Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nesia

TERMIN MARZEC 2012

Polecane posty

Marzec19 tu masz rację ;) Myślę, że na razie misiek jest na pierwszych pozycjach. Trudno to sprawdzić, bo jest tysiące tych opowiadań, a nie ma rankingu... Pisz jakieś opowiadanko, to ja też się odwdzięczę głosami, tyle że ja nie wiem jak zrobić to zmienne IP. Może ja go nie mam? Twoje dzidzi też będzie miało miśka. Moje opowiadanie w oryginale było fajniejsze, ale przez ograniczenie do 2600 znaków musiałam skasować niezły kawał. Uwielbiam wymyślać bajki dla dzieci, a dzieci z rodziny lubią ich słuchać i śpią jak aniołki po tych moich wymysłach. Te opowiadanie, to akurat jest pisane zdecydowanie pod te misio tabletki dla dzieci. Pomyślałam, że o to im chodzi w tym konkursie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szatynka84- nie powiem,że z chęcią bym nie pospała sobie....jak słyszę,że duża ilość przyszłych mam śpi prawie całą ciążę to słucham z zazdrością ;) Ja poprostu nie umiem... Zapytałam dziś wstepnie w aptece (nie miałam przy sobie nazwy polecanych przez Ciebie witamin) czy można zmienić witaminy...i pani powiedziała,że nie bardzo:/ Że nie mam tego robić bez konsultacji wcześniejszej z ginekologiem... Zapytam jeszcze w jednej aptece co o tym myślą.. Marzec19- wczoraj zapytałam mojego ginekologa na kolejnym usg czy to napewno synek...i kazał mi się już tym tematem nie zajmować :) To znaczyło...synek droga pani na 100:% Ale masz rację często się słyszy,że po urodzeniu dzidzi nagle okazuje się,że jest ona innej płci niż wcześniej zapewniano rodziców ;) Madzia0808- ja mam i za h&m,zary,c@a, next, mama& papas, gap'a (upolowane na allegro),disney...Troszkę mam:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, jak dzisiaj okropnie jest na dworze, szaro, ponuro i mgliście. Ja od rana na nogach, musiałam zanieść mocz do szpitala. Ja również staram się być powściągliwa w zakupach, ale to takie trudne. Kuzynka mi obiecała, że da mi ciuchy po swoich dzieciach, także myślę że za 2 tygodnie do nich podjadę i później będę mogła uzupełniać braki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Agata I Ksiulka:) Kurtkę ciążową na zimę juz posiadam i juz prawie miesiąc wyglądam jak wieloryb...dosłownie ..;) Co do wózka to my kupujemy mutsy 4rider albo urban rider...Też myślelismy nad maksi cosi mutra i x-landerami ale tymi z mutsy lepiej mi sie "jeżdżi"..Fotelik natomiast kupujemy cybex aton..Daruje sobie isofix ale przy następnym napewno takową bazę dokupię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcowe szczęście dziwna ta odpowiedź farmaceutki... Jakoś to uzasadniła? Wiem, że nie tylko ja zmieniłam witaminki i jest wszystko ok. Pamiętam, że na przykład Angelowa też zmieniła z Femibionu natal 2 na Pharmaton matruelle. Przecież to nie są leki na śmiertelną chorobę, tylko zwykłe suplementy diety. Skoro te, których używałyśmy wcześniej nie spełniały swoich zadań do końca, to ja nie widzę przeciwskazań do zmiany. Swoją decyzję też konsultowałam z farmaceutką i lekarzem. Z resztą porównaj sobie skład z tymi co brałaś wcześniej, bo np. u mnie to były bardzo podobne składy, tylko ten miał więcej składników, których potrzebowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też chciałam cybex atom, ale zdecydowaliśmy że kupimy zestaw 3w1 bo ten fotelik jest strasznie drogi a szybko dziecko z niego wyrasta choć jest chyba do 13kg to dużo mam jak juz dziecko stabilnie siedzi kupuje nowy, tez oglądalam cybex ale od 9 do 36 kg bardziej sie oplaca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szatynka 84- ja broń bożę nie podwarzam Twojego zdania ani ludzi, którzy zatwierdzali Twój wybó,bo jestem na 100% pewna,że był słuszny...Ta pani nie jest dla mnie żadnym autorytetem- nawet nie chodzę do tej apteki ;) Kupowałam tylko obok chlebek i zapytałam z ciekawości ;) Zapytałam pań w "mojej" aptece...jedna z nich jest w ciąży z terminem na kwiecien więc tam na bank uzyskam bardziej wiarygodną informację:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia0808- wiem,ze jest drogi ( z bazą isofix kosztuje jeszcze 2 razy więcej:/) ale moja bratowa zrobiła mi taki sajgon w głowie na temat bezpieczeństwa dzieci w aucie,że postanowiliśmy (mimo,że fotelik starczy pewnie na 6 miesięcy) wydać te pieniążki...Następny kupimy juz taki do 36 kg -wiem,że są piekielnie drogie ale z racji,że dużo jeżdżę autem nie mogę na tym oszczędzać.. Dzięki (lub przez :) ) bratową naczytałam się dużo ocrash testach na adacu i teraz mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo