Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

Gość TaaSzka
O jest i mama Błażeja - to cudownie, że tak wszystko się układa. sobota - no właśnie, zdziwiłam się: 16 kg! Pozwalam się bawić w kąpieli - uwielbia to. U nas ciągle ten sam kierat...do znudzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_błażeja
jestem,jestem :) co jakiś czas sentymentalnie zaglądam z ciekawości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pietrunia2
Bubiku - no to gratuluje nowego mieszkanka:) No i jednak Mareczek został z nianią !? u nas też z mową jest ciężko, ale nadrabia to temperamentem :) powoli i nas zagadają te chłopaki Basiu - fajnie że poszłaś do pracy, na pewno to jakaś odskocznia, no i w portfelu kasa się przyda. Błażej jak każde dziecko musi niestety odchorować żłobek/przedszkole, to jest nieuchronne sobotnia - noszzzz a już myślałam, że mój jest za niski :) a ma 89 cm :D wystawiłam oczy jak 5 zł, że 2 latek od roku ma okres buntu dwulatka i do tego metr wzrostu hehe :) Wojtkowi pozwalam się bawić w kąpieli dłużej, ale to też zależy od niego i jego humorów. W dzień rzadko kiedy żeby spał, więc za to idzie o 19 już spać na noc i przesypia mi ładnie do 7/8 rano z mową u nas jest słabo, ale jakoś powoli pojedynczymi słówkami sie dogadujemy pieluchę nosi tylko do spania, bo w 90 % ładnie woła, 10% to ja muszę sie go pytać czy chce siku Jest wszystkożerny, co mnie cieszy, bo nie muszę mu wymyślać specjalnych dań :) a ogólnie jest pogodnym, wesołym chłopczykiem , którego nie da się nie kochać :) fajnie, ze się odezwałyście (bubiku może założyła byś inne konto i spróbowała byś do nas dołączyć, może teraz się uda )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inezzia
pietruniu to ja sie TU dowiaduje ze Wojtus juz prawie odpieluchowany......:) albo cos przeoczylam....:) mamoblazeja - tak sobie rozmyslam co to oznacza ze twoj byly szef dal ci druga szansę..... czyzby mial nadzieje ze nie zajdziesz wiecej w ciazę !!??...ehh milej pracy, chyba niedawno kupowalam tam buleczki :) o ile to tam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inezzio - no ja cie proszę :) przecież nie raz o tym pisałam na naszym forum (chyba coś przeoczyłaś ) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pietrunia2
pietrunia2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaVvV
Inezz a co u Was? Zawsze lubiłam gdy pisałaś, wiele rad nam dałaś. Wróciłaś do pracy? Pamiętam że cieszył Cie pobyt w domu z Małą :) tym bardziej przez karmienie. A W. dużo mówi? :) :) u nas zauważam opóźnienie rozwoju mowy . Używa tylko kilku słów i kilku dźwięków. Niechętnie się uczy, rzadko powtarza. Na szczęście pieluchy mamy opanowane :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej:) no własnie chyba ma nadzieję że nie zajdę .... ale szefowa mi powtarza że nie można mieć jednego dziecka :) póki co macierzyństwo troche mnie przerosło .... od tyg mam problem z Błażejem. 2 tYgodnie temu przeszedł jelitówkę było kilka dni przerwy z kopą a tu znów leci z niego woda:( bylismy u pediatry i stwierdziła że to zła dieta ale porównując to z domem to jest bardzo mała rożnica w menu. Dostał kroplówkę doustną HIDRASEC pije DICOFLOR .Kopa juz powoli zmienia swoj wygląd ale dalej jestem podłamana tym wszystkim. Na dodatek ja sie przeziebielam w pracy bo są mega przeciągi i małego zaraziłam. Póki co mały siedzi z moją tesciową bo tesciowa jest po zabiegu i ma wolne. Co do gadania Błażej tez jeszcze nie mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_błażeja
wyżej to ja "mamabłażeja" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_błażeja
wkleiłam wam jadłospis ze żłobka wiec same mozecie porównać. Duzo rzeczy jest takich samych jak w domu. Wiec nie uwierzę ze biegunka jest spowodowana złą dietą w żłobku. Odczekam kilka dni aby antybiotyk cały sie skonczył i znów pojdziemy do lekarza ale juz po skierowanie na badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pietrunia2
mamablażeja - a moze to jakiś wirus panujący w przedszkolu? Inne dzieci nie chorują na jelitówki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_błażeja
hej:) nic o tym mi nie wiadomo bo siedzi mały w domu. Ale przychodzi do mnie znajoma na zakupy do pracy co pracuje w żłobku prywatnym i wczoraj im AŻ 6 dzieci na raz wymiotowało bo był atak jelitówki. Znowu drugiej znojomej znajoma z dzieckiem leżała w szpitalu bo ciągle miał mały biegunke i gorączkę. Błazej wczoraj kope zrobił az 7 razy rozpłakałam sie w pracy bo juz nie wytrzymałam,mieliśmy jechać do szpitala z nim po mojej pracy ale najpierw w pracy zadzwonił do pediatry . Kazałam mi pojechać na dyżur nocny (Inez- do szpitala Wojskowego) aby lekarka oceniła jego stan. Czy nie jest odwodniony itp bo skoro nie gorączkuje to szkoda go męczyć szpitalem a w domu ma z kim póki co siedzieć. Dalej ma przyjmować te leki co brał plus pić wiecej borówki suszonej z apteki.Dieta ma być bezglutenowa i bezmleczna. W poniedziałek idziemy do naszej pediatry na kontrolę. W ciągu 5 dni wydałam na leki 250 zł :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna 29
