Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majka89

Ślub rok -2013

Polecane posty

HEJ! Koleżanki na pewno z zazdrości tak gadały. Pewnie zostaną starymi pannami albo są jakieś niedowartościowane:-) :-) Nie ma co się przejmować. Ja też mam do zrzucenia 6, 7 kg. A ile macie cm wzrostu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreska, już pisałam kiedyś tam wcześniej, jak Cię jeszcze nie było moją historię ;) W zeszłym roku schudłam ponad 10kg a potem rzuciłam palenie i wszystko mi wróciło. Nie jestem jakimś tłuściochem, ale jestem zbyt kobieca (że tak ładnie powiem) na mój gust :) Chciałabym schudnąć co najmniej te 10kg, najchętniej 15 :) Nie mam tutaj wagi, ale po ciuchach widzę, że trochę zmalałam tu i tam. Muszę tylko pić więcej jogurtów i zielonej herbaty, bo ciągle jestem jakaś wzdęta. Wtedy wizualnie będę jeszcze szczuplejsza ;) Malapannamloda, Ty się tam nie przejmuj, w Holandii same dziwaki upalone skrętami mieszkają przecież :) Oprócz Ciebie :P Bo przecież obcokrajowcy nie mogą już tam kupić trawy :P Lipcowa, ja mam 178cm wzrostu. Moim marzeniem jest warzyć poniżej 70kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wysoka jesteś:-) Fajnie. Ja mam 165cm i ważę 65kg. Kiedyś ważyłam 69,5kg :-O Masakra! Schudłam do 61 kg i znowu przytyłam do 65. Moim marzeniem jest ważyć 58, 59 kg:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ucięło mi kawałek posta!! :P Pisałam, że moim marzeniem jest ważyć poniżej 70, najlepiej 65. Byłam kiedyś taka smukła jak pływałam parę dobrych lat temu i tęsknię za tymi czasami :) Ja chciałabym ogólnie zauważyć, że ja nie chcę odchudzać się typowo do ślubu. Dlatego "już teraz" biorę się za siebie, bo nie za dobrze się czuję z taką wagą jak teraz. W zeszłym roku, jak schudłam te 12 czy 13kg, czułam się rewelacyjnie! Atrakcyjnie, nabrałam pewności siebie, miałam lepszą cerę, byłam mniej senna i lepiej wychodziłam na zdjęciach :) Dużo trenowałam na siłowni i biegałam, lubiłam to, nawet bardzo. Trenowałam na siłowni z moim chłopakiem (jeszcze wtedy chłopakiem ;) ) i jego równie umięśnionymi i wysportowanymi kolegami - dodatkowa radość haha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he lipcowa mierzysz tyle co ja :D i wage mamy podobna :D mi sie marzy 55 kg ale raczej z tego nic nie wyjdzie :( jak jestem smutna czy zestresowana zaczynam jesc kiedys tak nie mialam ... dzieki dziewczyny za wsparcie :D molekularna - ja tez odkad robie codziennie brzuszki i inne kilkuminutowe cwiczenia przed wyjsciem do pracy to widze ze cm mi ubywa... od lutego ubylo mi najwiecej 5 cm :D jadac od piersi do ud :) zielona herbate pije bo lubie :) i duzo jablek jem :D co do dziewczyn wiekszosc ma po 20 lat i 50 kg.. jedna znajoma ma 27 lat i mi powiedziala ze ona tez przez to przechodzila i teraz jest zadowolona z siebie i swojego ciala. ja pragne schudnac dla akceptacji siebie dla poprawy kondycji moj A to jest wsciekly na mnie ze chce zrzucic kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też jest zły że chcę się odchudzać. On nie rozumie tego, że ja źle się czuję z taką wagą. Wolę teraz schudnąć, bo po ślubie dojdzie ciąża... A po ciąży to już w ogóle gruba będę. Ja zaczęłam robić aerobiczną 6 weidera (a6w) :-) Mam straszne zakwasy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli co wszystkie sie odchudzamy ;p ja tez cos tam zaczelam staram sie nie jesc po 18 biegam i tez cwicze a6w jestem na 16 dniu i przezywam kryzys czy wytrwam do konca ale bede walczyc heh teraz waze 69,5 wazylam 71,5 czyli cos tam zlecialo alee do wymarzonej wagi daleko! wzrostu mam 168

