GRUDNIÓWKI 2011

forum jest publiczne i pod takim czy innym nikiem mam prawo sie udzielac

Pomarańczowe ciężko wam zrozumieć co się do Was piszę. Najlepiej idźcie sobie. Jak się pytałam o kupy to jakoś żadna nie pomogła ale widzę, że do potępiania to pierwsze. Nie każdego stać na samochód lub super ekstra lekki wózeczek, i co ma usiąść i płakać, nie, trzeba sobie radzić! Ja jeździłam autobusami i tam nawet wózka Ci nie pozwolą wstawić do środka bo i gdzie.

Royal Sylwek miksuje a ja rozgniatam widelcem i podaje- oczywiscie bez pestek.

A Sylwia to dziś w tym urzedzie chyba jest a jutro leci do nas:) znaczy do Polski

sory ale kupa tywojego dziecka mnie nie interesuje ale to ze moge zabic czyjes dziecko woszem

Oooo i Ania i Ewelina się do kafki przyłączyły :-) Sylwucha dzisiaj w urzędzie załatwia....a jutro dopiero do Poladndii Sylwuś to ja trzymam kciuki za udany lot....już jutro wzbijesz się w chmurki , a jak wylądujesz w kraju ORŁA BIAŁEGO przywita Cię kochana rodzinka , piękne lato i 3 tygodniowa LABA :-) Mamunie kochane ja udanego piątku życzę i do jutra (chyba) ...... :-) Całusy dla wszystkich :******* a tam gdzie zimno wysyłam dużo ciepła :-) Paaaaaaaaaaaaaaaa

A nas nie interesuje co ma do powiedzenia jakis anonim wiec marnujesz swoj czas.

Tak tak, Hasanana dziś ma zajęty dzień, pewnie Biedulka zalatana, że nie wiem gdzie koniec a gdzie początek... A tak wogle to mały wybór tych słoiczków bez mięsa:( Chyba sama muszę porobić miksy. Ale skąd ja wezmę warzywa ekologiczne

Tzn slowa moje dedykuje tchorzliwej pomaranczce. Biedronia- milego dzionka :) :*

Ciekawe czy tak samo jak cudzym interesujesz się swoim dzieckiem, o ile je masz. Skoro masz prawo jazdy to chyba umiesz jezdzic- wiec po co od razu nastawiac się na zabicie dziecka? Nie kumam. Dobra ide na spacer, moze się ten temat urwie.

ja tez chce kawke ;) rozdaja jeszcze? ;) Solenizanci wszystkiego dobrego! Rosnijcie zdrowo :* ja sie dzisiaj nalatalam. Mieli w rossmanie moje mleko z hippa w promocji...pol warszawy zjezdzilam. Az w koncu dostalam 5 puszek ;)) maly zapasik mamy :) Klaudia, Twoje dziecko, Twoje decyzje. A pomaranczowa, ze tak powiem nie Twoje podworko, nie Twoje zabawki. Powiedzialas co myslisz i looz. Sie nie piluj juz. My mielismy dzisiaj sie szczepic, ale wolalam przeniesc ta wizyte i mleka poszukac co by kase zaoszczedzic. Zbesztaj mnie bo przeciez powinnam sie o dziecko martwic a nie o kase! Zenada ;) Jutro dzien ojca...cos szykujecie w imieniu dzieciaczkow?

