Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Varvara >> polecam na dobre trawienie siemię lniane. Moja Lenka miała kiedyś problemy z kupkami i nic nie pomagało, ani śliwki, ani syropek z apteki. Robiłam jej do picia siemię: łyżkę siemienia gotowałam na małym ogniu ok. 15 minut w szklance wody. Potem do rozrabiałam z sokiem domowej roboty, żeby mała nic nie podejrzewała, poza tym ten wywar robił się taki kisielowaty i obawiałam się, że to ją zniechęci do picia - działało rewelacyjnie! Polecam;) Pietrunia >> ale zakupy:) Wózek bardzo mi sie podoba, łóżeczko też;) Też rozmyślam nad laktatorem, i widziałam ten z Tommee Tippee, ale musze jeszcze poczytać opinie innych mam, zresztą z tym zakupem i tak wstrzymam się do narodzin maluszka.

Varvara >> polecam na dobre trawienie siemię lniane. Moja Lenka miała kiedyś problemy z kupkami i nic nie pomagało, ani śliwki, ani syropek z apteki. Robiłam jej do picia siemię: łyżkę siemienia gotowałam na małym ogniu ok. 15 minut w szklance wody. Potem do rozrabiałam z sokiem domowej roboty, żeby mała nic nie podejrzewała, poza tym ten wywar robił się taki kisielowaty i obawiałam się, że to ją zniechęci do picia - działało rewelacyjnie! Polecam;) Pietrunia >> ale zakupy:) Wózek bardzo mi sie podoba, łóżeczko też;) Też rozmyślam nad laktatorem, i widziałam ten z Tommee Tippee, ale musze jeszcze poczytać opinie innych mam, zresztą z tym zakupem i tak wstrzymam się do narodzin maluszka.

A ja dzisiaj zabrałam się za prasowanie ubranek. Wyprasowała bodziaki i to na siedząco, i myślałam, że ból pleców mnie wykończy:o Czy Wam też tak dokuczają plecy??? A co do porodu, to ja przy I porodzie nastawiłam się tak: z opowiadań innych matek wiedziałam, że będzie bolało, ale pomyślałam sobie, że to nie będzie trwało wiecznie, i że trzeba słuchać położnej. I tak też było, w sumie porób okazał się książkowy, a położne były wdzięczne za współpracę, bo podobno od nas samych zależy jak porób będzie wyglądał;) Ja boję sie tylko ew. komplikacji:( Obawiam się, żeby z maluszkiem i ze mną było wszystko ok!

varvara u mnie niestety cisza na koncie i wkurza mnie to nawet doluje. Wszystkie dziewczyny piszą co mają a ja?? nic nie mam oprocz ubranek:((

oluska!! daje ci numer do zusu i tam zadzwonisz bo jakos tak obawiam sie ze moze pracodawca nie dostArczyl do zusu wszytkich dokumentow i mogli ci wtrzymac wyplate no ale powiini ci pisemko wysłac! tak wiec to jest numer:815357546zadzwon i spytaj sie kiedy mozesz pieniedzy sie spodziewac Pani napewno udzieli ci niezbednych informacji:) ja od zlozenia wniosku przez pracodawce czekalam na kase połtoraj tygodnia. Kimizi! ja dzis u siebie znalazlam blonnik jablowy XENEA i tak pomyslalam ze od jutro go zaczne dodawac do wszystkiego co mozna. On naparwia prace jelit i wszystko stymuluje do prawidlowej pracy:) Przed chwilą dostalam olsnienia ze mnie nie boli krzyz od kilku dni:) moze byc to powod ze macica sie obsuwa i nie ma takiego nacisku jak wczesniej? Synuś zaczyna na noc rozrabiać:) urządził sobie tańce i kolejną zabawe nóżkami :) Życzę wam wszystkim miłej nocki:)pewnie nie długo zasnę bo już pora na mnie:)

tylko wiesz co moja szefowa jest tesciowa i ona zaniosla tak twierdzi papiery osobiscie 16 listopada...

Dziewczyny a ja dzis po wizycie , z małą ok, tylko zamiast zostać głową w dół do porodu to główkę ma teraz w górze, szkoda że jak byłam na usg podglądowym 1 grudnia to wtedy takiej pozycji nie przyjęła tylko dół i głowa w strnę kręgoslupa, byłam dzis też u lekarza od żył bo wieczorami strasznie boli mnie lewa łydka jak leżę i zapalenia nie mam na szczęscie ale okazało się że to od kręgoslupa i nic nie da się zrobić, tym bardziej że już wczesniej chodziłam na pola magnetyczne i rehabilitację na kręgosłup , lekarz mnie tylko ochrzanił że za dużo chodzę i postraszył szpitalem, mam jak najwięcej wypoczywać, a najdziwniejsze że malam teraz wizytę po 3 tyg a następną mam dopiero za 5 tygodni czyli 18 stycznia, czy to nie za rzadko? ubranka piorę i już są posortowane, mam tego dosć sporo

oluska! zadzwon do zusu i spytaj sie o co chodzi,nie zaszkodzi ci:) Dzis ja sie biore za wstepne pranie :) mam kocyki po braciach wiec przydałoby sie juz je poprac bo tak naprawde mało juz czasu zostało:)no a po swietach zaczne juz ubranka prac i prasowac:) Dolores! jak tu nie chodzic skoro teraz jest najwiecej załatwiania?:/ wczoraj przeszlam sie do mamuski jest blisko bo jedynie 10 min drogi ale przyznam ze sie zmeczylam:P Życze wszystkim mamusią milusińskiego dnia :)

