Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Gość Dziewczyny podajcie mi sposób
Bardzo Ci dziękuję,nawet nie myślałam,że tyle potraw można naszykować z tego warzywa.Placki zrobiłam,wyszły przepyszne,zrobiłam tak jak poradziłaś z dodatkiem ziemniaków i marchwi,nie miałam cebuli to dodałam pokrojony drobno szczypior i pokrojoną natkę pietruszki - rewelacja te placki.Następne co spróbuję to bigos:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrobiłam dziś jabłka wkarmelu
podzielę się z wami przepisem,bo i z waszych często korzystałam:) 3 kg jabłek, 1kg cukru - lub mniej jeśli jabłka nie są zbyt kwaśne. Jabłka obrać,wydrążyć z gniazd nasiennych i pokroić na niewielkie cząstki.Zasypać cukrem i odstawić,żeby sok puściły.Wtedy jabłka odcedzamy i gotujemy sam syrop,gdy lekko zbrązowieje wrzucamy do niego jabłka i gdy znów puszczą sok(ok.3 godz.)- jeszcze raz gotujemy syrop i znów dodajemy do niego jabłka.Gotujemy na małym ogniu,od czasu do czasu delikatnie mieszając.Usmażone jabłka przekładamy do słoików i odwracamy do góry dnem.Po ostudzeniu pasteryzujemy 10 minut:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny co wy robicie z
nadmiarem fasolki szparagowej,tak mi obrodziła,że już nie wiem co z nią robić,pół zamrażarki wypchane fasolką:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podziel się ze mną fasolką :D u mnie w ty roku o dziwo z jednej grządki były tylko 2 zbiory i tyle ;( a co robię z nadmiarem? w innych latach mroziłam, a jako że fasolkę uwielbiamy to jedliśmy ją niemal codziennie :) fasolkę możesz ugotować samą i taka podać, albo z masłem, albo jeszcze z bułką tartą. do zupy jarzynowej możesz ją wykorzystać, ale też przy mieleniu mięsa na mielone możesz zmielić sporo fasolki i wyjdą Ci kotlety miesno warzywne. są pyszne! ja do mięsa w zależności od tego co mam mielę, tę "łodygę" kalafiora/brokuła, scieram cukinię/ mielę fasolkę szparagową. generalnie bardzo lubię w kuchni tworzyć coś nowego, lubię wykorzystywać sezonowe warzywa i w sezonie zjadamy ich naprawdę sporo... a tak w ogóle, to gdzie są wszyscy z wątku? nikt tu się już nie pokazuje, czyżby wątek umarł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, fasolkę można też wekować w słoikach, jednak ja osobiscie tego nie polecam, bo albo ja coś robię źle, albo się nie nadaje. robiłam ją już w słoiki 2 razy i za każdym razem wszytsko lądowało na komposcie. fasolką się gazuje i po otwarciu po prostu wybucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hejka Annorl 👄 Rok rocznie jestem pełna podziwu dla tych co robią przetwory na zimę. Nie mam do tego cierpliwości, ręki, serca i co tam jeszcze... ale taka armia słoików jest i dla mnie imponująca :) miłego dnia życzę wszystkim 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwielbiam robic___
przetwory,tylko nie mam na to czasu:O Bo pracuję cały dzień,ale musze sobie jakos poukłądac wszystko i się biorę za przewarzanie, Przetwory zrobi się i są:) a jak sie gotuje posiłki to zaraz znikają,lubię w spizarce podziwiac te róznokolorowe słoiczki:P zaglądam tu i korzystam z Waszych przepisów,sos słodko-kwasny był w tamtym roku hitem w mojej pracy:P w tym roku zrobię powtórkę,ale jak spadną troszkę ceny papryki Pozdrawiam Wszystkie Panie i dziękuję za taki smakowity temat:D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki:) Pozwoliłam sobie zrobić z sałatkę z przepisu annorl1 z poprzedniej strony z tego wpisu : 19.07.2012] 18:36 [zgłoś do usunięcia]annorl1 i powiem , że jest naprawdę przepyszna . Zrobiłam jedna porcję , ale jeszcze dziś trzasnę kolejną :p Fasolkę szparagową robię od dwóch lat z przepisu od koleżanki (prawdopodobnie przepis żywcem sciągnięty z neta ) i tez jest rewelacyjna jako sałatka lub wkład do zupy jarzynowej . Również dobrze sie przechowuje w słoikach i nic się z nią nie dzieje . 