Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skarpetkaja

Czy w Polsce mozna dobrze zyc?

Polecane posty

Gość bhgjhgjjk
kobieto ty masz jakis problem z liczeniem moj kredyt to 900 tys na polskie pieniadze, na 30 lat- do tego stac mnie co miesiac na ubrania, wakacje, sprzet,rachunki moge zrezygnowac z przyjemnosci i splace w 15 lat twoj kredyt przykladowo 300 tys, tez na 30 lat- nie zostaje ci nawet na nowy telewizor....a ty nie masz z czego rezygnowac bo i tak zyjesz jak bida

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady B...................xxxxx
4tyś euro zagranicą i ludzie sa biedni, czy ty aby wiesz co piszesz kobieto? chyba głupia jesteś albo nie wiesz co mówisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze,jak tak słucham lub czytam jakie ludzie mają kredyty to współczuję :( Ja jak już pisałam mieszkam w PL i dobrze mi tu. Nie mam żadnego kredytu, nic nigdy nawet na raty nie braliśmy, a ludzie wyjeżdżają i tam też kredyty muszą brać :( Smutne. Też znam sporo ludzi tutaj i tak samo jak już ktoś napisał, nie ma reguły, są po studiach, po zawodówkach, a dobrze im się wiedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaahahahaa
W dodatku jak wezmiesz w PL teraz 100zł do sklepu to nawet konkretnych zakupow nie zrobisz :O Jak maz ci zarobi 1200zl i ty tez to jedno wydajesz na oplaty a reszte na jedzenie. Jeszcze i tak dobrze jak oboje pracujecie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o bozeeee "bhgjhgjjk moj kredyt to 900 tys na polskie pieniadze, na 30 lat- do tego stac mnie co miesiac na ubrania, wakacje, sprzet,rachunki moge zrezygnowac z przyjemnosci i splace w 15 lat twoj kredyt przykladowo 300 tys, tez na 30 lat- nie zostaje ci nawet na nowy telewizor....a ty nie masz z czego rezygnowac bo i tak zyjesz jak bida " ty serio cos nie tak z toba :/ przeliczasz walute a nie wartos kasy w kraju... przyklad : zarabiam 4tys ZŁ mam kredyt 210 tys ZŁ TY zarabiasz 4tys euro i masz kretyd 210tys EURO WIEC JAK TY TO LICZYSZ ZE WYCHODZI CI TO ZE MASZ MNIEJ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnbyfrdee
to wciaz nie wiadomo w jakim zawodzie pracujesz zono nie swojego meza i jakie studia skonczylas chyba ze ci sie cos przysnilo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skarpetkaja
moze pod uwage tez trzeba wziac ze np mieszkajac poza polska....masz wszystkie badania za darmo, zwracaja ci koszty lekow.....za okulary o wartosci tysiac euro-z mojej kieszeni zaplacilam tylko 50 czemu tego nie bierzecie pod uwage? rezonans, tomografie, badania krwi moczu usg- mialam robione w ciagu 2 dni ,bezplatnie czy to w polsce jest mozliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4 tys euro i biednie :-))))
skarpetkaja - no wlasnie, o tym pisalam, ale zwroc uwage, ze maz ma tylko 3 lata doswiadczenia. Poza tym nie mozesz tego porownywac do 10 tys czy 5 tys, bo zycie tu jest zupelnie inne. Tak jak pisalam wczesniej, nam sie naprawde dobrze zyje (nie bede sie powtarzac), ale Holandia jest generalnie bardzo prorodzinnym krajem, ktory np. czesciowo oplaca opiekunke, hipoteke na dom odlicza sie od podatku, wiec nawet osoby, ktore stac na kupno domu za gotowke tego nie robia, bo inaczej nie maja (duzej) znizki podatkowej itd. Takze ja nadal uwazam, ze my jako osoby 30sto letnie osiagnelismy duzo, stac nas na wszystko, czego w PL, a na pewno w miescie, z ktorego pochodze (Szczecin) w zyciu bysmy nie mieli, a tak naprawde dopiero zaczynamy i bedzie tylko lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhgjhgjjk
ale kto tu przelicza???? ja mowie o jakosci zycia...ty biorac kredyt masz bidne zycie, mnie jednak jeszcze na cos stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnbyfrdee
jaki kierunek?? w panstwowej uczelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy co dla kogo zanaczy
do 4 tsy euro - moj maz pracuje w Polsce w zagranicznej firmie ( co przeciez nie jest rzadkoscia, bo mozna pracowac dla danej firmy na całym swiecie) wiec tez dostaje ustwowow coroczną podwyzke . Dla mnie wazne jest miec taki zawód, zeby mozna bylo bez problemu pracowac w nim w roznych miejscach swiata i moc to zmieniąc , wtedy sie jest naparwde wolnym czlowiekiem. Tak było w naszym wypadku, teraz jestesmy w Polsce, choc pieniadze sie mniejsze, ale relatywnie do wydatkow calkiem przyzwoite, a czujemy sie u siebie, ze tak powiem - pewnie i na swoim. Mam satysfakcje zapraszajac znajomych z zza granicy pokazujac im, jak mieszkamy, jakie ladne i ciekawe sa miejsca w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4 tys euro i biednie :-))))
do "do skarpetkaja" - o wlasnie, otoz to! Popieram cie, bo niestety rowniez swego czasu mialam i rezonans i tomografie itd., wiec wiem o czym piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skarpetkaja
wlasnie i dziwne ze zona swojego meza nie bierze tego pod uwage. tak naprawde to ty jestes jedyna tepa osoba na tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faffafafafaf to nie był interes podany na tacy bo dostalismy tylko ziemie, a wlasciwie ja dostalam, mąż nic nie mial po rodzicach. Sami rozkręcilismy interes. Ja rozumiem tych, co wyjeżdżają, bo co tu mają bidować, a z drugiej strony ktoś musi płacić na służbe zdrowia, bo na krus to pare zł raz na kwartał a i tak jeszcze umarzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skarpetkaja
i nie dziw sie ze ludzie Cie tu atakuja bo nie masz pojecia o zarobkach zagranica i sie wypowiadasz. Ludzie tu dobrze pisza! 4 tys euro nie jest zla pensja plus leki bezplatne i porzadna sluzba zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaahahahaa
W PL niestety dołożyć ci nie dołożą - tylko patrzą jak ci jak najwięcej wziąć :O Czy mówimy o pracy , służbie zdrowia- czy pomocy socjalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4 tys euro i biednie :-))))
zależy co dla kogo zanaczy - wiesz, ja tu mieszkam 10 lat, maz jest tutejszy i mnie naprawde nie ciagnie do powrotu do Polski, bo uwazam, ze tu jest moj dom, tu urodzily sie moje dzieci, mieszka meza rodzina, z ktora mam super kontakt, mam dobra prace i ja ciesze sie, ze moja rodzina i znajomi maja gdzie jezdzic na wakacje :), ale kazdy mysli inaczej. Ja nie chce wracac. Ciesza mnie kazde odwiedziny u rodzicow (gdzie znow jedziemy za 3 tygodnie), ale mieszkac tam...jednak nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy co dla kogo zanaczy
co do słuzby zdrowai - zetknalam sie z nia zagranica i mam bardzo mieszane uczucia. Owszem, uprzejmie, ale co do fachowosci czesto jest to przerazajace. W Polsce ( jak spora liczba obywateli) mam swoich sprawdzonych znjomych lekarzy, a przede wszystkim tych w rodzinie, na ktorych moge liczyc). Tak to jest, kiedy sie jest"u siebie" , chpoc nie mówie, ze to dobry model. Poza tym niemilo jest np czytac holenderskie gazety, gdzie ( tak jak ostatnio) Polkom wymwyslaja od szmat a Polakom od złodziei . Dlatego nie lubie byc "u kogos" . Co do rodziców - oni sie starzeja, niedołeznieja i od pewnego momentu bycie od nich na spora odległosc robi sie wielkim problemem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetkaja
Heje, smieszy sie co niektorzy pisza na tym forum. Nawet nie bede sie oburzacowac ani komentowac prostackich wypowiedzi, bo nie zalozylam tego topiku by obrzucac innych obelgami. Smiesza mnie rowniez komentarze od tych wszystkich co zyja gdzies tam za granica w luksusie w ich mniemaniu i z jednej pensji potrafia oplacic kredyt, kupic meble i jeszcze jechac na wakacje. A w rzeczywistosci zyja skromnie i oszczedzaja na kolejne wakacje do Polski. Niestety tak czesto wyglada rzeczywistosc przecietnego Polaka za granica. Tym co sie jeszcze mniej powiodlo koncza na sprzataniu lub myciu naczyn w knajpie. Oczywiscie w tym momencie moge sobie wyobrazic te posty pelne oburzenia;-) w stylu, ja do tej grupy nie naleze, mi sie udalo itp. Wierze wam, ze tak jest. Jak juz napisalam pelne grupy zawodowe jak inzynierowie czy lekarze zawsze znajda zatrudnienie i czy to Polska czy Anglia w grunie rzeczy maja szanse na dosc dobre zarobki. Ale tak naprade nie o tych chcialam "porozmawiaqc". Nie interesuje mnie kto z was co za granica osiagna, a jedynie czy mozna "dobrze" zyc w Polsce. Zatem prosliam o posty od osob mieszkajacych w Polsce. Jeszcze jedno: Owszem w wielu przypadkach opieka zdrowotna za granica jest lepsza. Niestety czesto tak jest, ze majac zwykla kase chorych (nie prywatna) mozna liczyc na minimum. Wszelkiego rodzalu lepsze zabiegi, lepsza opieka, dodatkowe badania......tego nie pokrywa zwykla kasa chorych. Moja kolezanka niedawno czekala 3 miesiace na termin u lekarza. Majac prywatne ubezpieczenie czekalaby 1 dzien lub nawet kilka godzin..... No i oczywiscie zaplecze socjalne jest lepsze niz w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten ładny
do żona swojego męża , napisałaś u nas zarabiasz 4 tys zł. i mozesz sobie na wiele pozwolic u nich zarabiasz 4 tys EURO ( oczywiscie jak to polak przelicza na zl) ale u nich zyjesz BIEDNIE... większej głupoty nie czytałam , zarabiając w pl 4000 w połowie miesiąca kończą się pieniadze ( sporo ludzi spłaca hipotekę ) . za 4000 euro /mc np w ireland jest życie na całkiem niezłym poziomie i jeszcze odłożysz jak nie wiesz nic o świecie i jesteś tylko żoną swojego męża to nie zabieraj głosu , Polska to bardzo drogi kraj dla Polaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Tamiła
piszesz ze nigdy nie brałaś kredytu, to znaczy ze mieszkasz w wynajmowanym czy dostałas chate w spadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady B...................xxxxx
mówicie o kredytach za granicą, nie wiem czy wiecie, ale wiekszość ludzi ich nie bierze :P jak rodzina zarabia około 100tyś e na rok.. to przepraszam, ale po co im kredyt, jak za 3 lata strzela sobie 150mkw dom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten ładny kolejny nick a ciagle ta sama osoba - ps. nick mozesz zmieniac IP nadal jest to samo :) a co do moich zarobków- ty piszesz ze zarabiasz 2000tys euro twój mąż tez tyle samo i macie te 4tys euro.... ja zarabiam 4tys zl. a moj maz 2500zł... wiec wg twojego przelicznika nadal mniej zarabiamy pewnie ale niewazne ... ciekawi mnie teraz to ... skad tyle agresji w twoich wypowiedziach ??? czym az tak sie bulwersujesz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady B...................xxxxx
ale żona, wszyscy się cieszą, że Ci się tak powodzi w PL. Ale nie każdy ma łeb 6 na 9 i zarabia 4500 + jeszcze zarobki męża... zobacz ile jest ludzi, którzy w 4 bądź 5 musza sobie dac rade za 1800zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
jeśli masz znajomości bądź szczęście owszem :) jeśli nie to NIE!!! Ja nie mam szczęścia w ogóle! Pracy nie mogę znaleźć od 2 lat tylko jakie dodatkowe... za 7 pln za godz :/ mam znajomych po wyższych studiach i co? za 1200 pln ledwo co pracują... inni co szczęście mieli lub znajomości owszem dobrze zarabiają ale tak jak już wspomniałam farta mieli. ten kraj jest okropny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×