Czy dajecie swoim dzieciom smoka?

czy uzywacie smoka? bo jakas taka teraz nagonka jest ze smok jest bee i wogole wada zgryzu od razu murowana. Nie mowie o dzieciach powyżej roku zycia! od razu zaznaczam. moja mala jest 2 miesieczna i jest fanka smoka:)

mój ssał smoczka, tylko do spania do 20 miesiąca życia. dostał go w 2 dobie życia.

o masz a ja do przeszkola miałam smoka i zęby mam ładne,

he he to tak jak z tym rabanem czy sylikonowy czy inny, nasze pokolenie nie mialo wyboru byly tylko kalczukowe smierdziuchy i nikt sie nie zastanawial:P

Moja ma dwa miesiące i smoka nie chce. Widać czuje, że ten kawałek gumy to nie mama. A jak mam ją na siłę uczyć a potem odzwyczajać to ja dziękuję. Jak płacze to są dwie możliwości - chce pochodzić, popatrzeć na świat albo po prostu jest głodna. Żadnej z tych potrzeb smok nie zaspokoi. Ale to oczywiście kwestia indywidualna, każde dziecko jest inne.

moja tez ssala i dalej ssie a skonczyla 1,5 roku chce to niech ma :) ja jej zabierac nie bede,jak skonczy 2 lata bede powolutku probowac ja oduczac

nie chciała. Gdy jej go dawałam to od razu wypluwała

Mój wziął 2 tyg temu teraz ma prawie 6 mies ,i już jest masakra bo chyba zęby mu idą i tym smokiem szoruje po dziąsłach ,bez smoka koncertuje ,a starszy od urodzenia do 6 mies i sam wypluł

bambarka25 , tak tylko się mówi," a niech jeszcze ma, potem pomyślę jak odstawic" skoro teraz nie jesteś konsekwentna, to z biegiem czasu dziecko tak łatwo nie odstawi. Lepiej to zrobic do czasu. Potem możesz miec tylko 4 - latke z cumlem, i dopiero przedszkole ją oduczy...

Mnie się w szpitalu nikt nie pytał tylko w pokoju noworodków zastałam swoją małą ze smoczkiem w buzi (2 dzień po porodzie) i do tej pory się go domaga jednak woła o niego tylko wtedy kiedy ją usypiam normalnie wcale go nie potrzebuje. Moja zaczęła ząbkować kiedy skończyła 2,5 miesiąca (ewenement:D) a teraz ma 3,5 miesiąca i dwie do połowy wyrznięte dolne jedynki więc kupiliśmy smoczek Dentistar ale że jest on dla noemowląt od 6 miesiąca życia (taki wielki) więc bidulce wypada z buzi:D. Ja nigdy nie daję małej smoka dla samego wyciszenia dostaje go tylko kiedy idzie spać i mam nadzieję że za kilka miesięcy całkiem oduczę ją smoczkowania:)

mój ma 5,5 i do zasypiania potrzebuje smoka, poza tym to nie, jak chce to niech ma, mi tam smoki nie przeszkadzają :D

Moj ma 9 miesiecy i smoka uzywa do spania, a takze czasem do zabawy (jak sie gdzies napatoczy). Jesli bedzie chcial ssac smoka do 3. roku zycia, prosze bardzo.

Mój synek smoczka potrzebuje do spania i to też nie zawsze w ciągu dnia nie używamy

Ja daję (dziecko ma pół roku) i dawałam od urodzenia, bo urodziło się z silnym odruchem ssania. Nie wyobrażam sobie nie podać mu smoczka, bo inaczej znalazłby kciuk, który w konsekwencji byłoby dużo gorszy dla jego przyszłego zgryzu, niż miękki silikonowy smoczek.

byłby *

moja ma rok i dostaje smoka tylko do zasypiania i pozniej go wypluwa i spi bez. w ciagu dnia nie ma mowy o smoku. jak widze ze trzyma w buzi bo gzdies tam o znalazla to mowie "daj mamie" i ona oddaje :)

kaja 24 ewenement to jest jak dziecko rodzi sie juz z zabkami :) twoja po prostu zaczela wczesnie zabkowac :)

najlepszy do ssania jest smok wawelski, a zęby po nim proste und zdrowe, nie wypadną do siedemdziesiątki!

mój mały ssie smoka od 2 tyg życia do teraz a ma 10 miesięcy dostaje go głównie do spania i jak marudzi, czytałam że dawanie dziecku smoczka do spania w pierwszych miesiącach życia zmniejsza ryzyko nagłej śmierci łózeczkowej niemowląt

smok jest zdecydowanie za duzy:P:P:P

ile dzieci tyle potzreb moim zdaniem. Tak samo jak nie mozna znalezc reguly czy dziecko bedzie chcialo smoka, tak samo ciezko przewidziec jaki model wybrac, a teraz tego wszytskiego jest taki wybor ze glowa boli i czasami sama czuje sie jak na poszukiwaniach codu jakiegos:P Jakich smokow uzywacie dla maluszkow?

U nas są to Fisher-Price, Nuby Air i Nuby Natural Flex. Wszystkie są silikonowe. 2 pierwsze modele są o anatomicznych kształtach, a ostatni jest okrągły. Ten ostatni był pierwszym smoczkiem jaki podałam dziecku (wzięłam go ze sobą do szpitala).

ja daje małej, ale wiem, że prędzej czy później trzeba będzie drastycznie odstawić. lubi go :)