1 kg fasolki szparagowej , 20 dag marchwi , 20 dag cebuli . Zalewa : 100 ml oleju , 3 łyżki stołowe cukru , 1 łyżka stołowa soli , 1 łyżka stoł. octu , 0.5 l przecieru lub soku pomidorowego , listek laurowy . Odgotować pokrojoną fasolkę na półtwardo . Na oleju poddusiść przez ok 15 min starkowaną na grubych oczkach marchew i pokrojoną w piórka cebulę. Dodać fasolkę i wszystkie przyprawy wraz z przecierem/sokiem pomidorowym . Dusić przez 5 min i przekładać na gorąco do słoiczków . Pasteryzować 20 minut. Smacznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Forum strona główna, cieszę się, że smakuje Ci sałatka :) ja też pierwszym razem jak dostałam od koleżanki przepis zrobiłam tylko z jednej porcji, ale jak spróbowałam, to dorobiłam jeszcze kilka :) teraz oprócz ogórków kiszonych ta sałatka musi być w mojej piwnicy, zima bez niej i zimowy obiad to nie to samo :) a co do przepisu na fasolke...pójdę do ogródka może coś jeszcze jest na krzaczkach i jak będzie to zrobię kilka słoiczków z Twojego przepisu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Forum, wieczorem idę do ogródka i zoczę co się da w tym temacie zrobić :) jak tylko będzie fasolka, to marchewka i cebula jest i robię :) tylko powiedź mi kiedy moge słoiczek otworzyć najwcześniej żeby spróbować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annorl1 możesz otworzyć go nawet na jutrzejszy dzień i będziesz miała pełny zarys smaku , co jednak nie zmienia faktu iż jak postoi ona dłużej to smak będzie bardziej wyrazisty . Zależy on również od tego czy dodasz przecier czy sok pomidorowy . Ja robiłam z sokiem pomidorowym z 0.5 litrowego kartoniku 'Primo Gusto" lub " Dawtona" . Wg mnie ma mniej kwasu od zwykłego przecieru pomidorowego ze słoiczków . Mam zamiar jeszcze wypróbować z dodatkiem świeżych pomidorów zastępując nimi sok/przecier:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich serdecznie:) Jak na razie to ja całkowicie pochłonięta jestem przetwarzaniem ogórów,póki jeszcze te okropne upały ich nie wypaliły,fasolka też u mnie nieźle obrodziła i głównie ją zamrażam.Ale spróbuję zrobić sałatkę w słoiki,przepis od koleżanki dostałam - u niej bardzo mi smakowała:) 3 kg ogórków oboranych i pokrojonych w ciut grubsze plasterki, 2 kg fasolki ugotowanej - ok 10 minut od momentu zawrzenia,pokroić na 3 centymetrowe kawałki, 7 dużych cebul pokrojonych w piórka lub grubszą kostkę, 3 czerwone papryki pokrojone w niewielkie paski, 0,5 kg marchewki startej na grubych oczkach tarki, Ogórki,cebulę,paprykę i marchewkę wymieszać z 5 łyżkami soli i zostawić na 3 - godziny. Przygotować wywar: 3 szklanki cukru 2 szklanki octu 10% Cukier i ocet zagotować. 1 torebka (mała) kurkumy. Odlać odstany sok z ogórków,cebuli,papryki i marchwi,dodać kurkumę oraz ostudzony wywar,pokroić spory pęczek zielonego koperku,wszystko dobrze wymieszać.Pasteryzować 15 minut:) Może skorzystacie z tego przepisu.Ja robiąc przetwory odpoczywam ,uwielbiam je robić i robię ich nawet ponad 1000 słoików:)Miłego dnia życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam wszystkich w kolejny, piękny upał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie ale annorl1
jak te warzywa z solą postoją(ta sałatka ze wszystko po 1 kg,z cukinia) to odciskasz warzywa z płynu i potem zalewasz zalewą? muszę wypróbowac ten przepis:) bo brzmi smacznie miłego dnia..upalnego🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas jest klęska urodzaju ogórasków:) troche robię z chili, trochę takie w zalewie z kwaskiem cytrynowym, obdzielę nimi dzieci. Sałatki u nas nie mają żadnego wzięcia, więc tez ich nie robię, natomiast troche słoików zostawie na słodkie przetwory\ soki z jeżyn, powidła \ Grzyby przesmażam i mrożę, takie najlepiej wszystkim pasują, czy to sos,zupa czy do jajecznicy. Margolko i wszystkie zaprawiaczki -wielki podziw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczko, tego soku absolutnie nie odlewam z warzyw, sałatka po włożeniu do słoików musi być przykryta zalewą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ofko ,Ann U mnie też jest klęska urodzaju ogórków,przetwarzam,przetwarzam i końca nie widać.W tym roku to najwięcej będzie przetworów z ogórasków inne warzywa tak nie szaleją:) - miłego dnia wszystkim życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja Wam zazdroszcze tych ogórków :( u mnie w tym roku bida, bida prawei z wszytskimi warzywami, jedynie czosnek, pomidory, papryka i fasola, buraczków prawie nie ma, ogórków jeszcze nie ma i nie wiem czy będą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki:) U