Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam cukrzyce

wszystkie mamy z cukrzyca i te starajace sie dopiero

Polecane posty

Gość Goja35,..,
Tak.....dla dzieci wkłucia sa refundowane,nawet teraz chyba do 26 rż. Ale pompy tez miały byc refundowane przez nzf i jakos cisza w tej sprawie.Ja nie oczekuje ,że będziemy dostawac wszystko za darmo ale jak sama wiesz ceny pomp i wkłuc sa bardzo drogie i nie kazdy sobie moze na to pozwolic.My mamy refundowane 10 szt wkłuc na miesiac,jesli jednak z jakiegos powodu zuzyjemy wiecej to musze sama za nie płacic-jedno wkłucie to 30 zł.Czasem wkłucie trafi w naczynko i trzeba zmienic,czasem krew poleci,czasem zdarzy sie synowi wyrwac wkłucie,raz wyrwał mu je pies łapką.Sa rózne przygody z wkłuciami.Moj syn to jeszcze dziecko,duzo sie rusza i nie zawsze pamieta ,że ma wkłucie.Ty masz w bezpieczniejszym miejscu wiec pewnie takich przygód nie masz,mój syn jest bardzo szczupły i na brzuchu nie ma praktycznie zadnej tkanki tłuszczowej wiec nie ma sie gdzie wkłuwac. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cukrzyce
zdziwalybys sie kochana ile razy wyrwalam sobie wkucie mimo iz nie jestem juz dzieckiem i powinnam bardziej uwazac:) gdybym policzyla wszystkie wklucia ktore zmarnowalam to uzbierala by sie calkiem spora kwota wiec nie ma co sie dziwic dziecku.ja staram sie kupowac wklucia przez internet.ludzie sprzedaja bo nie potrzebuja i cena jest nizsza niz normalnie. kiedys cos nam sie stalo z pralka :) tzn. w pojemniczku na plyn do plukania zbierala nam sie woda.nie mozna bylo wlac plynu.moj M.chcial ja naprawic i czyms ta wode sciagnac :) i zajrzal do szuflady w poszukiwaniu strzykawki jakiejs no i znalazl moj pojemniczek do insuliny do pompy :) i wykorzytal to zeby sciagnac wode z tego pojemniczka:) powiedzial ze wzial bo wie ze ja mam tego wszystkiego mnostwo i pomyslal ze nic sie nie stanie jak wezmie jeden:) wiesz ja juz nie mowie o tym zeby te wklucia byly za darmo,ale chociaz w jakims stopniu refundowane.powiedzmy 50 % .dlaczego paski moga byc tansze a te wklucia nie.nie rozumiem.wychodzi na to ze pompa jest tylko dla bogatych,bo takiego zwyklego czlowieka na to wszystko zwyczajnie nie stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goja35,..,
A powiedz mi jak na Twoja chorobe zareagował Twoj mąz?Czy pomaga Ci ,wspiera Cię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cukrzyce
nie jest to dla niego zadnym problemem.on jako jedny ,czasem nawet szybciej niz ja widzi po moich oczach ze spada mi cukier.zawsze mowi "zmierz sobie cukier":) ja mu mowie "co ty gadasz,nic mi nie jest"ale on mowi "zrob,prosze cie" no i robie i jest np.52 :) nie wiem jak on to poznaje:)kiedys jechalismy autem i stracilam zupelnie swiadomosc w aucie.nic nie pomietalam.i ocknelam sie ,i pamietam ze mialam w reku czekolade i mowie mu "dobrze ze mielismy czekolade" a on"nie mielismy,bylismy na stacji,nie pamietasz??:) jest takim moim aniolem strozem:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cukrzyce
on jest bardzo spokojny.ciezko go zdenerwowac.malo okazuje swoje emocje.wiem jak bardzo przezywal gdy stracilam ta ciaze:( widzial jak ja to przezywam ,wiedzial jak reaguje na rozmowe o tym co sie stalo i po prostu byl.bardzo dlugo o tym nie rozmawialismy .widzial ze nie jestem gotowa,ze nie mam na to sily.ale byl przy mniel:( i bardzo mocno to czulam.od jego szwagierki dowiedzialam sie jak strasznie to przezywal.tylko dusil to w sobie.mam wyrzuty sumienia ze tak naprawde byl z tym sam.ale wtedy nie bylam w stanie pomoc samej sobie ,a co dopiero jemu. jakkolwiek banalnie to brzmi ,to co sie stalo jeszcze bardzej nas do siebie zblizylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goja35,..,
