Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

SmileEveryday

Mamy dzieciaczków z LUTEGO 2011:)

Polecane posty

Smile a rozróżniasz płacz swojego synka? Bo mój inaczej płacze gdy go coś boli, inaczej jak jest zmęczony a jeszcze inaczej gdy np się obudzi a mnie nie ma w pobliżu. Może ząbki się wyrzynają? Mojej kuzynki córka miesiąc się męczyła zanim wyszedł ząbek, też nie wiedzieli co jej jest, płacz, marudzenie, nie chciała jeść a jak tylko się wyrrzną to jak ręką odjął wszystkie dolegliwości minęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny!! Noc ok temperatura była 37.0 wiec obyło sie bez leków. Niestety rano obudzil sie z płaczem i juz mial 38.0 dalam czopek bo bardzo przy tym marudzi i płacze. Pomaga tylko noszenie na rękach chociaz tez nie do końca. Teraz śpi biedactwo moje. Pojechalismy wieczorem do lekarza. Nic konkretnego nie powiedziala. Kazala czekac na objawy bo albo to 3 dniowka albo ząbki. Anulka kolki nie ma bo nie jadl nic nowego i wogole nigdy z brzuszkiem nie bylo klopotu. Uszka zdrowe gardlo tez, no nic nie mozna poradzic.... dziasła smaruje mu na zmiane 2 maściami,ale mało to pomaga, kolejny ciezki dzien sie szykuje zobaczymy jak bedzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aromatkaaa
dzięki Smile:) spróbuję odstawić krem i będę obserwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nova..tak rozróżniam płacz małego bez problemu..tylko to ostatnio to takie mocne marudzenie jest ze tak powiem..niczym sie nie zajmie dłuzej jak kiedys..nawet na rekach marudzi czesto...nie wiem,ale to juz bedzie trwało jakis miesiac nie długo...było kilka dni wyjątków ale ogolnie jest inny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roksana to chyba ewidentnie ząbki..nie martw sie..Oby poszło tak szybko jak u Szymonka...Objawy byly takie same i prosze..dwa zębole są..Zazdroszcze:) U nas sie przebija i przebic nie może:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aromatka wiesz dziewczyny mogą mieć rację z tym emolium....położna jak była u mnie na patronażu to zaleciła w tym kąpać i smarowac no i małą dostała uczulenia ;/ strasznie ją wysypało i dostała pokrzywki na całym ciele ;/ jakiś czas kąpałam ją tylko w rumianku a później kupiłam płyn do kąpieli Oilatum i jest dobrze. niczym nie smaruje już po kąpaniu i ma fajną skórę no i oczywiście nie ma na to uczulenia :) a jak byłam na szczepieniu to doktor zdziwiłą się, że Ola ostała uczulenia na Emolium ;) a no i próbowałam ją w pewnych odstępach czasu kąpać w Hippie(płyn do ciała i włosów) ale nie da rady bo za każdym razem Ola dostaje krostek na główce ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamusie! sto lat mnie nie było, najpierw padł mi system i straciam zakładki a naszego tematu znajść nie mogłam, a potem byliśmy u teściów i tak jakoś zleciało. muszę was zmartwić bo gorączka bez innych objawów niekoniecznie oznacza ząbkowanie... jak byliśmy u teściów marcel nagle z niczego dostał 40 st gorączki która po czopach przeszła i po paru dniach była powtórka. okazało się że marcyś ma silne zakażenie dróg moczowych... :-( nic mu nie było prócz tej gorączki nawet pogodny był i też wypatrywałam zębisków... sporo nowych dziewczyn dołączyło i się pogubiłam, skleroza i rozkojarzenie ciążowe mnie nie opuściły niestety... postaram się to ogarnąć i częściej odzywać choć czasu brak :-( co z tą dziewczynką z biegunką i wymiotami bo nie doczytałam chyba? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może uzupełnimy tabelkę? łatwiej byłoby mi spamiętać kto ma kogo :-) nie chce nikogo obrazić ale z moją pamięcią jest jakiś dramat... :-( smile macie już nowe dzieciątka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas jest juz poprawa gorączka zniknela Dawidek sie juz ladnie bawi i nie placze. Mam nadzieje ze juz mu przeszlo, drogi moczowe ma ok bo badałam mocz wczoraj u dr, chyba to bylo na ząbki ale nic nie wyszlo. mam nadzieje ze goraczka juz nie wroci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elisyas
