Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przedwojenna85

Ślub kwiecień 2012 - ktoś też wybrał ten miesiąc?

Polecane posty

cześć dziewczyny :* Witaj młoda mężatko... aż się rozmarzyłam jak przeczytałam o tym SPA :) Co do podróży poślubnej to musicie sobie zadać pytanie czy chcecie poleniuchować (wtedy Majorka) czy pozwiedzać(Paryż) :) Zakochana, dziś kiedy masz próbną fryzurę i make up to na pewno też się rozjaśni wszystko i będzie lepiej :) :* a ja mam znowu katar - masakra.. ale mam nadzieje, ze w tym momencie limit przeziębień będzie wyczerpany... nasza góra jest już pomalowana, jutro skończymy malować klatkę i przedpokój na dole, jutro też zaczynamy kłaść panele... i w końcu będzie więcej czasu :) dziewczyny, co robicie z panieńskim? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Cześć Madziu :) No właśnie,myślimy,zastanawiamy się :) Polecam wszystkim życie małżeńskie. Jest bosko! :D :D Zdrowiej szybko. Widzę postępy w Waszym remonciku :) A odnośnie panieńskiego? Mogę Ci powiedzieć,jak to wyglądało u mojej przyjaciółki. Kobiety zaczęły u niej,faceci u niego. Potem byliśmy w jednym klubie. Dziewczyny miały stolik na dole,mężczyźni na górze,a w połowie nocy połączyliśmy dwie imprezy :) Było super :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiwanika- przepraszam za zamieszanie w wypowiedzi o fryzurze. Na mauritiusie bede juz w Niedziele 22 kwietni i zaraz po przylocie w Poniedzialek 23 ma probna fryzure i makijaz. Co do klutni to wporzadku ,ale niesmak pozosytaje na dlugo. Co zrobic? dzieki za troske. Co do podrozy jesli chcecie ciepelka to majorka i jeszcze raz majorka my znowu jedziemy w tym roku. kocham to miejsce. paryz fajny ,ale taki miastowy a jakos podroz poslubna nie kojarzy mi sie ze zwiedzaniem. Co najlepsze na majorce mozecie pojechac na caly dzien do Valdemossy ( chyba poprawnie napisalam) poszukaj na necie tam ostatnio zime przed smiercia spedzil Chopin. jest muzeum a miasteczko znajduje sie wsrod gor i ogrodow migdalowych ... pieknie i romantycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Zakochane-ooo,to teraz już wszystko sprecyzowane :) Kłótnia? Jakakolwiek by nie była: rozmowa,unikanie "cichych dni" i "fochów" i to jest odpowiednia furtka w poważnych związkach :) Och,jak pięknie napisałaś o Majorce :) Rozpłynęłam się ... :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiwanika- moge ci powiedziec ze ile ludzi tyle opini o Majorce. jedni beda mowic ze pelno niemcow i anglikow.ale jakby na to patrzyl to by trzeba bylo przestac podrozowac :) Valdemossa jest piekna wpisz na necie. ja choc nie slucham Chopina to na krotkim koncercie w muzeum lzy cisnely sie do oczu. Wyobraz sobie ,siedzisz w sali dzie stoji piekny fortepian,a za nim dwa otwarte szreroko okna z pieknym widpkiem na gory... mmm... rozmarzylam sie... naprawde polecam. Paryz napewno jest pikeny i ma swoj urok ale to miasto,metropolia a Majorka to miasteczka i piekne widoki :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dawno mnie tu nie było... :) Wykończenia naszego nowego mieszkania trwają, już za tydzień powinnam się przeprowadzić na nowe mieszkanie. Teraz cały tydzień malowaliśmy, w weekend zajęliśmy się zaproszeniami. Najgorzej, że grypa ze mną walczy a ja z nią :) Jeszcze tydzień przeprowadzki i wszystko powinno się ustabilizować. Na szczęście coraz bliżej wiosna :) Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a widziałam madzi wątek co z panieńskim, a więc moje plany na panieński to cisza spokój i relaks ;) Poprosiłam świadkową o wspólne spędzenie panieńskiego tylko we dwie, np w spa. Ją bardzo zadowolił mój pomysł, mnie bardzo zadowoliło, że się zgodziła. Dużo w życiu się wyimprezowałam, wyszalałam i wyszumiałam, dla mnie jest idealnym planem na panieński w spa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachochana_panna
