Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Franek też siada z każdej pozycji- z pleców przewraca się na brzucha i siada;) Ja od jutra zaczynam gotować młodemu, bo w weekend Babcia mu gotowało i jadł aż miło:)Franek uczulony na seler lub pietruszkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia- mozesz tak zrobic jak piszesz. Ja daje masli lub oliwke lub inne oleje zimnotloczone. Z tym ze z oliwa lub olejamu trzeba zaczynac od malych ilisvi ze wzglefu na ich intensywny specyficzny smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik dziekuje;) Kicia tak wlasnie wtych godzinach dokladnie I MOJA SPALA ( kiedys bylo ok 11 I 2) a teraz ok 9 byla spiaca, I 2 . A teraz nie SPALA 2 din od rana...MOZE JESZCZE po przyjezdzie jej sie nie unormowalo...zobaczymy dzisiaj...zbliza sie 9 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia A może to jednak nie jest bielactwo te plamy? Może to coś chwilowego zupełnie? Może reakcja na hormony? Bierzesz tabsy? Nie ma czegoś takiego w skutkach ubocznych, jak "zmiany skórne"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje Dziecię "normalnie" śpi dwa razy dziennie. Mniej więcej od 10:00 do 11:30 i potem od 15:00 do 16:00. Niestety, ciągle pada spać około 19:00-20:00 i daje czadu od 4:30. :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EWA te plamy nie postally teraz ( teraz sie pogorszyly) one SA tam JUZ dosc DLUGO,tylko ze byly duzo mniejsze ,teraz lacza sie w duze plamy. Ja tez o TYM pomyslalam ,ze to moga byc leki, ale w trakcie jak ich nie bralam nie bylo poprawy;( JUZ SAMA nie WIEM....ale te plamy to JUZ tam przezyje...bardziej boje sie o to oko Layli...I wlasnie Moj dzwonil ze przelozyli wizyte na 30 stego bo doktor chory;( a do innego nie chce isc bo nie Ma sensu;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia A dzwoniliście do Teścia? Może On by miał jakiś trop odnośnie oczka Layli i tych Twoich plam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JESZCZE jedno mam PYTANKO, ta zupke co dzis gotuje, to moge na jeden dzien do lodowki? W termicznym pudeleczku? Czu musze od razy zamrazac skoro robie na DWIE porcje? Jakies podpowiedzi , bo nie chce malej zaszkodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa dzwonilismy wczoraj, MOWI ze jest wiele roznych RZECZY...np mala trze oko mocno I gu I rzesy, 2 nożec ,3 zapalenie spojowki...ale w kazdej brakuje pewnych oznak...mala trze oko tylko jak jest spiaca raz jedno raz drugie, a rzesy leca" tylko z jednego, 2 oko nie jest czerwone ani SPUCHNIETE, 3 nie Ma oznak bolu czy swedzenia ani nadmiernego ropienia. Usnela o10:20. Mnie na rekach; ( wszystko jej sie poprzestawialo! A co do plam to on nie Wie Musial by zbadac pod mikroskopem" ale do tej pory NIKT mi tego pod mikroskopem" nie badal...ani zadnego wymazu nie bral"""

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Jak nie urok to sraczka. Wkurzające to jest. Człowiek by się ucieszył i zajął w pełni czerpaniem przyjemności z macierzyństwa, to się zawsze jakiś taki temat trafi, co wątrobę psuje... Mam nadzieję, że się okaże, że Maluśka sobie po prostu te rzęsy wytarła i same odrosną szybko. A te Twoje plamy to muszą mieć jakąś wewnętrzną przyczynę. Im szybciej się dowiesz tym lepiej. Stosujesz dalej to, co dostałaś na "niby-bielactwo"? Żeby nie wyszło, że se jeszcze bardziej "polepszysz"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje Ewa...stosuje...ale Naj Adam tylko punktowo ...bo poprawy nie widze...a mysle ze jest gorzej;( Traz musze 10 dni czekac...ECH...jak nie UROK to sraczka!!!! I bede jej to oczko obserwowac jak Polska Doktor kazala...I sie nie martwic...( z TYM bedzie ciezko) Tak jak piszesz zawsze cos"""" spedza sen z powiek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) u nas jakos leci...remont mnie wykańcza... Ewa jesli idzie o bramke my planujemy znowu kupić tę http://allegro.pl/bramka-barierka-70-122cm-20mm-wysokosc-68cm-24h-i2475602837.html mielismy ją jeszcze jak mielismy fado ...skoro utrzymała prawie 40 kg labradora ( z reszta przekonało nas wtedy,że facet tez pisze,że u niego labrador nie dał jej rady) to i dziecku nie powinna ulec:) moim zdaniem dobra tylko musze nabyc bo fado troche swoją zjadł:) co do plastikowych nie jestem przekonana bo znajomej malutek zaczał naparzac w taka zabawkami, odprysł kawałek i mały pokaleczył rączkę...no ale oczywiscie co kto lubi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas nadal naczelnym głównym problemem są zaparcia! Szymek po prostu nie ma czasu na takie przyziemne czynności, jak robienie kupy! Dwóch pediatrów zaliczonych i milion domowych sposobów: woda przegotowania, śliweczki, jabłuszko surowe, hektolitry płynów niesłodkich po każdym jedzeniu... Nie. Szymek łaskawie zrobi kupę, jak Tata nad Nim siądzie, zdejmie pieluszkę, potrzyma nogi w górze i postęka. Możecie się ze mnie śmiać, ale Moje Dziecię ostatnio robi kupę wyłącznie w towarzystwie Tatusia i w ten właśnie sposób. Pediatra mówi, że może i raz na 3-4 dni robić, i też będzie ok, jeśli dużo sika, nie jest odwodniony, ma dobre wyniki morfologii... Mamy Mu nie pomagać. Ale jak tu nie pomagać, jak