KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Cześć dziewczyny:) Z chęcią częstuję się soczkiem . Dziękuję za wsparcie. Zyczę miłej niedzieli.

WITAM - SŁONECZNA NIEDZIELA SIE ZAPOWIADA I SUPER. Mario - nie zwracj na tych kiboli uwagi - jesteś super 1 2 3 - humor dopisuje,więc jest dobrze i tylko sie cieszyć.Kwiatki na balkonie są super - choć nie mam balkonu ,ale będe mieć ogródek. Globusiku ty jak zwykle trzymasz reke na pulsie - podporo ty nasza.Gratulacje dla wnuka. Mój wnuk też przeszedł test bardzo dobrze.Cieszył sie jakby to była matura.Oczywiście dobrze się baw i dobrze odpocznij i z nowymi siłami zawitaj do nas. Livio te mądrości - o matko są super.Jestem za - też potrafie tak walić i nie mam oporu że komuś coś uszkodzę.Możęmy stworzyć niezły duet -ha ha. Ja prawko robiłam w 1983 roku a ostatnio za kierownicą siedziałam w 1988 a potem bardzo długo nic - po szoku jaki mi zafundował lekkomyślny kierowca - mało mnie z dziećmi nie zabił - już nie wsiadłam ,aż do teraz- po prostu czułam że wsiąde i pojadę . W ogóle sie nie denerwowałam i nie miałam stresa - tak myślałam. Noi co, wsiadłam i miałam ćwiczyć na placu, ale pan instruktor po 5 minutach zadecydował, ze wyjazd na miasto. No to pojechaliśmy i mimo że nie panikowałam i nie trzęsły mi sie rece ,troche sie spociłam - hu.Przejechaliśmy po centrum miasta 20 km. Ogólnie pan był zadowolony i stwierdził ,że takich kursantów chciałby mieć codziennie i jak powiedział mojemu M - bo oczywiście musiał pojechać ze mną ,czego nie chciałam - nogę na hamulcu trzymał tylko parę razy i nie rozbił sobie głowy o szybe więc jest dobrze. Oczywiście jeszcze muszę nabyć trochę obycia na ulicach i trochę nauczyć sie parkowania - ale jego zdaniem pójdzie mi to szybko. Ja byłam z siebie zadowolona M oczywiści a jakże - ptrzył na mnie podejrzliwie - a ja mu od początku mówiłam ,że wsiadam i jadę noi tak było. CIESZE SIĘ - zrobiłam to już, teraz nic mnie nie zatrzyma. MARIO nie rezygnuj - spróbuj , instruktor mówił ,żeby brać taką dla dzieci neospasmine -podobno pomaga.BAW sie dobrze - też sie bym wytańczyła,dawno tego nie robiłam - troche noga i biodro przy tym boli ale co tam - w czerwcu na urlopie nad morzem spróbuje ,choć troche. Ale sie rozpisałam - kochane miłej niedzieli ,dużo uśmiechu i pogody ducha. Pozdrawiam wszystkich , bardzo serdecznie.

http://zdjecia.nurka.pl/url/photos.nasza-klasa.pl-20958061-21-main-66191dfb4b.jpeg.html Zabawne

http://zdjecia.nurka.pl/url/img530.imageshack.us-img530-1088-b88b6533fa.jpg.html A TO DLA WSZYSTKICH KOLEŻANEK - ALE NIE DLA KIBOLI

http://www.kciuk.pl/Interesujaca-konwersacja-malutkich-blizniakow-a48076 Zabawna rozmowa maluchów

Moje drogie Weszłam do domu, zamknęłam drzwi i włączyłam komputer:) troszkę się "ogarnę" po domowemu i zawitam znowu. Do zobaczenia.

