Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam problem z córką

Moja córka "mobbinguje" nieśmiałą dziewczyne

Polecane posty

Gość ytyyuu
jebnij jej porządnie w łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eewew
powiedz ze ma przestac tak sie zachowywac a jak nie to ją wyjeebiesz z domu do osrodka poprawczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojakciepło
Nie wiem czy to dobry pomysł ale nasunął mi sie z bajki która czytałam jak byłam mała:) Była sobie pani, córę miała która rozrabiała i ta pani ją zignorowała. Dosłownie. Wszyscy w odmu zachowywali się zkby córka nie istniała, nie było iobiadu, śniadania dla córki itp itd,nie odzywali sie od niej, traktowali jak powietrze. Pomogło. Ale to była bajka, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slyszalam, ze po polsku pisze
sie mobuje, a nie mobbinguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tdsgdshd
mobuje?? chyba upadłas na głowe?,nie ma takiego czegos jak mobuje, jest to zagraniczna nazwa co nie mozna jej przekrecac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepa strzelic raz dwa
za fraki młodą i obic ryja :p. Dobrze tamta matka powiedziala ze jeszcze raz a sama sie zajmie nią, i bardzo dobrze ze sie na to zgodziłas, popieram, moz ejak dostanie w gebe od obcego to sie opoamieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oko za oko, ząb za ząb
to tez ja mobbinguj, zobaczy jak to fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfvbftgrbrba
Ja bym małolatę zaprowadziła do psychologa, bo to jest mocno nienormalne, że dostaje karę na 5 dni i zaraz znowu historia się powtarza. I od września przeniosłabym do innej szkoły, to chyba byłaby najgorsza kara dla nastolatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrffgfg
jak sama napialas, uwielbia byc w centrum uwagi i jest troche rozpieszczona, to łączy się w całośc i powstaje taki efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabił bym na miejscu
jakby jakis dzieciar zaczepiał moja córcie to bym łeb urwał z miejsca gnojowi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 63838333
do psychologa albo psychiatry z córka szybko lec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mareeelnkaa
mamo co ty robisz na tym forum ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy wy trochę nie przesadzacie? zawsze tak było jak świat światem, że w klasie było jedna albo nawet kilka potencjalnych ofiar przeważnie były grube, rude albo nosiły okulary a ogólnie były to zawsze pieroły niewyrobione społecznie, dlatego wszyscy po nich jeździli i to z nimi trzeba do psychologa iść Twoja córka jest najzupełniej normalna, może ma dominujący charakter - i dobrze, może kiedyś będzie z powodzeniem zarządzać ludźmi - i to tamta dziewczyna sobie z tym nie radzi jakby sobie radziła to by osobiście strzeliła twojej córce i nie pozwoliła się tak traktować ewentualnie poprosiła przyjaciół, żeby zrobili z tym porządek, ale widocznie nie ma przyjaciół, skoro poszła do rodzicówna skargę, co już samo w sobie w tym wieku jest obciachem :O ja bym się nie przejmowała, to tamci rodzice mają problem, a nie ty, w sumie nie robi jej przecież żadnej krzywdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oihvoin
Masakra, dobrze że chociaż nie popierasz tego. Nade przez cztery lata znęcali się w szkole, a rodzice prowodyrki uważali że nic się nie dzieja, a moja matka, że sama ją prowokuję i to moja wina że nia mam koleżanek. To był koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivia dunham
no wybaczcie, zagranica dziewczyna zostalaby juz dawno pouczona przez dyrektora, a jak sytuacja by sie nie zmienila to zawieszona w prawach ucznia. Ja wogole sie dziwie, ze tamci rodzice jeszcze nie poszli ze sprawa do kuratorium. Gowniara mysli, ze jest cool:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivia dunham
