Od Jutra glodówka!

ja brałam zelixe w miesiac okolo 15kg!!!bylam piekna i mialam powera!!!a teraz szkoda słow!!!maz zamienił mnie na młodsza ...a ja smutek utopiłam w jedzeniu!!!masakra pora wziąść sie w garsc dziewczynki !!!

tak ale dużo wody jak ci sie będzie chciało jeść to idź do apteki i kup błonnik 50 tabletek ok 16 złotych możesz chyba na dzień zjeść do 8 tabletek no i bierzesz za każdym razem jak napada cie głód mi taka jedna tabletka na godzinę starczała:)

Hmmm w sumie pisanie innym o tym ma sens ponieważ da im motywację, mogą pomyśleć "ale ona słaba, będę silniejsza"... w końcu każda z was odpadnie i chociaż jedna przynajmniej wytrzyma aby pokazać że da radę :D Ale z drugiej strony nie macie takich charakterów, że jak ktoś odpuścił to wy też odpuścicie ? Bo jeśli tak jest to trzeba wprowadzić zasadę, że nie piszemy o porażkach aby nie demotywować innych tylko sami się z nimi dusimy i wracamy na prostą drogę ^^

Wyczytałam ze można tez jakieś owoce, nie za dużo ale można na podniebienie;) aa i czytałam ze dużo jeść, pic Ananasów podobno wyszczupla brzuszek.

wiesz chyba lepiej bys szczerym i nie dusić w sobie żalu i pretensji ze dałam ciała zjadłam!!!!kusiła mnie babcia golonką:)lepiej miec wsparcie w kims samemu jest trudno!!!

Sputnik91- Ja mam charakter bardzo silny, jesli nawet ktos by mnie namawial powiedzmy na Grzanki z serem to jestem uparta i odmówie, nawet gdy bede czuć ciepły obiadek w domu! wiem ze nie wezmę :) Marchewkowa- Kupila bym ale Ja obecnie za granica siedze i chyba bedzie ciezko z tym ;(

damy rade jestesmy silne,piekne i nie długo chude!!!!

piszemy cała prawdę nawet najmniejsza pokusę, i porażki tez mnie akurat będzie to motywować ze wam sie udaje to mi tez sie uda i bądźcie proszę was kobity bądźcie pozytywnie nastawione mówcie ze wam sie uda ze nie będziecie jeść ze jesteście do tego przekonane nie dajcie sobie wmówić czego innego!!:)

ale wiem ze po angielsku to sie nazywa syrup fiber jak bede gdzies na miescie, albo w aptece i znajde kupie.

ja chce przynajmniej 5kg!!!a wy???

dokładnie Kochane! musimy być silne, musimy być zgrabne bez żadnego cellulitu, bez żadnych fałdków. Piszmy o wszystkim tez się lepiej poznamy a nawet zaprzyjaźnimy.

Ja liczę na 5KG, a tak po drugie ile ważycie i ile macie latek.?

u mnie w domu jak ostatnio robiłam głodówkę był czas świąteczny pełno ciast każdy sie objadała ale byłam twarda nie dałam sie głodziłam sie tak długo jak nie zobaczyłam na wadze kreseczki nad 56:) wmaiałam sobie w tedy ze jestem lepsza ze umie sie powtrzymac opanowac nie jem tych pustych kalorii ktore sa np w makowkach albo mi tez pomaga to jak patrze jak ktos je albo sam zapach jakiegos jedzenia potem pomysle sobie ze to jest nie warte aby to zjec i jakos uczucie glodu na to przemija:):)

popieram Justyneczke....skoro innym sie udaje to nam tez!!!

mam 20 latek i muszę 10 kilo zapasu zgubić:)

ja mam 28lat i waze 60kg..porażka...

Ja myślę tak, co weekend jest jaki świetny obiadek u mnie w domu bo w wiadomo w tygodniu pracuje sie nie ma czasu, i czuc te zapachy obiadku, to mysle sobie w ten sposob po co to zjem jak zaraz będę pełna położę sie a po 5 minutach znowu głodna będę. Tak to sobie wszystko w głowię układałam.I bede ukladac

w ubiegłe lato wazyłam54kg....wyglądam jak baleron

19.05.2011rok to zaczynam od 64kg zamiar 50!! wzrost 170

Ja tez mam 20 lat, a dokladnie to w sierpniu, rok temu ważyłam z 52KG bylam szczupła wszyscy mi figury zazdrościli..ale utylo mi sie jak to w Angli bo obecnie mieszkam tutaj. Tu cos nowego zawsze cos sie nowego chcialo spróbowac.

ja mam gorzej bo musze codziennie obiadki gotowac!!!a tego nie cierpie!!!!kuchnia to koszmar dla mnie!!!ale cóz dzieci!!!ale dam rade nic nie bede jesc!!!

Napiszmy sobie w stópce, ile kto ważył i ile chudnie.

ja uciekam!!!to co zbiórka jutro???i powodzenia w drodze do ideału i naszych marzen!!!!:)

Ok trzymaj sie Kochana, w takim razie do jutra badz silna, Ja jeszcze bede dzisiaj w nocy bo ostatnio ciężko mi zasnac :) BĄDŹ SILNA:)

a jaką długą planujecie głodówkę? bo ja jutro się przygotuję i mam zamiar od 20 conajmniej 15dni

21 dni

witam i mam zamiar ze razem z nami będziesz się wspierać:)

My tez jakoś tak :) Najpierw trzeba Ja zacząć.... Marcheweczko tez uciekam! trzymaj się tez Kochaniutka bądź silna :)

mam nadzieje* :)

to pa kochana również bądź silna i nie skuś się na coś :)