01-06-11r- CZAS na ZMIANY - zapraszam! kto ze mną??

elodi-a kiedy chcesz sie zwazyc??mowisz,ze 3 kg na oko.No to ok! widzisz,ty masz chociaz motywacje by sport dzis robic.....zazdroszcze! ananasku-no wreszcie:) duzo nie masz do czytania:) a co ci nie poszlo na egzaminach?wyniki juz sa czy tylko tak myslisz,ze cos nie poszlo. jak widzisz wszystkie sie obzeramy dzis-w koncu niedziela!

wlasnie jak egzaminy? nie waze sie, wole czuc po ciuchach;)

DZIEKI WIELKIE ZE TRZYMAŁYŚCIE KCIUKI:D A nie wiem nie w tym miejscu pozaznaczlaam odp i nie wiem czy mi to ktoś zaliczy bo nie bylo (chyba) istrukcji, ale nawet nie o to chodzi... Jakoś tego poprostu nie czuję... Wyniki egzaminów 27 czerwca, wyniki na studia(jeśli przeszłam egzaminy) chyba 11 lipca. Kurcze ważny był dla mnie ten Gdańsk a tak jakoś tego nie czuję.... Pół roku emu dałabym sie zabić za Wrocław, a teraz nagle chce Gdańsk. Moje życie za szybko się zmienia, a moje zachcianki nie nadążają.... Weissse gratuluje spadku wagi! Wszystkim gratuluje, ja w tym tyg przytyłam:P

czemu nie chcesz wroclawia?

od jutra czynnie uczestniecze w tym forum !

Chce Wrocław bo to druga uczelnia techniczna w kraju, ale Gdańska politechnika bardziej mnie urzekła... Po za tym hmm ja sama nie wiem do konca do czego dążę. We Wrocławiu spotkało mnie tyle fajnych rzeczy, ale one już nie wrócą, a w Gdańsku niestety mam byłego, ale za to ktoś mi liski najprawdopodobniej będzie pracować na Helu... Ciężka spr. Liczę, że albo wro albo gd mnie zechce... Najlepiej w pierwszym terminie, ale w gd bylo 744 osoy na 180 miejsc, a we wro będzie pewnie jeszcze więcej jak co roku.

jak politechnika to wroclaw proponuje, skromnym zdaniem:)

studiowałaś tam? Ogólnie złożyłam papiery i mam egzaminy 20-21 zobaczymy...

raczej studiuje:P:D

a co?

wiecej info na elodi7@o2.pl bo wiesz:P

ha ha ananas-no to masz problemik:) ja osobiscie wole gdansk,ale wroclaw jest bardziej klimaciarski. moj brat mieszkal we wroclawiu-bardzo sobie chwalil wrocek. no to zobaczysz gdzie sie dostaniesz i sprawa sama sie rozwiaze.masz jeszcze jakies 3 wyjscie awaryjne? elodi-to ty z wrocka jestes?a na ktorym roku jestes? kurcze,moje dziecko jakies marudne.juz mi glowa peka od tycj marudow!

ja tam tylko studiuje :)

ja studiuje w wawie i jestem happy :):D

Ja powinnam studiować od 2 lat... Ale 4letnie liceum plastyczne i rok nauki w uk dal mi taki wynik:D Czemu synek Ci marudzi? A ja jeszcze mam szczecin i bydgoszcz.

witam zaczynam od kawki:) a skad dziewczyny jestescie? suguaro-i jak podoba ci sie zycie w wawie? elodi to dojezdzasz do wrocka?daleko masz? ananas-o Bydzia:)moje klimaty:) a synek mi marudzil wczoraj bo cos mu jest.Niewiadomo co,bo nie umie mowic,a mi samej ciezko wpasc.Moze brzuszek go bolal. asia-co u ciebie?jak twoj synus? a weekend?tez byl taki obzarty:) ide sniadanie robic. milego dnia

Przytylam pol kilo. trudno. lece na silownia za 30min

mam tylko paredziesiat km :), ananas nie martw sie, takie wahania wagi sa normalne, dlatwgo sie nie waze:D

u mnie to wina wyjazdu i kuchni ciotki i tego ze ona nie uznaje odmowy....

