Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aloneinthedarkininnerspace

Nigdy nie byłem w związku, bo boję się kobiet, szczególnie tych ładnych

Polecane posty

Gość aloneinthedarkininnerspace

Ja wiem, że teraz to już nikłe są szanse na poznanie kogoś. Powoli zbliżam się do trzydziestki. Dlaczego tak się stało ? Przez moje kompleksy i poczucie niskiej wartości, nieśmiałość itd. Zawsze czułem się gorszy od innych, myślałem że nie zasługuję na żadną kobietę. Unikałem kobiet ze strachu przed tym aby jakaś nie zainteresowała się mną. Teraz jest starym dinozaurem bez żadnych doświadczeń z kobietami. To odpycha potencjalne kandydatki, ten brak doświadczenia. Teraz to już nawet boję się kobiet, ich reakcji na to że nigdy z nikim nie byłem, co sobie pomyślą o mnie itd. To poczucie niskiej wartości pogłębiło się na studiach, kiedy musiałem powtarzać rok. To jak teraz wygląda moje życie to tylko moja wina. Nie mam tego nikomu za złe. Chciałbym tylko przestrzec, że może się to przydarzyć też Wam jeśli nie zaczniecie coś robić. Jeśli ktoś chce Wam pomóc to nie odrzucajcie jego pomocy. Mnie nie miał kto pomóc i tak to wszystko się skończyło. Teraz zostało już tylko zrezygnowanie i obojętność i całkowita niechęć do kontaktów towarzyskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież nic się jeszcze nie skończyło. Po co mówisz dziewczynom, że nigdy nikogo nie miałeś? Wiem, że powinno się być szczerym i nie okłamywac ludzi już na samym początku znajomości, ale po co się tłumaczyć komuś, z kim nawet nie wiesz czy będziesz kontynuował znajomość. Ściemnij coś i tyle. "To poczucie niskiej wartości pogłębiło się na studiach, kiedy musiałem powtarzać rok." Też mi straszna rzecz, znam kolesia genialnego hakera i też powtarzał rok, jeszcze chyba w liceum, inny to ma 27 lat i do teraz studiuje, zresztą pełno jest takich ludzi, inny to też zawalił, bo za dużo chlał i imprezował. Mogłeś mieć gorszy okres, nie chciało Ci się uczyć, albo nie byłeś pewien, czy to jest to, więc nie przykładałeś się do nauki. Rozpamiętujesz wszystko i myślisz, że każdy widzi od razu jak Cię pozna, że jesteś inny jakiś, i że zaraz będziesz się musiał ludziom tłumaczyć. Też jesteś jednym z ludziów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytaatyde
wiesz,co? myślę, że to wszystko można jeszcze zmienić. Ja jestem troszkę młodsza ale powiem Ci jak u mnie to wygląda: jestem raczej spokojną dziewczyną, mało imprezuję ( jak już to tylko we własnym gronie) i też nigdy nie miałam chłopaka, troche może przez kompleksy (które teraz chyba powoli mi mijają ;) )trochę przez nieśmiałość a trochę ze względu na to, że bałam się, że kiedy już będę w jakimś związku to sobie po prostu nie poradzę...ale biorę się za siebie i chcę to zmienić i Tobie radze też się wziąć do roboty! ...uwierz mi, że na świecie jest tyle samotnych kobiet, a taki facet jak Ty pewnie jest marzeniem nie jednej! ;) Otwórz się na ludzi, pokaż jaki jesteś naprawdę! Bądź po prostu sobą, nie wierzę, że jesteś mega nudziarzem, nie wierzę też że na tyle odstraszasz swoim wyglądem, że nigdy żadna kobieta nie zwróciła na Ciebie uwagi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytaatyde
a i co do tego, że brak doświadczenia odpycha kandydatki to uwierz mi, że są przypadki którym to...hmmm...się może spodobać ;) taki facet tylko na wyłączność ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oja tez mialam pojechac na
zaloz sobie konto na jakims portalu. jak oceniasz swoj wyglad?moglbys cos zmienic? zadbac o stroj, zeby itp? za 10 lat, bedziesz psioczyl, ze jak byles mlody-czyt. miales 30 mic z soba nie zrobiles, tlyko narzekales. nie pozwol na taki obrot sprawy, zawsze mozesz postarac sie cos zmienic. wyobrazam sobie jak wielki msui byc Twoj strach, ze do tej pory unikales kobiet, ale pracuj nad soba! idz do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj przestańcie...
edytaatyde ma całkowitą rację . Chłopie weź się w garść. Jeszcze nic straconego. Dziewczyny naprawdę nie są takie straszne. Nie gryzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytaatyde
