fantastyczny kochanek o naturze cyborga

:(( to chyba najlepsze wyjscie moej uczucia mowia same za siebie trzeba szukac dalej

zainteresowania nas lacza, poziom intelektualny, poczucie humoru ale ja jestem goraca (emocjonalnie) u niego z emocjami bardzo krucho jest zamkniety

No i teraz, jak jeszcze nie jesteś bardzo zaangażowana i uzależniona. Bo później będzie tylko ciężej i więcej się nacierpisz. Jeśli chodzi o mojego podłego gnoja, to do dzisiejszego wieczora byłam przekonana, że zakończyć tę znajomość i więcej się nie odezwać. Teraz poczułam straszny żal i tęsknotę za nim. Spotykamy się w przyszłym tygodniu. Zobaczę, jak będzie się zachowywał. Ale raczej zerwę (a tak naprawdę mam nadzieję, że to go otrzeźwi i że będzie mnie błagał o wybaczenie:P)

:)) u nas to jest jeszcze pokopane do tego stopnia, ze ja np. probowalam pisac do niego ot tak, zeby ocieplic nasz kontakt a on ciagle o seksie mimo tych naszych wspolnych punktow ale bardzo mu zalezy, chce sie spotykac, spedzac cale dnie (autentycznie) kocha, chce przedstawic mamie :D i zimny taki nie do pojecia

Niedawno przeczytałam w jakimś babskim, bardzo mądrym piśmie, coś o pożądaniu i o tym, jak pożądanie może kontrolować człowieka. Wypowiadała się pani psycholog, która stwierdziła, że człowiek zintegrowany psychicznie potrafi zapanować nad swoim pożądaniem i nigdy nie pozwoli na to, żeby jego pożądanie panowało nad nim. Więc człowiek zintegrowany psychicznie powinien umieć zakończyć związek, który go ruinuje, a w którym trzyma go tylko pożądanie do partnera. Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Ale przecież obydwie jesteśmy zintegrowane psychicznie, prawda??:D

hmm a nie boisz sie, ze zmiekniesz jak go zobaczysz? :D macie jakis kontakt ze soba wiekszy?

no tak, jestesmy szalenie (hm, nienajlepsze slowo w tym kontekscie!) zintegrowane psychicznie!) :D i tego tyrzymac sie trzeba a tak powaznie, to ja mam z tym problem teraz bylam pol roku 'w celibacie', nawet nie spotykalam sie z nikim, bo przez seks szaleje :( niedobrze...

Hmmm, a mnie się wydaje, że facet myli seks z miłością. A u faceta te dwie rzeczy w parze nie idą. To również nie wróży dobrze związkowi. A co on właściwie powiedział na twoje zarzuty, dotyczące jego chłodu emocjonalnego?

tez mi sie tak wydaje i ze sie 'zakochuje' przez seks moze jest erotomanem?... tlumaczy sie ale tak jakby nie wiedzial, o co kaman wyobraz sobie dzisiejsza sytuacje pytam sie go (smsowo) czy nie on dzwoinil do mnie z zastrzezonego (bo ktos wydzwanial) on na to, ze nie nastepny sms: 'no tak, mam dzwonic' :( dzwoni (nie odebralam, bo wyszlam z pokoju) oddzwonilam- prawie na mnie nakrzyczal,czemu nie odbieram, foch plus nieuwazna, powierzchowna rozmowa po seksie (tym bez 'zwiazku') zaczal nawijac, jak bardzo chcialby sie ze mna zwiazac na dlugo, dlugo i jakim jestem skarbem

ze potrzebuje sie ciagle spotykac

dziekuje za wszystkie rady :) zycze Ci powodzenia w ty, co dla Ciebie najlepsze.

No to na pewno myli seks z miłością. Zerwij koniecznie! Dla własnego dobra! Dziękuję. Mam nadzieję, że wszystko się u ciebie ułoży. Dobranoc.

Dobranoc! :) dziekuje jeszcze raz- i trzymam kciuki za Ciebie :)