Bardzo pieknie mówisz o męzu......o tym jaki jest......o tym ,że po prostu jest....że Cie pilnuje.....dba o Ciebie......chroni Cie...jest Twoim Aniołem Strózem.........z Twoich słow płynie wdziecznosc i wielka miłosc do niego........zazdroszcze......u mnie nie jest tak pięknie.....byc moze to moja wina......mam wrazenie ,że cos mnie omineło,ze cos straciłam,ze jestem tak naprawde sama........ Lepiej zmienmy temat......jak długo juz jestescie razem?Jak sie poznaliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cukrzyce
wiesz ..moj tez nie jest idealem ,ma swoje wady,ale ktoz ich nie ma.to nie jest moj maz.M to skrot.a poznalismy przez internet :) przez portal randkowy:) srednio mi sie podobal ,poza tym ja bylam po dosc dlugim toksycznym zwiazku i nie w glowie mi bylo wiazac sie na stale.ale on byl cierpliwy,zawsze moglam na niego liczyc no i tak po prostu byl .potem wyjechalismy razem i tak jakos wyszlo ze teraz nie umiem bez niego zyc:) a jestesmy razem juz ponad 4 lata.zaluje ze nie poznalismy sie wczesniej.sa czasem takie chwile ze udusilabym go golymi rekami.ale cyba nie powinnam narzekac.mam nadzieje ze zawsze tak bedzie. przykro mi ze masz takie poczucie ze cos cie ominelo.jesli bedziesz kiedys chciala pogadac to jestem.mozemy nawet na gg .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goja35,..,
Mimo ,iz to my jestesmy kowalami własnego losu to jednak nie zawsze udaje nam sie byc szczesliwymi.Nie chce publicznie opowiadac o swoim prywatnym życiu.GG posiadam ale tak dawno juz nie uzywałam ,ze nawet hasła nie pamiętam. Spróbuje dzis cos pokombinowac z tym moim gg bo byłoby nam duzo łatwiej rozmawiac. Pa i dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cukrzyce
masz racje.latwiej bedzie pogadac na gg:) a ja dzis bylam na zakupach i padam na twarz.ale wiesz...ruch w przypadku cukrzykow to dziala cuda:) bylam z kolezanka na chinszczyznie i zrobilam tylko 2 j insuliny i 2 bolusa przedluzonego:) i po trzech godzinach mialam 86 :D no ale naprawde duzo chodzilysmy.nogi mi zaraz odpadnal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cukrzyce
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cukrzyce
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cukrzyce
ale tu puski.naprawde nie ma tu nikogo wiecej z cukrzyca??nie wierze :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cukrzyce
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cukrzyce
dalej nikogo juz nie ma:( ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cukrzyce
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cukrzyce
Goja jestes ??zagladasz tu jeszcze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cukrzyce
a ja dalej mam nadzieje ze w koncu ktos jeszcze dolaczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cukrzyce
:( chyba sie nie doczekam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cukrzyce
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja aaaaaaaaaaaaaaa
znajoma miala cukrzyce od 7 roku zycia a po roku staran zaszla w ciaze ma synka ale kazdy organizm jest niestety inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddddddddddd
witam,mam problemy z cukrem i przez to również z zajściem w ciążę,chciałabym pogadać z kimś o podobnym problemie gg2589034

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiście nie ma tu kobiet z cukrzycą starających się o dziecko ? tylko autorka, która zrezygnowała z topiku bo była tu sama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×