21.05.2011r.. Kontynuacja diety po raz trzeci :)

To juz moj 3 temat, poprzednie dwa w pewnym sensie ucichly, zostalo kilka dziewczyn, a reszta zrezygnowala, dlatgo postanowilysmy zalozyc nowy temat, z mysla, ze jeszcze ktos sie do nas dolaczy :) Zapraszamy :) Nowy start juz od jutra :)

I znowu się dołączam :)

To dobrze ;p Mam nadzieje, ze ktos nowy sie przylaczy :)

Hehe witam ponownie dziewczynki ;*

Ale jak narazie i tak jest nas tyle ile bylo ;p hehe

jeżeli nikt nowy nie dojdzie to musi nam wystarczyć nasze towarzystwo :) cześć Emilka :)

Ja się bardzo chętnie dołączę. Wiele topików, do których dołączyłam, upadło, więc mam nadzieję, że ten przetrwa. :)

Nie jest az tak zle:) hehe :) Od jutra nowy start ;d musi byc lepszy :) W takim razie na nowo zycze powodzenia wszystkim :) Moze kazda z nas sie jutro rano zwazy ? Tak dla jasnosci sytuacji ;p :) Lece spac, odezwe sie jutro rano :) Buziaki :)

Ja wlasnie wstalam ;d U mnie na wadze 50,2 :D:D:D

witajcie ja jestem od dzisiaj na diecie . musze isc tylko kupic baterie do wagi i sie zwaze :( i dam znac . moja dieta to MZ

anka8889 --> W takim razie witamy :)

ja tez sie dolacze,mozna?;) waga-> 58;( cel-> 50 damy rade! musimy! ;)

Jasne ze damy :P A jaka diete masz w planie ? I jaki amsz wzrost ?:)

U mnie na sniadanie platki z mlekiem, a przed chwila skonczylam cwiczyc ;p 20 min orbitka i az 5 na skaknce ;p hehe :)

Witam ! :D Ja się nie zważyłam, boję się na razie. Demotywuje mnie bardzo kiedy waga nie spada. Dlatego nie chcę się załamywać. Zważę się w poniedziałek za tydzień. Na śniadanie zjadłam owsiankę (170 kcal), potem pół bułki i kawałek mały kawałek jabłka. Zjem jeszcze łyżkę zupy i tyle na dzisiaj, bo tak naprawdę to tej bułki jeść nie powinnam. Ale to dopiero początek, jutro będzie mniej. Miłego dnia, dziewczyny :)

Ja przed chwila wrocilam z opalania ;d Powim szczerze ze troche nagrzeszylam, zjadlam juz troche slodyczy.. Ale nie mam az tak rygorystycznej diety, takze jest okey :) Moze potem na rower jeszcze wyskocze :)

Witam ;* Widze ze troche tu osob przybylo :) co do wagi to 51,7 kg.Wazylam się rano ale teraz mam maly kryzys w diecie i slodycze mi nie daja spokoju :p

Ja się zastanawiam nad zmianami w diecie. Planuję jeść dziennie owsiankę i jabłko. A wieczorem tekturkę pieczywa chrupkiego. Może chociaż ta dieta pomoże, bo już mało co na mnie działa :)

Osiemnastka jak Ci idzie? widzę , żę cały czas utrzymujesz wagę w granicach 50 . Bardzo dobrze :) tak trzymaj :)jak tam Twoje sałatki bez sosów ? :p wciąż jesz? :) i jaką masz teraz dietę? ćwiczysz na orbitku ?:)

Tomaska, salatek nie jem ;p moja dieta teraz to chyba nie dieta haha ;p jem slodycze i to nie malo.. moze jem mniej niz wczesniej, no i mam teraz kursy na ktore musze dojezdzac wczesniej wstaje, mam troche wiecej ruchu i mniej jem.. Teraz jak te slodycze dostalam to juz wogole ;p na orbitku cwiczylam wczoraj ;p ale wole rower, chociaz na nim ostatnio tez zadziej jezdze :) plusem jest to ze ni mam skokow wagi, i waze caly czas tyle samo nawet jak zjem wiecej :) kupilam sobi tez skakanke ale jeszcze na niej nie cwiczylam ;p :) Po raz pierwszy od dlugiego czasu czuje z sie uda, i wogole jest jakos innaczej :) Wszystko wkoncu zalezy od nas :) Ja dzisiaj jade do aqa parku ;d wiec odezwe sie wieczorem :) 3majcie sie :) buziaki :)

Czesc wszystkim :* Ja od jutra znowu zaczynam z dieta hehe ktory to juz raz :D Wczoraj mialam grilla wiec przerwalam diete a dzis juz tez 'nagrzeszylam' rano.Jeszcze tylko 2-3 kg.Tak nie duzo a jednak opornie to idzie. A gdzie nam się Mali21 zgubila ?:) heh może się jeszcze pojawi. Dobra dziewczyny ja uciekam, odezwe się jak wroce. Miłej niedzieli.

