Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama niezorganizowana

dwuletnia dziewczynka pije mleko z butelki.

Polecane posty

Gość mama niezorganizowana

Moja córka jest bardzo samodzielna. Potrafi sama jeść łyżką i widelcem już od dawna. Pije świetnie z każdej szklanki, kubka, butelki - takiej z wodą mineralną. Umie to już od dawna i świetnie sobie radzi. Jest bardzo samodzielnym i mądrym dzieckiem. Smoczka przestała używać jak skończyła 1 rok. Mimo to jest przyzwyczajona do codziennej butli - rano i wieczorem pije sobie mleko (od dawna zwykłe, krowie...) z niemowlęcej butli ze smoczkiem. Wszędzie mówią i piszą, że 2 latki już nie powinny... Że to szkodzi i ogólnie siara ;) To prawda? Czy mogę jeszcze dać jej luzy i pozwalać na tę butle? Sama przychodzi rano iwieczorem i mówi: "Mamo, poproszę mleczko z butelki". Nie chcę robić z niej dużego niemowlaka, ale z drugiej strony - co w tym złego? Jak u was wygląda sprawa butli w tym wieku? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama niezorganizowana
acha - zęby zawsze po tej butli jej myjemy jakby co. nie zasypai z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żę tak powiem
Córeczka mojej koleżanki w wieku 2 lat jeszcze pierś ssała ( to nie żart) to dopiero jest siara!!! innej znajomej córka jadła z butelki kaszkę do 5 lat, z talerza w ogóle nie chciała jeść tej kaszki. Ja bym już nie dawała takiemu dziecku butelki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żę tak powiem
Ta dziewczynka która jadła z butli do 5 lat teraz jest już dorosła i z tego co wiem butla jej nie zaszkodziła, mimo że wiadomo kaszka słodka.... Nie ma problemów z zębami itd. wiem bo ją znam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama niezorganizowana
ale moja w ciągu dnia je normalnie wszystkie posiłki - z talerza i szklanki. Muszę napisać, że często radzi sobie lepiej niż jej starszy )3 letni) brat - niejadek... Butla tylko te 2 razy dziennie.. Nikt nie widzi ;) Ale może to rzeczywiście już za długo. Co jak to się przeciągnie jeszcze z rok, będzie miała 3 lata i nadal butla? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic w tym zlego:) nie przejmuj sie, przyjdzie moment ze bez problemu zaakceptuje cos innego niz butelke mleka; ja pamietam do tej pory smak mleka z kaszka:) fajnie mi sie kojarzy z dziecinstwem... mysle wiec ze mleko z butelki pilam dluzej niz dwa lata i nie sadze zeby to wplynelo na moje zycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak mogłaś się przyznać do butelki! Ty chyba nie wiesz na co się tu naraziłaś. Ja zadałam kiedyś proste pytanie o niecieknący kubek niekapek i się głupie krowy dziwiły i były ciężko oburzone jak moja ruchliwa trzylatka może z niego pić mleko! Przecież powinna najlepiej ze szklanki, albo z filiżanki z miśnieńskiej porcelany, trzymając ją obowiązkowo z odgiętym małym palcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może śmiało sobie
pic to mleczko. Kiedyś wyrosnie z butli. 2 latka to jeszcze małe dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna cola
to to jeszcze nic, mojej koleżanki 2,5 roczne dziecko je z butli mleko mm 3 razy dzienie, a w nocy 2 razy się budzi do jedzenia. Ale nic jej nie jest, a koleżanka nie ma sumienia jej odmówić. A ja ciągłam smoka, tzn nie usnęłam bez smoka do 6 lat. Aż się mam wkurzyła i nam spaliła. Ale krzywego zgryzu nie mam. Ciekawwe jak to będzie z moim dzieckiem, eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak by tak ktoś zobaczył
tę flaszkę w rękach dziecka, to co? pochlastasz se żyły?:P nie masz większych problemów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ważne
moja ma 3 i pije z butelki rano i wieczorem,tzn nie siedzi 2 godziny przy butli, tylko wypije w 10 minut i zanosi do zlewu. Ja jej nie zabraniam, wiem ze kiedys matki dawaly dzieciakom kasze czy mleko w butli nawet jak chodzily do zerowkki czy do pierwszej klasy - sama mam takie 3 kolezanki najwazniejsze ze nikt tego nie widzi, bo mloda pije w domu i szybko, herbate, soczki wode pije z normalnego kubka (doroslego;) ), jest samodzielna, sama je, przebiera sie, smoka odrzucila jak miala 2 lata , tylko z butli mleko sobie lubi wypic :D w sumie to nie zalezy mi na tym co inni sobie pomysla, kazdy robi co chce, a inni niech sie soba zajma, teraz jest duzo matek "do przodu", ktore nawet polroczniaki chca od butelki odzwyczajac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falea:D nie rozumiem tego... nie mozna dzieciom pozwolic byc jeszcze troche dziecmi? po co ten wyscig szczurow? no a juz dwulatek karmiony piersia to rzeczywiscie siara... tylko sie pochlastac, ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama niezorganizowana