FIFI- mnie sie Twoj pomysl na panienski bardzo podoba,chyba zrobiu z moim kochanym podobnie. Tylko my mamy pakiet spa w cenie slubu no i bedziemy razem wiec sobie go zafundujemy wieczorkiem,przed slubem ,a co tam. Widze ze nie tylko ja siedze w remoncie. U mnie tez sciany juz pomalowane,teraz jeszcze jedna warstwa i podlogi i mozna kupowac meble :) czyli najprzyjemniejsza czesc :) martwia mnie tylko ceny tego wszystkiego. ladna komoda to wydatek rzedu 1200-1600 zl a gdzie reszta mebli :( juz naprawde nie wiedza ile brac. Tyle ze koszty transpartu polproduktow tez sie zwikszaja i jak u nie zrozumiec producentow . Ah ta Polska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) w koncu mam chwilę aby napisać. My już gości mamy zaproszonych i powoli nawet już nam potwierdzają, mamy potwierdzenia do 17 marca. Przedwojenna85 - zakupy się udaly bo kupiliśmy garnitur dla mlodego :) tradycyjny, kolor grafitowy lekko się mieni bardzo elegancki, przymierzyl też czarny matowy ale w nim wygladal za staro :) także ten grafitowy pasuje mu , kamizelka biala, musznik, koszula slim, spinki - no i sobie wisi w szafie :) Jeszcze buty musi kupić. Ja sukienki nie znalazlam, nie bylo nic ciekawego dla mnie, ale jutro sie wybieramy znow wiec chcialabym już coś na prawdę kupić aby mieć spokój i butki jakieś do niej. Naszyjnik w necie upatrzony mam tylko zamówić i zaplacic hehe :) chyba, że w salonie coś kupię ale tam są ceny kosmiczne, w necie taniej. krysztalki Swarovskiego będą :) mam nadzieje, że nie bedzie tego za duzo na mnie, że nie bede jak choinka ;) bo koronek mam sporo w tej sukni. takie wstawki. Bukit już ogladalam i bedą eustomy i róże- biale i różowe. plus butonierki i kwiaty we wlosy, myślę, że biale eustomy bo są trwale. Tak sobie obmyślilam :) Nadal brak czasu aby iść do miasta i kupić buty ślubne :) i tą drugą parę również. W domku trochę remontów- odświeżanie na wesele takie tam :) zmiana kolorków. Trochę sie obawiam czy sie wyrobimy :) Ślub śni mi sie juz po nocach....chyba pojdę do lekarza bo coś mam slabe krążenie wciąż zimne ręce i nóżki ;/ no i chce aby mi jakieś tabsy na stres zapisal bo nie chce sie trząść z nerwów i mieć biegunki o boże boje sie zebym w kibelku nie spedzila ranka bo trzeba lecieć na 8 do fryzjera . wstać o 6 hehe kąpiel relaksująca.... już codzienie myślę jak ten dzien bedzie wygladal, boje sie nerwówki i pośpiechu....chcialabym aby to bylo na spokojnie. ślub na 17 w kosciele. przyjecie gości w domu ok 16, ale musze juz byc ubrana na 15 bo kamerzysta przyjedzie, troche fotek strzeli i nakręci male przygotowania. te ostatnie. śmiac mi sie chce jak do fryzjerki rano pojade z welonem i zalozy mi go i potem wrócę do domu już w welonie hehe , wole aby ona mi go już wpięla. ah staram sie nie myślec za duzo o tym dniu. pracuje i skupiam sie na pracy ale w domku to juz mysle i mysle nawet jak coś robię hehe niech juz bedzie to wesele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja panieńskiego nie mam , narzeczony kawalerskiego też nie bo na butelkach bedzie imprezka wspolna z rodziną i znajomymi bedziemy się bawić w czwartek przed weselem, potem piatek