szukam towarzystwa

"pomoże"* Poza tym przyjaźń można zaliczyć do swego rodzaju zażyłości, uczucia. Nie da się jej zniszczyć tak od razu. Nie jednym słowem czy czynem. Ona trwa i powinna się rozwijać. Dopiero długotrwałe zaniedbywanie może ją zabić.

nie przyznawaj się do posiadania wyższego wykształcenia :O serio :O to stawia wszelkie politechniki poniżej CKU :O

Nie sądzę aby to forum i ten konkretnie temat miał na celu rozpatrywanie czyjegokolwiek wykształcenia i czyiś zdolności więc zaniechajmy proszę oceniania ludzi po tym jakie błędy robią w pisowni.

dlatego u mnie niczego nie zabiła tymi swoimi okrutnymi słowami, ale jak ją znam a znam to nie przeprosi bo ma mnie już gdzieś mysli ze to moja wina i że wcale mnie nie potrzebuje bo ma swoich innych przyjaciol chyba to mnie najbardziej boli że nie umie przepraszać woli zniszczyc wszystko niz przeprosić

dziewczyno, pier­dol to, idź na piwo! a przyjaciółki z koleżanką nie myl na przyszłość

wiem, wiem, wiem, wiem, mam od wczoraj dość piwa głowa mi dzisiaj pęka to teraz wy co o sobie powiecie, przykre lub szczesliwe doswiadczenia

dziś jest ładna pogoda i jestem szczęśliwa :)

mi się przykro zrobiło jak dziś przejechałem rano ślimaka rowerem serio ten smutny, chrupiący dźwięk ...

haha:D

jemu do śmiechu nie było, a jego żona pewnie teraz łyka antydepresanty :(

trzeba było wziąć slimaka pyszne jedzonko by wyszło serio :D

po fakcie to już puree ślimakowe było, więc no, merci

albo jej mąż, w końcu nie wiadomo czy on czy ona mogłeś pierwsza pomoc udzielić

puree ze ślimaka pyszna rzecz nie lubisz francuskiego jedzenia ??

masaż serca odpada, ślimak takowego nie posiada, nawet zestawu ratunkowego ni jak podłączyć się nie da a jeśli francuzi jadają rozplaskane ślimaki zmieszane ze skorupką i odrobiną błotka, to ja wolę kebaba

morderca :O :D

to było zupełnie nieumyślne spowodowanie wypadku w ruchu drogowym, a poza tym on wtargnął mi na drogę

może to samobójca był a ty mu nieumyślnie pomogłeś? :D

nie wiem, ale ogólnie wydarzenie to chyba odbije się na moim rozwoju psychofizycznym

deprecha i trauma będzie cie gryzło sumienie do końca życia,niestety :O:D jakiś godny pochówek chociaż zorganizowałeś ??

oddaliłem się z miejsca zdarzenia, prawdę mówiąc

czyli uciekłeś z miejsca wypadku ????? jakis artykuł jest na to ??

jest, ale dowodów brak

Ja słyszałem, że żeby ślimak - winniczek był smaczny, trzeba go przed ubojem parę dni odśluzowywać. Trzyma się winniczki w skrzynce wysypanej mąką, pełzają po niej i się odśluzowują. Ten, którego Ajron rozjechał, pewnie będzie się nadawał tyko dla ptaków.

Ajron ma coś z ptaka :D:D

ta, dwa jajka

a Jaskóła ?? to pies ??

nie, Zenon

Tylko że jaskółki to chyba wpierniczają muszki, komary itp. małe robactwo... nie wiem, czy dałyby radę ślimakowi :D

kur­wa, Jaskuła winno być :O