To prawda, bezmiesnych też niewiele do wyboru mialam, ja też sama robie miksy. Dziś byl ziemniaczek, brokol i ryz- smakowalo:)

Kamila: http://www.cowandgate.co.uk/feeding_and_nutrition/weaning/homemade_recipes?tab=1 http://www.organix.com/recipes http://www.homemade-baby-food-recipes.com/ tak ogolnie sie rozeznaje + patrze na sloiczki ogolnie jesli chodzi o owoce i warzywa to sama gotuje (kupuje organiczne)natomiast miesne poki co sloiczki, ale w M&S maja organiczne kuraki to jak kupie to juz i z kurakiem bede pichcic:)dzis miala byc ryba, bo ugotowalam mu ziemniak, marchewka , pietruszka, cukinia, koperek ale taka pogoda, ze nie poszlam do sklepu po rybe wiec obiad byl wegetarianski;-))

Dayel,kawka jest i dla kazdego wystarczy :) Takie czasy ze trzeba promocje sledzic,pieluchy i mleko to podstawa :) U nas dzien Taty juz byl.Dostal prezenty prozaiczne- aktowke i kubek,bo nowa prace rozpoczal ale najbardziej ucieszyl sie z kartki,a w srodku odbita raczka Malego (szminka mamy heheheh) :) potem rodzinny obiadek i leniuchowanie caly dzien.

jak sie nie ma kasy to sie nie decyduje na dziecko Klaudia ty masz mozg od myslenia czy od czego i taka ma dziecko boze.

Jak dla mnie dziecko potzrebuje milosci rodzicow a nie kasy! Oj pomaranczka pomaranczka. Dobra lece. Zajrze wieczorkiem. Pa

No pięknie, 2 kawy mnie ominęły :P Ale nie mam nic słodkiego, a bez wkupnego chyba bym sie nie wkręciła? ;) Sto lat dla wszystkich dzisiejszych solenizantów! :* Royal, u nas też się czasem takie muszysko zdarzy :/ wtedy klapaczka i nie ma zmiłuj, po dobroci sie nie wyniosą :P Klaudia, Ty się nie przejmuj anonimami. Fakt, ja uważam jeżdzenie bez fotelika za nioedpowiedzialne, ale co innego nie wozić w foteliku bo nie ma takiej możliwości (np. pks) a co innego z lenistwa rodziców. My dziś byliśmy u lekarza, na wysypke mamy kąpiel w krochmalu co drugi dzień i zyrtec. Młoda się darła w niebogłosy w tym gabinecie, szok :O ale mamy namiary na fajneo instruktora który organizuje dla niemowlaków specjalne zajęcia na basenie, więc sie zapiszemy :) ale się cieszę :) Beti, stosuję Vichy, dzięki za pamięć, ale cud jeszcze nie nastąpił :P czekam cierpliwie :P Marta, Ola, dużo musiałyście przejść, najgorsza jest chyba wtedy ta rodzicielska bezradność :( ale tak jak biedronka napisała, oby limit złych przeżyć był wyczerpany, teraz same słoneczne dni :) Danka, Twoja Olga to jest zuch dziewczyna, i pisz choćby co dzien to samo, bo fajnie jest wiedzieć że u kogoś jest wszystko ok :) nie można się wszak non stop dołować ;) Dobra, lecę coś upichcić bo kiszki mi marsza grają, szok!

Tak, taka ma dziecko i jakoś sobie radzi, dziecko jest zadbane, dobrze się rozwija i jakoś tylko ty masz jakies ale

Royal, ja też myslałam nad taką kartka właśnie plus jakiś kubek :) I też się zastanawiałam jak arbuza podać, teraz go trza kupić :D A, Renia poruszyła temat mleka i mi sie przypomniało co chciałam zapytać. Kupiłam młodej bebilon comfort, takie mi pediatra zaleciła. I ostatnio dałam jej na spróbowanie, żeby zobaczyc jak zareaguje. A na pudełku jest napisane, ze po otwarciu do 4 tyg zużyć :( czyli będę musiała wyrzucić, jak mi zostanie? Nie podaję jej go codzień, raczej tak na czarna godzinę kupiłam, czy ewentualnie na kaszkę.

