Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fanny kity

ubranka dla niemowląt z lumpeksu co myślicie?

Polecane posty

Gość fanny kity

Witam, zachęcam do dyskusji. Często można kupić piękne, prawie jak nowe ubranka dla niemowląt (moje ma 5 mcy) z których i tak dziecko szybko wyrasta. Wyprane, wyprasowane - nikt nie pozna skąd są. Kupujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała stoki
Oczywiście ze tak,jakie fajne firmówki można dostać a nie kiedy nawet z metka:)a co to że używane to gorsze?najważniejsze ze dziecko ma czysto:) Ja w sklepie kupuje tylko majtki,podkoszulki i rajstopki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna taka sobie....
nie kupuje. argument, ze nikt nie pozna jest zalosny i nie obchodzi normalnego czlowieka.... nie kupuje, bo nie chce, zeby nie wiadomo po kim dziecko nosilo ubrania. co innego jesli nosi po bracie swoim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała stoki
No tak wiedziałam ze znajdzie się jakaś paniusia:)ale każdy ma swoje zdanie:)jak po byle kim?dziecko to dziecko prawda?dlaczego po byle kim?może ubranko z lumpeksu które kupiłam wczesniej nosiło dziecko po raz pierwszy?i dlaczego miało by byc byle kim???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanny kity
to czy pozna czy nie pozna ktoś też jest ważne - dziecko ubrane jest ładnie. Chyba że ty ubierasz w byle co i nic nie jest dla ciebie ważne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupuje, jasne że tak
Mam taki jeden w moim mieście gdzie kupuje nowe ciuszki z metkami po 10-11 zl za sztukę. Ubranka next, mothercare, cheeroky

