Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agnieszka_smieszka_to_ja

ja i prawdziwaowieczkaboza/ smutnaosobasmutna/ pani Barbara

Polecane posty

Napisała do mnie odnośnie pracy pewna pani (wasza słynna owieczka). Na początku wydawała mi się być jedną z wielu. Później jednak z tego co pisała można było wywnioskować, że pomimo młodego wieku (35 lat) jest bardzo zgorzkniałą osobą. Starałam się jej jakoś pomóc tym co pisałam do niej. Poza tym byłam zdania, że w pracy w Niemczech zmieni się jej nastawienie do życia na przynajmniej trochę lepsze. Jej maile zawierały czasami dziwne treści. Jestem w stanie wiele zrozumieć, jestem bardzo empatyczna ale to co ona pisała było po prostu niesamowite w negatywnym sensie tego słowa. Przymykałam na to oko, tłumacząc sobie to tym, że najwidoczniej zbyt wielu ludzi ją skrzywdziło i dlatego się czasami tak dziwnie zachowuje. O ile prawdą jest to wszystko co mi pisała. Dopiero gdy mnie bezpośrednio obraziła musiałam zareagować, bo to nie było normalne. Kto normalny w dniu wyjazdu do pracy obraża osobę, która załatwiła mu daną pracę? Od razu odpisałam jej, następnie dzwoniłam do niej ale nie odbierała telefonu. Chciałam usłyszeć wytłumaczenie jej postępowania. Skoro nie udało mi się z nią skontaktować to napisałam do mojego przełożonego w Niemczech a on do mnie zadzwonił. Wyjaśniłam mu całą sprawę. Powiedział, że kobieta ta nie ma przyjeżdżać. Napisałam jej o tym niezwłocznie a ona mi na to, że wiadomość przeczytała dopiero w busiku, 2 godziny po tym jak ją wysłałam. Musiała mnie okłamać, nie tylko pisałam do niej ale i tym razem dzwoniłam, znowu bez skutku. Pojechała do tej pracy i dobrze pracowała. Chwalono ją nawet za to, że świetnie sobie radzi w tym co robi. MI było trochę głupio, bo w końcu to co powiedziałam mojemu przełożonemu, to powiedziałam. On mi jednak odrzekł, że nie muszę się tym martwić, w końcu zna mnie od paru lat i wie, że ja do tych porządnych należę i na pewno bym go nie okłamywała. Pisze ta pani coś w swoich wywodach o 10-ciu Euro. Zgoda, przyznaję się do tego, że w niektórych moich ogłoszeniach o pracy zamieszczałam informację, iż nie pogniewałabym się gdyby mi ktoś za moją fatygę dał jeden banknocik ale na pewno bym nie domagała się tych pieniędzy. Po prostu wiem co sama bym zrobiła gdyby mi ktoś taką fajną pracę załatwił, w czasach kiedy naprawdę trudno o uczciwego pośrednika pracy. Nie proponowałabym tych 10-ciu Euro gdyby to poszukiwanie ludzi do pracy było prostą sprawą czyli zamieszczam ogłoszenie na stronce i czekam na odpowiedzi tylko osób z niemieckim paszportem, bo takich tylko na początku szukałam (dopiero na początku maja poinformował mnie pośrednik, że osoby bez niemieckiego paszportu też mogą przyjeżdżać) to spoko. Niestety tak prosto nie było. Przede wszystkim doskwierał mi chroniczny brak czasu, bo pisałam moją pracę magisterską a musiałam przecież mieć też czas na zamieszczanie ogłoszeń w internecie i odpisywanie na podania o pracę. Pośrednik w minionym roku nic mi nie zapłacił za to, ze mu osoby do pracy poszukiwałam. Kichać to, byłam zadowolona, że sama też pracę mam, człowiekiem chciwym bowiem nie jestem. Ktoś Napisał, że niby prosiłam, wymagałam, ba wręcz skamlałam o te 10 Euro. Nigdy takiego czegoś nie zrobiłam. Byłoby to poniżej mojej godności. Niewiele piszę na tym forum, możecie więc to spokojnie i ze zrozumieniem przeczytać. Pani Barbara pisze coś o moim życiu prywatnym. Chciałabym sprostować to co pisze. Jestem bezdzietną panną, która w przyszłym roku wychodzi za mąż. Z narzeczonym jestem od czerwca 2008 i żaden inny nie jest mi w głowie, żadne też romanse się mnie nie trzymają. Jestem bezrobotna, bo początkowo byłam na studiach licencjackich - dziennych a następnie w większym mieście studiowałam dwa lata wieczorowo, średnio co 2 tygodnie. Na studia te zarobiłam za granicą akurat tyle, że nie