jeszcze tu nie ma pomaranczowych zlosliwosci? Jak sie pojawia, badzcie dzielne i nie dajcie sie prowokowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamoMarcelka u nas własnie marzena urodziła..2 nastepne juz maja terminy cc na najblizsze tygodnie wiec maluchów wysyp;) U nas marudzenie znowu...ide dzisiaj do fryzjera..w ogóle gdzieś bo od siedzenia w domu wariuje...Niech mąż zobaczy jak to fajnie jest jak maruda pokazuje na co go stać...Martwi mnie to dlaczego zrobil sie taki inny:( Taki był fajny,radosny...Az wczoraj wstapilismy do pediatry...obejrzała i niczego sie nie dopatrzyła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smile chyba to poprostu tki trudny czas dla dzieci jakis moze skok rozwojowy bo czym wytłumaczyć to że wiekszosc dzieciaczkow gorzej śpi i marudzi?? moze szybko im przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K@mil@
cześć dziewczyny, zostalam mamą w marcu 2011r. Mój synek ma na imię Nataniel i jest troszkę młodszy od waszych pociech ale bardzo chętnie do Was dołączę jeśli nie macie nic przeciwko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila witaj! Napisz co tam u Was..grzeczny synek? ząbki są? Bardzo ładnie ma na imię;) U nas chyba pleśniawki są...mały ma chrypke..nie wiem czy to od nich ale widze białe plamki w buzi:( Jesli aftin nie pomoze to jutro lekarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas wczoraj pojawiła sie wysypka wiec jednak to byla trzydniowka. Na szczescie juz wszystko przeszlo, witaj Kamila :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K@mil@
Cześć dziewczyny, mój synek jest na ogół grzeczny, ale od 3 tygodni ma rozpulchnione dziąsła w miejscu dolnych jedynek i jest różnie :) raz lepiej ,raz gorzej :) . Karmiłam go piersią tylko przez miesiąc bo miał straszne kolki i zdesperowani szukaliśmy wszędzie pomocy, włącznie ze zmianą pokarmu. W związku z tym, że jest na sztucznym mleku wprowadziliśmy już stałe pokarmy. Jabłko i brzoskwinka smakują bardzo, marchewka i ziemniak już nie koniecznie :) Ale dzięki stałym pokarmom zdarza mu się przespać całą noc a czasem się budzi między 3.00 a 4.00 Smile, dziękuję, ja bardzo chciałam Alanka ale mąż się nie zgodził. Natan podobało się nam obydwojgu. Współczuję pleśniawek, my męczyliśmy się przez 2 miesiące, jak przeszły na chwilę to zaraz wracały. Na szczęście teraz spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klinika stanika
K@mil@ co za glupoty i od mm nie było kolek?cos zjadlas i tyle kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klinika stanika
ps zapraszam na str klinika stanika.Mozna sie wiele fajnego dowiedziec na temat bielizny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nova mam to krzesełko,niebieskie..mąż dostal jak sie mały urodził od pracownikow,ale nie jestem zadowolona...Jest jakies mało stabilne i Maks albo jest za mały jeszcze albo mam wrazenie ze sie topi w nim:O Nie da sie uregulowac stolika zeby był nizej i ogólnie dla mnie jest kiepskie..Ale moze wymyślam...Chyba poszukam czegoś a z drugiej strony moze poprostu dorosnie do niego... Jej nie straszcie ze te plesniawy 2 m-ce bedziemy leczyc:( Kamila mnie sie bardzo podobało Alan ale mąz sie nie zgodził..Chyba mamy podobne gusta;) Tylko na Nataniela tez był na nie:( szokoda,bo baaardzo ładne imię..przynajmniej dla mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no i wczoraj oczywiscie bylismy u lekarza i mamy