Pozytywnie :) Zapraszam Panów, którzy lubią mądre życie

Tak sobie pomyślałam, że warto zacząć obalać mity. Są przecież Panowie, lubiący inteligentne rozmowy, dobrą muzykę przy winie, lub piwie. Spływ kajakowy w ciszy, góry. Lubią to dzielić z kobietą, albo może nie mają takiej osoby? Są dla nich ważne zasady, zaufanie, przyjaźń, wspólne pasje w związku. Podzielcie się tym. Niech coś innego zostanie dodane do Kawy, nie ciągle piołun. Zapraszam też Panie. Postarajmy się wspólnie zbudować miejsce bez ataków i oskarżeń, kpin, docinków. Nikt nie musi dostawać w nos za kogoś, kto nas kiedyś zranił. :) Podzielmy się marzeniami i rzeczywistością. Dobrą i budująca. :)

Ja jestem kobietą ;) Ale zacznę. Tak sobie myślę, że ważne są dla mnie wspólne punkty wspólne. Robienie razem czegoś. Przyjaźń. Czy uważacie, że atrakcyjnej fizycznie i psychicznie partnerce, odejmuje atrakcyjności jak np. wspólnie naprawia samochód - np. przygląda się dopytuje, doradzi? :)

bezkropeczki. Źle myslisz. kobiecie nic nie ujmuje naprawa samochodu, ale jeśli z facetem ten samochów naprawisz to on już nic wiecej dla ciebie nie zrobi, bo mysli, ze nie musi. Wartosciowych facetów jest sporo, ale tylko dlatego wiedzą co jest wazne, bo to stracili. Spaprali juz związek. Maja pewnie problem z angażowaniem się. Faceci ogólnie maja słabą psychikę.

bezkropeczki: chyba "mądre życie" panów nie pociąga :P

Zapraszam Panów, którzy lubią mądre życie mądre życie jest bardzo niepopularne w "szerokich kręgach" i nie ma tylu zwolenników , co głupota...:P Czy uważacie, że atrakcyjnej fizycznie i psychicznie partnerce, odejmuje atrakcyjności jak np. wspólnie naprawia samochód - np. przygląda się dopytuje, doradzi? atrakcyjnej kobiecie odejmuje atrakcyjności tylko nadmierna głupota - aczkolwiek nie powiecie , patrząc na gatunek ludzki , żeby głupota nie była bardziej atrakcyjna dla ludzi....:)

Głupota bardziej się szerzy i jest przyjemniejsza :)

:)))))))))))

Przeciez takie kobiety wyginely z dziewicami i dinozaurami

Słuchajcie Jest śmiesznie, ale miało być pozytywnie. To już wszystko wiemy o głupocie. To, że niektórzy patrzą tylko na wygląd też wiemy, bo u siebie też tylko wygląd cenią, albo traktują kobiety jako wizytówki, bo siebie też tak traktują (to samo trochę inaczej). Ale mnie ta część populacji nie interesuje i szukam osób, które nie używają ludzi, tylko kochają- ciekawi mnie jak tacy mężczyźni chcą, lub układają swoje relacje. Nie wiem, czy nie naprawi więcej sam samochodu, czy polubi "naprawiać" we dwoje :) - dajmy szansę Panom :). Może "źle" myślę, ale myślę, że jak się rozkręcimy to się okaże, że dobre życie jest dużo ciekawsze, barwniejsze, cieplejsze, od płytkiego i może posprzedajemy sobie parę patentów na to "dobre życie". Ciepło pozdrawiam interlokutorów ;)

Słuchajcie Jest śmiesznie, ale miało być pozytywnie. aby było pozytywnie, musi też być śmiesznie ....za bardzo poważnie , to możemy się tylko wygłupić...:P

medelex - które konkretnie ??? Powiedz nam, jaką kobietę chciałbyś spotkać, co chciałbyś jej dać i co dostać? No weź, masz jakąś myśl, podziel się z nami bo z tak lakonicznej wypowiedzi nie mogę odgadnąć czego Ci brakowało, albo brakuje no i mało znowu wiadomo o tym dobrym życiu - szerząca się niewiedza nas zgubi jak pisaliście :)))-o głupocie

Śmiesznie też musi być :)

Tak śmiesznie - dowcipnie :) Zgadzam się

Dziwne to wszystko, ale naprawde nie wyobrazam sobie siebie pomagajacej naprawiac samochod mojemu mezczyznie. Po pierwsze to po wstepnych ach i och w okresie zakochania jestem przekonana, ze kazdy mezczyzna by nie tolerowal wtracania sie do majsterkowania, jakichs rad kobiety, dla ktorej najwazniejszy jest kolor samochodu i o calej reszcie nie ma bladego pojecia. Po drugie razem moglibysmy posprzatac mieszkanie, ale to tez tylko wtedy gdybym madrze umiala przymknac oko na jego niedoskonalosci w tej dziedzinie ;) Po trzecie mezczyzni sa na ogol bardzo dumnymi jednostkami i zawsze wydaje im sie, ze to oni wiedza lepiej. Puenta: Madrze zyc, to poznac madra kobiete, ktora sprawi, ze mezczyzna poczuje sie tym prowadzacym i decydujacym. Co oczywiscie nie bedzie prawda :D

