KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Zapijmy dziewczyny wszystkie smutki kwasem chlebowym , na który serdecznie zapraszam. Oryginalny, na kwasie chlebowym pyszny. Znajomy przywozi z Białorusi . Mario, mam nadzieję, że wszystko na dobrej drodze.Kiedy dadzą odpowiedż? Globusiku , co tam jeszcze masz w tych torbach? może jakiś ciuszek? Livio kochana masz nas,buziaczki.

1 2 3! Oprócz produktów spożywczych tylko rajstopki:) obawiałam się deszczu i szybko chciałam być w domu, ale odbiję sobie:D Owszem kwas chlebowy i to jeszcze z Białorusi / nigdy takiego nie piłam/ chętnie wypiję , czy mogę prosić w duuużym kuflu w jakich kiedyś piło się piwo???:D Przygotowałam farsz do papryki , jutro na obiad zrobię faszerowaną. Oczywiście wszystkie Kumpelki / które lubią/ zapraszam!! No i jest pewne,że we wspólnocie krzywdy sobie nie zrobimy. Jedna z nas przygotuje coś do zjedzenia , inna do picia , jeszcze inna cuś na poprawę humoru :D i śmiało można powiedzieć jest OK. Jest

LIVIO! Prosto z życia! Na okolicznościowym spotkaniu rodzinnym u znajomych patrzyłam z podziwem ,że jest bardzo dużo ludzi, 80% to najbliżsi. Dzieci, dzieci dzieci, nie sposób wymieniać wszystkich. Pomyślałam, jak przyjemnie patrzeć na taki stan rodzinny, porównując go do swojego. Tyle dzieci , wnuków , a ja..... jeden brat , rodzina brata 3 osobowa , mojego syna 4 osobowa ,M jeden brat - troje dzieci! Na obiedzie okazało się,że też nie są wszyscy scaleni jak na to wyglądało.Przy stole była mała roszada , ten nie chciał siedzieć obok tego , drugi obok tamtego itd. Nie staram się niczego oceniać ponieważ była by to ocena subiektywna , mogła bym kogoś skrzywdzić. Odpowiadam sobie,że dobrze jest tam gdzie nas nie ma:( smutne ale prawdziwe. To jest właśnie życie. MARYLKO! Bardzo wierzę ,że dostaniesz pozytywną odpowiedź. Pozdrawiam wszystkie Panie.

Poproszę o kwas chlebowy:) W gardle mi zaschło.Rozmowa kwalifikacyjna , w sklepie też cały czas trzeba gadać.Klienci dla żartu mówili dziś dobry wieczór bo tak ciemno. Mam ładną fryzurkę , włosy pofarbowane i puściej w portfelu. Fryzjer skasował 200 zł ale to stylista- ceni się. Warto było- dla samej siebie :)

Pewnie ,ze warto było , Mario.W siebie też trzeba inwestować. Mój chrześniak jest fryzjerem stylistą. Pracuje w Warszawie.Czesze wszystkie gwiazdeczki z programów rozrywkowych.Przed programami,też ;Jak oni śpiewają, taniec z gwiazdami itp.Bardzo ciężka praca,ale chłopak młody , odnajduje się.To jest syn mojego brata. Dzieci brata są jak moje własne.Często wspomagam je jak mogę.Dobrym słowem i finansowo jeśli trzeba.Z nimi mam większy kontakt niż z bratem. Wiesz Mario u nich w salonie za dotknięcie klamki lecą już trzy stówki. Globusiku kochany ja mogę przygotować sałatkę po Grecku.

Globusiku to co piszesz o rodzinie , myślę że ludzie gdzieś się pozatracali.Zazdrość, zawiść,rozgrzebywanie starych spraw.Pielęgnowanie nieporozumień ,niepowodzeń , wszystkiego co złe.Ja staram się wyrzucać wszystko co było niedobre z pamięci.Wiem,nie da się wszystkiego , ale to ja jestem w rodzinie tym rozjemcą. Kocham ludzi.Nawiązuję szybkie kontakty z nimi , czego nie potrafi moja mama.Nawet jak odpowiada komuś dzień dobry, to ja idąc przy niej, tego nie słyszę. Ja witam się głośno i radośnie.Nawet do tych złośliwców , a co mi szkodzi ? Dzwonek do drzwi.Narka.