odpoczynek, paznokcie pomaluje....przygotuje ubranko i wyśpię się :) taki plan jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natasha, a co to są "butelki" :) fajne są zwyczaje regionalne :) mi by się marzyło takie Spa, ale niestety to nie przejdzie... siostra, bratowa, kuzynka... całego tego majdanu nie zabiorę ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry. U mnie wszystko zalatwione,dokumenty wyslane i wszystko OK. Obraczki zamowiwlismy wczoraj,podobaja mi sie nawet bardzo,grawer tez bardzo orginalny. moj ukochany chcial abym miala w obraczce cos osobistego wiec dal tekst do obraczki i ja tez wymyslilam swoj. Czulam ze naprawde angazuje sie w wybor tego graweru :) to mile... dzisiaj jestem w pracy i czuje ze bedzie nuda. a jak u was dziewczyny. No i czekam na odpowiedz co to sa ten '';butelki'' bo jestem ciekawa jak madziama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) no już już dziewczynki piszę Wam co to są butelki :) Jest to tłuczenie butelek w domu rodzinnym panny młodej. Jejku nie mialam pojęcia, że nie wiecie co to. Jestem w woj. kujawsko- pomorskiego i u nas takie są zwyczaje. W piatek przed weselem wieczorem ok godz 18-19 jak kto woli zjeżdżają się goście do panny mlodej i mlodzi ich goszczą tzn glownie alkoholem ale jedzonko też jest. Kazdy gość przywozi ze sobą puste butelki po wódce i tlucze je w wyznaczonym miejscu albo po prostu na schodach pod domem potem mlodzi sprzataja albo świadkowie pomagaja. butelka ma sie stłuc na szczęście mlodych :) na butelkach glownie są znajomi mlodych ktorzy nie bedą na weselu choc w sumie kazdy moze na nie przyjsc kto ma ochote i zna mlodyh albo ich rodzinę. tak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas butelki są w czwartek byśmy mogli odpocząć na ślub. odchodzi sie juz od tego ze są w piatek , mlodzi chcą sie wyspać na ślub wiec robią butelki w czwartek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co wiem to na slasku tlucze sie talerze i widzialam raz cos takiego. Fajna tradycja,ale tak jak juz natasha wspomnial najlepiej w czwartek bo kto potem w sobote po piatku wstanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej :) Zakochana, a jaki macie grawer? :) Ja jestem ze śląska, ale na szczęście u w naszym rejonie się tłucze niczego :) Śląsk jest bardzo rozległy i tam też co rejon to trochę inne obyczaje :) miłego wieczorka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziama- co do tych talerzy to wesele było chyba w Gliwicach już nie pamietam. A grawer? Męska obraczka : Dbaj o mnie data j miejsce ślubu, damska: myśl o mnie data i miejsce ślubu. Poprostu pomyśleliśmy co jedno chciało by powiedzieć drugiemu :) i żeby ten pamiętał to całe życie. Dziewczyny co robicie z pannokciami. Bo u mnie ich brak. Wyglądają strasznie, są połamane i w ogóle. Używam odzywek ale chyba nic z tego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! Wszystkiego najpiękniejszego z okazji naszego święta :D :D :D Zakochana, piękny ten grawer... a co do paznokci, to ja przy tym remoncie też jakoś nie umiem zapuścić ładnych, ale mam nadzieje, że do świąt skończymy remont, a potem mi ładnie urosną :) myślałam o delikatnym kolorku ni to róż ni to cielisty i do tego jakiś wzorek złoty... no chyba, że french, ale ostatnio czytałam, że to teraz wiocha ;p a że ja robię wszystko przekornie to może będzie i french :) Jakbym miała 1 dniowe wesele to pewnie bym zaszalała z jakimś mocnym kolorem, np bordowym... ale drugiego dnia mam morską sukienkę i