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeeee
Ja nie rozumiem jak można ubierać noworodka w rzeczy z lumpeksu, ale już takiego półroczniaka, to ujdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ubieram bo w ogole
nie ubieram sie w lumpeksach, co nie oznacza ze to zły pomysł :) złym i kretyńskim pomysłem jest własnie wydawanie niewiadomo jak dużych pieniedzy na ciuszki dla dzieci , które blyskawicznie z nich wyrastają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupuje, jasne że tak
A co złego w ubieraniu noworodka? Przecież te ubranka się pierze w wysokich temperaturach, prasuje z 2 stron. Nowe rzeczy też nie są czyste. Są nasączone rożnymi płynami, które sprawiają ze wyglądają ładnie, nie mną się i kolory są intensywne. Tak samo jak używane ubranka trzeba je wyprać. Ponadto wszystkie ubrania są szyte w chinach, Korei, Indiach. Rzucane na brudną podłogę, dotykane rękami którymi wcześniej ktoś sobie podcierał tyłek. Później w sklepie też każdy je przegląda różnymi rękami. Czym niby się te nówki od używek różnią prócz ceny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie noworodka tym bardziej powinno sie ubierac w uzywane, gdyz cala chemia jest wypłukana, a skora takiego dziecka jest nadzwyczaj delikatna, ja kupuje uzywane, chociaz nowe tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanny kity
Agatka - "teraz" to już w ogóle - bieganie, raczkowanie, wycieranie, plamki i plamiska ! też później będę kupować jak młode zacznie się tarzać po podłogach i ziemi/ trawie. przynajmniej nie żal ubranek, chociaż niektóre mam tak piękne że nawet te używane się boję poplamić przy karmieniu, bo szkoda, komuś jeszcze posłużą wnerwiają mnie natomiast pisane ceny długopisem na metkach.. zawsze usuwam! kupuję zawsze z głową - ładne, czyste, niektóre zupełnie nowe lub wyglądające jak nowe, nic nie podpada. Poza tym, jest tak ekologiczniej :) Mogę mieć też ich więcej, wybierać, przebierać dzieciaka a nie prać 5 sklepowych na okrągło. Zdarzało mi się że czasem czegoś nie ubraliśmy bo inne były w użyciu, a dzieciak w międzyczasie sobie wyrosnął.. :) ale jest zostawione dla innego dziecka. ja jestem bardzo zadowolona i na pewno znów skoczę do SH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanny kity
mothercare ma super ubranka i jakościowo i wizualnie. niestety w PL w sklepie mothercare nie do nabycia dla normalnego człowieka, tylko dla bogaczy. Często trafia się next baby, cheerokee (ale są lepsze niż w PL pod każdym względem), adams, i wiele innych firm z których jestem bardzo zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetkaodpowiada
Ja kupilam takie ubranka byly jak nowe kazdy sie pytal gdzie takie sliczne kupilam :) wiec polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babuszka...........
ja nie kupuje w lumpach ani dla siebie and dla dziecka. kupuje w tanich sklepach dla mojego roczniaka typu h&m, mothercare. fajne kolorowe ubranka, jakosc nienajgorsza i niedrogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babuszka...........
aha, kupuje za granica, nie wiem, jakie sa ceny tych ubranek w PL. tutaj taniocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimoza wielka
jak mozna pisac, ze nikt nie pozna. ja nie ubieram dziecka dla swiata, ale dla jego wygody i chce takze, zeby ladnie i czysto wygladalo. nie wazne, czy ktos tam sobie kupuje w lumpeksie czy nie, ale argument, ze nikt nie pozna jest smieszny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanny kity
fajnie mimoza że zmieniasz nick, niby więcej osób za twoim zdaniem będzie. Babuszka --> u nas w mothercare byłam, jeszcze w ciąży, dla PL kieszeni - masakrycznie drogo, a H&M tańszy ale nadal w sferze marzeń. Tu po prostu w PL są inne realia. I całkowicie rozumiem, że za granicą to mogą być tanie sklepy, u nas niestety jeszcze długo tak nie będzie. Dla nas mothercare i HM to luksus - przyjamniej dla mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babuszka...........
ja tego nie rozumiem,tzn cen z PL. za spodnie place w H&M w UK okolo miedzy 3-8 funtow w zaleznosci od tego, czy sa to dresy czy nieco lepsze. w dresach moj synek przeraczkowal kilka miesiecy, kolory ok, lekko sie spraly. mothercare jest tu tanie, szczegolnie wielopaki, ale te nie zawsze sie potrzebuje, bo dziecko szybko rosnie. cherookee, to chyba firma tesco tak? ja cos kupilam jak bylam w Polsce ale i tak bylo drozsze niz w UK... w UK w lumpeksach ceny nie zawsze sa niskie, takze to nie zawsze dobre rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na moich cen nie ma :) mam super duży SH z ubrankami na wagę :) więc żadnych cen mazakowych nie mam :) a i w innym równie lubianym, choć nieco droższym, są ceny przyklejane, także też tego nie ma. ogólnie ja uwielbiam tego typu sklepy. i dla małego i dla siebie tam kupuję i o dziwo te rzeczy najlepiej się noszą i najdłużej mi służą! a syn jest prawdziwym rozbójnikiem, potrafi mi od razu w 1 dzień noszenia spodnie podrzeć na drzewie czy rowerku, albo bluzkę sokiem jagodowym zalać. żal by mi było spodni za 60 czy 70 zł, a takich za 5 czy 7 zł nie :) i mogę pozwolić mu na prawdziwe szaleństwa nie upominając co chwilkę :) a jak był malutki to bardzo ulewał i nie dałabym rady finansowo jakbym miała tyle ubranek kupić nowych! np jako miesięczne czy 2 miesięczne dziecko mogłam go przebierać nawet 15 i 17 razy na dobę! pomimo tego ze non stop miał pieluszkę tetrową pod szyjką! a więc zakup co najmniej 20 kompletów ubrań kosztowałby mnie majątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała stoki
Agatka super to określiłaś,popieram Twoje zdanie:) Pozdrowienia dla mam myślących tak jak Ty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanny kity
Agatka --> ja też tak myślę, bo łażenie za dzieckiem (tak małym!) uważanie i nie plamienie i cuda na kiju to by była przesada. Dziecko to dziecko, później starszego można uczyć szanowania na przyszłość. też często kupuję na wagę, ale może wcześniej były te same ubranka wycenione, stąd te ceny na metkach długopisem.. nie wiem, wolę wyciąć, zresztą wiele metek drapie. Jak młode zacznie raczkować czy chodzić, to tym bardziej będę lumpeksy odwiedzać, bo więcej ciuszków ulegnie zniszczeniu. a ceny w tzw. normalnych sklepach porażają! fakt, takie gatki mogą 60-70 zł kosztować i wcale nie ma żadnej rewelacji. Babuszka --> może tak jest dlatego że w PL wszystko jest horrendalnie drogie i kompletnie nieadekwatne do zarobków. :( szkoda. Tu jest wszystko chore :(( i wcale by mnie to nie zdziwiło że mothercare czy inne w PL są droższe niż w UK.. polska rzeczywistość :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanny kity
Babuszka --> info dla Ciebie: w PL w lumpeksie wycena - średnio: bluzeczka płócienna letnia 6-9 mcy - ok 9 zł bluza cienka dresowa ten sam rozmiar - ok. 7 zł spodenki - 3-4 zł cienkie bluzeczki - 3-4 zł jak już coś extra to nawet może 30 zł kosztować za sztukę. gdy na wagę - od 15 do 50 zł za kg - przynajmniej u mnie, zależy od dnia tygodnia i od sklepu. reklamówka średnia za ok 30 zł (gdy waga 50 zł/kg)- tak z ok 8-10 ciuszków różnych. We wspaniałym Polandzie (drugiej Irlandii) Płaca minimalna i najczęstsza to ok 1000 zł/ rękę netto. Chleb w granicach 5 zł. Paliwo też. Pampersy active baby (podobne do waszych active fit) - paka 70 szt rozmiar 4 - od 51 do 59 zł (znów coś ostatnio podrożały!!!)czasem rzadko na promocji ok 41 zł/op. coś mi się wydaje że przelicznik jest idealny - u nas 3-11 zł za szmateksowe, u was tyle za nowe, oczywiście w funtach, przy czym zarobki kompletnie inne. :( szukam właśnie przez znajomych kogoś, kto mieszka w UK i może oddać ciuszki po swoim dziecku. wszystkiego się oczywiśie w szmateksie nie kupi, bo też panie pracujące wezmą dla siebie co lepsze, ale i tak to najtańsza alternatywa..kupuje się to co jest akurat, niekoniecznie da się kupić zawsze co jest potrzebne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanny kity
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmnnnnnnniiiiiiiaaaaaammmmmuu
W Dzień dobry TVN mówiono, że takie ciuszki z lumpeksu sa bardzo zdrowe dla maluszków, bo już wielokrotnie prane, natomiast nowe powinno się uprać wiele razy, by nadawały się do nałożenia ( nasączone są podobno preparatami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Killme
Mój mały ma wszystko z lumpa a to dlatego że mama ma 2 lupeksy i ciuchy mam z pierwszej ręki w doskonałym stanie.Wystarczy je porządnie wyprać i są jak nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostru wiesniara
ja nie kupuje w lumpie bo w moim miescie te ubranka cenowo sa podobne do tych nowych wiec nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłam już kombinezom zimowy używany, w którym przywiozłam dziecko ze szpitala (wyprałam go 3 razy i wyprasowałam z 2 stron też 3 razy) śpiochów nie kupowałam nigdy. Body kupiłam tylko raz. Ale jakieś wierzchnie ubrania typu bluzki, sweterki, spodnie to kupuje czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×