nystatyne na to zapalenie jamy ustnej..bo podobno takie cos Maksiowi sie przypałetalo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nova fajnie wygląda to krzesełko i ma wiele funkcji, ale skoro Smile wypróbowała i nie poleca to chyba trzeba poszukac innego. Ja wole w sklepie przymierzyc i zobaczyc czy dziecku odpowiada. Podoba mi sie z firmy BrightStarts, tutaj kosztuje 69 Euro, wydaje mi sie ze drogo ale tez ma regulowane oparcie i wysokosc i jest stabilne, nie zdecydowalam sie jeszcze, nie wiem moze wystarczy takie zwykle nie rozkladane do różnych pozycji, bo nie wiem czy Dawidek bedzie wogole chcial w nim siedziec ostatnio preferuje tylko na rękach, po tej chorobie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam krzesełko podobne do tego co pokazywała Nova i jestem zadowolona :) A czy Daniel to nie wiem ;) Choć on sam chyba nie bardzo wie czego chce... Przez ostatnie dni tak daje nam popalić, że nie mam już na nic siły ani ochoty... :( nawet do komputera nie chce mi się siadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smile dzięki za opinie nt krzesełka, jeżeli ty jesteś niezadowolona to u mnie pewnie byłoby to samo. Podoba mi się wizualnie ale przecież nie o to chodzi, przede wszystkim ma być bezpieczne, poszukam czegoś innego. Nie chcę bardzo drogiego bo nie wiem czy Szymon będzie chciał w nim siedzieć. Od pięciu dni wprowadzam Szymkowi gluten i zaczął robić zielone kupy. Czy mam dalej podawać, czy odstawić? A jak u was z glutenem? Wszystko ok, nie było żadnych niepokojących objawów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Nova nie wiem co doradzić...U nas chyba ok po glutenie..zielone kupy robił cały czas jak byl na nutramigenie:O teraz jest ok.. A co do krzesełka to moja opinia nie chciałam zrazic nikogo,ale tez nie powiem ze jestem zadowolona wiec mówie:) Ola taki chyba okres..ja w sobote myslałam ze oszaleje...płacz i spanie na zmiane cały dzień..w koncu okazało sie ze ma zapalenie jamy ustnej i to pewnie od tego..ale ostatnio w ogóle był nieznośny...strasznie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Szymonek odpukać grzeczniutki, nie marudzi, potrafi godzinę leżeć na macie i się bawić. Zasypia zaraz po kąpieli ok godz 21 i śpi ładnie całą noc. Mógłby już taki grzeczny zostać. Mąż się śmieje że Szymon zbiera siły na następne zęby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy krzesełko, ale mały za nim na razie nie przepada. Zresztą niby go w tym karmię dwa razy dziennie, ale staram się to robić szybko, bo wydaje mi się, że jeszcze jest ciut za mały. Ale dla mnie to wygoda, bo jak karmiłam go w bujaczku to nie bardzo mi szło. A ja mam problem, bo od piątku mój mały odmówił jedzenia z butelki czegokolwiek. Dostawał już wieczorem kaszkę na moim mleku, a w tamtym tygodniu dałam mu nawet mleczną i jakoś jadł. A przede wszystkim samo mleko odciągnięte, to od noworodka czasem dostawał butelką i nie było problemu go z kimś zostawić. Pojechałam w piątek na rozmowę w sprawie pracy i mąż z nim został, dał mu butlę wszystko ok. A wieczorem dałam mu kaszki tak z 70 ml, potem cyca do oporu, przysnął, a po pół godzinie obudził się i wszystko zwymiotował. I już butelki nie chciał tylko cycek i w sobote już tylko odrobinę kaszki udało się wepchnąć, a wczoraj w ogóle nie. Nawet odciągnęłam trochę mleka, żeby sprawdzić, czy to alergia na kaszkę czy na butelkę i okazało się, że na butelkę. Jak tylko butelka zbliża się do ust, jest histeria. No i jak bym nawet dostała jakąś pracę, to jest problem, bo na razie tylko cycek. Nawet te zupki, mam wrażenie gorzej idą. Szok. Dlaczego tak tym dzieciom się zmienia co i rusz? Nie rozumiem tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×