falea :DD może dlatego, że neikapki to sa do d***? ;) I tak kapią ;) Może dlatego byłna forum taki bunt? :D ja próbowałam kilka marek przy 2 dzieci i zawsze szybciej nauczyły się pić ze szklanek... niż jakiś niekapek "zadziałał"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama niezorganizowana
Czyli podsumowując - to nei siara :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic w tym złego nie ma
dla dziecka to rytuał, kótry je wycisza i uspokaja. mała jest bardzo samodzielna, więc tym bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek wczoraj skonczył 2 latka i tez rano i wieczorem pije mleko z butelki. To juz weszło mu w nawyk. Leci do łóżka siada i woła mlesio. Nie uważam ze jest w tym coś złego. Z tym że mój nadal jest na mleku modyfikowanym Nan pro 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko, nic jej nie będzie
ja zdaje się do 5 lat jadłam czasem butlę :D bo było młodsze rodzeństwo i jak oni pili to ja tez chciałam i żyje, ząbki mam ładne, proste nic im nie jest, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie, że nie siara. Siara, to byłaby jakby miała 5 lat, albo i więcej - a znałam kiedyś takie przypadki, osoby już teraz dorosłe i same się z tego śmieją :) A temat o kubkach założyłam któregoś wieczora, zaraz po tym, jak po raz kolejny musiałam przebrać dziecko po się oblało z cieknącego kubka i nerw mi już puścił. No i jest takie cudo co nie cieknie i do tego jest idealne dla małych dzieci, bo pijąc z niego dziecko pozbawia się odruchu ssania, co jest przydatne w rozwoju mowy. To kubek Lovi 360, polecały mi go mamy w tym topiku i logopeda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda wygaga
Lionne, popieram Twoje uwagi,po co ten wyścig szczurów. Tak, tu na kafe jest tendencja, że kilkumiesięczne dziecko ma już żyć bez smoczka, obowiązkowo uczyć się niekapka, a jak ma rok, to już ma z kubkiem śmigać i o butli to ma mieć tylko wspomnienia. Ale dziecko to dziecko, żyje własnym indywidualnym rozwojem i ja nie widzę w tym siary, że dziecko jeszcze sika w pieluchę, czy pije z butelki. Moje ma prawie 14 miesięcy, nadal używamy smoczka do spania, nadal pije z butli ze smokiem. Z niekapka nie pije w ogóle, bo z niego popije jedynie 2 łyki i ma dość,a z butli wypije całość.Wcale nie trzyma sam butelki z piciem, tylko trzeba mu trzymać i żyjemy, uważam, że na wszystko przyjdzie czas w swoim czasie, innej rady nie ma.A co za różnica, czy zacznie pić z kubka w wieku roku czy 3 lat ? I tak kiedyś każde dziecko wyrośnie na dorosłego, który na pewno będzie pić z kubka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GroszkowaMama
A moja ma dwa lata,pije rano mleko z butli, uzywa jeszcze smoczka do zasypiania,robi w pieluchy i mam w głębokim powazaniu co na ten temat sadza oszolomiaste mamuski z kafe:D Moje dziecko,moja sprawa a wszechwiedzace wariatki niech siedza i pomstuja:D:D:D Na wyscig szczurow w jej zyciu przyjdzie kiedys pora niestety,ale na razie polecam trzymac sie z kąsliwymi uwagami z daleka od mojego dziecka:) Dla wszystkich normalnych mam pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamauska dziwczynki 20 mcy
Moja tez piej mleko/ kasze z butli, ale tylko rano. Wieczorem melka juz nie pije. zasypia ze smocazkiem. Na nocnik jest obrazona wiec nadal jest w pieluchach! Ja sama pilam kasz z butki do 7 roku zycia!! i nic mi sie nie stalo! ale na kafe rodza sie dzieci co od urodzenia jedza nozem i widelcem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdbdbdbd2
ja piłam do 6 roku zycia grysik bo lubiłam z butelki :) dzisiaj jestem normalnym człowiekiem, samodzielnym... nie wniosło to w moje życie żadnych komplikacji rozwojowych:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie pomyslalabym ze to siara :) Moja ma 3 lata i codziennie rano i wieczorem pije mleko - co prawda z niekapka ale ona nigdy nie chciala pic z butelki. Ale znam dzieci ktore nadal pija mleko z butelki i nie widze w tym nic zlego. Sama do 7 roku zycia !!! pilam kaszke z butelki ze smoczkiem - pamietam to doskonale bo sparawialo mi mega frajde i ta kaszka nidgy juz nie smakowala tak jak przez smoka :) Ale tez pamietam jak sie wstydzilam przed kolezanka ... he he Zeby mam zdrowe ... lepsze niz moi bracia ktorzy nie pili kaszki tak dlugo jak ja. Wiec uwazama ze Twoja corka mo jeszcze pelne prawo do tej butelki z ranca i wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota zawadzka...
o rajciu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×