Mmoja przyjaciółka ma raka!!! jestem załamana !:(

ehhh..moja najlepsza przyjaciółka ma raka...nie moge już patrzec na to jak sie meczy..nie ma wlosów..nosi peruke..chemia ja wykancza.. nie wiem jak jej pomóc..sama jestem teraz bezsilna..nie moge znaleźć miejsca dla siebie..boje sie..:(

moja mam a miala raka piersi ale wyszla z tego-badz silna-jestes cudowna osoba bo cie to dreczy

kudzu zwalcza raka Dzialanie przeciwnowotworowe nowotworowej. Specjalisci z tych instytucji wyselekcjonowali i przygotowali do badan 32 naturalne specyfiki. Wsród nich znalazla sie genisteina, jeden z izoflawonów, który zawarty jest w korzeniu kudzu. W srodowiskach medycznych na calym swiecie, jak równiez w Polsce mówi sie, ze genisteina moze wspomagac ochrone organizmu przed nowotworem prostaty i sutka. Potwierdzili to naukowcy z Instytutu Farmaceutycznego w Warszawie - Grzegorz Grynkiewicz, Osman Achmatowicz i Wieslaw Pucko, autorzy pracy: „Bioaktywny izoflawon genisteina perspektywy zastosowan medycznych. Oto kilka fragmentów z tej pracy: „Niezaleznie od potencjalnej zdolnosci genisteiny do odwracania lub likwidowania skutków wczesnych etapów kancerogenezy, w wielu róznorodnych doswiadczeniach dowiedziono jej aktywnosci przeciwnowotworowej in vitro, jak i in vivo. „Przykladem nowych mozliwosci sa obserwacje zespolu prof. Radzikowskiego, z których wynika, ze skojarzenie genisteiny z lekami przeciwnowotworowymi (np. cyklofosfamid, doksorubicyna) pozwala na osiagniecie efektu terapeutycznego przy uzyciu znacznie nizszych dawek tych ostatnich. Wykorzystanie tego efektu daje szanse na ograniczenie dzialan. wspomaga odtruwanie wewnetrznych organów, a w szczególnosci watroby, pomaga uregulowac trawienie, lagodzi nadkwasnosc zoladka oraz biegunki, lagodzi bóle miesni i glowy, korzystnie oddzialywuje na uklad krazenia i uklad kostny, wspomaga produkcje serotoniny i dopaminy, które wzmacniaja uklad nerwowy i pozytywnie wplywaja na zycie emocjonalne, ogólnie poprawia samopoczucie, dodaje sil.KUDZU wykazuje właściwości przeciwnowotworowe i przeciwutleniająceBudowa izoflawonów wpływa na oddziaływanie tych związków z błonami komórkowymi. Izoflawony mają właściwość podobną do cholesterolu i witaminy E- jako substancje hydrofobowe wiążą się z błoną komórkową, co wzmaga jej stabilność i radykalnie zmniejsza płynność. Obecność tych związków w błonie stanowi przestrzenną przeszkodę dla wnikania wolnych rodników do komórki. Ze strukturą chemiczną izoflawonów zawartych w kudzu są ściśle związane ich własności antyoksydacyjne. Obecność wiązań podwójnych w ich strukturach sprzyja przechwytywaniu reaktywnych form tlenu. Uważa się, że te oddziaływania chemiczne izoflawonów mogą zasadniczo zmieniać aktywność biologiczną komórek, chroniąc ich struktury przed utlenianiem. KUDZU poprawia krążenie i funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowegoDaidzeina i pueraryna zawarte w KUDZU hamują agregację płytek krwi w naczyniach krwionośnych, dzięki czemu zmniejsza się lepkość krwi i poprawia mikrokrążenie. Te właściwości mogą potęgować korzystny wpływ korzenia na przebieg niewydolności naczyń wieńcowych i zawału serca. W badaniach obserwowano istotne zmniejszenie się ciśnienia tętniczego krwi po kilkutygodniowym zażywaniu suchego etanolowego wyciągu z korzenia KUDZU. Stwierdzono także istotne ograniczenie częstotliwości i intensywności napadów bólowych w przebiegu choroby wieńcowej. KUDZU łagodzi migreny i dokuczliwe objawy menopauzalne Dzięki zawartości daidzyny, daidzeiny, spożywanie korzenia KUDZU znosi lub zmniejsza intensywność bólu głowy, w tym również bólów migrenowych, co jest powodowane ułatwieniem przepływu krwi, w związku ze zmniejszeniem oporów naczyniowych. Daidzeina ma zbliżone działanie do hormonu estrogenu, którego niedobór występuje u kobiet w okresie menopauzy. Wiąże się to z różnymi dolegliwościami, jak zawroty głowy, uderzenia gorąca, problemy skórne oraz zagrożenie chorobami serca i osteoporozą. Stosowanie wyciągu

ale moja siła jej nie pomoże...codziennie modle sie do Boga,o to żeby wyzdrowiała,odwiedzam ja jak najczesciej moge..ale ona juz traci sły..bo cały czas sa przerzuty...miała raka jajników,wycieli jej jajniki..i było wszytsko wporzadku..teraz znowu sa przerzuty.. dlaczego akuratnie ja to dotyka ! przeciez ona nic złego nie zrobiła !:(

Ja też miałam raka - piersi. Przeszłam przez to 5 lat temu. 2 lata temu wyszlam za maż, a 3 miesiące temu urodziłam zdrowego pięknego synka. Z ta chorobą da się wygrać - trzeba tylko bardzo, bardzo w to wierzyć :-)

Czy jest ktos kto leczyl sie b17? bardzo mnie to ciekawi

a czego to jest rak? jak długo juz choruje? zlosliwy?

tak to jest złośliwy.. przerzuty sa już od maja.. nie wiem czego to jest rak bo nie chce z nia na ten temat rozmawiac.. na samym poczatku mi tylko powiedziała,ze ma raka,i sa przerzuty z jajników.. przytuliłam ją..ona sie rozpłakała..ja tez..i wiecej juz nie rozmawiałysmy na ten temat..czasami tylko powie mi ze juz nie ma na to sił..tyle:(