Konflikt serologiczny - odczekać z kolejną ciążą?

W lutym br. urodziłam synka z gr.0+. Mąż ma B+ ja B-. Po 30tc wykryto w mojej krwi przeciwciała (miano 32), przed porodem ich poziom zdążył się obniżyć. Synek miał żółtaczkę już w I dobie życia. Była to pierwsza moja ciąża doprowadzona do końca. W szpitalu po porodzie powiedziano mi, że musiałam już wcześniej być w ciąży i poronić, bo zwykle w pierwszej przeciwciała nie wystepują. Oczywiście po porodzie nie dostałam zastrzyku z immunoglobuliną. Chciałabym dowiedzieć się czy między poprzednią a kolejną ciążą musimy z mężem zachować jakiś odstęp czasowy? Czy w jakiś sposób przynajmniej zmniejszy to ryzyko w kolejnej ciąży? Czy też nie ma to za bardzo wpływu?

!!!

Lekarz to swoją drogą - nie mam czasu się do niego wybrać:( Chciałabym, żeby odpowiedziały mi kobiety, które byly w podobnej sytuacji (lub ktoś z ich otoczenia).

podnoszę...

Noglubuliny w 20 tc i pózniej , tylko będziesz musiała kontrolować poziom przeciwcial.

Cześć! Ja mam grupę O-,mąż A+ więc mamy konflikt. Córka ma grupę A+ i po porodzie dostałam zastrzyk z immunoglobiny. Było to 16 lat temu.Przeciwciał mój organizm nie wykazywał. Po 15 latach stwierdziłam,że chcę jeszcze jedno dziecko.Ze względu na konflikt jakoś broniłam się od ciąży w obawie przed ewentualną chorobą następnego dziecka.Oczywiście marzyłam o synku bo wiadomo. Jednak zaszłam w ciążę i w tamtym roku urodziłam bliżniaki.Mam dwóch cudownych synków i zupełnie zdrowych. Tak wygląda moja sytuacja i chyba nie zawsze z konfliktem serologicznym są jakieś problemy. A i przez całą drugą ciążę przeciwciał u mnie nie stwierdzano:) Pozdrawiam:)

konflikt krwi (ona B rh -, maż 0 Rh+) i wiem, że nie miała żadnych zaleceń by odczekać pomiędzy kolejnymi ciążami syna urodziła w sierpniu 2004, a córkę w lutym 2009 i dzieci są zdrowe

mamy 2 zdrowych dzieci A+.... również żadnych zaleceń co do odstępów z powodu niezgodności serologicznej nie mieliśmy, ale ja po każdym porodzie dostawałam tą immunoglobulinę, lekarz mówił , że to właśnie chroni mnie na następną ciążę....