Witam Wszedzie dobrze ale jak Globusik mowi w domu najlepiej :D Tez wlasnie wrocilismy i moje pierwsze kroki do .... gdzie? naszego pociagu. Moje drogie nawet jak jestem poza domem to mysle o Was.Czy to choroba komputerpwa czy przyjazn nasza :D Mysle, ze to drugie. Widze, ze znowu mielismy TROLA w naszym pociagu ale nasza kochana Livia pieknie sie rozprawila. Marylko nie zwazaj na takie wpisy my jestemy z Toba i wiemy jaka jestes kochana. Jeszcze wpadne

Mój M jak dosiadł do kompa - tak siedział cały dzien. Biedaczysko.- tylko chyba to mu w życiu zostało:(,juz nie wiem jak życ. Własnie wszedł ze spaceru z psem i jest awantura. JA STANOWCZO MAM W DOMU ZA MAŁO DRZWI !! Dalida - moje gratulacje,rozumiem,że prawka nie musisz zdawać,bo masz - to tylko odświeżenie nauki? Nasza Gospodyni już w domu....tak to prawda,dla mnie to już też najważniejsze,no i własne łóżko. Dalida - fajne rzeczy powklejałaś.

Anulka - u mnie tak samo,też zastanawiam się nad sytuacja. Z M mało rozmawiam - z Wami w myślach jestem stale. nie wiem,czy to nie swiadczy o żałosnym moim zyciu? A niech tam. Z kibolami w realu skończyłam - zostanie mi w rzeczywistości samotność?

Kochana Livio pomysl tyle lat juz jestesmy z tymi naszymi "Cieniami"........ co tu rozmawiac a jak juz chcesz cos powiedziec to albo nos w gazecie albo w "glocy" [telewizorze :) ] I tak nie slysza co sie mowi :D Ale za to w towarzystwie moj gada bez konca :D czasem musze Go stopowac i mowie, ze inni tez chca cos powiedziec :D Tak to juz jest a gdzie te czasy jak nam szeptali mile slowka :D

Przypomniala mi sie pewna historia z naszymi sasiadami . Mojej kolezanki maz --- elektryk zawsze szybciej naprawial kontakty u mnie w domu anizel u siebie. :D Tacy sa nasi Panowie i kazda obca zawsze Ci powie ale Ty masz dobrego meza :D

Anulko - gdzie te czasy.ale za to jaka zazdrość u mojego,jak ktoś mi coś miłego powiedział:D

Podrzuc mi tego sąsiada...

Moje Drogie zycze Wam kolorowych snow i mowie juz dobranoc bo komputer idzie w rece mojego Pana :D no i widzisz Livio jedziemy na tym samym wozku :D

Anulka - pamiętasz WYCISZONĄ I STARĄ HYRPĘ??

siedzicie przed TV? to ja sobie też idę. dobrej nocy.

Prawko zrobiłam w 1983 a teraz odświeżam umiejętności - mam nadzieje że będzie ok. Mój M nie zna sie na kompie więc mam komp cały dla siebie - ha ha Mówi że nie ma cierpliwości i chyba nigdy jej nie miał. eśli chodzi o rozmawianie z M to cóż - najlepiej jakby on ciągle gadał a inni słuchali i też było fajnie jakby wszyscy mieli takie samo zdanie co on i zawsze się z nim zgadzali to wtedy są ok i kul jak to on mówi. A więc nic nowego - faceci po prostu tacy są w towarzystwie są bardzo rozmowni a w domu cisza. Kochane życzę wam spokojnej nocy i jutro fajnej pogody. Dobranoc i do jutra

Dziewczyny Przepraszam, wróciłam za późno. Do tego od początku oglądam X-Faktor, teraz też. Bardzo dużo mam do napisania. Zrobię to jutro. Bużki

Dobranoc i miłych snów

HEJ WY TAM !! NA ŁODZI !! A CO TO, NA ŁODZI NIE WOLNO ?? tym radosnym okrzykiem wita Was Wasz Livia w poniedziałek.

Jak na razie niczego nie podaję. Kucharka jeszcze spi.

Dziewczyny - nasz wagon wjechał właśnie na prom, gdzie płyniemy? a kto by się ty6m przejmował. Spiewa na za to,męski chór. http://www.youtube.com/watch?v=0Rdg6GUv-wQ&feature=related