le_soleil na kawke jak najbardziej zapraszam. Jesli chodzi o Dzien Taty prezent to taki spontan byl ale praktyczny wiec przeszlo.Na brak aktowki jeczal ze papiery w beznadziejnej teczce nosi,z kubka bardzo zadowolony, z kartki dumny jak paw wiec uff...tyle sie nakombinowalam co tu kupic i udalo sie by byl zadowolony. My kobitty lubimy blyskotki i rzeczy majace watrosc sentymentalna ale Panowie jak wiadomo z marsa wiec i preferencje inne. Myslalam tez o ramce ze zdjeciem Malego, coby mogl sobie w pracy na biurku postawic (w koncu dzien taty!) i troche zaluje ze nie zrealizowalam tej opcji. A co tam sie wpisze- o dziekuje slicznie za linki! wlasnie sie przerzucam ze sloikow na gotowanie.malemu lepiej smakuje jedzenie domowej roboty, poza tym lepiej tez wyglada od sloiczkowego.o ile organiczne warzywa i owoce sa wszedzie o tyle problem mialam z miesem ale wpadlam wczoraj na pomysl ze M&S ma przeciez asortyment b.dobrej jakosci wiec tam bede szukac :]

ja wlansie kupilam mleko na czarna godzine, stalo i jak bylam w szpitalu to bylo otworzone, dwie butelki i musialam wlasnie wywalic...szkoda ale on byl tylko na piersi(2 m-ce mial) nie bylo potrzeby dawac mu mm i poszlo w kosz....

TEsco tez ma organiczne kuraki, pewnie i Dunnes, ale ja mam m&s najblizej dlatego o nim napisalam a i jeszcze superquinn pewnie bedzie mial mieso organiczne w ofercie:))

superquinn u nas akurat nie ma. tesco..hmm..nie wiem, jakos im nie ufam..nawet jesli twierdza ze organiczne. dunnes mam najblizej ale uwielbiam m&s.jutro bedzie czas to tam zajrze :]

Wrocilismy z rehab. My mielismy tez dzis szczepic ale cwiczenia i szczepienie w jeden dzien to za duzo wiec szczepienie w poniedzialek. Biedronka- a u nad maz lew a ja panna. Tosia miala byc koziorozcem ale tez jest panna;-) Pomaranczowa- juz kiedys pisalam ze to forum publiczne i kazdy moze tu wyrazic swoha opinie ale po co od razu obrazac? Ewa- tego fotelika jeszcze ne ogladalam na zywo ale mam blisko wielki sklep z art dla dzieci i maja chyba kazdy fotelik wiec licze ze tam go obejrze. Tylko ten brak pozycji pollezacej....

Olka To samo mnie cały czas stopuje. Co prawda zachęcają tym odchylanym oparciem (3 stopnie odchylenia), ale to chyba nie to samo. Właśnie na żywo byś od razu zobaczyła. A z drugiej strony właśnie w pozycji półleżącej fotelik już nie jest tak bezpieczny chyba przy zderzeniu ewentualnym, jak normalnie postawiony "na prosto".

Royal jak tam- arbuz smakowal?

Aleks próbuje otworzyc szafke...no to sie zaczyna :)

Klaudia- fajnie sie krzywil na poczatku bo nowy smak :) Jak wspomnialam zmiksowalam go i praktycznie sama woda.Nadawalo sie bardziej do podania w butli niz lyzeczka.Dalismy jakos rade, choc splywalo niemilosiernie.drugi raz tego bledu nie popelnie. juz po spacerku z Basia??

Renia Ja właśnie dzisiaj buszuję na allegro i kompletuję zabezpieczenia. W dziennym mamy tak skonstruowane meble, że Młody ich sam nie pootwiera, ale za to "rogów" trochę jest, gniazdek, i w kuchni wszystkie szafki i szuflady, no i drzwi...

Kolejna prośba o poradę. Szukam ze dwa duże okrycia kąpielowe z kapturkiem dla Szymka. Macie jakieś swoje typy? Czy te firmy Bobas są dobrej jakości? Chcę zamówić na allegro, ale boję się, żeby my poliesterowa szmacisko nie przyszła.