Witajcie Brzuchatki :) A ja się dziś w końcu wyspałam. Spałam od 23-8.30. WOW :D Na siusiu wstałam tylko 3 razy :) Lena0, Monia_aa - dziękuję za odpowiedź w sprawie podtrzymywaczy. Lena0 tak z ciekawości - ile kosztuje duphaston? Varvara ja tez polecam siemię lniane. Ale ja w przeciwieństwie do Kimizi, byłam zbyt leniwa, żeby gotować i kupiłam zmielone w aptece. W takiej postaci można je zalać ciepłą wodą, lub dodać do jogurtu i gotowe. Oluska! co do zusu, mi jak listonosz przynosił kasę, to bardzo długo trwało. Odkąd przychodzi na konto, to jest szybciej. Ale faktycznie, może najlepiej tam zadzwonić i wszystkiego się dowiesz. A jeśli chodzi o poród, to mój podobnie jak Kimizi, był książkowy i przede wszystkim słuchałam położnej. Nastawiałam się na ból do przeżycia i że w końcu się skończy. Tak tez było :) Jagna - tak, od połowy ciąży zmieniłam lekarza i teraz chodzę do dr Gibiec. Jestem baaardzo zadowolona :) Rewelacyjna kobieta! Pięknie napisałaś o naszych rozrośniętych ciałkach i dzidziusiach w brzuszku :):):) Pozdrawiam Was mamusie!

Varvara- dostałaś więcej pieniędzy z ZUS-u o 40 zł ponieważ jest to zasiłek chorobowy (obliczony na podstawie ostatnich dochodów z 12 miesięcy) a od zasiłku nie można odciągnąć składki emerytalno-rentowej, na ubezpieczenie społeczne a składkę zdrowotną opłaca (ma obowiązek) Twój pracodawca. Odciągają jedynie podatek- tak więc przez okres chorobowego nie wpływają nam pieniądze na przyszłą emeryturę (o ile jej dożyjemy :P). Oluśka zadzwoń do Zus i zapytaj kiedy wypłacą ci świadczenie- nawet jakby było coś nie tak z papierami to nie przesyłają inf do ciebie a do twojego pracodawcy bo to on składa papiery. Ja jestem na zwolnieniu pół roku- wypłacali różnie, na 1 wypłatę czekałam 1,5 miesiąca (woj.podkarpackie), teraz lekarz wystawia mi zwolnienia miesięczne i wypłacają mniej więcej co 2 tygodnie ale jeśli mija 2 tyg. a pieniędzy brak na koncie to dzwonię i pytam kiedy będą- nigdy nie było problemu z otrzymaniem informacji. I złóż wniosek żeby pieniądze przelewali ci na konto bo tak jak pisała vavra jest szybciej- poczta przetrzymuje.

Oto chodzi , ze skladalam wniosek zeby na konto przelewali no nic po 12 zadzwonie.

no ja juz bylam u lekarza:) i tak hemorol mozna brac w ciazy i nie mamy o co sie bac! posmialam sie z lekarzem ze juz nie dlugo to nie bede miala gdzie wkladac tych czopkow bo obecnie tez przyjmuje dowcipne na upławy. Jesli planujecie kupic bepanthen to udajcie sie na allegro bo wlasnie w aptece zaplacilam 40 zl a a na allegro jest juz po 33 zl z przesylka :) niby to 7 zl ale na innych rzeczach tez mozna zaoszczedzic wlasnie na allgero:) No ja mam sposob jak sie odchudzalam na siemie lniane:) tzn sypiesz okolo pol paczki mielonego z apteki na patelnie i przez chwile prazysz dodajesz okolo 2 lyzki miodu i chwileczke mieszasz.Bez oleju!! zawartosc z patelni przekladasz w gryby kubek czekasz az wystygnie:) wychodzi z tego cos w stylu sezamkow :) Ja to jadlam łyzką zawsze:) jest to zdrowe lekko zapycha i nie chce sie slodkiego a kopeczka na nastepny dzien jest przecudna:D Ja miodu nie lubie ale w tej wersji naprawde jest dobry:) Tak wiec trzeba bedzie wrocic do starego sposobu ale na wszelki wypadek kupilam sobie czopki glicerynowe:P

Ja mam za to multum pryszczy! Nigdy nie mialam problemow z cera dopoki nie zaszlam w ciaze;/ no i strasznie wlosy sie przetluszczaja:( co do strachu przed porodem w nocy lapie mnie strach jak zasnac nie moge:P i wtedy wyobrazam sobie jaksie mecze;D ale tak na serio to sie bardzo boje...

rajlax duphaston na recepte nie jest taki drogi chyba,bralam na poczatku ciazy ale nie pamietam ceny juz.

