smutne zycie z rozwodnikiem

jestem strasznie naiwna osoba, poznalismy sie na czacie wszystko cacy pieknie...zakochalam sie. jest starszy odemnie o 8 lat jak pytalam czy ma dzieci zone wypieral sie. pewnego razu napisala do mnie osoba pozniej sie okazalo ze to ona matka jego dzieci, przyznal sie. usprawiedliwial sie ze mi nie powiedzial bo jakby mi pow to bym nie chciala go znac a on tez sie zakochal i trwalam w milosci, pozniej dowiedzieli sie o jego przeszlosci moi rodzice zabronili kontaktu , wybralam jego , zerwalam z nimi kontakt, wyprowadziłam sie ( obiecywal ze jego byla zona nie bd z nim utrzymywala kontaktu ze nie bd miala zjego dziecmi kontaktu. jednak jest zupełnie cos innego jego dzieci przyjezdzaja do jego rodzinnego domu tam gdzie mieszkamy. z jednej str nie powinnam miec o to pretensji to jedo dzieci z drugiej strony nie moge sie pogodzic z faktem ze ma dzieci i ciagle mu wypominam ze mi nie powiedzial na poczatku, mowi ze jestem jego jedyna milościa , on tez jest najwazniejszy w moim zyciu bo prawdziwa milosc jest tylko raz w zyciu ....

trzeba bylo zerwac kontakt odrazu jak dowiedzialas sie ze klamal nienawidze klamcow:/

lepiej porzuć go póki jeszcze nie macie własnych dzieci. Potem będzie tylko gorzej.

ile autorko masz lat, a ile twój kłamca i jego dzieci

ja 22 on 30 dzieci 8 i 3

wlasnie trzeba bylo rzucic teraz jestem bardzo nie niego przywiazane i nie umiem zyc tak mi sie wydaje . kiedys bylam twarda czesto sie smialam teraz nawet z najglupszego powodu placze jest mi zle

umiesz, umiesz, poznasz jakiegos chlopaka w swoim wieku i zapomnisz o nim

pozyc go, odejdz , tylko gdzie? do domu nie mam wstepu

obiecywal ze jego byla zona nie bd z nim utrzymywala kontaktu ze nie bd miala zjego dziecmi kontaktu. a jak to sobie wyobrazalas hm? zero kontaktow z dziecmi? naiwniara alimenty i dzieci zawsze bede w jego zyciu

młoda jesteś i podatna na to, ale uciekaj od niego, bo potem nie będziesz miała jak. On cię zmanipulował i dalej to robi. Wracaj do rodziców. Potem jego dzieci dorosną i będą chciały cię wywalić z domu.

Znajdz sobie prace, raczki przeciez masz, wynajmij pokoj, no prosze Cie...nie wyskakuj z ta bezradnoscia

przeproś na kolanach rodziców, powiedz, że mieli rację. Idź gdziekolwiek, nie bądź z nim dlatego, ze nie masz gdzie iść.

moj klamca jest w pracy a wlasnie w tym momencie przyszla jego byla zona z dziecmi i sie goszcza a ja siedze jak ta pi..zda i placze nad kompem. ku888wa czemu to mnie spotkalo czemu ja mam takiego pecha!!!

nie da sie przeprosic rodzicow ... 3 mies po tym jak sie wyprowadzilam zmarl moj tata nawet sie z nim nie pozegnalam

ona ma cię też za nic, ty będziesz tam tylko popychadłem. spakuj się i odejdź.

jakiego pecha dziewczyno? rownie dobrze moglabys trafic na pijaka, kolesia ktory Cie notorycznie zdradza, ogarnij sie

skoro nie chcesz odejść, to tkwij w tym i tyle. Koniec topiku.

zaraz sie chyba zabije.. a przyszla tesciowa niby z tekstem nie boj sie jego corki... kuzwa ja sie nie boje tylko sam widok jest dla mnie takim bolem ze nie da sie opisac

czy to jest prowo czy Ty naprawde masz cos nie tak z glowa?

tak mam z glowa jestem po888jebana i slepo zakochana

w dodatku jestes stracznie nudna, moze w tym tak naprawde tkwi Twoj problem?

a co tam robi byla zona? moze bys zaczela od porzadkow?

nie jestem nudna tylko zalamana, jesli ktos tego nie przezyje to nie zrozumie

przyszla sie goscic do bylej tesciowej... moj klamca wraca z pracy oby jak najszybciej powiedxzial ze wypierdoli wszystkich

nuuuudziaraaaaa aaaaaaaaa uciekam stad

mam kino za darmo az mi sie smiac chce. nie moge zrobic porzadkow bo to nie moj dom

jego zoną i dziećmi, co ty tam jeszcze robisz? wzieliście ślub?

wlasnie jego syn wpadl bo pokoju widzialam go pierwszy raz

nie jego byla zona i dzieci mieszkaja w innej miejscowosci ale przyjechali w GOSCIE. BYM MUSIALA BYC CALKOWICIE POJEBANA ZEBY MIESZKAC Z JEGO BYLA ZONA I DZIECMI

TAK JESTEM POJEBANA STUDENTKA EKONOMII