Mamo Błażeja ale Twój synek to chyba od początku coś miał z brzuszkiem? Mnie się wydaje że w żłobkach nawet jak niektóre dzieci maja mieć ścisła dietę to i tak zdarzają się wpadki jednorazowe na kuchni i nie do końca przygotują coś właściwego, mója córka jak chodziła do żłobka to zdarzało się że to co w jadłospisie na tablicy to jedno a to co było na talerzu to drugie. Inny fakt to że zazwyczaj w listopadzie jest dużo zachorowań na "jelitówkę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_błażeja
Anno u nas zaczął sie problem po odstawieniu małego od piersi. Zaczeły mu sie pojawiać czerwone suche plamy na ciele. Po odstawieniu całego nabiału i powolnemu wszystkiego na nowo wprowadzaniu wyszlo że biały ser go uczula. Obecnie znów liszajki się pojawi. Wczoraj pediatra na dyżurze własnie powiedziała że mam małego uczuleniowca bo i na brzuszku ma szorstkie małe krosteczki.Zrobię mu dietę na nowo jak kiedyś. Tylko nie wiem jak to załatwic ze żlobkiem jak będzie chodzić. Póki co Błazej zrobił dzis tylko jedną kopę wiec myślę że już bedzie co raz lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mukitka
Fajnie, że znowu ktoś się tu odzywa. Dziewczyny, czy Wasze dzieci rozpoznają kolory? Lub chociaż jeden? Czy może zdarza się że dzieci w tym wieku jeszcze nie widzą barw? Nie chce uczyć córeczki czegoś na siłę ale trochę mnie dziwi że żadnego koloru nie potrafi wskazać prawidłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej:) u mnie mały nie wskazuje kolorów ale często układa klocki kolorystycznie lub bawi się korkami od butelek i oddziela kolory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale milo zobaczyc choc te kilka nowych wpisow na kafe. jakos sentyment mnie ogarnal i postanowilam tu zajrzec. pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_błażeja
Wesołych Świąt dziewczyny dla Was i Maluchów Naszych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pietrunia2
dziewczyny czy macie może chustę do sprzedania po noszeniu swojego dzieciaczka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja Emilcia super się rozwija. Zdrowa, jak do tej pory tylko dwa przeziębienia gdzie po dwóch dniach było znów wszystko dobrze. Fizycznie rewelacja, chodzimy na sport gdzie siłą i zwinnoscia przebija wszystkich trzylatlow. Bardzo dobrze mówi w dwóch językach. Samodzielna, wiele rzeczy potrafi sama, dużo rozumie. Jednak do tej pory ciągle pieluchy. Nie ma szans poradzić jej na nocnik bo ryk. Choć już jak miała 14 miesięcy jak chciała sikać czy kupę to nas informowała, tylko za chiny nocnik... Ciągle też ma smoczek. Dawniej tylko do spania a teraz by chciała cały dzień. Muszę jej wyrywać i tłumaczyć że smoczek musi odpocząć. Ja sama dobrze się czuję w roli mamy, ale jestem zbyt miękka. Dużo jej tłumaczę i na wiele pozwalam. Kiedyś jako nastolatka miałam pretensje do swojej że nie była twarda, nie byle dyscypliny a teraz widzę że jestem taka sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bubik
Może zamiast sadzać Emilkę na nocnik spróbujcie na kibelek :) Marek miał to samo i okazało się, że po prostu nocnik NIE i tyle. Nawet nie bardzo chce podkładkę na ubikację (tę dla małych dzieci). Ładnie się załatwia - siku i kupę woła, sam idzie do WC. Pampers obowiązkowo na noc bo niestety zdarza się mu popuścić podczas spania. Jeżeli chodzi o smoczek, nie mieliśmy tego problemu bo jakoś młody go nie tolerował. Ale myślę, że jeżeli córcia dużo rozumie to trzeba z nią jak z dorosłym porozmawiać "słuchaj od jutra zegnamy smoczek" i powyrzucać wszystkie smoczki na amen. Przy tym obiecać, że jak będzie dzielna to na pewno dostanie nagrodę i nawet jakąś drobnostkę kupić. Wiadomo będzie płakać, ale to chyba lepsze niż potem martwić się o zgryz czy ząbki. Żeby nie było że tak bezpodstawnie mówię, to u nas odstawianie od piersi rok temu wyglądało podobnie, dużo rwetesu, Marek nie chciał odpuścić. No, ale tłumaczyło mu się (choć może nie wszystko rozumiał tak jak teraz) i bardzo konsekwentnie zakończyliśmy przygodę z cycem :D Basen już 3 serie mamy za sobą, czekamy na nową edycję od września. Sam skubany pływa, mnie odgania :) Niesamowite jak dzieci łapią wszystko. Fajnie, że mamy tyle możliwości jeżeli chodzi o rozrywki dla dzieci. Kiedys tego nie było. Jak tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajlax
zagląda ktoś tu jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mama Blazeja
Wesołych Świąt dziewczyny !! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×