:)

znakomita puenta :D cały urok tego dobrego, wspólnego zycia na tym własnie polega, żeby męzczyzna myślał, że to on jest jego panem, a tak naprawde to królują kobiety... mądre kobiety;)

Po pierwsze to po wstepnych ach i och w okresie zakochania jestem przekonana, ze kazdy mezczyzna by nie tolerowal wtracania sie do majsterkowania, jakichs rad kobiety, dla ktorej najwazniejszy jest kolor samochodu i o calej reszcie nie ma bladego pojecia. kobieta która ma wyobraźnię i styl -doradza....a blade pojecie zależne jest tylko od kobiety - a nie od tego , ze jest kobietą...

Czy jest tu jakiś Pan? Czy dalej przerzucamy się własnym damskim gdybaniem ? :(

mamy madrych panow na kafe:D:D

"Dajmy czasowi czas" :)

Jestem przed trzydziestką i lubię to co jest dobre tj piękne kobiety, dobre piwo, dobre samochody, dobre towarzystwo itd, a unikam jak mogę wszystkiego co jest złe tj. brzydkich kobiet, muzyki pop, idiotów itd

:D

rewolwer, nie oszukujmy sie ;) Malo jest kobiet znajacych sie na samochodach, lubiacych i czynnie uczestniczacych w wydarzeniach sportowych, umiejacych pogadac o F1. Moge miec jak najbardziej bujna wyobrazie ale i tak zapewniam Cie, ze procz zrobienia i przyniesienia Ci kawy podczas gdy grzebiesz w aucie, procz trzymania cie za rekie podczas ogladania nudnego meczu, procz skokow radosci, ze Kubica cos tam nic innego w tych dziedzinach nie moglabym zaoferowac ;) przyjmij wiec to, ze takie (niestety/stety) jestesmy.

Czy uważacie, że atrakcyjnej fizycznie i psychicznie partnerce, odejmuje atrakcyjności jak np. wspólnie naprawia samochód - np. przygląda się dopytuje, doradzi? Trochę odejmuje :) Podświadomi mogę ciebie trochę traktować jak faceta i zaczniesz mnie mniej pociągać

kobieta która ma wyobraźnię i styl -doradza....a blade pojecie zależne jest tylko od kobiety - a nie od tego , ze jest kobietą... Na nic twoja wyobraźnia i styl bez wiedzy z mechaniki w przypadku samochodów

Lubie takie kobiety, ważne jest dla mnie posiadanie wspólnych pasji itp. co autorka tematu na początku napisała. Niestety malutko jest takich kobiet przez co nie mam takiej osoby w swoim życiu. Moze kiedyś poznam, musze miec najpierw do niej zaufanie z czym trudno bo zycie nauczyło mnie podejrzliwości i nieufności co do kobiet. Jest tyle rzeczy których chciałbym robić wspólnie ze swoją kobietą, ale zeby do tego doszło to musze najpierw na taką trafic, mądrą rozumującą kobiete, póki co same idiotki i egoistki udające mądre kobiety :P

lubie madre zycie nie róbmy z kobiet ograniczonych bab , oglądających seriale w tv...już dość mam przykładów , jako mężczyzna , jakie ograniczone potrafią być kobiety i jakie można znaleźć wśród nich przeciwieństwa do tych ograniczonych... i jeszcze jedno -nie muszą znać się na mechanice i footballu - wystarczy , ze znajdą część , której się właśnie szuka i przyniosą kawę - lub w czasie meczu będą się emocjonować i warczeć na przeciwników - na to też trzeba zaangażowania...:D To coś dla mnie kobiety maja w dupie mechanikę - one chcą jeździć samochodem - po to on jest :)