a dzięjuję ;) dziękuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość god is nowhereeeeeeee
Dobrze, że robi się coraz chłodniej i dni coraz krótsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat nigdy nie miałem problemu z rozmawianiem z nawet bardzo ładnymi dziewczynami, za to nie mogłem sobie ich wyobrazić ze mną :D Taaaaka konkurencja a ja taaaaki sobie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloneinthedarkininnerspace
Ech... Teraz to już za późno dla mnie. Nie jestem w stanie nic kobiecie zaoferować, nic nie znaczę. Była w sumie jednak kobieta co powiedziała, że chyba mnie kocha, ale ja zamiast o to walczyć powiedziałem jej, że ze mną nie ma przyszłości i żeby dała mi spokój. Że zasługuje na kogoś lepszego. No i zerwałem z nią kontakt. Tylko żebym kiedyś jej na ulicy nie spotkał :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloneinthedarkininnerspace
Zapijam się teraz i ryczę jak zawsze w weekend 😭 Kto się przyłączy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Znak kilka przypadków kiedy ludzie znaleźli swoje drugie polówki i stworzyli szczęśliwy związek po 30tce. To nie wiek, nie Twój wygląd, majętność, wykształcenie blokują Cię przed szukaniem szczęścia. To Twoje nastawienie. Człowiek około 30 osiąga maksimum potencjału życiowego. A Ty przed 30tka się poddałeś. Kobiety nie lubią facetów którzy się łatwo poddają i nie wierzą w siebie. Kobiety nie spadną same z nieba. To tak jak z szukaniem pracy - trzeba się postarać i wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloneinthedarkininnerspace
Ale ja się kobiet boję bo one zawsze czegoś chcą a co ja mam im dać? Ani pieniędzy, ani samochodu, ani dobrej pracy nie mam a w seksie to wolę nie myśleć jaki bym był :o Specjalnie noszę wytarte koszule, niemodne swetry i spodnie po dziadku żeby nie daj boże ktoś nie zwrócił na mnie uwagi. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyrdymałła
Fakt jest taki, że jak popracujesz nad sobą to możesz się zmienić. Atrybuty, które wymieniłeś są ważne, ale nie kluczowe. Jesteś w wieku, w którym masz jeszcze czas aby "zawojować" świat. Wierz mi. Lecz nic się nie zmieni jeśli jeśli sam w głowie nie przestawisz sobie trybów. To zależy tylko od Ciebie.....!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyrdymałła
Kluczem do zmiany jest to aby poddać się pozytywnej "samoindoktrynacji" odpowiednią postawą życiową oraz zadbać o kondycję fizyczną. To nie proste ale możliwe. W przeciwnym wypadku po prostu obetnij sobie fiuta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyrdymałła
Tyle shitu ile ludzie sobie tutaj (na tym forum) nawzajem wciskają, ze facet ok 30ki nawet z żadnym doświadczeniem życiowym ma już przesrane dyskwalifikuje to miejsce dla ludzi, którzy szukają drogi aby wyjść ze stagnacji. Jedna rozsądna odpowiedź na dziesięć dołujących niczego nie wskóra. Pierwszy krok to zidentyfikować i wyeliminować zewnętrzne czynniki wpływające na pogłębianie negatywnej postawy, czyli np. nie czytać bzdur takich jak to, że facet-nieudacznik ok 30ki ma już ewidentnie przesrane. Pierwsza oznaka, ze coś jest nie tak, świadomość tego, że się jest przegrańcem i ogromy dyskomfort z tego powodu jest dobrym znakiem, że istnieje głęboka, wewnętrzna potrzeba zmiany. Mimo wydźwięku negatywnego to pozytywna oznaka, bardzo pozytywna, zwiastun zmian na lepsze. Tylko zależy od człowieka czy zdoła sobie uświadomić konsekwencje swojej obecnej postawy, wyobrazić siebie za kilka, kilkanaście lat jako jeszcze większe bagno i definitywnie i nieodwołanie odrzucić tę wizję. Nikt inny z zewnątrz, tyko sam człowiek w sobie musi coś przestawić, jakąś zwrotnicę, aby zmienić tor. Dla faceta 30ka to jeszcze młodość, do jasnej kurwy....!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie prawda dla takiego 30 latka juz lepsza samotnosc niz bycie z kimms po kilku związkach, przygodach itp itd . na co mu taka kobieta? do kochania i wspierania :D co ona mu da wzamian porównywanie go do poprzedników , traktowanie go jak kojejnego faceta nic więcej . i nie piszcie ze w zyciu sie różnie układa bo akurat jesli chodzi o związki to zawsze wiadfomo jak jest albo sie podobasz albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