123 Skuszę się na Twoją sałatkę.Zjadłabym coś dobrego ale sama nie wiem co :D Gotuję sobie codziennie, ale zawsze jest tego za dużo na jedną osobę. Czasami piesek się załapuje :) wczoraj rozmawiałam z synem na skypie.Zadzwonił akurat jak jadłam obiad. Co jesz mamo? Fasolkę szparagową i kotlet z kurczaka. Też zjadłbym.Niestety nie ma takiej techniki , żeby częstować przez ekran laptopa.Uśmieliśmy się.Może kiedyś tak będzie :)

MARYLKO! Superek:D dla mnie też nie raz wystarczy wizyta u fryzjera by poczuć wiatr w żaglach:D 1 2 3! Masz bratanka fryzjera. Ponieważ pracuje w takich miejscach , zapewne jest dobrym fachowcem. Inaczej nie utrzymał by się w szoł biznesie, to wymagająca dziedzina! Gratuluję Ci. Sałatka też baaaardzo pożądana ...ha ha A oto najnowsze niusy Wagonikowej Agencji Prasowej: - przybieram się do oglądania meczu w siatkę, - kupiłam dzisiaj bardzo ładne warzywa. W rozmowie z Panią , u której kupuję na bazarze dowiedziałam się,że taka zmienna pogoda jest sprzyjająca dla rolnictwa i warzywnictwa, - teraz niusowe pytanie??:D - LIVIO! czy potwierdzasz , też masz ładne zbiory? i co z pietruszką z której wyrosła marchewka????:D No to tyle niusów na dzisiaj:D hej.

Hej ! Też jestem ciekawa co z marchewkową pietruszką Livii :D

Czesć wieczorkiem Właśnie smaże na patelni cukinie na kolacyjkę. Zapraszam. moja własna z mojego ogródeczka - bez chemii !! Upał i susza - nie do wiary,jak jest u Was. skończyłam podlewanie - leeeję wodę na roślinki. Jestem strażakiem - na rodzinę tyyyz. Dzięki za zrozumienie,ciągle jednak jakiś zal za skórą siedzi. moje rodzeństwo często się spotyka,żyja też w wielkiej plotkarsko-złosliwej zgodzie. Wszyscy mieszkamy w róznych miejscowościach. JA MAM TELEFON I INTERNET I PODOBNO WSZYSTKICH PRZEŚLADUJĘ - jak chcesz psa uderzyć to........ W sumie wiem,że przyczyna prozaiczna - STRACH - moje życie spędzone w troskach i szpitalach powoli powodowało ucieczkę.. a niech tam.No,ale nikt do tego się nie przyzna - wszyscy znalezli "powód" - wszyscy mają do mnie żal. Cokolwiek w życiu powiedziałam,czy zrobiłam - zostało wykorzystane przeciwko mnie :D Też dużo pomagałam - kręciłam jakieś interesy, teraz wiem,że nie powinnam. Aby brać - trzeba mieć dużą kulturę osobistą, nie mieć pretensji do tego co daje. GLOBUSIK -piszesz o wizycie u Twoich. Tak - zapewne wszędzie to samo. W tłumie na krótką chwilę niczego nie widać. Gdybyś posiedziała z m-c,miałabyś czego słuchać. Ale tak to już jest - podobno,gdyby nie chęć plotkowania,u naszych przodków nie rozwinęłaby się mozliwość mowy.:)

MARYLKO! Jeszcze trochę czasu i wszystko jest możliwe. Rozwój techniki nie ma granic. Jeśli pogadałaś z S. znaczy ,że czuje się dobrze. Ty masz problem z gotowaniem na jedna osobę , a ja na dwie. Zawsze jest za dużo. Zanoszę więc sąsiadce , która nie jest w stanie sobie ugotować. Powtarzam też obiad w domu. Do mięsa np: drugiego dnia robię inną sałatkę. Tak trochę kombinuję ...jak koń pod górę :D by było lżej:D 1 2 3! Jesteś bardzo młodą dziewczyną , obserwujesz wybierany sposób na życie przez ludzi w okół siebie . Przyczyny , wydaje mi się zawsze były i będą takie o jakich piszesz. Z perspektywy mojego już długiego życia , mogę Ci napisać, że dawniej też bywały niesnaski w rodzinach. Było inne tempo życia, może dlatego było ich mniej i nazwijmy to łagodniejsze. Jesteś OK nie wszyscy potrafią być rozjemcą . Co do nawiązywania kontaktów z ludźmi , nie jestem wylewna. Potrzebuję czasu, odwrotnie jak mój M. Ale nie żyję w jakiś skłóconych rodzinach. Odwiedzamy się nawzajem i to bardzo mnie cieszy. Małe przypadki zawsze się znajdą. Tobie życzę powodzenia na dalsze życie. U siebie zmian tez nie chcę.