widzę, że już w pewnym momencie boli Go brzuszek, gryzie piąstki, jest rozdrażniony... Takie tam ciekawostki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milena My chcemy metalową i auto-zamykaczem. Od poniedziałku w LIDLu taka jest za 99,00 PLN. No i musi być rozporowa, bo w metalowej futrynie wiercić nie będziemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, my kupilismy 2 bramki własnie w Lidlu. Ju jedną zamontowalsmy bo mały zaczął nam na schody wchodzić. Jak narazie jestesmy zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka Mam nadzieję, że się w ogóle uda "zdobyć" tą z Lidla, bo u nas jest zawsze szaleństwo jak są promocje tego typu. Ludzie sobie z rąk wyrywają! :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, co byście zrobiły na moim miejscu? Szymek je rano kaszkę ze 180 ml. Na obiad 220 g obiadku. I bardzo często to jest dla Niego za mało. Skąd wiem? Jak się obiadek kończy jest ryk, przyciąganie miseczki i łyżeczki do buzi, łzy się leją. Próbowałam Go czymś zająć innym, bo mi się wydawało, że naprawdę sporo zjadł. Ani zabawki, ani chrupeczki, ani piciem się nie daje oszukać. Najczęściej łapię wtedy mały słoiczek owoców 125g i dopiero jak zje prawie cały, to wymięka i ja dokańczam parę łyżeczek. Wcześniej podawałam Mu później duży deserek HIPPa z Owoce&Zboża 190g koło 16-17. A teraz? Robić tak samo? Owoce do obiadku i owoce na podwieczorek? Nie za dużo tego dobrego? Na kolację standardowo kaszka Pyszna Kolacja Bobovita 180ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, ja czasem dodaję do słoiczka ugotowanego ziemniaczka albo kalafiora lub brokuły. Robi sie tego więcej i mały się najada. Albo trochę ugotowanego ryżu lub kaszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa - Moje zdanie takie, że dość dużo. Jak zje Ci po obiadku deserek to potem dawałabym już tylko cycka. Co do kup to bardzo to dziwne, bo sporo je i kupa powinna być codziennie. U nas też było wcześniej, że była raz na tydzień ale teraz przy innych pokarmach jest już codziennie, mimo, że mało pije, bo średnio to z 50 ml na dzień samej wody. Jak się męczy to widać ewidentnie, że to zaparcia. Hmmm ale co w tej sytuacji zrobić pojęcia nie mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, mne sie tez wydaje ze przy takiej ilosci stalych pokarmow powinien robic czesciej kupe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia jak MOJA raz dziennie a czasem raz na dwa trzy dni ROBILA kupola, to w nocy jej baki nie dawalyscie spac, a od momentu gdy robi 3 razy dziennie , nie Ma problemu bo nie Ma bolacych bkow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ponawiam pytanie ,czy jesli przechowam zupke w lodowce w pojemniku hermetycznym, bede mogla ja podac jutro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hasanaan - Wg mnie spokojnie możesz ją podać dnia następnego, ja jak nagotuję za dużo to wekuję słoiczek na następny dzień, zalewam na gorąco i do góry dupką stawiam:). Ale to raczej dla mojego spokoju, bo wątpię, że przez jeden dzień się zepsuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa - do kup powracając może zamiast wszystkich soków i herbatek podawaj tylko wodę i rumianek do picia. Zrób test parę dni i zobaczysz czy różnica jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi się wydaje, że trochę przesada 3-4 dni i nigdy do tego nie dopuszczam. Wygląda to tak, że np. jeden tydzień robi codziennie rano o swojej ukochanej 4:30. A potem przychodzi dzień, kiedy nie zrobi rano i już tego dnia w ogóle nie zrobi, tylko np. następnego przed obiadkiem. I tak parę razy znowu. A jak mija popołudnie drugiej doby, to Tata wkracza do akcji i jest kupa z wspomaganiem psychicznym... Szymon pije bardzo dużo, bo po każdym posiłku około 100 ml wody lub herbatki słabej. Do tego oczywiście cyc 4 razy dziennie i raz w nocy. Nie wiem. Dla mnie to jest po prostu dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Korbaaaaaaaa
Witam Zalożyłam nowy sklep z akcesoriam dla maluchów. Dmuchane wanienki, nakładki na toaletę, szelki, nosidełka. Wszystkie produkty nowiutkie, sprowadzane z Hiszpanii. Firmy OLMITOS :)) Zapraszam do przegladania od czasu do czasu, dopiero zaczynam i codzienne tam coś wrzucam, zależy mi na pierwszym pozytywnym komentarzu. Zapraszam wszystkie mamy!!!! :)) http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=25342210

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEKI za odp;););) Ewa nie no jak robi raz dziennie a kupol jest galanty, a czasem co drugi dzien to nie jest zle;) u mnie by powiedzieli ze BARDZO dobrze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak codziennie to kupa taka standard, ale jak z dwóch dni to kurczę ilość, jak u starego chłopa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej widzę ze na tapecie kupki hehe czyli typowe rozmówki mamusiek :) u nas kupki jak u dorosłego i widzę ze sie męczy cioteczka mi doradziła ze bym ją na nocnik sadzała jak widzę ze robi bo taką kupke trudno w pieluszkę wystękać i chyba ma racje ale dopiero testujemy bo ta wiadomość wczoraj wieczorkiem przekazana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×