musiałam szukać sobie pracy w Polsce a mogłam się spokojnie skupić na nauce i pisaniu pracy magisterskiej. Owszem, myślałam o pracy w Polsce chociaż bałam się szukać pracy stałej, bo w roku 2011 planowałam wyjechać na pół roku za granicę - by na wesele i przyszłe życie zarobić. Gdybym znalazła stała pracę, to trudno byłoby mi ja porzucić a jednak w Niemczech w krótszym czasie więcej zarobię. Chciałam w minionym roku pójść na staż od stycznia, do końca czerwca byłabym więc zajęta w Polsce a potem bym sobie spokojnie pojechała do Niemiec. Niestety okazało się, ze staż mogłabym najwcześniej w kwietniu rozpocząć. Nie pasowało mi to niestety, więc zrezygnowałam z tego. Myślałam, że zaprzyjaźnię się z panią Barbarą, bo widać bo niej było, że do głupich nie należy. Pisała bardzo inteligentnie, bardzo angażowała się w swój wyjazd do pracy. Czasami tylko dziwne rzeczy pisała. Nie przejmowałam się tym zbyt bardzo dopóki mnie bezpośrednio nie obraziła i chociaż do ludzi obrażalskich nie należę to tamte słowa bardzo mnie zabolały. Gdy dowiedziałam się od pośrednika, że pani Barbara już u nich nie pracuje to na drugi dzień od samego rana dostawałam sms-y od niej. Nie odpowiadałam na nie, bo taka była rada mojej znajomej pani psycholog i mojej rodziny. Zmieniłam numer telefonu, wiec nie wiem czy dalej do mnie pisała. Pisała rzeczy okropne, ciągle kogoś o coś oskarżała, pluła jadem, radziła mi powiesić się. Przedstawiłam tę sytuację znajomej pani psycholog. Ta orzekła, że absolutnie nie mam się kontaktować z panią. Barbarą, bo ta pani jest mi gotowa tylko kłopotów i nieprzyjemności narobić. Cóż, odezwałam się tutaj na forum, bo chciałam przedstawić przynajmniej część prawdy - oczyszczonej z kłamstw owieczki. Pani psycholog orzekła też, że ta pani powinna się leczyć ale może czasem leków nie bierze (w końcu są drogie) i stąd ataki podczas których tak a nie inaczej pisze. Adresu mojego nie podawałam, bo nie zależało mi aż tak bardzo na tamtych 10-ciu Euro. Gdyby ktoś chciał mi je przesłać to bym adres lub numer konta bankowego podała. Poza tym wolałam nie podawać każdemu pierwszemu lepszemu kto do nie pisał mojego nazwiska i adresu, bo chyba przeczuwałam, że mogłoby się to nieprzyjemnie dla mnie skończyć. Nigdy nie twierdziłam, że znam adres owieczki. Znam tylko jej imię, nazwisko, nazwę miejscowości w której mieszkała lub mieszka a to drugie miasto to chyba miasto jej urodzenia. Nie chce mi się sprawdzać tego teraz. Co do zdjęcia owieczki, to pierwszy raz widziałam je w paszporcie, kiedy to jeszcze nie wiedziałam, że miła acz nieco depresyjna pani Barbara jest waszą owieczką. Drugie jej zdjęcie ktoś zamieścił tutaj na kafeterii, ja mając skan jej paszportu szybko porównałam te zdjęcia i doszłam do wniosku, że to ta sama osoba. Gdyby owieczka o mnie nie pisała to bym się tutaj nie pojawiła by przynajmniej część prawdy przekazać, bo nie znam się na wszystkim co pisze. Mogę skomentować tylko to co pisze o mnie i o pracy w ogrodnictwie w Niemczech do której pojechała przeze mnie. Wpisałam w wyszukiwarkę „agnieszka smieszka i tak trafiłam m.in. na http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4791578&start=0 a następnie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4775325&start=0 Gdy coś na posty owieczki odpisałam to założyła temat, który znalazłam po kolejnym wpisaniu, po jakimś czasie, w wyszukiwarkę mojego Nicku. W innym przypadku nie wiedziałabym, że smutnaosobasmutna to prawdziwaowieczkaboza i pani Barbara. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4827144&start=270 Koniec mojej pisaniny. Nie musicie mi wierzyć, bo nigdy nie wiadomo kto po drugiej stronie monitora siedzi, czy jest mniej lub bardziej normalny. Nie mam ochoty na dalsze tłumaczenie się z czegokolwiek, bo sumienie mam czyste, nie zrobiłam niczego złego. Nie mam powodu by kogokolwiek okłamywać. Swoje napisałam, bo po prostu z leksza denerwowała mnie ta cała sprawa. Teraz ze spokojnym sumieniem zamykam kolejny z rozdziałów mego życia, ten z panią Barbarą związany. Pozdrawiam serdecznie, Agnieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .ANAL i ZATORr..,
