Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

MAdzik a dziekuje:-))) a ja dzis musze placka upiec,odkurzyc, umyc podlogi-bo lazienki wczoraj rozpracowalam:) kolezanki maja z pracy przyjsc wiec trzeba zrobic blysk;-)))bo nie bede oszukiwac , ze jak motywacji brak to i naczynia w zmywarce umyte leza po dwa dni....ale kurcze mezula calymi dniami w pracy a ja sama- maly na cycku co 2h, zanim go odbije, przebiore to nie raz juz druga godz leci i mi sie nie chce...tak poprstu mam lenia....czy tylko ja? powiedzcie, ze i WY tak macie,prosze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
część mamuśki, widzę na forum gorąco Ewa jest krytykowana- ale po co to każdy ma swoje racje i postępuje według nich. widzę że co jedna to mądrzejsza krytykujecie ją i oskarżacie że ma tak super dobrze dajcie sobie na luz to jej sprawa czy chodzi na spacer czy nie umoralniacie ja a zastanówcie się nad sobą czy nigdy nie zrobiłyście nic nie stosownego. przez te uwagi tylko dziewczyna nie potrzebnie się stresuje, odpuście sobie bo widzę że nie które mamcię chcą pokazać jakie to są idealne mamusie. nie chcę tu nikogo bronić ani oskarżać jestem neutralna ale swoje zdanie mam, i tak samo jak większość z was uważam że świeże powietrze to zdrowie , ale może ewa uważa inaczej albo ma tysiąc innych powodów że postępuje tak anie inaczej i powinnyście to uszanować. złożył ten topik żeby dzielić się z nami swoimi radościami z powodu ciąży , teraz z powodu macierzyństwa a także problemami ale napewno nie chciałaby żeby ją ktoś krytykowała tak samo jak i każda z was tego by nie chciała. zastanówcie się po co tu zaglądacie , wpisujecie się no po co? forum to tak odskocznia, relaks a nie dodatkowy stres , przecież chcemy się tu wygadać powiedzieć co nas smuci a co cieszy opowiedzieć o swoich maluszkach, poradzić się co każda z nas myśli na dany zadany temat. pomijając to wszytko to mój synek kończy dziś 2 miesiące rośnie jak na drożdżach, wyskoczyło mu jakieś uczulenie chyba atopowe zapalenie tak mi sie wydaje czegoś się pewnie najadłam, no i teraz pewnie od mamusiek z orange nicami usłyszę że nie uważam na to co jem. mamusie orange jak chcecie dołączyć do forum to zapraszam ale może lepiej zacząć jakoś inaczej niż od krytyki ja wiem każdy pisze to co myśli . to pozrdrawiam wszystkie mamusie te stałe i te nowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siema z rana! To temat spacerów mamy rozpracowany, rozsądzony i miejmy nadzieję zakończony. Ja już się w tej kwestii po prostu nie wypowiadam. Opinie wymienione, każdemu na wątrobie lżej, alleluja i do przodu. :))) Czopelek Mały ma to samo, cyklicznie od samego początku - położna zerknęła, powiedziała, że dobrze ssie i tyle. :))) Natalia Czyli jednak psychicznie należy się nastawić na to, że włosy na pewno takie gęste i cudne jak w ciąży nie zostaną. :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania Mam dokładnie tak samo jak Ty. Ja żyję w cyklu 2,5-3 godzinnym, jeśli chodzi o karmienie i czasem czuję się jak na karuzeli. Zdaje się, że dopiero nakarmiłam, tylko ogarnęłam sypialnię i siebie, przewinęłam, uśpiłam na drzemeczkę i znowu trzeba karmić... Podobnie jak Ty od dłuższego czasu jestem sama w domu z Malutkim. Monsz wychodzi o 6:00, wraca nie wcześniej niż o 16:30... wyspać się też chłopina musi, bo robotę ma wymagającą przytomności. W sumie zostaje nam ze 3 godziny na kontakty Tatowe. :((( A jak jeszcze służba wypada 24h (ostatnio prawie w każdą niedzielę), to już całkiem lipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i o zdrowie pytam:) na talerzu mam już pączusie eh kuszą strasznie zapachem i wyglądem,ale muszę się powstrzymać jeszcze:Ddopiero co po śniadanku jestem Dziś mam wizytę u gina mam nadzieję,że tak jak poprzednio nie będzie ponad godzinnego opóźnienia:o czopelek moja mala tez od ssania takiego bąbelka na górnej wardze. Co do włosów nie zauważyłam,żeby mi wypadały uff ale za to z zębami idę zrobić porządek :D zapraszam na pączusia i kawke bądź herbatkę:)już mnie zęby