w sumie tak :) mnie tez to kupilo bo ten fotelik jest super jeśli dużo jeździsz to racja ja tylko tyle co do sklepów i rodziny i tyle chyba mam pytanko jaki krem do pupy kupujecie?? i ile tego tantum rosa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja musze z ciuszkai przyhamować bo juz się w szafie nie mieszczą:) tylko to takie trudne...jak wszystko w koło takie piekne:) Ja w sobote ide do lekarza to się zapytam czy mozna zmieniac te witaminy czy nie ale tez mi się wydaje że nie powinno z tym być problemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcowe szczęście nie tak to miało zabrzmieć ;) Nie uważam się za żaden autorytet ani wyrocznię, tylko tak na zdrowy rozsądek chyba mam troszkę racji. Na początku przeziębienia też miałam prenalen. Niestety nie pomógł. W zasadzie to dziś mam dylemat co robić. Kończy mi się antybiotyk, a jeszcze trochę kaszlę... Coś czuję, że jutro znowu mnie wizyta czeka. Pogoda i u mnie beznadziejna. Taka szaruga jesienna. Co do zakupów, to u mnie na razie poziom raczkujący, głownie przez moje przeziębienie. Nie chodzę nigdzie po sklepach. Dużo mam rzeczy wypatrzonych na allegro i w sklepach internetowych. Ubranka kupujemy pod wpływem chwili. I tu muszę powiedzieć, że u nas to mój mąż jest tym niezdyscyplinowanym w ilościach. U nas wygląda to tak. Ja coś oglądam i np. jemu też to się spodoba, to od razu ładuje do koszyka... A kiedyś oglądałam takie zwykłe białe body i mówię do niego "fajny materiał, chyba bedzie dobry na gojenie pępka". No to mam 4 szt. bodów i 4 szt. półśpioszków z tego fajnego materiału ;) Co by tu nie gadać, ale w kwestii zakupów, to jednak ja umiem zachować tzw. zdrowy rozsądek. Nasze dziecko u moich rodziców, to pierwsze wnuczątko. Zapowiedzieli mi, ze musi mieć wszystko nowe i żebyśmy nie brali od nikogo żadnych sprzętów czy ubranek. W zasadzie my też jesteśmy przygotowani na te wszystkie wydatki, bo dzidzia planowana, a jak jeszcze chcą nam sprezentować część sprzętów, to już w ogóle postanowiliśmy nic nie brać po innych dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia Ja na odparzenia pupki kupiłam sudocrem...ponoć jest bardzo dobry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwczyny a kiedy planujecie zacząc pranie i prasowanie ciuszków...ile przed terminen zacząć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lorra ja znow gdzieś wyczytałam że sudokrem jest dobry ale jak już są odparzenia, a na codzień to cos innego lepiej używać ja sudokrem mam malutki probka to jest chyba, i kupiłam nivea na odparzenia a tak to nie wiem myślalam nad bephanten ale wole Was zapytać :) razem wiecej wiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym najchętniej już prała i prasowała nawet deskę kupiłam bo nie miałam :) ale planuje po remoncie, przynajmniej jak część domu będzie zrobiona bo narazie wszystkie meble będą przenoszone wiec i tak trzeba bedzie wyciągać, tak mysle że w styczniu zaczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtrącę 5 groszy apropo sudocremu. Sama na sobie testowałam tego lata i powiem tak początkowo stosowanie sudocremu przynosiło ulgę, ale docelowo to mąka ziemniaczana pomogła mi zagoić odparzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny powiedzcie mi czy moje wyniki z badana krzywej cukrowej są ok bo ja kompletnie sie nieznam naczczo mam 69.9 po godz, 102 , a po 2 godz, 110 czy ten ostatni pomiar nie jest za duży? bo podobno miało spaśc po 2 godz, a u mnie jest wyższe i co do badan moczu wyszło mi sladowe ilosci leukocytów dośc liczne pasma śluzu i nieliczne moczany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pranie i prasowanie planuję bliżej terminu porodu. Może jakoś na przełomie sycznia i lutego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia 0808-ja pracuję w rodzinnym interesie więc pewnie dane mi będzie pozostac dłużej w domku ale jak będzie trzeba pomóc to bedziemy musieli z synkiem troszkę pojeździc..:) Ja nastawiam się na kosmetyki Mustela...sprawdzone na mojej bratanicy :P, bardzo wydajne..ja stosuję teraz do biustu i brzuszka dla kobiet w ciąży i jestem zadowolona:) Szatynka84-nie zabrzmiała napewno w żadnym wypadku xle Kochana..więc olejmy już to:) Ta pani jest na bank mniejszym autorytetem dla mnie niż Ty -z Tobą więcej przegadałam w ciągu tych 2 dni niż z nia...a pozatym sama to wypróbiowałaś:)..Ale już na ten temat cicho sza ;) A w jakim sklepie kupiłaś ciuszki dobre do wygojenie pępuszkaTego jeszcze nie mam:/ My też mamy odłożone pieniążki na wyprawkę,mebelki i