wtedy ten czerwony miał by się trochę nijak :) no jeszcze nie wiem :) Zakochana, co do stanu paznokci... mi bardzo pomaga zwykła podgrzana oliwa :) albo kremy odżywcze z yves rocher są bardzo dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siema siema :) bardzo ładny grawer, jestem za :) u mnie akcja "zaproszenia" trwa :) mam nadzieję, że do końca przyszłego tygodnia się zakończy :D koniec końców, lista gosci urosła nam z 70 osób do 95, no ale raz się w życiu szaleje, przynajmniej będzie dużo życzliwych nam osób na przyjęciu :) znalazłam wreszcie buty, wymyśliłam co będę miała na głowie zamiast welonu i chyba znalazłam właściwa dla mnie fryzurę :), załatwiliśmy formalności :) wszystko jakoś idzie do przodu na szczęście. teraz pozostało: kupienie narzeczonemu garnituru (mamy taką umowę, że każde kupuje swój strój osobno,co by druga strona nie widziała i miała niespodziankę), kupienie obrączek, marynarki dla mnie no i równie ważne: znalezienie dja ( co już zostało na szczęście uruchomione, pierwsze spotkanie w sobotę)no i alkohol... :D jea!!! miłego dnia życzę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siema siema :) bardzo ładny grawer, jestem za :) u mnie akcja "zaproszenia" trwa :) mam nadzieję, że do końca przyszłego tygodnia się zakończy :D koniec końców, lista gosci urosła nam z 70 osób do 95, no ale raz się w życiu szaleje, przynajmniej będzie dużo życzliwych nam osób na przyjęciu :) znalazłam wreszcie buty, wymyśliłam co będę miała na głowie zamiast welonu i chyba znalazłam właściwa dla mnie fryzurę :), załatwiliśmy formalności :) wszystko jakoś idzie do przodu na szczęście. teraz pozostało: kupienie narzeczonemu garnituru (mamy taką umowę, że każde kupuje swój strój osobno,co by druga strona nie widziała i miała niespodziankę), kupienie obrączek, marynarki dla mnie no i równie ważne: znalezienie dja ( co już zostało na szczęście uruchomione, pierwsze spotkanie w sobotę)no i alkohol... :D jea!!! miłego dnia życzę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry,co tam u was slychac? Dzieki za radu co do paznokci,postaram sie o nie dbac :) bo to juz tak malo czasu zostalo. Musze wprowadzic moze wiecej warzyw do diety i bedzie git.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, podobały mi się wątki z tłuczeniem butelek czy też talerzy, pochodzę z województwa warm. - mazurskiego, od pewnego czasu mieszkam w woj. mazowieckim, ale o tłuczeniu butelek nigdy nie słyszałam, to by mnie zdziwko ogarnęło jakby ktoś mi przyszedł pod dom roztłuc butelki ;) Zakochana - panna -> super sobie grawer wybraliście. Jak czytam posty dziki - dziki to w sumie jestem na tym samym etapie, akcja zaproszenia trwa, brak smokingu dla narzeczonego, musimy kupić jeszcze obrączki, i nie mamy kamerzysty i alkoholu :). Grawerki jeszcze do końca nie ustaliliśmy. Ja chciałam tylko znak chrześcijaństwa wstawić, będzie data i pewnie imię, no jeszcze to musimy dopracować. Zakochana - panna ja też mam brak paznokci, wyglądają strasznie, akurat, u mnie nie są kruche, czy łamliwe, po prostu stres mi je zżera ;) Poza tym u mnie też co u madzi remory trwają. Ale na sam ślub chcę mieć French uniwersalny do wszystkiego pasujący. Pani, która będzie mi robić paznokcie to taka artystka, która sama maluje piękne kwiatki miniaturowymi pędzelkami, tworzy dzieła z paznokci. I zapewne taki dodatek będę chciała na paznokciach. A co do łamliwych paznokci polecam skrzyp polny w płynie, dostępny w aptekach. Jest to olejek odżywczy, bezpośrednio