Witam wszystkie turystki LIVIO! Nie uciekaj, na rozpoczynający się tydzień trzeba coś przygotować, podroż przed nami. Babki! najlepiej mi w domu i w naszym zacisznym miejscu.Livio , mówisz,że brak Ci rozmowy z M. Gadulstwem mojego podzielę się z Tobą. Usiadł za plecami i jak nie może gadać ze mną angażuje kota ......o zobacz pani zaczyna tygodniowy sezon pisarski:D, o pni zabrakło weny:D czeka na natchnienie:D LIVIO! nie PRZYWŁASZCZAM sobie słów jakimi określiłaś nasze miejsce spotkań. TO MIEJSCE TO SAMOPOMOC BABSKA! Otóż tak dla mnie duża pomoc babska.Dlatego czuję się z Wami na tyle dobrze, że nawet jeżeli jestem poza domem myślami jestem z Wami tak jak napisała Anulka. Nie jest to przecież pomoc fizyczna bo nie o taką nam chodzi. Wystarczy kilka słów napisane przez nas i nie raz pozwalają inaczej spojrzeć na problem który stoi przed nami. Dziewczyny gdyby co lecimy do POGOTOWIA SAMOPOMOC BABSKA. Miłego dnia.

LIVIO! płyniemy tam gdzie poprowadzą nas oczy 1 2 3! Mam nadzieję,że u Ciebie wszystko w porządku. DALIDA! Z ciebie jest już ...kierowczyni....trzymam kciuki ,śmigaj po mieście jak zawodowiec:D MARYLKO! Budzę Cię, dość spania , przybywaj do Pogotowia , ratownik -LIVIA już przygotowuje coś na poprawę samopoczucia:D DORA! miłego dnia JESZCZEJEDNAZNIEMIEC życzymy zdrowia , gdyby było coś nie tak w Pogotowiu pomożemy:D ANULKA! Po wypoczynku przez dwa dni zabieram się do pracy. Jeszcze wieczorem mam wychodne, przecież mamy bilety na kabaret "Pod Wyrwigroszem". Do zobaczenia.

Globusik - SAMOPOMOC BABSKA - jak najbardziej. Muszę Cię poinformować,że mój M,bardzo chciałby gadaaać - jak mogę - tak Go zniechęcam.:D To co ma mi do powiedzenia - już mnie nie interesuje, a jego jakoś nie interesuje to co ja mam do powiedzenia:( Dobrze,że mam Samopomoc - tutaj mogę nadawać,najwyżej nie przeczytacie.

Czesć Ratowniczki :) Pogoda piękna,możemy się opalać.. Zaparzyłam kawę , na stole postawiłam bez w dwóch kolorach. Zapraszam na pogaduchy.

LIVIO! Ja też tutaj mogę nadawać i nadaję, a do tego dzisiaj piszę i piszę między innymi do redakcji ....jeszcze pisarką zostanę:D Ponieważ wczuwamy się w nasze sytuacje życiowe , czytamy też i dokładnie. Weź czegoś w rękę i pogoń mnie do roboty, jeszcze dostanę naganę od Cienia. A czasami też tak ględzi , a ja słucham i słucham i nic nie wiem co powiedział:D Miłego dnia dla wszystkich.

Najczęsciej słyszę: O BOZE - ale mnie bolą uda, O Boże - ale mi strzyka w kolanie, j.w. - ale ja słaby jestem, zakrop mi oczy - ooo znowu nie trafiłaś, - jak ty posiałaś te warzywa hehe, -zamknij okno,bo u mnie przeciąg,ja nie zamknę bo nie będę w duchocie siedział, itp..itd.. No,są też i plusy: - po co sprzątasz?-nikt nie każe Ci się męczyć, - sam zrobię zakupy - co tam znowu na tej kartce pozapisywałaś - i tak nie widzę, kupię co mi się podoba. - nie podlewaj,wczoraj podlewałem, - obiadu nie musisz gotować, - ale się obżarłem - dlaczego tyle mi na talerz kładziesz?Smakowało mi,dlatego zjadłem wszystko i znowu cukier będzie wysoki, itp..itd jakby ie patrzeć du.. zawsze z tyłu. Wielkim pliusem jest,że szanuje moja prywatność z Wami - nie zagląda na kafe,mam nadzieję,że tak jest.:D Jak myślicie - co lepsze te plusy czy minusy?

MARYLKO! I co Ty dziewcze narobiłaś. Pewnie,że pędzę do Ciebie , Wagonik już mknie. Robota nie zając najwyżej dostanę naganę:D Już dojeżdżam

ile macie lat? wszystko o zyciu jesli wiecie wiecej jak sie nie bac przyszlosci? szukania pracy, problemow, porodu ktory toz toz....