Ja pierdole, spotkać teraz fajną i wolną kobiete to nierealne

bzdura] ja celuje w przedzial wiekowy 15-19 czyli w sumie male gowniary haha i co? niemal kazda zajeta ;) rozumiem zeby uwazaly ze sa za mlode np na zwiazek ale one sa poprostu kurwa ZAJETE znam 15 nawet do ktorych by trzeba w kolejce jak do zabiegu w NFZ czekac

PASZTET tylko, że takie są przywary młodości i tylko nie rozumiem dlaczego młodzi ludzie nadal maja takie parcie na ślub w wieku dwudziestu paru lat, to juz chyba nie te czasy i ludzie generalnie później dojrzewają emocjonalnie i świat się trochu zmienił

Tak najzwyczajniej w świecie działa natura. Poczytajcie sobie statystyki. Mężczyzn rodzi się więcej (ok. 112M na 100K z czego kilku zdycha za dzieciaka). Dlatego w najmłodszych latach (gdzieś do 40stki) utrzymuje się stosunek 110/107M na 100K. Reasumując: niemal DZIESIĘCIU facetów nie ma statystycznego "prawa" na znalezienie JAKIEJKOLWIEK babki. A jest to NIEMAL 10% całej męskiej populacji gdzieś do czterdziestki! Za to w przypadku bab wchodzą w grę wymagania z kosmosu. PS. Mogę się gdzie nie gdzie mylić, bo lecę z pamięci o tych statystykach.

Bahus- mysle, ze pomimo zmian swiata mlode dziewczyny wciaz marza o bialej sukni nie biorac pod uwage, ze nie jest ona zlotym srodkiem do osiagniecia satysfakcji zycia. Trudno wciaz jest przyjac ludziom mlodym, ze aspekt ekonomiczny jednak ma ogromny wplyw na jakos zycia we dwoje. Ponadto trzeba tez starac sie zrozumiec wszystkich szalenczo zakochanych z przeswiadczeniem, ze uczucie wystarczy by stworzyc solidny i dlugotrwaly zwiazek :)

PASZTET niby tak ale suknię można przywdziać w każdym wieku (prawie):), ekonomia też ważna ale myślę, że rownie ważna jest umiejętność rozmawiania o problemach i ich rozwiązywanie, seks, namiętność, imprezy i beztroskie życie szybko mija i dopada nas szarość dnia co dziennego

20 cie nie interesuja? ciekawe bo to tylko 5 lat roznicy. a po za tym to jestes mlody i znam wiele dziewczyn w podobnym wieku ktore sa wolne, fakt ze niekoniecznie sa fajna z charakteru

dziewczyna1234567890000 "znam wiele dziewczyn w podobnym wieku ktore sa wolne, fakt ze niekoniecznie sa fajna z charakteru" I nagrodę "pocieszycielki" tygodnia zdobyła.......dziewczyna1234567890000!! :D

Bahus- ale wytlumacz to 20 paro latkom ;) Umiejestnosc rozmowy to klucz do zrozumienia, ktore jest fundamentem zwiazku. Z wiekiem uczymy sie rozmawiac aktywnie. Polega ono rowniez na sluchaniu interlokutora. Powiem tak: wiek dojrzaly jest o tyle piekny, ze rozumiemy czego robic nie trzeba . Natomiast, co robic trzeba uczymy sie do poznej starosci. Wartosc bialej sukni nie sadze, ze jest priorytetem tych, co chca dobrze przezyc zycie , aczkolwiek nie stanowi ona zlotego srodka na jego jakosc :)

"rozdarta co Ty opowiadasz, to że ktoś jest w związku nie znaczy,że jest taki cudowny, poczytaj topiki o kobitach, które męczą się w toksycznych związkach, to tylko z zewnątrz wygląda tak różowo" no ok, to też prawda, wiele jest beznadziejnych i nieudanych zwiazkow, ale to nie znaczy ze fajni faceci nie sa pozajmowani, bo przeciez sa. dodatkowo niektorzy niefajni tez sa pozajmowani - ale to juz mnie nie obchodzi. " żałosne są komentarze w stylu: " ludzie samotni w moim wieku, to ludzie wybrakowani" ty z pewnością jesteś ograniczona umysłowo, nie rozumiesz ze niektórzy wola być sami, niezalezni, wolni? z różnych przyczyn dla ciebie zapewne niezrozumiałych" ok, to tez akceptuje. niektorzy wola byc sami, niezalezni, wolni itp. z tym ze ja tez bym tak wolala, ale jak ja mam to kurwa zrobic, zeby byc sama, niezalezna, wolna i jednoczesnie szczesliwa w takim stanie!? przez ostatnie 5-6 lat prawie caly czas mialam jakiegos faceta, bo jakos tak akurat wyszlo, wiec prawie juz nie pamietam jak to jest byc sama i teraz bede musiala sie tego uczyc od nowa i na razie (czyt. drugi dzien) nie wychodzi mi to jakos zayebiscie.

wszedzie tytlko same szmaty :)

a twoja mamusia ich burdel mama:D

Bo fajne kobiety som szybkie:-)