droga agnieszko nie chcę być niegrzeczny ale proszę cię stanowczo WYPIERDALAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czemu się tak bardzo przejmujesz opiniami na swój temat? Napisałaś co miałaś napisać, i albo ktoś to przyjmie, albo nie. Nie tłumacz się więcej bo to nie ma żadnego sensu, tym bardziej że zawsze pojawi się ktoś podda pod wątpliwość to co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barrakuda....
"Mi ta praca odpowiada też z tego powodu, że mam tam w pobliżu rodzinę, która jeżeli chce to może mnie odwiedzić. Uwielbiam to bieganie po polach z kwiatami i zbieranie zamówień, bo wiem że dzięki temu stracę trochę na wadze i fajnie zarobię. Za to, ze szukam ludzi do tej pracy nie otrzymuję wynagrodzenia żadnego. Co mi tam, nie jestem chciwym człowiekiem. Możecie nie wierzyc ale są jeszcze tacy bezinteresowni wolontariusze jak ja ." czy to sa Twoje slowa autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demaskatorkaa
Nie potrzebnie sie tlumaczysz Agnieszko. Wszyscy normalni, znajacy choc troche sprawe sa po Twojej stronie. Jestes wspaniala osoba i tylko wspolczuc, ze trafilas na taka Owieczke z problemami psychicznymi. Madrze postapilas nie podajac jej swoich danych osobowych, strach pomyslec co by sie dzialo, na pewno nie dalaby ci spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do agnieszka smieszka
skoncz juz glupia pazerna babo oczerniac Owce bo stajesz sie zenujaca chcialabys by do twojej rodziny ktos pisal na nk z fikcyjnych kont i oczernial cie? zajmij sie swoim zyciem...podobno jestes tak zejeta.... zal mi cie , jestes zlym czlowiekiem, chesz niszczyc zycie i opinie chorej biednej osobie...nie masz serca? a co jak Owieczka popelni samobojstwo po Twoich akcjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do agnieszka smieszka
demaskatorka i agnieszka smieszka to ta sama osoba:) piszesz sama ze soba,,,zal mi cie niby jestes taka zajeta a nadal plujesz na Owieczke daj juz sobie siana....bo falsz z ciebie bije chcialas ja osmieszc na forum? teraz planujesz do jej rodziny na nk pisac ....alez zawistna baba z ciebie ejst oby ciebie ktos kiedy na forum publicznie tak ponizyl podalas jej imie na forum!!! JAKIM PRAWEM???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do agnieszka smieszka
takie wredne baby jak ty powinno sie wsadzac do wiezienia, za to co robisz owieczce, ujawnilas jej imie, kilka danych mniej wiecej gdzie mieszka...nie ladnie...tak sie nie robi! OGARNIJ SIE PODLA BABO!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do agnieszka smieszka
tak ci zalezy by dokopac biednej chorej kobiecie? skoro masz swiadomosc ze jest chora to po co tu o niej piszesz co? daj jej spokoj lepiej i nie mecz jej, odwal sie od niej na zawsze podobno jestes wielce zajeta wiec spadaj do swoich zajec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do agnieszka smieszka
JA SIE CIEBIE PYTAM JAKIM PRAWEM UJAWNILAS TUZ JEJ IMIE CO??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogaaaaaaaa
popieram - zostaw owce w spokoju,kopać leżącego? no tak to w stylu polaczków ... :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do agnieszka smieszka
ona jak widac nie ma serca...spodobalo sie jej zalenie na owce na forum, podala juz jej imie, mniej wiecej miejsce zamieszkania... ile km do jakiego miasta...po imieniu i miejscowosci kazdy bedzie mogl ja odszukac.... i osmieszyc w jej miejscowosci O TO CI CHODZILO GLUPIA PODLA HIPOKRYTKO??????????? na kafe juz ja osmieszyla teraz nawet planuje pisac do jej rodziny....CO ZA PODLOSC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barrakuda....