Czyli nie przyznajemy się drogie panie do tego ile mamy pod maską, że wiemy że chincochento, które właśnie przejechało ma podrasowany silnik BMW, że wiemy że benzyny nie leje się do diesla, a Volvo to już niestety dawno nie Szwedzka produkcja. Utrwalamy stereotypy i mocno się ich trzymamy poprzez: - Udawanie, że nie lubimy, patrzeć jak nasz ukochany sprawnie rozbiera samochód na części pierwsze, lub rower, a potem wie jak go złożyć - udawanie, że nie wiemy co to jest klucz nasadkowy i że on uwielbia go w naszej kobiecej ręce :) - Nie podrzucanie znad dekorowanego przez nas kwiatami kapelusza nazwisk FC Barcelona, których zabrakło ukochanemu :( - Nie szwendolienie się w traperach po górach, tylko wkładamy szpilki :) I pomału popadamy w obłęd bycia kimś, kim nie jesteśmy :( Albo szukamy Pana, który się nie boi tej "męskiej" wiedzy i z uznaniem zamruczy nam po wspólnie obejrzanym meczu w uszko ;) "wygraliśmy kochanie, jak uczcimy nasze zwycięstwo..." :) Nie chodzi o to by cały czas ze sobą być, ale by jak jesteśmy to się nie nudzić.

revolver, jestem ostatnia osoba chcaca zrobic z kobiety nosicielke handicap, bo przeciez kazdy wie jak wazna funkcje pelni kobieta, ale nie mozna tez tworzyc sobie teorii dotyczacych kobiet ogladajacych seriale. Zgadzam sie rowniez z tym co powiedziales - kobieta chce samochodu sprawnego, mezczyzna robi wszystko, by ten samochod usprawnic, kobieta moze mu to usprawnianie umilic i na tym sie zatrzymajmy. Cale to madre zycie polega chyba na uzupelnianiu sie. Przeciez istota dobrego zycia to dobre towarzystwo osoby, z ktora jestesmy. Ona nie cierpi meczu, ale oglada z nim, On nie cierpi seriali, ale dla niej oglada z nia. Trudne? Nie wydaje sie, a jednak tak wiele par nie potrafi sie dogadac.

NIE BĄDŹ OBOJĘTNY-PRZECZYTAJ TEN POST: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4857893&start=0 TAKĄ WIADOMOŚĆ KILKA DNI TEMU ZOSTAŁA PRZESŁANA DO MNIE PRZEZ CZŁONKA MOJEJ RODZINY: MICHAŁ JEST MOIM SIOSTRZEŃCEM I W JEGO IMIENIU PROSZĘ O POMOC WSZYSTKICH ZNAJOMYCH I NIE TYLKO- PILNIE POTRZEBNA JEST KREW!!. ...MICHAŁ URODZIŁ SIĘ 29.09.2006, SKOŃCZYŁ 5 LAT. 11.05.2011 TEGO DNIA DOWIEDZIELIŚMY SIĘ ZE NASZ MICHAŚ JEST CIĘZKO CHORY...DIAGNOZA OSTRA BIAŁACZKA SZPIKOWA...SZOK ,ZASKOCZENIE. 22.O5.2011 JESTESMY PO PIERWSZYM CYKLU CHEMIOTERAPII...CAŁA CHEMIE MISIEK PRZESZEDŁ REWELACYJNIE...NAJGORSZE ZACZEŁO SIE TERAZ Z DNIA NA DZIEŃ SPADAJA WYNIKI HEMOGLOBINA ,PŁYTKI KRWI, OSOCZE TO CO MOZNA TO LEKARZE NA BIERZĄCO PRZETACZAJĄ...DO TEJ PORY MICHAŁ MIAŁ PRZETOCZONE OK 4 LITRÓW KRWI A JESTEŚMY W SZPITALU 2,5 TYGODNIA. PRZED NAMI JESZCZE 5 CYKLI CHEMII, MICHAŁ MUSI PRZEJSĆ CAŁĄ CHEMIOTERAPIE ZEBY MÓGŁ MIEĆ PRZESZCZEP SZPIKU KTÓREGO DAWCĄ BĘDZIE JAKUB BRAT MICHAŁA...ALE WIERZYMY ŻE BEDZIE DOBRZE ,WIARA I NADZIEJA TO POŁOWA SUKCESU ,RESZTA W REKACH LEKARZY...I BOGA. ALE MISIEK MA WIELKA OCHOTE NA ŻYCIE... DLATEGO NIE PRZYJMUJEMY INNEJ OPCJI JAK TO ŻE ZA PARE MIESIECY WYJDZIEMY ZE SZPITALA ZDROWI...KLINIKA ONKOLOGII ,HEMATOLOGII I TRANSPLANTOLOGII PEDIATRYCZNEJ W POZNANIU Jeżeli nie jesteś z Poznania a chcesz pomóc-prześlij zaświadczenie z punktu krwiodawstwa pocztą- to są dla nas małe cuda... Jeśli masz na tyle dobre serce by pomóc i możliwości-kontaktuj się z Nami przez facebook'a lub pod mailowym adresem : edzik60@gmail.com otrzymasz dane biorcy jakie należy podać. http://www.facebook.com/event.php?eid=1913526 67583677 WSPÓLNIE ZAWALCZMY O JEGO PRZYSZŁOŚĆ !!