z usmiechem po dzidziusia!!!! zapraszam wsystkie kobietki ,!!!

Hej... wkońcu coś się tu dzieje. Ja dziś wstałam bardziej zmęczona niż byłam przed pójściem spać. Pół nocy spędziłam na drapaniu się i odganianiu komarów. Dziś koniecznie muszę zakupić to urządzonko do kontaktu ponoć dobre jest. Moniczko, Surfitko może razem będziemy testować... Pozdrawiam , 3majcie się

no dziewczyny kiedy testujecie?? ja mam dużo czasu wiec jeszcze mam spokój... 3mam za Was kciuki :)

Hej Naightmare, jak to masz duzo czasu? Kiedy spodziewasz sie @? Ja chyba pokusze sie o test w weekend. W poniedzialek spodziewam sie @. trzymam kciuki zeby sie zgubila na 9 miesiecy , siooooo.... A wy kiedy planujecie testowac?

niedziela/poniedziałek wiadomo eh przy moich nieregularnych cyklach:( abrkadabra niech zaniknie na magiczne 9 miesięcy jak i dłużej :P

Cześć dziewczyny, kiedyś do Was pisałam ale dawno mnie nie było, w przed ostatnim cyklu poroniłam, w ostatnim cyklu nie udało się choć próbowaliśmy ;), a teraz spóźnia mi się @ 4 dni, ale robiłam test z rana i była jedna okropna krecha :( nie mam żadnych objawów ani na ciąże ani na okres, przeważnie pare dni przed @ boli mnie krzyż, brzuch, piersi, a teraz nic chyba tylko piersi są trochę pełniejsze. Zwalam to opóźnienie @ przez te zmiany pogody,i watpie,żeby sie udało ponieważ w tamtym cyklu miałam zapalenie pęcherza mocz.i jak już go wyleczyłam to dokładnie w dniu owulacji się przytulaliśmy i dzień po (akurat miałam wizytę u gina i na usg w lewym jajniku miałam pęcherzyk dość duży i lekarz powiedział,że peknie w ciągu 2 dni, i wtedy działaliśmy) ale nie miałam,żadnego parcia, że się uda i przytulanie było bardzo przyjemne bo nie myślałam wogole w głowie,że może się udać założyłam,że ten miesiąc już będzie za nami. A tu ta złośliwa małpa @ się ze mna droczy i spóźnia się już 4 dni.. Pozdrawiam Was cieplutko :)))

Katii82 a kiedy robiłaś test?? może lepsza beta?? Oczywiście że Cię pamiętamy..ciesze się że napisałaś;) Nie traćmy nadziei :*

Nightmare20 dziękuje :* :) Wczoraj kupiłąm 2 testy, jeden zrobiłam od razu wczoraj w ciągu dnia oczywiście z ciekawości ;), a dziś rano z porannego moczu i 1 kreska...

Katii82 kurcze no ... ale wiesz istnieje prawdopodobieństwo ze test się może mylić;) i oby tak było :))) nie miałaś żadnego stresu ani nic??

Nie, raczej nie, ale ta pogoda, zmiany ciśnienia co chwilę, trochę podziębiona jestem od 2 dni, podejżewam,że pewnie za chwile nie zapowiedziana przyjdzie.. ale jak do piatku nie dostanę idę rano na betę :) i od razu zrobie prolaktyne, bo gin mi ostatnio kazał, a jak u Was? macie jakieś objawy?

ja się nie doszukuję... troszkę znów ten lewy jajnik mnie boli ostatnio też mnie strasznie bolał... nie wiem może mi coś ,,rosnie" na nim oby nie:( teraz mam inne problemy na głowie,stres wiec nic pewnego :-/

U mnie też duzo się dzieje, i bardzo dobrze bo pewnie też bym jakieś objawy znalazła moja podświadomość ;) a tak nie mam czasu na wymyślanie :) w tamtym cyklu byłam prawie pewna,że się udało miałam chyba wszystkie objawy, tyleże mi się nie spóźniała@ i zero.. więc teraz nie skupiam się na objawach ale jedyny to chyba ten,że tej małpy nadal nie ma :)

Hej Dziewczynki... ja w piątek powinnam dostać @... w danej chwili objawów brak... no poza 2 wypryskami na poliku, a i jeszcze mam wrażenie, że biust mi zmalał (tak zmalał) ale nie schudłam nic w tym miesiącu więc nie wiem. Poza tym nic mnie nie boli. Jak na weekend nic nie dostanę to w pon.testowanie... w przyszłym tyg.