LIVIO! Też nie do wiary,że u Ciebie taka susza? jak dobrze mieć zawód strażaka , można polać i TU i TM. Jak marchewka , która wyrosła z pietruszki?????

Proszę Pań:D mecz już trwa , głośno w domu :) idę na drugą kolację:D hej.

Livio - bierz deszcz od nas. :) Od jutra niech pada u Ciebie Kobietko . Dobranoc :)

Globusiku kochany. Jestem o niecałe 5 min.młodsza od Was.Toć za moment pół wieku mi strzeli.Nie ważne, ile się ma.Ja się czuję młoda duchem. Ta marchewka z pietruszką u Liwi ,toć to mistrzostwa . Mój synuś oczywiście przy siatkówce .Toć to jego sport ulubiony.Chciał zapunktować na treningu, no niefortunnie się skończyło.Prócz tego ,jest zagorzałym modelarzem.Skleja teraz te swoje samoloty,statki . Mnóstwo nagromadzonych modeli.Jego motto; inteligentni ludzie nie nudzą się.Śmieję się....Śpi do godz.trzynastej.No w sumie co ma robić?

Nie śledzę tak jak Wy tych sportów.Mój ulubiony i ukochany to tenis stołowy , oj za młodości ,wiele sukcesów.Do pamiętnika niestety to wrzucam, chociaż M kupił mi stół, tylko miejsca brak.Oddałam to go dla żołnierzy ze straży granicznej.Chłopaki cieszą się... Dobrej nocki.Pa.

Witam! Przybiegłam do Klubu - taki bezpieczny! Kto mnie tutaj znajdzie!! Moja pietruszka marchewkowa,wyrosła na ładną marchewkę!! Wcześnie siana - wyrózniała się na ogrodzie. Jak co roku - moje warzywka mają tendencję do ucieczki z mojego ogrodu - tym razem te największe marchewki - dały nogę:D Zresztą ile nam potrzeba?

123- coraz więcej dowiadujemy się o Tobie - tenis stolowy,s.modelarz - same pasje...do tego wysmienita kucharka. Znasz jakieś przepisy fajne na kabaczki?cukinie? W tym roku będę miała sporo. Jak na razie wcinamy mlode - lubię ta porę w ogrodzie. Noo - tylko nie mam pietruszki:D

Witam Mecz w siatkówkę wygrany:D:D LIVIO! Ranny ptaszku , czy we wczesnym wstawaniu pomaga Ci Pedro? Zwierzaki wiedzą co robią:) kto rano wstaje ten ma dłuższy dzień:) Jestem na razie w piżamce i ziewająca. Potrzebuję troszkę czasu na rozruch:) Miłego dnia.

MARYLKO! Marylko , rylko , rylko ...słyszysz echo i nasze wołanie , czas na wstawanie i spotkanie :D:D 1 2 3! Pewnie trwają przygotowania do pracy , więc powodzenia. Tenis stołowy , gra na gitarze :) jedno i drugie lubię tenis oglądać , gitary słuchać , a Tobie gratuluję. Synowi gratuluję ćwiczenia cierpliwości i inteligencji , modelarstwo tego wymaga. Do mnie wrócił zegar , w tej chwili powiedział mi ,że jest siódma godzina:)

Buduję domki z piasku w nadziei, że coś zmienię. Lecz najsilniejsza u mnie jest wiara w przeznaczenie. I każdy następny dzień radosnym jest wyzwaniem: Może królewicz z bajki wiezie już dary dla mnie? Ta myśl daje mi siłę, energię do działania, ogrzewa zimne serce stworzone do kochania.