wóżek dla małego...długo na niego czekaliśmy:) Z racji,że jedyna wnuczka moich rodziców od miesiąca meiszka w Finlandii...moi rodzice "przeskoczyli" z większością prezentów na naszego synka;) Loarra-ja już z wielką chęcią jak Madzia zaczełabym pranie:D Planujemy pomalowac pokoik przed świetami(żeby wywietrzało) i w poniedziałek zamawiamy mebelki,żeby były pod koniec stycznie...wtedy pewnie zacznę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaczek29 właśnie wczoraj debatowałyśmy o tym z happy mom. Ona dziś poszła do diabetolog, to może się odezwie i powie co i jak. U mnie to spadło i krzywa wyglądała tak: 76-149-126. Mogę Ci tylko powiedzieć, że normy wygladają tak: naczczo 74-106 po 1 h do 180 po 2 h do 155 Pewnie w różnych laboratoriach mogą się nieco różnić wyniki. U happy mom natomiast było tak jak u Ciebie, że urosło chyba jakoś 78-115-128. I włąśnie zastanawiałyśmy się czy to ma jakies znaczenie. Ja dostałam zaświadczenie dla gina,na którym jest napisane. Prawidłowa krzywa cukrowa, na chwile obecną nie wykryto cukrzycy ciążowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie niewiem co jest z tym moim wynikiem niby nie jest wysoki ten cukier ale niepokoi mnie to że zamiast spaśc jest wyrzszy po 2 godz. i nigdzie nic nie moge znależc na ten temat a co do moczu wie ktoś co oznaczają dość liczne pasma śluzu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcowe szczęście te body i półśpioszki, to kupiłam w takim sklepie z odzieżą dziecięcą, ale to nie jest sieciówka. Po prostu jak wzięłam do ręki, to wydał mi sie to taki "oddychający materiał". Na metce jest napisane 100% bawełna, ale nie jest to gęsta bawełna, tylko taka jakby rzadsza i cienka. Sama to wymyśliłam, że będzie dobre na gojenie pępuszka. Okaże się w praktyce. Aczkolwiek są to ubranka nie z tych łądnych, tylko wydaje mi sie że to kategoria praktyczne i wygodne, coś bardziej jak bielizna :) Myślę, ze na początku - wczesną wiosną - bedę to nakładać właśnie jako bieliznę, a na wierzch pajacyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szatynka84- ale nie ma wycięcia na pępuszek?Pytam,bo widziałam,że pieluszki happy newborn mają,żeby sie lepiej goił..Nastawiłam się na pampers ale zastanawiam się czy nie kupic ich na poczatek dla synka az pępuszek się nie zagoi:) Dlatego tez zastanawiam się czy są jakies ubranka strikte przeznaczone do gojenia pępka;) Ja też będę na poczatku stosowała bodziaki jako bieliznę:) Prawdę powiedziawszy kiedy będziemy wychodzić ze szpitala na dworze może byc snieg;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaczek29 a konsultowałaś ten wynik z diabetologiem? Może warto zadzwonić chociaż i zapytać. Mnie ginekolog odesłał właśnie do diabetologa od razu. Co do oznaczenia śluzu, to nie wiem dokłądnie, bo tego nie robiłam, ale ja korzystałam przed ciążą z usług takiego sieciowego laboratorium, które ma dosyć szeroką ofertę. Sprawdź może u Ciebie w mieście też jest. Jak jest, to zadzwoń i zapytaj albo popatrz na stronce z ofertą czy coś takiego jest. http://www.diag.pl/Nasze-placowki.17.0.html Jak rozwali link, to trzeba skopiować cały i usunąć spację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcowe szczęście nie mają wycięcia :) Tylko pomyślałam, że taki "materiał oddychający" może temu sprzyjać. Niektórzy nakładają kafranik i półśpioszki. Pieluszki huggies newborn mają wycięcie na pępuszek - mam paczkę. Położna ze szkoły rodzenia, która sama jest młodą mamą mówiła, że najlepsze są pampersy i że sama nożyczkami robiła te wyciecie albo zawijała pieluszkę tak, żeby nie dotykała kikuta. My zamierzamy pampersy kupować przynajmniej do 6 miesiąca życia, kiedy skóra jest najbardziej wrażliwa. A te huggiesy to mamy zdobyczne ;) Potem zobaczymy. Na pewno nie omieszkam wypróbować dady z biedronki, którą podobno produkuje pampers, ale nie przyznaje się oficjalnie do tego ;) No ale to już po 6 miesiącu życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na misia już dziś zagłosowałam :) na razie dziewczynki spadam w odwiedziny do babci :) na pierogii będę potem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie zamierzam kupić pampers premium care 1 i te takie standardowe newborny pampersa. Wspomniana położna twierdzi, że te stanardowe u jej dzieciątka sprawdziły się lepiej niż te inne. Natomiast jeżeli chodzi o chusteczki, to na początek zamierzam kupować pampers sensitive. No i będę się modlić, zeby dziecko odziedziczyło skórę po tatusiu. Ja jestem alergikiem z atopową skórą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×