"Za to, ze szukam ludzi do tej pracy nie otrzymuję wynagrodzenia żadnego. Co mi tam, nie jestem chciwym człowiekiem. Możecie nie wierzyc ale są jeszcze tacy bezinteresowni wolontariusze jak ja ." hmmm, a teraz piszesz: "Pośrednik w minionym roku nic mi nie zapłacił za to, ze mu osoby do pracy poszukiwałam. Kichać to, byłam zadowolona, że sama też pracę mam, człowiekiem chciwym bowiem nie jestem. Ktoś Napisał, że niby prosiłam, wymagałam, ba wręcz skamlałam o te 10 Euro. Nigdy takiego czegoś nie zrobiłam. Byłoby to poniżej mojej godności. Niewiele piszę na tym forum, możecie więc to spokojnie i ze zrozumieniem przeczytać." Zdecyduj sie czy bylas bezinteresowna wolontariuszka, czy jednak oplacal cie posrednik (a pozniej przestal) i postanowilas sugerowac oplaty typu "co laska" w postaci 10 euro. Jak dla mnie nie jestes wiarygodna osoba. Poza tym tez uwazam za obrzydliwe ujawnianie danych osobowych swojej klientki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do agnieszka smieszka
liczyla na 10 euro a teraz sie wypiera:O:O:O:O:O a ujawnic dane owieczki jej imie i mniej wiecej miejscowosc to skurwysynstwo:( oby ci ktos takie swinstwo kiedys w zyciu zrobil hipokrytko wredna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barrakuda....
"Pisze ta pani coś w swoich wywodach o 10-ciu Euro. Zgoda, przyznaję się do tego, że w niektórych moich ogłoszeniach o pracy zamieszczałam informację, iż nie pogniewałabym się gdyby mi ktoś za moją fatygę dał jeden banknocik ale na pewno bym nie domagała się tych pieniędzy. Po prostu wiem co sama bym zrobiła gdyby mi ktoś taką fajną pracę załatwił, w czasach kiedy naprawdę trudno o uczciwego pośrednika pracy. Nie proponowałabym tych 10-ciu Euro gdyby to poszukiwanie ludzi do pracy było prostą sprawą czyli zamieszczam ogłoszenie na stronce i czekam na odpowiedzi tylko osób z niemieckim paszportem, bo takich tylko na początku szukałam" generalnie cos krecisz :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do agnieszka smieszka
pomijajac fakt, ze owieczka moze popasc w jeszcze wieksza chorobe jak osoby z jej otoczenia zaczna czytac jej wpisy na kafe....i sie z niej wysmiewac.... jakim trzeba byc podlejcem by kopac lezacego skoro widzisz ze z nia jest cos nie tak to po co jeszcze roztrzasasz ta sprawe na forum???????????????? tak ci zal tych 10 e ze od niej nie dostalas pazerna babo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogaaaaaaaa
Ja na miejscu owieczki poszłabym na policję - to zwyczajne szykanowanie i ośmieszanie (oraz zniewaga) jest moze by wreszcie cos z tym zrobili. Sama sobie dołkii kopiesz,piszesz,że niby kasy nie chciałaś ale chciałaś i głownie o to 10 euro Ci chodzi. Jak napiszesz do jej rodziny to,to już w ogóle .. Tobie powinno byc wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do agnieszka smieszka
kreci i to bardzo...mija sie z prawda..... podla baba, oby ja kara za to spotkala... IMIE OWIECZKI ujawnila juz za to grzywna i jakas kara z sadu sie jej nalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do agnieszka smieszka
Owieczka powinna zglosic ta sprawe do sadu...... zdecydowanie...ujawnienie imienia, danych gdzie lezy jej miejscowosc.... smsow na forum.... w glowie mi sie nie miesci:(:(:(:(:(:(:( OWIECZKO IDZ NA POLICJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do agnieszka smieszka
pisanie do rodziny woeiczki to juz cios ponizej pasa...jak widac ona jest zdolna do kazego chamstwa skoro na forum od kilku dni tu pisze na owieczke ..... podpuscic ja to by podala i jej nazwisko zaloze sie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barrakuda....