**cream** "na co mu taka kobieta? do kochania i wspierania co ona mu da wzamian" Kremik, a co Ty możesz zaoferować kobiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta90-2I0
Mam to samo, całe dnie kiszę pipę na kafe ze starymi prawiczkami :O Nikt mnie nie chce w realu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyrdymałła
"nie prawda dla takiego 30 latka juz lepsza samotnosc niz bycie z kimms po kilku związkach, przygodach itp itd . na co mu taka kobieta? do kochania i wspierania co ona mu da wzamian porównywanie go do poprzedników , traktowanie go jak kojejnego faceta nic więcej . i nie piszcie ze w zyciu sie różnie układa bo akurat jesli chodzi o związki to zawsze wiadfomo jak jest albo sie podobasz albo nie " Z jakiegoś nieznanego, nie mającego znaczenia, powodu żyjesz w świecie iluzji i tak chcesz aby pozostało. Czytasz kobiece forum, które jest niczym innym jak pewnym odzwierciedleniem kobiecych umysłów. To nie jest miejsce dla mężczyzny. Czytają różne wątki na forum kobiecym brnie się w nic innego tylko w świat iluzji i złudzeń, świata zupełnie nie męskiego, świata myśli, które normalnemu mężczyźnie nie są w gigantycznej większości do niczego potrzebne. Fakt jest taki, że jest wiele kobiet, super pięknych i tych pięknych, z większym lub mniejszym doświadczeniem. Są wolne lub w wypalonych związkach. Tylko czekają aż facet stojący tuż obok, gdziekolwiek to by się działo, wykrztusi z siebie dwa zdania. I bynajmniej nie chcą kogoś kto by im imponował negatywnie - samochodem, pracą, hobby, pasją. Tylko kogoś kto będzie w stanie porozmawiać, mieć poczucie humoru, swoje zdanie i parę pomysłów na spędzenie czasu. O ile z pierwszymi atrybutami jest trudniej, o tyle te drugie to kwestia przełamania się i spostrzeżenia kobiety jako istoty pragnącej związku z mężczyzną. Zachowawczo negatywne postrzeganie związku z kobietą, z powodów, które wymieniłeś, a które nie zaistnieją w ogóle przy odrobinie szacunku do samego siebie, emanują od mężczyzny - niewerbalnie. Jeśli widzisz kobietę i myślisz to o czym wspominałeś,to ona już to widzi po tobie. I to już koniec zanim nie powiedziałeś nawet "cześć". Tylko dlatego, że masz popieprzone w głowie i też dlatego, że czytujesz kobiece forum. Przecież kurwa, już po tym forum widać, że istnieją kobiety, dobre na dziewczynę, z małym lub żadnym doświadczeniem seksualnym, pragnące kogoś. Trzeba tylko umieć spojrzeć na każdą nieznaną kobietę w pozytywny sposób - "O, ale fajna babka, na pewno coś zaiskrzy między nami i spędzimy razem trochę czasu. Muszę ją poznać". Jest tylko jeden haczyk - to mężczyzna jest tym, który MUSI nawiązać kontakt (w 99%) przypadków - tak jest i to się nie zmieni. Ale najpierw trzeba się pozbyć gówna ze swojego mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyrdymałła
"dyrdymałła nosisz spodnie po dziadku? widze że jesteś bardziej ciężkim przypadkiem ode mnie, żeby nie powiedzieć beznadziejnym" To powszechny problem dla ludzi o niskim poczuciu własnej wartości - wspierają się nawzajem w grzęźnięciu we własnym, życiowym bagnie. Chcesz umrzeć jako prawik. Twoja wola - nikt nie zapłacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i to jest to
"Chcesz umrzeć jako prawik. Twoja wola - nikt nie zapłacze." Ale krem uwaza ze kazda panna bedzie zalowac takiego super faceta ktory czyta babskie forum i sie tym zachwyca :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiadomo ale one chcą byc podrywane tylko po to aby dawac kosze i podnosic swoją samoocene

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie jjest nigdy za późno !!
Jest tyle dziewczyn i nigdy nie jest za późno. Jeżeli dziewczyna będzie rozsądna na pewno to zrozumie. To żaden wstyd ; ) No tylko teraz trzeba przestać uciekać przed kobietami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"atrakcyjne samice są przeznaczone atrakcyjnym samcom" wyobraz sobie, że atrakcyjne samice mają mózg i czuja i nie kieruja się tylko wyglądem. Nadrabiaj charakterem, zachowaniem i szacunkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×