Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobietka14

Tak koncza porzadni mezczyzni. Przestroga dla porzadnych facetow.

Polecane posty

Gość kobietka14

Mam 24 lata i młodszego o 4 lata brata. Dogadywaliśmy się całe życie bardzo dobrze co w rodzeństwie nie jest często spotykane, rozmawialiśmy o wszystkim , opiekowaliśmy się sobą, każdy zawsze mógł liczyć na drugiego. często razem spędzaliśmy wolny czas czy też wakacje. Zawszę się bardzo o mnie troszczył jakby był starszym bratem a nie młodszym. Zawsze musiał wiedzieć gdzie i z kim *** idę i kiedy będę. Zawsze potrafił mi powiedzieć czy ten mężczyzna jest dla mnie czy nie. Jego przypuszczenia ZAWSZE były słuszne. Nasze relacje bardzo się pogorszyły gdy ogłosiłam wszystkim że biorę ślub z facetem którego mój brat nie akceptował , za to reszta mojej rodziny nawet ciotki i wujkowie bardzo go polubili i doszli do wniosku że to idealny facet dla mnie( przystojny,bogaty,opiekuńczy). Kilka tygodni przed ślubem brat ogłosił że nie pójdzie na moje wesele bo nie chce uczestniczyć w czymś co i tak się szybko skończy i doprowadzi do tego że będę nieszczęśliwa.Mówił że widział go z jakąś kobietą i wie że mnie zdradza. Nie uwierzyłam bratu i go wyzywałam jak on może być taki podły. Całą rodzina się na niego odwróciła i mówiła że jest najgorszy na świecie - przecież robi mi straszną przykrość. Ślub się odbył, brata nie było ( było to dla mnie bardzo trudne bo często planowaliśmy i rozmyślaliśmy jak to będzie na naszych ślubach, czy będziemy płakać i jak się będziemy bawić). Brat wyjechał za granicę bo wszyscy go krytykowali za to jak postąpił z tym ślubem więc postanowił się od tego odciąć. Niestety kilka miesięcy temu okazało się że mój mąż ma kochankę i miał ją już przed slubem. Czyli brat miał rację. Było nam wszystkim bardzo głupio czy jest jakaś szansa że brat wróci do Polski będzie z nami normalnie żył? Sama nie wiem. Nie doceniłam mojego w pewnym sensie anioła stróża który zawsze był przy mnie. To on mnie kochał tak prawdziwie a teraz jest gdzieś za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdsd
Warto byc porzadnym facetem haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denna ta prowo
ggg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatrzask
nie rozumiem czego teraz chcesz ? zażalenie napisz tam do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcinUam87
Hmmmm. . . . . . jak zwróci mu Honor cała rodzina to może wróci, jeśli nie to nie wróci - proste !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musiała by się
cała rodzina przed nim pokajać żeby wrócił, a że twoja rodzina to polacy to zapomnij 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×