Przyszła małpa @ :( Tak jakoś czułam...

symfoniaserca Zmalały :o ciekawe czemu??? Oby nie przyszła...Piątek już jutro ;) Kati przykro mi,że się nie udało ... eh może następnym razem ??

w sumie ja Wam powiem że boli mnie tej jajnik...ciągle ten sam... eh a jak u innych dziewczyn??

zapomnialam Wam powiedziec... jak wracalam z lotniska to nad autostrada przelecialo 11 bocianow - to chyba mniej wiecej tyle ine nas jest na tym watku :)

witam dziewczynki , moze do nas leciały te bociany:) ja popwinnam wczoraj dostac @ narazie brak i chyba się nie zapowiada, testowac chyba nie będę bo raczej wątpie by się udało , widzicie jak to jest jeden gin dawał tabletki i miałam okres drugi kazał nie brac i okresu brac i znów ten sam problem co na początku.... jutro idę na wizytę do gina po skierowanie na laparoskopię :( aż mi sie niechce pomyślec..... pozdrawiam Was serdecznie!!

wlasnie sie dowiedzialam ze moja kolezanka poronila, bo miala zaśniad groniasty. poczytajcie sobie w necie co to za swinstwo... skad takie rzeczy sie biora????

surfitka ja @ tez powinnam miec w poniedzialek... wiec nie jestes sama ;) moniczka a moze jednak sie udalo ? @ nadal brak ? Ja dziewczyny nie mam zadnych objawow co jest bardzo dziwne ! Odkad biore duphaston to po wzieciu 5 tabletek strasznie mialam wrazliwe sutki a teraz nic cisza nawet mnie piersi nei bola.. dziwne.

Cześć Dziewczyny :) Wiecie co odebrałam wyniki PROLAKTYNY: NORMA 102-496 a mój wyniki to: 570 No to chyba dużo co??? Czy któraś z Was miała tak wysoki wynik?

ja co prawda mialam podanwane wg innych norm, ale kiedys mialam taka wysoka prolaktyne. Z tak wysokim wynikiem zajscie w ciaze moze byc bardzo problematyczne - generalnie im nizszy poziom tylm lepiej. Najlepszym lekiem na to jest Bromergon, niestety nie kazdy moze go rpzyjmowac - szczegolnie jesli lekarz nie wspomni jak zaczac ja przyjmowac. Alternatywa dla Bromergonu jest np. Norprolac, ktory jest dosc drogi :( lekarz na penwo Ci cos poradzi na to. Ja po ok chyba 6 m-cach brania Bromergonu 2x1 tabl zeszlam do normy i tak sie juz utrzymuje od kilku lat.

Hej... u mnie @ miała być dziś, puki co nie ma. Ssutki mnie od wczoraj swędzą... ehh zawsze coś.

A propo bocianów, ostatnio 2 na łace widziałam :)

wlasnie wrocilam z usg nadnerczy. Pan doktor powiedzial, ze to dzis jego najkrotszy opis badania: zmian ognikowych nie stwierdzono". :) uffff...

little.d to bardzo dobra wiadomosc ;) Kurcze ciekawa jestem kiedy u nas w brzuszkach bociany zawitaja ;)

kurcze jaka cisza tutaj.. gdzie was wywialo ? ;) Tak sobie siedze i mysle.. nie mam zadnych objawow na @ wypryskow, bolu piersi ani sutkow.. jedyna rzecz to chyba przeziebiony pecherz, zazywam urosept... a moze to fasolka ? JAK myslicie ?

dziewczyny do tego pecherza w tym tygodniu mialam 2 czy 3 razy tak ze jak cos zjadlam to mi sie odbijalo do teg stopnia ze cofalo mi sie wszyskto do gardla ;/ mysle nad infekcja drog moczowych, choc gydbym miala infekcje bolaloby mnie jak robie siusiu albo robilabym kilka kropel a ja robie normalnie tylko mniej niz zwykle, wiem jak wyglada zapalenie pecherza bo juz kiedys przechodzilam..

witam dziewczynki u mnie nadal brak@ od dwóch dni mam bolące sutki myślałam ze dostane a tu nic , chyba dla wszystkiego zrobię jutro rano test! pozdrawiam Was, buziaki

Trzymam kciuki za testujące... Ja jak do wt.nie dostanę to też będę testować... chyba... i tak planuje wizytę u gin. bo cały wrzesień nie będzie jak, a jeśli to znowu przesunięcie to niech mi coś da, coś pomyśli. Bo 1 takie opóźnienie było u mnie dziwne, a co dopiero 3... jak teraz tak samo będzie. Dziś męczę się... wzdeło mnie, że masakra. I jeszcze zatwardzenie (nie miałam problemów z tą kwestią) Czas pokaże co dalej... Narazie jestem znudzona na maksa.

Tak wogóle to chyba nie licze na ciążę w tym m-cu... Sama nie wiem... Ostatnio różnie u mnie z @ Zwątpiłam czy wiem kiedy są te cholerne płodne, a od tych "teoretycznie płodnych" nie mam czasu na przytulanko, ciągle goście, rodzinka, a jak chwila czasu to opadamy z sił :(