tzn. moge zrozumiec, ze np. posrednik przestal ci placic, a ty z jakiegos powodu kontynuowalas prace, ale niepotrzebnie napisalas wczesniej, ze robilas to wolontaryjnie, to cie stawia w podejrzanym swietle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demaskatorkaa
hahaha nie jestem agnieszka smieszka, jestem tylko niewinna obserwatorka tego cyrku jaki odstawiasz Owieczko vel Pasterzu Owiec vel smutnaosobasmutna vel hanibal lecter z USA vel kilkanascie innych nickow chora, przebiegla istoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barrakuda....
demaskatorko No wlasnie wez pod uwage, ze to jest chora osoba. Za chorobe sie nie moze. Natomiast jak ma sie zdrowy umysl to powinno sie przewidywac konsekwencje swoich postow i nie ujawniac zadnych danych osobowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlaczcie na jedynke
eurowizja leci, a Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo trafne spostrzezenie
do ptasiek nastroszony BARDZO TRAFNE SPOSTRZEZENIE Owieczka jest chora, pisze haotycznie, nie umie sie obronic..... mysle ze smieszka to jakas naciagaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo trafne spostrzezenie
teraz sie tu wielce broni....ze to niby owieczka ja wyzywala...za nic by ja nie wyzywala ma przewage bo woieczka nie umie sie obronic, bo zyje w swoim swiecie..... i nie napisze w sposob klarowny jak bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demaskatorkaa
a czy ktos tutaj ujawnia czyjes dane osobowe? gdzie niby? z tego co zauwazylam to Agnieszka podala tylko jej imie, nic wiecej. Zreszta w któryms poscie zapewnila, ze nie bedzie podawala jej danych(mimo iz je zna) osobom postronnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo trafne spostrzezenie
jakim prawem ujawnila jej imie?????????????????????????? ZA TO JUZ POWINNA BEKNAC Owieczko idz na policje a ty smieszko nie pisz pod innym nickiem, po stylu pisania wiedac ze to ty zalosna jestes :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barrakuda....
skoro byla swiadoma, ze kafeterie obieglo zdjecie Owieczki (co juz jest naruszeniem jej prywatnosci) to moglaby sie powstrzymac od podawania imienia, bo logiczne jest iz ludzie moga nie zawsze skojarzyc po zdjeciu, ale imie spowoduje, ze sie utwierdza w pewnosc co do osoby, a to moze spowodowac nieprzyjemn konsekwecje dla Owieczki. kafe czyta dziesiatki (jak nie setki) tysiecy ludzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo trafne spostrzezenie, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że gdy Owca pójdzie na Policję, to Agnieszka może odwdzięczyć się tym samym, i zgłosić Owcę na Policji o nękanie, tym bardziej że ma koronny dowód w postaci smsy i (chyba) meili. Biorąc pod uwagę sytuację Owcy, jej chorobę, to efekt może być taki, że mogą ją zamknąć w pokoju bez klamek. Takie są fakty. Więc nie ma sensu podżeganie Owcy, bo dla niej samej może skończyć się to nieciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×