mnie urodzaj na warzywa jest jak mało kiedy , tym bardziej , że posiałam i posadziłam w tym roku dużo mniej . Dosłownie wszystko buszuje i to bez żadnych "ulepszaczy" ,oprócz marchwi . Już nie wiem , chyba nie potrafię jej uprawiać - robaki mi ją żrą :o I tak każdego roku ten sam problem z marchewą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie ja to miałam... Mam! marchewkę sadzi się naprzemiennie z cebulą. Jeśli nie pokiełbasiłam to cebula wschodzi wcześniej a jej zapach chroni marchew wschodzącą wolniej przed jej szkodnikami, które podobno nie lubią zapachu cebuli. Jakoś tak to szło ;) pozdrawiam koleżanki :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi, dokładnie tak to szło :) no właśnie, jak koleżanka wspomniała o marchewce, to u mnie jeszcze marchewka obrodziła :) to 2 rok z rzędu mam ładna marchewkę, wcześniej co ja nie robiłam a ledwo co była i maleńka, od kiedy zmieniałam nasiona są ładne i duże :) a swoją drogą że z jednak strony jest czosnek,a z drugiej cebula :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) -Forum - strona gówna żeby uniknąć robali w marchewce to trzeba po zbiorach warzyw ogród wywapnować dolomitem,posypać popiołem drzewnym i przekopać,wiosną jak będziesz wysiewać nasionka to wsiewaj je w miejsce,w którym wcześniej rosła cebula i zasianą marchewkę przykryj od razu agrowłókniną i trzymaj ją aż do czasu gdy marchew będzie już spora,odkrywaj ja tylko do plewienia i spulchniania ziemi,nasiona najlepiej wsiewać zaprawiane.Tych tricków nauczył mnie stary ogrodnik i nie zdarza mi się mieć robaczywą marchew:) Ann- przyjedź do mnie na warzywa tych których nie masz,a ja do Ciebie na paprykę,bo coś nie tęgo mi wyszła,chyba za gęsto ją powysadzałam,buraki też mi przez dłuższy czas nie zbyt ładne się udawały,a od kiedy najpierw je sieję w tunelu i już takie podrośnięte pikuję na zewnątrz - to mam piękne i dorodne,licha u mnie ziemia więc różnie kombinuję,żeby mieć jako takie plony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henia z białego domu
Dostałam jeszcze wiadro wiśni,chcę je zrobić takie jakby kandyzowane,podpowiedzcie mi swój sposób na takie wiśnie.Z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Heniu wiśnie dryluję i zasypuję cukrem - tak o. 60 dkg cukru na 1 kg wiśni,odstawiam na 12 godzin ,aż puszczą sok,po tym czasie zlewam sok i zagotowuję go,gorącym zalewam wiśnie,tak robię z pięć razy następnie odlewam sok i daję w słoiczki a wiśnie w osobne słoiczki i pasteryzuję,nie wiem może ktoś ma lepszy sposób:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie do Annrol
Wiem,że dużo masz roślin w ogrodzie i masz doświadczenie ogrodnicze,chciałabym wsiać jeszcze rzodkiewkę,fasolkę szparagową i ogórki.Jak myślisz będzie coś z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczko, dziękuję że tak myślisz, ale jednak jeśli chodzi o ogród to bardziej nasza Margolcia się zna :) na pewno wiem, że można jeszcze wsiać rzodkiewke, a co do fasolki to sama miałam zapytać Margo :) ogórki nie mam niestety pojęcia :( Margolcia wpadnie, poczyta i na pewno będzie znała odpowiedź :) ona jest lepsza w te klocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie:) Ann nie przeceniaj mnie zbytnio - ja warzywa uprawiam metodą "wyjdą to będą - a jak nie wyjdą to nie będą" - czyli na wariackich papierach:) Teraz zasiałam rzodkiewkę "sopel lodu" bo na opakowaniu tak napisali,że jest na nią pora siewu,posiałam też jakąś nowość cebulową - cebula zimująca,zobaczymy co z tego wyjdzie,oraz kalarepę olbrzymkę,raz próbowałam tak później wsiać ogórki i fasolkę,ale nic mi z tego nie wyszło,owszem kwitły ale się nie zawiązały,no i jeszcze planuję trochę sałaty wsiać - widziałam u Emmi jaka piękna jej urosła to spróbuję i ja:) Miłego popołudnia Wam życzę i idę dalej walczyć z gruszkami,bardzo opadają,częściowo za sprawką szpaków i os,częściowo dlatego ,ze gniją,więc szybko z nimi do słoików,w zimie będą jak znalazł:):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny podajcie mi sposób
Kobietki kochane,niedawno jadłam w takiej małej knajpce nad morzem pyszną marynowaną marchewkę,wiecie może jak taką zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×