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm to ja chyba wyjdę na jakąś szurniętą, ale mam 169cm i ważę 56-57 kg... chcę 50 ;) nie jestem gruba, tylko hmm otłuszczona.. myślę, że gybym miała większy biust i pośladki, wyglądałabym super z taką wagą jaką mam, a tak zamiast w biuście, to się na brzuchu i ramionach odkłada;P o ciąży na razie nie myślę, dzieci mnie jakoś przerażają ;P zrobiłam brzuszki 2 razy... i straciłam zapał... mogłabym mniej jeść, ale uwielbiam jeść, wprawdzie zdrowo, ale tłusto (oliwa z oliwek) i dużo... ciężki ze mnie przypadek ;P może jak zobaczę się w jakiejś sukni w salonie, z wystającymi bułeczkami z dekoltu to jakoś się zmobilizuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm to ja chyba wyjdę na jakąś szurniętą, ale mam 169cm i ważę 56-57 kg... chcę 50 ;) nie jestem gruba, tylko hmm otłuszczona.. myślę, że gybym miała większy biust i pośladki, wyglądałabym super z taką wagą jaką mam, a tak zamiast w biuście, to się na brzuchu i ramionach odkłada;P o ciąży na razie nie myślę, dzieci mnie jakoś przerażają ;P zrobiłam brzuszki 2 razy... i straciłam zapał... mogłabym mniej jeść, ale uwielbiam jeść, wprawdzie zdrowo, ale tłusto (oliwa z oliwek) i dużo... ciężki ze mnie przypadek ;P może jak zobaczę się w jakiejś sukni w salonie, z wystającymi bułeczkami z dekoltu to jakoś się zmobilizuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kreska nie zalamuj mnie bo wpadne w depresje ja myslalam spasc z waga do 60 kg ba z 62 bym sie cieszyla! no ale nie znam dziewczyny ktora by byla zadowolona ze swojej wagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jak tyję to w pierwszej kolejności powiększa mi się biust (nie cieszę się z tego:-O), a potem brzuchol i mam taką oponkę... Nic mi tak nie przeszkadza jak ten mój brzuch i boczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreska, tak bardzo Cię teraz znienawidziłam :P Ja kupię z mamą, może też z moimi dwoma przyjaciółkami, z których jedna jest moją świadkową ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja idę z mamą i siostrą.. obydwie na słowo "ślub" mają odruch wymiotny, ale nie mają wyjścia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Kreska_ mi też podpadłaś z tym swoim odchudzaniem :D haha żartuje of kors :) mam 161 cm i ważę 64 kg, chcę ważyć 58 kg. a na mierzenie suknie podobnie jak Wy chcę iść z mamą i siostrami. hmmmm gdzie jest jagódka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annielica
Tak czytam wasze posty i czytam i zastanawiam się czy mogę dołączyć? :) Nasza data to 10.08.2013 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annielica
Wielkie dzięki :) Mamy już trochę załatwione :) Wcześnie zaczęliśmy, żeby się nie spieszyć i żeby nie było, że ktoś sprzed nosa sprzątnie:) Zaklepane mamy :salę, zespół, fotografa i kamerzystę, samochód i księdza :) W najbliższym czasie mamy zamiar załatwić sprawy w parafii (pobieramy się w innej), firmę dekorującą i powoli zaczynam rozglądać się za suknią. Ale to to na etapie "rozglądać". Podobno warto czegoś poszukać latem bo w październiku-listopadzie są już duże wyprzedaże. Mam akurat wakacje (moje ostatnie:() zatem dużo czasu ;) A jak u was? Też tak szalejecie z przygotowaniami czy podchodzicie bardziej spokojnie do tego tematu? I jak tam wasi ukochani? Zaangażowani czy raczej pozostawiają Wam tę kwestię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona panna mloda
czesc dziewczyny:) moge dolaczyc? my planujemy slub na 10 sierpnia 2013 roku. mamy juz sale rozgladamy sie za zespolem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona panna mloda
annielica-- w tym samym dniu bierzemy slub:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eM_P
My tak samo :) 10.08.2013 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Bawcie sie z namifajnie. Ja man juz prawie wszystko w przyszlym tyg jedziemy kupic alkohol i obraczki. Fryzjerka makijazystka i rozpoczecie pisania protokolu w grudniu. Jutro o tej porze bede w drodze:) juz sie nie umiem doczekac... Teraz pytanko z innej beczki... slyszalyscie cos o plastrach odchudzajacych?? Sa dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eM_P
My mamy salę, fotografa, kamerzystę, księdza i zespół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona panna mloda
witam:) dziewczyny a nie panuje u Was taki przesad ze sierpien to miesiac niepijacy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona panna mloda
malapannamloda-- ja niestety nie slyszalam o tych plastrach. sorki za takie pytanie ale czy nie jest za wczesnie na akie zakupy?:) ja sie w niczym nie orientuje kiedy co trzeba kupowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eM_P
nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annielica
Oj tam niepijący, może są osoby które nie piją (ale z reguły są to osoby które i tak nie piją za bardzo) a wydaje mi się że wesele to wyjątkowa okazja i skoro udziela się w sierpniu ślubów to chyba kościół nie ma z tym problemu. U nas ponadto musi być sierpień bo ustaliliśmy, że 10 sierpnia zaczęliśmy być ze sobą, 10 sierpnia się zaręczyliśmy i 10 sierpnia się pobieramy :) Apropo plastrów odchudzających: Studiuję farmację (jestem na 5 roku) i powiem wam, że serio te wszystkie suplementy diety i odchudzacze to jedno wielkie g.. które tylko nabija kieszeń firmom farmaceutycznym. Tych suplementów nikt nie bada, może być w nich dosłownie wszystko (kiedyś okazało się że w jednym specyfiku były jajeczka tasiemców.. czyli efekt był zamierzony bo kobiety chudły tyle, że hodowały przy tym 12metrowego rabala:/) Najważniejsza jest odpowiednia dieta i ruch i tyle. Ale jeśli ktoś ma problem z jedzeniem jabłek (źródło błonnika) może sobie uzupełnić dietę o tenże błonnik (ale bez przesady ponieważ w dużych ilościach zaburza wchłanianie leków i innych pokarmów). Uważajcie na herbatki odchudzające (działają na zasadzie przeczyszczenia) bo po dłuższym czasie organizm się przyzwyczaja i można mieć problemy z wypróżnianiem. Nie stosować żadnego chromu i tego typu g... bo jest rakotwórczy. To w skrócie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×