działający na paznokcie. Nie jak tabletki, które według mnie idą najpierw do żołądka, zabijane kwasem żołądkowym, część pójdzie odżywiając nasz organizm, a część w jelito ;) dlatego nie drogim i skutecznym sposobem jest skrzyp polny, w buteleczkach jak lakier, tylko to oliwka, która nie zasycha i warto ponosić ją przez 30 min, z własnego doświadczenia to robiłam - skuteczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za rady tyle ze ja w Irlandii ,a w Polsce bede koncem marca i zakupie ten olejek,bo troche mi szkoda kasy na tipsy,ale jak nie bedzie wyjscia to zrobie bo nie chce miec takich paleczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) jejku 14sty kwiecień już coraz bliżej...;/ mnie już trochę stres bierze jak znacznę za dużo myśleć więc najlepiej jak mam caly dzień wypelniony po brzegi wtedy nie zamartwiam się. No bo już panikuje, że nie zdążymy ze wszystkim, że zbraknie czasu. ah te śluby :) :) :) Nie wiedzialam, że te butelki to taka nowość dla was :) kurcze bylam pewna, że wiekszość osób je organizuje :) bynajmniej jak sie mieszka w domu jednorodzinnym. co innego w bloku. Ja paznokcie mam swoje ladne, tylko teraz mam malo wiele dlugie ale bede musiala je spilować bo niszczą się przy pracy tzn robie porzadki w domu na wesele i troche wysuszaja mi sie rece ale kremik na noc pomaga odrazu :) na wesele bede miec french- tradycyjnie bez wymyślania. zreszta podoba mi sie :) Jutro idę z siostrą szukać sukienki na poprawiny, eskapada po sklepach, mam nadzieje, że coś w końcu kupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, kiwanika oraz zakochana_panna - nie ukrywam, że fotografowanie na Majorce, a tym bardziej na Mauritiusie byłoby dla mnie spełnieniem fotograficznych marzeń. Dlatego chciałbym Wam zaproponować zrobienie zdjęć za cenę biletów. Jeśli jesteście zainteresowane to napiszcie na: lulu19-88(at)tlen.pl lub podajcie jakieś namiary na siebie :) Tutaj nie chciałbym opisywać szczegółowo mojej "oferty". Nie chciałbym, abyście przyjęły to jako reklamę bo nie taki jest mój cel :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Lulu- bardzo mi przykro ale mam fotografa na mauritiusie w cenie hotelu wiec raczej nie. Po za tym bilet jest dosc drogi za polowe tej ceny mozna miec fotografa na mauritiusie. Co do Majorki to bilet z polski to koszt okolo 800zl wiec moze Kiwanika bedzie zainteresowana :) Dziewczyny co tam u was bo mnie tydzien uslany problemami i komplikacjami. Juz w poniedzialek zaczelo sie od stluczenia talerza,we wtorek porabalo sie w pracy,w srode o malo nie zabilam klijentow w sklepie i okazalo sie ze babcia mojego przyszlego M jest w szpitalu. Wczoraj dostalam sms od siostry ze jest w ciazy i zamykajac sklep pomylilam sie na kasie. Blagam niech ten tydzien sie juz skonczy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie patrzyłem na bilety i nieźle sobie śpiewają. W zasadzie hotel dobrze wykombinował ze swoim fotografem bo przyjeżdżają tam ludzie z całego świata i nie każdy ma ochotę ciągnąć ze sobą obstawę ;) Jeśli chodzi o Twoje pechowe sytuacje to....3 głębokie oddechy...między każdym po jednym głębokim, odłożyć stres na bok i będzie ok :) Kiwanika....jesteś moją ostatnią nadzieją :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lulu- jesli marzysz o takiej sesji bilet z Polski jak juz napisalam ryanair.com lata z krakowia lub poznania na Majorke. Mozesz lecioec na weekend chocby. hotele polecam booking.com.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×