Pas sciskajacy lub majtki po ciazy - stosowalyscie? dziala? czy nie warto?

jw.

myślę że nie warto. ja kupiłam pas wibrujący i mi pomógł :)

majtki troche pomogly, najpierw mialam rozmiar M kupiony,po dwoch tygodniach juz przeszlam na S a potem muusialaam je wszyc na maszynie, bo S byly za duze a mniejszych w sklepie nie bylo... co do pasa, tez mialam, ale nie bylam zadowolona...

dzieki. To moze kupie i pas i majtki moze to cos pomoze...

moze jeszcze ktoras z was stosowala? zastanwaiam sie bo w necie sa rozne opinie... jedne ze pomaga drugie ze nie warto bo rozleniwia miesnie brzucha... i sama juz nie wiem czy kupic czy nie...

ja mialam pod koniec ciazy olbrzymi brzuch, jak bym co najmniej bliznieta nosila... po porodzie dalej wygladalam jak bym w koncowce ciazy byla... miaalam cc, szwy do zdjecia, wiec przez pierwszy tydzien nosilam normalna bielizne w obawie przed uciskaniem blizny... tydzien po porodzie szlam do zdjecia szwow (brzuch wielki jak w 9 miesiacu nadal) i pielegniarka mi powiedziala, ze jak najszybciej mam kupic majtki uciskajace, bo nigdy sie brzucha nie pozbede.... i u mnie majtki zdaly egzamin-brzuch sie zmniejszal....

pas można nosić, ale okazjonalnie, no i trzeba ćwiczyć, samo noszenie pasa brzuszka nie zlikwiduje, a właśnie rozleniwi mięśnie