Laski u mnie na wadze dzisiaj 49.6 ;d;d 4 z przadu nie widzialam 3 lata;d;d;d nie wim tylko czy to nie zasluga sauny na ktorej wczoraj bylam.. ale tez duzo po niej pilam wiec nie wiem ;p w kazdym badz razie i tak sie ciesze :)

Osiemastka gratuluje :) po 3 latach upragniona 4 z przodu no no :D tez tak chce a juz mi nie duzo brakuje. Ja tam narazie nie wchodze na wage bo jestem przed okresem ale dzis się wzielam od nowa porzadnie za siebie ;)kupilam sobie karnet na basen i przynajmniej teraz mam mobilizacje zeby się wybrac bo wczesniej roznie bywalo.

Witam dziewczynki ;* Ja tylko na chwile się melduje ;) i zaraz się wybieram na basen. teraz nie będe miec dostepu do neta przez kilka dni ale trzymam kciuki za Was i pisac tu zeby topik nie upadl :p

U mnie dzisiaj 50,2.. :( ;/ to wszystko przez ta saune... a juz myslalam, ze moja 4 z przodu zostanie ;/;/ ale mam zalamke teraz.. a wy czemu sie nie odzywacie ? Prawdopodobnie okolo 10 czerwca lece na wakacje, takze musialabym trzeche przyostrzyc z dieta.. zeby te przynajmniej 48 bylo do tego czasu..

A co tu tak cicho się zrobilo? Malo co piszecie ostanio. Ja postaram się jak najczesciej pisac ale narazie nie wiem czy to będzie mozliwe.Zobacze jak będe miec z dostepem do neta. Osiemnastka, To moze nie waz się codziennie bo wiadomo waga w ciagu dnia się waha itd. albo jestes przed okresem...no nie wiem.Widze ze mamy taki sam cel bo ja tez chce tak 48-49 kg wazyc :) Damy rade ,do 10 czerwca jeszcze troche czasu a ja tez wtedy planuje wakacje :)

ooo :D a gdzie jedziesz ?:P tez bym sie czesciej odzywala, ale sama do siebie przeciez pisac nie bede ;p no i moj taki ostateczny cel to 46 kg.. ale z tych 48 bede zadowolona.. ;p przed okresem nie jestem, wiec niestty to nie to.. ;/

U mnie dzisiaj troche kiepsko.. jogurt 150 mala miska platek z mlekiem truskawki kilka zelek 2 razy male frytki w mc donaldzie ;/ i snak wrap ;/ (porazka totalna) i przed chwila banan.. gdyby nie ten mc donald to bylo by ok.. lece na rower :) trzeba spalic troche kalori, odezwe sie potem

Cześć dziewczyny.... Chętnię do Was dołączę bo mam podobny cel jak Wy, tzn...nie należe do grubych ale chciałabym mniej więcej 2 kg stracic raz na zawsze. W tej chwili ważę około 57 kg rano w bieliźnie. Moja waga rano jest różna , wacha się od 56,4 do 57,4 i to mnie cholernie wkurza. Przez noc spada czasem 1,2 a czasem tylko 600gram. Moim celem jest uzyskanie wagi 55 kg. To jest moja idealna waga, gdzie osiągam płaski brzuch i jestem zadowolona z własnego wyglądu. Staram się nie stosowac żadnych restrykcyjnych diet bo one tylko szkodzą, rozstrajają układ trawienny itp itd. Zjadam 5 bądź 6 posiłków w małych ilościach, staram się nie pic podczas jedzenia, unikam łączenia węglowodanów z białkiem. Niestety nie zawsze się to udaje, zdarza się podjesc poźno wieczorem, bądz jakies słodkosci. Sama siebie z tym zdradzam przez co nie moge osiągnąc mojego celu :(((

Booska witamy :) ile masz lat i jaki wzrost ? :) na pewno Ci sie uda ;p masz w planach jakies cwiczenia ? :) Ja bylam dzisiaj 1h na rowerze :) a wy co tak cicho siedzicie ?