet grubo powyżej 4 można było dostać a tak dupa...jeszcze trza zutylizować:(...szkoda gadać...wczoraj pod wieczór mieliśmy pożar na kolonii...widać przez drzewa...tam mieszkałam samotna kobieta która nie miała wszystkich klepek...z tego co się dowiedzieliśmy to jej nic się nie stało...wyszła z domu jak zaczęło się palić i poszła do wioski wzywać pomocy...karetka ją zabrała,ale nie wiem why?...ogień to taki żywioł że szok...2 lata temu przez ulicę paliło się u sąsiadów ale tam ofiara śmiertelna była...chyba pisałam o tym?do końca życia będę widziała i słyszała te huk,ogień jak macki po budynku rozprzestrzeniał się....oki zmiana tematu bo zaraz się rozryczę,stałam obok jak ją reanimowali...szok...Margol masz szczęście że:)hihi...napisałaś o wstawieniu zdjęć,bo ja już chciałam krzyczeć:P...czekamy z niecierpliwością:)👄oddaję kompa małemu maniakowi komputerowemu,bo krzyczy ja:)🌻azzurro,Margo,Ivuś,Ofcia,Emmi,amita,alia19,goście🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszcie mi tak jeszcze i jeszcze,jak od tego się chudnie to jestem za! musicie mi uwierzyć na słowo,żem kawał baby,no doopskiem jak Jagienka orzechów nie rozwalam,ale "płuca" u mnie pokaźne więc mogie przydusić konkretniej :P:):D ...wpadłam tu po "energię" z Podlasia,bo u mnie poziom zerowy,a Ania zawsze ma naddatki :),i taka byłam dumna ,że nie chyrlam i jestem czyżyk,a drugi dzień mnie krzyże łupią 😭,to chyba od mojej aktywności "garnkowej" ,,,szkoda,że moja młoda za stara dla Gosinego syna,bo przystojniak ze ho ho ,no i bardzo mnie zachwyca,że robotny i nawet do prac domowych się rwie,oj nie dadzą mu dziewczyny spokoju coś czuję :P ,byle Gosia włosów z głowy rwać nie musiała ;) w związku z tym. ...martwy sezon w sumie,ale już przeglądałam katalog florexpo,zamawiamy stamtąd nasiona czasami,jakieś "krzaczki',głownie dlatego ze są to nowości i dobry "materiał",na pewno polecam dynię piżmową-kształt dzwonków,mniejsze gniazdo nasienne i cieńsza skórka,no i większość kucharzy bazuje na niej(ja uwielbiam zupę krem z grzankami +czosnek),koleżanka dała mi w tamtym roku super pomidorki karłowate takie,a owoce żółte jak cytrynka(z 2 cm średnica),to też jakaś obca odmiana,a ona nie pamięta nazywy :( ja tylko kupuje,planuje,a robi kto inny :) ....koty strasznie miziaste,nawet czarna Mamba,która nie lubi pieszczot,lepi się i miauczy ,żeby kiziac i miziać,wiosna idzie?a tu śniegi i mrozy zapowiadają :O Miłego dnia pa 😘 Iva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo mi przykro Aniu,szkoda zwierzaka,i szkoda Waszej pracy,spora strata,ale tak to jest ,że nie mamy na to wpływu :( a nie szybciej ciasto upiec,niż się z tym orzeszkami bujać? jakiegoś Kubusia czy inne co dzieci lubią,mniej roboty po prostu niż z orzeszkami ależ u mnie ohydnie,szaro,mokro i najlepiej koc,ksiązka i herbatka ... a tu trza się szykować na ten syfior i iśc rabotać 😭 papa,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azzurro
Aneczko,podeślij nam tego śniegu i połowę mrozu w góry.U nas ferie nie zimowe a wiosenne.W ub.tygodniu temperatura dochodziła do+11 w cieniu,a w słonku było +25! Miałam okazję spróbować czerwonej,kiszonej kapusty,jadłam ją pierwszy raz i bardzo mi smakowała.Nie wzięłam przepisu,ale postaram się go dostać. Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×