bolą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w dzien karmie co 3-3.5 godz ale w nocy mam luz. 7 godzin przerwy. Poza tym karmienie burelka to chwilka. Tyle ze mleko nie jest gotowe natychmiast kiedy dziecko zglodnieje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weźcie nic nie mówcie o tych pączkach bo ja dopiero skosztuje wieczorem jak M wróci z pracy. mówiąc o sypiących się włosach to nic nie widzę u siebie za to zęby mi się sypią tydzień temu już zaliczyłam jedną wizytę z truciem zęba znieczulenie wzięłam bo inaczej nie dałabym rady bo już bolał następna wizyta w środę i 200 zl za leczenie masakra a on powiedziała że jak bym leczyła w ciąży albo jeszcze w połogu to nic bym nie płaciła za leczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Mamusie :) ja mam chwilkę bo teściowa zabrała Amelkę do sklepu nie daleko bo bardzo pada śnieg i troszkę wieje ale ona jest już duża mam nadzieję że nic jej nie będzie :) ineezz -dzięki za pamięć o moim Aniołku poroniłam jak byłam w 6 tyg. ciąży nie zdążyłam zobaczyć jak serduszko bije ale bardzo to przeżyliśmy z mężem do tej pory zdarza nam się płakać z tego powodu chodź minęło 9 lat młodziutka byłam miałam 18 lat ale ból po stracie jest do dziś . ja dziś jednego pączka zjadłam teściowa mnie namówiła chodź nie powiem że nie miałam ochoty :) może Julcie nie będzie brzuszek bolał jeśli chodzi o wychodzenie Ewy z Szymkiem to ja uważam że to jest tylko i wyłącznie jej i męża sprawa jak wychowują Szymka i niech pomarańczówki nie piszą że się martwią o Szymka bo to nie one go urodziły i nie one go wychowują a że Ewka ma taką rodzinę że jej pomaga to tylko się cieszyć .Ja mam dwójkę dzieci i też muszę koło nich zrobić wychodzę praktycznie co dzień na spacer i ktoś mi powinien za to pomnik wystawić ????????? dziewczyny dajcie spokój lepiej jak by Ewa kłamała że co dzień chodzi z Szymkiem na spacer a by nie chodziła wtedy by ją nikt nie krytykował i by miała spokój jest szczera sama kiedyś pisała że jest na to zła że nie wychodzi na spacer ja ją rozumie boi się żeby szymek nie zachorował jest młodą mama Szymek z powietrzem styczność ma skoro weranduję i wietrzy pokoje . Ja też uważam że powinno się wychodzić co dzień na spacer z dzieckiem ale niech każda mama wychowuje swoje szczęście po swojemu bo wszystkie kochamy Nasze szczęścia i chcemy dla nich najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi włosy strasznie wypadają:( ale z Amelką też tak miałam później była przerwa od wypadania i jak skończyłam karmić też zaczęły wypadać . mam bardzo gęste to może wszystkie nie wypadną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja leczylam żeby w ciazy od 4mies. Ale prywatnie, z tego wzgledu że jak leczylam na nfz to wydawalo mi się że lecza tyle o ile wizyta 10min i już. Teraz mam fajna dentystke i pogada i kojarzy pacjentow. W pologu nie leczylam, bo mala miala te problemu z brzuszkiem i plakala mi przez miesiac, pozniej przyszly kolki, teraz się wszystko unormowalo i w przyszlym tyg wlasnie mam wizyte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też się muszę wybrać do dentysty na kontrole i w końcu do gina bo co tydzień się wybieram :) Ewa-my po wizycie u ortopedy dostaliśmy zdjęcie z opisem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niunia nie ma za co.Pamiętać będziemy zawsze.Też ryczę jak bóbr,ale wiem,że nie cofne tego co się stało...u mnie to 2 lata po i 1dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sIEMANECZKO ! Ja już 4 pączki zjadłam :) a dzień dopiero się zaczyna :) kurka a obiecałam sobie za góra 1 !