Czy ma ktoś ochotę pogadać?

ja już nie będę tak nadawać, nawet na tych z tej "gorszej" grupy, bo za chwile wyjdzie ze nie lubię mężczyzn, a to nie prawda ;) Zawsze nieźle się dogadywałam z chłopakami, miałam dużo kolegów :) Tylko mąż mi się nie udał niestety...

nie rozpatruj w tych kategoriach Kokosanka, jesteś uczuciowa i wrażliwa. Dobrze zeby to docenił jakiś mężczyzna, nie wykorzystał...

Beliar, co jadłeś niezdrowego na kolacyjkę?;) Czy miś przeżyłby dzisiaj? hahahahaha! Przyznawaj się tu zaraz!

Kolacje? Nie jadłem nic :D Jakoś nie miałem ochoty. I dziwić się dlaczego nie mogę utrzymać masy :O

masz niedowagę?

Niedowaga to to chyba nie jest... niecałe 180cm wzrostu przy niecałych 70kg. Nie jestem z takiej wagi zadowolony :P

Ja z checia oddam ze 3 kg;-)

A z chęcią bym przyjął.. Jak by tak mozna było to by wiele osób się pchało do mnie drzwiami i oknami. Ja potrzebuję 15 kilo żebym się czuł dobrze :D

waga chyba dobra ;) Ja swego czasu miałam nadwagę ( zwalam na ciąże ;)), a potem drastycznie schudłam przez stres ponad 20 kilo. Nikt mnie nie poznawał, a jak już, to pytano czy nie mam raka. Teraz wróciłam do normy - 164 cm 57 kg, ale jadłam :)

Jak bym przytył to wróciłbym do sportów walki, a tak to nie mam takiej pewności siebie :P

Beliar, nie przesadzaj z tymi kilogramami :) Lepiej, że jesteś szczupły, to ja Ci już to mówię, bo wiem co to nosić za dużo...

a jaka dyscyplina? Mnie raz na prześwietleniu płuc facet zapytał, czy nie trenowałam sportów siłowych. Do dziś nie wiem o co mu chodziło???????? Czy taka jestem sflaczała, bo przestałam czy co? hahahaha!

Jak na moje oko to 10 kg by nie zaszkodzilo:-) A te sporty walki brzmia podniecajaco, przynmniej na mnie...

Karate Kyokushin. :P

Kochałam kiedyś Bruce Lee ;), a potem Limahla :) ale Wy tego pewnie nie pamiętacie!

Bruca Lee to chyba kazdy ogladal:-)

Ja sie pozegnam mili Państwo bo jutro musze isc do pracy... Dobrej nocki;-)

Noo ba, tyle że Bruce Lee to nie Karate, lecz Kung Fu :P

Dobranoc ;)

Mój brat przed laty trenował karate. Ale nie pamiętam nawet do jakiego pasa doszedł, to było dawno... Zawsze mi imponowali tacy ludzie, mają zasady itd. Tam chyba niedobrze być tęgim, chodzi o szybkość i koncentrację. A Ćwicząc mięśnie same przybędą, zresztą nie znam się tak na tym:) Pochwal się trochę osiągnięciami :)

a przecież mówiono Bruce Lee karate mistrz! hahahaha! Dobranoc Kokosanka! Ja tez już zmykam, bo od rana za kółko, bezpieczeństwo na drodze sprawa nadrzędna! Dobranoc Beliar!

No i tutaj nie mam się czym za bardzo chwalić. Ćwiczyłem na początku jako dzieciak, zrezygnowałem. Po kilku latach do tego wróciłem, jednak słaby kondycyjnie przez fajki. Po kilku miesiącach zaczęło się poprawiać, zacząłem sklejać powoli w miarę skuteczne metody walki, na zawody w kumite wtedy nie pojechałem. Teraz już sporo czasu trwa kolejna przerwa, ja generalnie się zajmuję czym innym. Chcący coś osiągnąć musiałbym teraz zacząć ćwiczyć bardzo poważnie, a zwyczajnie nie mam już na to czasu. Przechlapane :D

Dobranoc ;)

Jeszcze przeczytałam... i nie zaniedbuj tego, bo widać ze to pasja u Ciebie, a nie na szpan. A co do fajek, to masz przestać, koniecznie! To najgorsze co może być... Namawiam też usilnie mojego mężczyznę, bo nie chcę wiedzieć co byłoby gdyby zachorował :( Mój nałóg to słodycze, a mam post w tej intencji i nie jem już trzeci tydzień i nie słodzę! :) Pa, Pa

Dobry wieczór jeśli ktoś tu zaglądnie ;)

Dobry wieczor:-) Wlasnie zajrzalam zeby Ci napisac ze zakupilam dzis " dlaczego mezczyzni kochaja zolzy" wlasnie czytam i wychodzi na to ze zrobilam z siebie popychadlo... I jeszcze kupilm za jednym zamachem " dlaczego mezczyzni polubiaja zolzy":-) Musze szybko przeczytac bo mysle ze mialas racje, zle ze mna...

Cześć ! :) Czytaj, czytaj....Nie osądzaj siebie tak surowo, to ze jesteś kochana, to nic złego;) Bądź MĄDRZE KOCHANA! Miłej lektury ;) pa!

o matko... ktoś odświeżył stary temat! :)