Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ataszat

Spacer nad Wisłą

Polecane posty

Gość Ataszat

Hej, Pogoda taka piękna, nawet jeśli zmienia się jak w kalejdoskopie, że nic tylko chodzić na spacery. A znajomych jakby wymiotło - a to nawał pracy, a to nieskończone projekty, a to nadchodząca sesja. Niby można wybrać się samotnie, ale przyjemność ze spaceru spada wtedy nawet o 31%. Dlatego ogłaszam, że chętnie wybiorę się nad Wisłę z dowolną chętną osobą. Zasady spaceru: - mieszkam w Warszawie, więc ograniczam punkt spotkania do tego miasta. :) - dowolny rozmówca naprawdę oznacza "dowolny". Płeć nie gra roli. Wiek nie ma znaczenia. Przynajmniej dla mnie. Jeżeli dla kogoś jest to istotne, to jestem dwudziestokilkuletnim mężczyzną. - spacer znaczy "spacer". Nie jest "randką". - do wyboru jest dowolny wieczór (19? 20? Godzina do negocjacji ;)) przyszłego tygodnia, tj. 16-22 maja. Ja jestem wysokim, chudym brunetem, pracuję, studiuję, wolontariuszuję. Oprócz tego, że jestem sprytny i wybitny, to mam też szerokie zainteresowania. Jeśli interesujesz się niemal jakąkolwiek dziedziną naukową z zakresu humanistyki, nauk społecznych, albo teoretycznych nauk ścisłych, chętnie podejmę dyskusję. Jeśli fascynują Cię inne kultury, chętnie podzielę się doświadczeniami od Rio po Londyn. Jeśli trafi Ci się nastrój filozoficzny - jestem właściwym człowiekiem. Wreszcie, jeśli masz ochotę wygadać się nieznajomemu - a czasem tak jest najłatwiej - będę zachwycony. Jestem gotów zabawiać Cię rozmową, ale najbardziej lubię słuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo uprzejmy podszywacz
Kurwa, a już chciałem pytać o cycki i lecieć nad wisłę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×