Witajcie dziewczyny :) Wczoraj nawet nie zaglądnęłam bo byłam padnięta!! Pojechaliśmy rano nad jeziorko, wróciliśmy po południu, później było małe udko z kurczaka z ziemniaczkiem młodym i groszek z marchewką ;) no a wieczorem skusiłam się na dwie cienkie parówki plus dwie kromki grahama :/ no ale co w końcu był weekend :D Weisse - mój synek na razie dobrze, tylko czasami jest marudny bo wychodzi mu następny ząb (już piętnasty) a poza tym to jest OK :) Jak na razie to piję kawke, a później na spacer :) Wogóle to wczoraj miałam ochote na kiełbase z grilla :D dzisiaj dalej mam chęć może wieczorkiem się zrobi.......:D chyba już skończą mi się te różne smaki bo dzisiaj pierwszy dzień miesiączki :( ból brzucha no i nie wiem jak bede dzisiaj ćwiczyć :(

Elodi - to mieszkasz gdzieś niedaleko mnie :) ja mam około 50 km do Wrocławia A Ty Weisse skąd jesteś??

hej dziewczynki... i znow poniedzialek mamy... nie wchodzilam w weekend bo zabiegana rowniez bylam... co do odzywiania to chyba powinnam byc z siebie dumna - sobota owsianka na sniadanie i poprawka w postaci chlebkow wasa z serkiem almette... obiad - salatka z wedzonym kurczakiem (tak na lekko) , a niedziela - 1 tost na sniadanie (a co tam niedziela w koncu) ale za to na obiad gotowana piers z kurczaka z ryzem i wazywami... ale nadal nie wiem ile waze... jak przestanie padav to sie wybiorr w koncu po zakup wagi... asiu i weiss---- moj maly tez jest marudny i wvzoraj to myslalam ze wyjde z siebie... ale sadze ze tak samo zeby... ma dopiero dwa ktore mu wyszly w wieku 5,5 miecha a teraz ma 9 i ani sladu kolejnych:... ale chyba cis go tam swierzbi ... a poza tym to zaczal mi strasznie duzo jesc... zawsze byl jadkiem znajomitym ale teraz jest git... asienka... mowisz ze masz 50km do wrocka ? to tak jak ja- na oko... moze pochodzimy z miejscowosci zblizonych do siebie albo zupelnie wdruga strone mam rowne 3tyg do urlopu... ciekawe ile zrzuce do tego czasu... kurde cos jeszcze mialam napisac ale mam skleroze... :(((

Dorotunia zważyć możesz się chyba w każdej przychodni u pielęgniarki.

ananasku--- wiem slonce ze moge ale wuzyte zabukowac to tu nie ot tak hop soup... a i tak waga sie przyda... ;))) i do sklepu trzebaby bylo wyjsc wiec jeden pierun

Ale chcesz jakąś konkretną czy tylko by wazyła? Bo są rózne różniste...

Ananasku, odpowiedzialam Ci na maila:)

A wiem że odpowiedziałas:D Właśnie do ciebie miałam napisać:D

Hej dziewczyny, dzisiaj mam 15 dzień dietki, było 59,8 kg, jest 57,6 kg. Cieszę się strasznie :) Dalej ćwicze Aerobiczną szóstkę Weidera, daje rade. Chociarz jest coraz ciężej, trzymajcie kciuki :) Ja za was również trzymam, żeby się wszystkim schudnąć udało. :)

lilaaa44 - gratulacje!!! :) wiem jak się cieszysz, ja też jestem szczęśliwa i zadowolona jak widzę że chudne. Też kiedyś robiłam a6w, ale doszłam tylko do 21dnia :( i na tym skończyłam :D Teraz robię różne ćwiczenia, nożyce, brzuszki, skłony, skacze na skakance no i wogóle dużo się ruszam :)

witam wieczorowo i jak wam dzien zlecial? ja jestem z okolic bydgoszczy wlasnie a teraz w niemczech mieszkam. ananas-pol kg,to nic! elodi ma racje-nie ma sensu sie codziennie wazyc. o widze,ze ciotka to mistrzyni kuchni:)i do tego przekonywania:) elodi-a jak ci idzie dietka? asia-to fajowy mieliscie weekend.Zazdroszcze tego jeziorka.pewnie nabiegalas sie za synkiem i ttroche kalorii polecialo O twoj maluch ma juz 15 zebow?my mamy prawie polowe z tego. dorotunia-to szybko wyszly zabki twojemu synkowi. no jak ladnie sie odzywialas w weekend.nie to co ja:( no zycze ci 2 kg na tydzien zebys gubila:)ale jak bedzie po 15kg to tez super. lilaaa gratuluje!oby tak dalej,trzymam kciuki! asia-taka roznorodnosc cwiczen jest najlepsza,na rozne partie meisni cwiczysz i o to chodzi. a ja dzis standardowo-tosta na obiado-sniadanie,potem talerz mojej ukochanej fasolowej i na kolacje tost. zrobilam te cwiczenia moje-co kiedys wam podawalam-na boczki i na pupe.No i bylam na spacerze.nabiegalam sie za moim spidermenem,ze ho ho. cos mnie ostatnio nachodzi ochota na cole.tak normalnie nie pije,ale ostatnio to moglabym litrami.Tak ze szklanka,dwie mi schodza w ciagu dnia.