A ja mam dzisiaj mega doła..Czaruś znów ma problemy z brzuszkiem, tym razem dla odmiany zamiast biegunki wymioty.Wczoraj w przedszkolu po śniadaniu, pomyslałam że się czymś zakrztusił może bo przez resztę dnia było ok, potem niestety znów o 5 rano dzisiaj, a potem jeszcze dwa razy..załamuje mnie to..już nie wiem czym mogę to dziecko karmić..znów nie może iść do przedszkola. I poza tym wszystko mnie jakoś dołuje..jedyny pozytyw to taki że pierwsza porcja ciuszków wyprana, wyprasowana i ułożona w szufladzie, troszkę sfatygowane są jednak te ciuszki po Czarusiu, muszę sobie troszke nowych dokupić ( no i coś bardziej dziewczęcego :-)) Ja teraz akurat nie mam problemów z hemoroidami, ale czasami się pojawiają, nic na nie nie stosowałam bo zwykle po jednym dniu mi samo przechodziło. Porodu się na razie nie boję, za pierwszym razem była cesarka którą wspominam bardzo miło, teraz znów będę rodzić w tej samej klinice i też liczę na miłe wspomnienia. Byleby z małą było dobrze, ja jakoś przetrwam.

Dziękuje varvara za telefon zadzwonilam i jestem spokojna pieniążki bd miała w poniedziałek:) Jeszcze raz dziękuję!:)

widzisz jak dobrze miec siebie:P teraz zrob liste co masz kupic abys nie wpadła w szał na zakupach:)

rajlax! ja jak bralam duphaston to okolo 3 latata temu ia pamietam ze za opakowanie na recepte placilam nie cale 40 zl:/ dlatego zazwyczaj lekarze daja luteine bo opakowanie na recepte kosztuje 3 zl:P a jesli masz zamiar wiecej brac z w/w lekow to kupowac trzeba teraz bo ostatnio w tv slyszalam ze od stycznia zostaną zabrane znizki na leki i bedziemy płacić 100% załamka doslownie

Cześć, ja za duphaston pół roku temu na recepte płaciłam prawie 50zł i tam było pare tabletek, a właśnie luteina kosztuje ok 3zł na recepte i jest więcej tabletek, a praktycznie to jest to samo. Poczytajcie o największym noworodku dziewczynce w Polsce http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/trojmiasto/najwiekszy-noworodek-na-pomorzu,1,4966859,wiadomosc.html Dolores odpoczywaj ile możesz.

varvara masz rację co do tych recept rajlax! za duphaston 20tabl na receptę płaciłam ok 35zł - mam brac 2*dziennie czyli paczka na 10 dni chyba zbankrutuję do końca ciąży + inne leki. Rzeczywiście poproszę ją o większą porcję luteiny by wykupić przed nowym rokiem.

Jeny, ale ten duphaston drogi. Ja z ceny luteiny jestem bardzo zadowolona, tym bardziej, że dużo tego biorę - 6 tabletek dziennie. Gdybym miała brać tyle duphastonu, to na pewno bym zbankrutowała. Lena0 jeżeli luteina i duphaston to jest to samo, to może faktycznie się przeżuć - szkoda kasy. Skoro te leki mają być 100% platne, to ja też poproszę lekarkę o więcej recept.

Rajlax- jak masz możliwość to kupuj sobie duphaston w aptece w Tesco w BB. Tam kosztuje 26 zł za paczkę, wiem bo sama szukałam taniej. A zdarzyło mi sie kupić za 45 zł;/

Miarka a to jest jakaś sieć aptek? Moze i u mnie znajdę?

Po prawej jest lista aptek: teraz widzę ,że w Cieszynie tez mają może tam będziesz miała bliżej Rajlax:-) http://www.aptekagalen.pl/apteki/ W aptekach Dom Zdrowia też mają dobre ceny.

Dziewczynki od piatku w Rossmanie promocje dla naszych maluchów: http://promobaby.pl/market-rossmann.html zobaczcie cene Pampersów, taniej niz na allegro:D

jestem ciekawa jakie są te babydream??? oczywiście rozmiar mniejszy:D

chyba w piatek pojde i kupie, tym bardziej że mam kupon rabatowy na artykuły Nivea dla dzieci 20% zawsze coś:D nie wiem tylko czy rabat obejmuje artykuły promocyjne???? hihihi.... ide sprawdzić na kuponie

Miarka wielkie dzięki za informacje, przyda się :) katjusza81 ja używałam tych babydream i wg mnie bardzo fajne. Ale córka wtedy była starsza - miała tak ok roczku. Nie wiem jak się sprawują te całkiem malutkie dla noworodków.

niestety... kupon nie łączy się z innymi promocjami:( a miało być tak tanio......

a to świntuchy!!! ;p