Żyć w prawdzie, po drodze zostawiamy kłamstwa fałsz i pogardę Machamy na nie ręką jako zbyteczne a to za nami ciągle się wlecze wiecznie I lustra kłamią bo widzimy tylko swoje oczy a gdzie nasze sumienie, ono za nami ciągle kroczy W przestrzeni tak odległej jak kosmos prędzej można zgubić prawdę bo ona zawsze jest mała ale nigdy to co niedobre, nie chce się oddalać Dalekie są krainy gdzie szukamy dobra i prawdy po drodze tyle kamieni, ostrych, wiele, osób zajadłych Jak posiądź prawdę i dobro na zawsze tak by przy nas stało nierozłącznie skoro wokoło zbiera się tłum by walczyć z nami tłumnie Wiemy ze daleka jest kraina dobra szukamy ją najczęściej na skróty nie warta tego, zedrzemy tylko buty Żyć nam przyjdzie w dni pogodne i słotne szukamy dobra i prawdy, po drodze jesteśmy psotni dokuczamy tak jak nam inni dokuczają a wszyscy chcemy żyć tak naprawdę jak w raju Gdzieś na rogatkach miasta stoi samotna prawda nikt jej nie pragnie , jej droga , to cierni łaska. Gdzieś w galaktyce fruwają wyrzucone samotne kamienie tak my odrzucamy prawdę żyjąc, sumieniem które często jest naszym zaćmieniem Pochylamy się na mogiłami naszych antenatów Jak oni żyli , czy byli przykładni , jak nas wychowali Pali się płomyk, rozświetla wnętrze dopóty nie zgaśnie Refleksja, czy żyjemy w prawdzie , jaka odpowiedź, no właśnie.

Dzień dobry dziewczyny. Nadal nie ma słońca i mży. Wybieram się na zakupy , w lodówce echo. Dzięki Globus za pobudkę. Pozdrawiam wszystkie :)

Cześć kobietki. Chwilkę spokoju mam, więc się z Wami witam. Livio , niestety jestem mięsożerna .Wstyd się przyznać ,ale nie wiem nawet jak kabaczek wygląda.Zaraz poszperam ,może coś mi się przypomni. Z cukinii to ludziska u nas placki smażą , tak jak ziemniaczane Tak sobie myślę , jakież to musi być przyjemne , zbieranie plonów własnej uprawy. Przesyłam Ci deszcz z ZIELONYCH PŁUC POLSKI . Globusiku , jak pięknie nas dziś przywitałaś . Mario, u mnie pogoda dokładnie taka sama jak u Ciebie. Wierzę że jeszcze dziś zaświeci słoneczko.Miłego dnia.

1 2 3! JA TEŻ JESTEM MIĘSOŻERNA! lubię wszystko, twarogi, sery,warzywa , ryby i wszystko jem ale bardzo szybko po takim posiłku jestem głodna. Jakieś dwa miesiące temu na bazarze Pani otworzyła malutki sklepik, a w zasadzie budkę z Wędlinami Tradycyjnymi , taka nazwa i zgodnie z nią wędliny są bardzo smaczne.Ułatwiło mi to życie , ponieważ już nie mogłam jeść kupowanych w innych sklepach , zastępowałam je różnościami robionymi w domu ... kotlety mielone, mięso gotowane, pieczone itd. Wyroby podrobowe również są bardzo smaczne. Więc mi się polepszyło:D Zielone Płuca Polski , dobre wybrałaś miejsce za zamieszkanie Pachnie już papryka , jeszcze troszeczkę i będzie gotowa. U mnie deszczu nie ma , pochmurno , ale bardzo parno! Dobrego dnia.

Witam, miłego dnia :-)

Poczytałam sobie o kabaczku.To odmiana cukinii .Moja koleżanka zajada się tym warzywkiem.Robi z tego leczo. Ja za to zajadam się pomidorami , surową papryką i ogórkami małosolnymi.UWIELBIAM.i jeszcze oliwki. Tak jak przewidziałam,rozjaśniło się, świeci pięknie słoneczko. Globusiku pyszny masz dziś obiad.Pa.

STAWROS! Miłego dnia Tobie też życzymy. 1 2 3! Napisałam liścik i wcięło , poszedł w eter, ale nic to , pisze znowu:D Kabaczka , cukinie lubię zrobić faszerowane. Ile czasu my kobiety spędzamy w kuchni , gdyby tak wyliczyć , albo NIE BO PO CO ?????? przecież tego chcemy , mamy też.... satysfakcję kuchenną:D Przyznaję zupełnie szczerze,że lubię gotować i przyznaję też szczerze:D , że nie lubię piec ciast. Robię to czasami , ale bez zaangażowania , wmawiam sobie,że przecież ja nie umiem piec. Wychodzi to na zdrowie mojemu łasuchowi:) a ja jakoś sobie radzę wejdę tu i tam:D i apetyt załagodzę. Pozdrawiam.

http://youtu.be/JUgXuJY6UwY Mój ukochany utwór , jest ze mną przez całe życie. Nie pamiętałam tytułu , szukałam uparcie dość długo i JEST Z przyjemnością dedykuję go WAM KOCHANE PANIE

Ogarnęła mnie nostalgia