Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kid9dd

wegetarianie zawsze sa chudzi BO TYLKO MIESO BUDUJE CIALO!!

Polecane posty

Gość kid9dd

to prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niamkaaa
znam wegetarian przy sobie :) np. moja koleżanka, je tylko i wyłąćznie warzywa i owoce, troche mleka, twaróg ale nie je też jajek, mięsa i ryb i waży z 80kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyroton
wegetarianie są porąbani - moja była mi mówiła, że kiełbasa to morderstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobo
Z tego co wiem, mięso w cale nie jest takie zdrowe jak i mleko i wszystkie produkty odzwierzęce. Ja tam jednak jem to na co mam ochotę, chociaż jednak mięsa jem niewiele, po prostu nie lubię. Myślę, że nie jest to żadna reguła, mięsa są różne, od chudego kurczaka po boczek, zależy co wybierasz. A wegetarianie są chudzi, dlatego że ogólnie jedzą niewiele, bo jeśli ktoś nie je mięsa bo chce zdrowo się odżywiać to na pewno się nie obżera i to chyba tylko taka ich tajemnica;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie jem mięsiwa
ja nie jem mięsa od 15 lat. mam 170 cm wzrostu i waże prawei 80 kg!!! niejedzenie mięsa nie ma nic do rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedertyrrrr
Taka rygorystyczna dieta nie jest zdrowa w naszym klimacie. wielu wegetarian się o tym przekonało, poza tym dieta wege jest droga. Zeby pokryć zapotrzebowanie na białko trzeba jesć ogromne ilości fasoli i soji. Przykładowo kobieta ok 3 puszek fasoli dziennie. Jest to białko niepełnowartościowe, nikt nie wie jakie mogą być odległe skutki takiej diety. # puszki fasoli tj 10 zł. migdały, bardzo drogie, mleko sojowe drogie, nie wiem dlaczego, bo to powinno być tańsze od mięsa ale zrobili sobie dochodowy interesik. Ja byłam wegetarianką 10 lat i niestetu musiałam zacząc trochę jesc mięsa i mój facet też. spadek odporności, choroby, anemia, niezdrowy wygląd. Dodam że moja znajoma dostała raka kości była wegetarianką od urodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paramania555
kiedy ja byłam wegetarianką to przytyłam z 8 kg bo zamiast przetworzonego badziewia jadłam pyszne domowe jedzonko, okraszone masełkiem, śmietaną i tyłek mi urósł, do dziś gotuję więcej wegetariańskich niż mięsnych potraw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedertyrrrr
czyli zamiast białka jesz tłuszcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffghh
g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanisz
Bzdury!!! Wegetarianie tyją głównie od nadmiaru spożywanych węglowodanów i skrobi, która zapycha układ pokarmowy a znajduje się właśnie w fasoli, soi i innych roślinach strączkowych, w mące, ziarnach i ziemniakach. Natomiast idealne pod względem składu aminokwasów oraz w 100% przyswajalne dla człowieka białko znajduje się nie w soi czy fasoli ani tym bardziej w mięsie tylko w jajku. Dlatego z tym białkiem najgorzej mają nie wegetarianie ale weganie, którzy nie jedzą w ogóle produktów odzwierzęcych. Mięso ma białko z niedoborami tryptofanu i przyswajalne tylko w ok. 60% i to surowe, zaś gotowane to białko i inne składniki odżywcze w dużym stopniu traci, nie mówiąc o smażeniu. Jak ktoś zmienia dietę z głową, przygotowując się do tego, to przytyć nie powinien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do tycia to największą rolę odgrywają węglowodany. najlepiej zaopatrzyć organizm w energię z tłyszczu i to powinien byc główny składnik diety. białka nie za dużo i nie za mało - w sam raz i odrobinka węglowodanów ,ale bardzo niewiele. białko jest najlepsze w żółtku jaj. to czy jemy mięso to sprawa drugorzędna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stały bywalec forume
Zapytam, bo na Kafe, to jest ważna kwestia. Co z jedzeniem kupy? Czy kupa jest wege, wegetarniańska, czy jest jednak produktem zwierzęcym/ludzkim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdura, nie mięso buduje ciało, ale białko zawarte w roznych produktach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mięso takie jak kurczak, indyk jest zdrowe, przy dietach zapycha żołądek oprócz tego dostarcza różnych składników przy których roślinki tego nie mają. Ryby są zdrowe. Właśnie od białka się chudnie, ale jak wszystko inne z umiarem. Węglowodany też są potrzebne i tłuszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak jedza duzo skrobi i cukrow zlozonych, białe pieczywo,to wiadomo, ze tyja bardziej niz osoby jedzące białko chude ryby chude mieso ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mój kolega dostał raka kości i zawsze jadł mięso po co dawać takie głupie przykłady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak- wszystko jest niezdrowe. mieso- zwierzeta faszerowane hormonami, antybiotykami, karmione odpadami i to samo z rybami- obejrzyjcie "cala prawda o rybach". warzywa i owoce- pryskane chemikaliami, ziemia jest nafaszerowana roznym s****wem m.in. spuszczanym z tzw chemitrali ktore wbrew opinii pustakow nie sa wymyslem. nie wazne jak sie bedziecie odzywiac, jak macie dostac raka to i tak dostaniecie. rzuce kilkoma przykladami- moj dziadek i dziadek mojego meza, obaj cale zycie objadali sie tlustym, typowo wiejskim jedzeniem- duzo miecha itd. obaj cale zycie zdrowi. dopiero jak moj dziadek mial 83lata a dziadek meza 86 dostali po raku trzustki i zmarli. kolega mojego ojca- wegetarianin zyjacy zdrowo i aktywnie- 50lat i zawal serca ledwo go odratowali. matka mojego ojca- cale zycie tlusto i niezdrowo a dozyla 90 i zmarla na zapalenie pluc. moja kolezanka- 29lat wegetarianka i biegaczka, rak jelita grubego. wiec niestety ale nie ma reguly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie.na to nie ma reguly.Przykładem jest moj s.p.narzeczony.dbal o siebie,zdrowo sie odzywial,mial duzo ruchu,nie palil,byl zdrowy i silny a i tak zmarl nagle w wieku 46 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem wegetarianka i jestem dosc przy kosci bo jak nie najem sie miesa i tluszczu zwierzęcego to ciagle chce mi sie jesc i tyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×