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZieki Asia:) ja po paczki sie dopiero wybieram, ale kupie tylko 4 zeby nie kusilo:)zreszta przy piersi nie ma co przesadzac z paczkami-do tej pory po jednym jadlam i bylo ok wiec dzis "przy swiecie" zjem dwa:D Ewa uffff to chociaz Ty mnie rozumiesz:) Niunia nie wystawie Ci pominka za spacery ale za ogarniecie dwojki i owszem:D:D:D kuzwa moja ciocia piatke ogarniala i to praktycznie rozniaca wiekowa rok, dwa:D chyba zadzownie i jej to powiem:D:D nie to,z e ja nie daje rady ale no pozadki sa na drugim palnie, gotowanie, pieczenie....ale Maly na pierwszym i on na tym moim malym-mam nadzieje tymczasowym-leniu nie cierpi:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik u nas dokladnie tak samo, butla co 3-3,5 godz, ale ja kupilam podgrzewacz, pol godz przed karmieniem przygotowuje sobie wode w butelce i do podgrzewacza, jak mala zaczyna kwilic juz to tylko wsypuje mleko, mieszam i gotowe:) A ja jeszcze bez paczka dzisiaj. Ale kolo 14 pora na butle wiec poczekam, mala zje to wpakuje ja znow do fotelika i na spacer i do cukierni po paczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez sie staram tak robic;-) My na 16 mamy rehab. A na sobote namowulam moja babcie na smazenie paczkow. Zadna cukiernia takich nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my dziś na 18 ostatnie spotkanie w poradni malzenskiej rodzice przyjada zajac się mala, i mama przywiezie paczki, bo też robila dzisiaj:) slinka cieknie na sama mysl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzianietka, ineezz - dzięki za szybciutką odpowiedź! Co do zębów - jak wygląda leczenie przy karmieniu piersią? Można normalne znieczulenie? Póki co jest ok. Tak na wszelki wypadek pytam. Mam natomiast inny problem - tak samo, jak i w ciąży nadal krwawią mi dziąsła. Dużo mniej niż w ciąży, ale jednak. Chyba witaminę C trzeba na to zacząć łykać? Och! Pączuchy! Kurna! Też muszę czekać aż Monsz wróci z pracy. Zaszaleję - zjem jednego! No może na jutro sobie drugiego zostawię! :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My zmienilismy konepcjw chrzcin. Przyjecie w domu. W sobote w kwietniu. W kosciele bez mszy, chrzciny tylko dla nas bo Mala nie moze miec kontaktu z zarazkami a na duzej niedzielnej mszy o to nie trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola Nie ma co kryć, butla ma swoje niepodważalne zalety: wiesz dokładnie, kiedy będziesz karmić... ta 7 godzinna przerwa w nocy - bajka... no i zawsze, jak jest taka konieczność - ktoś Cię może wyręczyć! Możesz się oddalić chwilowo od dziecka na dłużej niż przerwa między karmieniami. :))) Powiem uczciwie, bardzo chcę karmić intensywnie przez te 6 miesięcy, ale też z utęsknieniem czekam na czas, kiedy będziemy wprowadzać inne posiłki i raz na czas ktoś mnie w tym zastąpi. :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O! Olka - powiem Ci, że wcale bym się i ja za takie chrzciny nie pogniewała. Jak rozmawialiśmy z Mężem, to obydwoje najchętniej byśmy takie widzieli, ale cóż... u Dziadków to nie przejdzie! Nie będziemy im robić przykrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latarnia
Ewa po co czekać aż monsz wróci? młodego do woza i chyc do cukierni :) Pogoda przecie piękna. Czy tym razem słońce przeszkadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niunia Ja nie dość, że ŻADNEGO WYNIKU tego kilkunastosekundowego badania u ortopedy nie dostałam, to nawet w książeczkę słowa nie wpisał. Wczoraj wyciągnęłam skierowanie i książeczkę. Jedynie na skierowaniu Pani z rejestracji napisała termin następnej wizyty. Wiadomo, że się cieszę, bo chyba należy to rozumieć, że z Szymka biodrami jest wszystko ok, ale przecież te 2 słowa mógł za te 100 PLN napisać i przybić pieczątkę nie? Tak praktycznie to śladu po tej wizycie nie ma żadnego. Może wpis w karcie, a i tego pewna nie jestem. Żeby było śmieszniej to zwykłe naciąganie na prywatne wizyty, bo dzwoniłam naprawdę z dużym wyprzedzeniem, to mi proponowali termin nie do zaakceptowania, bo długo po skończeniu 6 tygodni... "Przyjdzie Pani raz prywatnie, a potem już się Pani zapisze na Fundusz..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
latarnia Oj szkoda mi wózia brudzić! Zainwestowaliśmy taki grosz, to trzeba uszanować! He he he he! ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latarnia
Tak właśnie myślałam. Tylko podłogi w domu utrzymuj w czystości. Potem wyszarpiesz niezłą sumkę na allegro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×