Raffinka cos ci sie we lbie poprzewracalo. To, ze ktos jest gruby, rudy czy ma inny widoczny defekt nie daje innym prawa do szydzenia z takiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Rafinka Masz "rację" to problem rodziców gnębionej dziewczynki, na miejscu jej ojca wyjebałbym tej rozpuszczonej suce wszystkie zęby, bo w końcu po to go ma! To że w naszym kraju nie można przeciwstawiać się przestępcom to patologia wywodząca się z komunizmu podtrzymywana dla ochrony skurwieli przy władzy, w normalnych krajach dostaje się za coś takiego medale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewno, że nie daje, ale tak jest dzieciak zawsze upatrzą sobie jakaś ofiarę, już w przedszkolu niektóre dzieci są prześladowane przez resztę i to tym dzieciom trzeba pomóc współistnnieć w grupie, bo potem będą miały przesrane taką ofiarę inni wyczuwają na kilometr i przez całe życie jest dręczona, i to nie wynika ze złego charakteru dręczących dzieci, tylko dlatego, że sobie pozwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gowno prawda, za takim prowodyrem idzie reszta zadowolona, że ma spokój i chętnie przyłącza się do dręczenia. Takie osoby fajnie, że są przebojowe, aleja mam w dupie taką przebojowość, która wyraża się jedynie w znęcaniu się nad innymi, niekoniecznie słabszymi. Jednej osobie ciężko przeciwstawić się tłumowi, bo niby jak? Co na to psycholog pomoże? Jak już to karabin - przypadki w Ameryce i nie tylko. I nie pisz Rafinka bzdur, że taka osoba sprawdzi się potem w prowadzeniu firmy i zarządzaniu ludźmi, bo akurat takie osoby najmniej się do tego nadają, o czym świadczą przypadku idiotów na kierowniczych stanowiskach, szefowych, którym się wydaje, że jak mężuś ma firmę, to mogą sobie pomiatać pracownikami. I ja dziecko będę uczyć, że jak ktoś będzie próbował tak z nim postąpić, to ma lać w ryj ile wlezie, a jak sama nie da rady, to zorganizować grupę i pokazać takiemu "prowodyrowi" gdzie jego miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za przeproszeniem, gówno prawda. to jeden dzieciak zwykle znajduje taką "ofiarę", a reszta po prostu jego naśladuje. owszem, może niektórzy mają "predyspozycje" aby zostać prześladowanymi, ale to nie znaczy, że to normalne, że ktoś męczy takie dzieciaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saturas
dobrze mówi ''łojakciepło'', albo traktujcie ją tak jak ona traktuje tamtą dziewczynę, niech zobaczy jak to fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, takie dzieciaki nalezy uczyć samoobrony, żeby nie pozwalały sobą pomiatać takie życie oczywiście nie powinno tak być, ale wiele rzeczy nie powinno być a jest myślę, że karanie dziewczyny spowoduje, że z nawiązką odbije sobie na tamtej ofierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojakciepło
Tak mi się nasunęło , przypomniałam sobie bajkę którą mi mama czytała jak byłam mała, :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivia dunham
uczyc samoobrony. No prosze cie Ty myslisz, ze takie dziecko jest w stanie postawic sie grupie rowiesnikow?? I to jeszcze z prowodyrem na czele?? Chyba nie bylas nigdy w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafinak, piszesz z własnego doświadczenia? A może twoja córka jest takim typem prowodyra? A co zrobisz jak twój syn nie będzie taki przebojowy i trafi na grupę, która będzie go prześladować? Wyobraź sobie sytuację, że on jeden, a przeciwko niemu pięciu. I co zrobi? Nic. A ty? Poślesz go do psychologa? Czy zgłosisz sprawę na policję, dyrekcji i kuratorium? Po uprzednim szpitalnym wyleczeniu pobitego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby przenieść córkę do innej szkoły. teraz możesz ja postraszyć, że jak nie przestanie, to tak zrobicie, może to coś da... i tak brawa dla Ciebie, autorko, że widzisz problem. większość matek po prostu ignoruje takie zachowanie własnych dzieci, a czasami nawet je pochwala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie, raczej byłam po drugiej stronie barykady ;) nie pozwalałam sobie zrobić krzywdy i często staczałam regularne bitwy, jeszcze mając 15 lat jak mi ktoś dokuczał to waliłam z piąchy bez ostrzeżenia i już więcej nie dokuczał, a nauczyciele nigdy nie wierzyli, że ja kogoś zbiłam, jak szedł na skargę, bo byłam jedną z najlepszych uczennic w szkole :D dziecko trzeba uczyć, że może się bronić, a nawet powinno a tymczasem co widać w piaskownicach już? jedno dziecko wali drugie łopatką, normalna próba sił, jeśli drugie mu odda, to zwykle dochodzi do rozejmu i razem się bawią ale jeśli takie dziecko się rozryczy i nie odda, bo mama nie pozwala bić, to ofiara gotowa nie mówię o regularnych chuliganach, bo ich jest garsta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moją córkę uczyłam od małego, że nie wolno nikogo bić, ale jeśli ją ktoś pierwszy uderzy, to ma oddać i nie pozwolić po sobie jeździć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×