TERMIN MARZEC 2012

Marghi-rozumiem Cię ale nparwdę nie denerwuj się już...Nie sprawiaj osobie odpowiedzialnej za zamęt satysfakcji...Spokojnie...szkoda Twojego zdrówka:) Basiolek-zaróno ja i mój mąż jesteśmy alergikami-do tego ja jestem astmatykiem dlatego boję się,że dzidzia też będzie miała skłonności do alergii..:/...Jednakże wolałabym tak jak Ty zacząć od mydełka do "zwykłej" skóry dla niemowlaków...Porozmawiam jeszcze o tym w szpitalu po porodzie z położną...Mydełko nie jest dużym wydatkiem więc jakby co będzie spokojnie czekało..:) Ja zmykam dziewczyny...Kręgosłup odmawia mi posłuszeństwa po tylu godzinach wypiekania...a jutro powtórka z rozrywki:) Spokojnego wieczoru i nie denerwuj się Marghi proszę:) Dobranoc:):):)

Marghi - Uspokój się i nigdzie nie idź. Wiem jak to jest być w takiej sytuacji w jakiej teraz jesteś Ty. Również miałam konfliktową sytuację na tym forum z jedną z koleżanek i zastanawiałam się czy nie zrezygnować z obecności tutaj, bo nie czułam się mile widziana. Na szczęście to się skończyło i cieszę się że zostałam. Eudaiomonia została oskarżona i próbowała się bronić. Trzeba ją też zrozumieć. Eudaiomonia - nie oskarżaj nikogo bo o to chodziło pomarańczowej. Najlepiej będzie zrezygnować z tego tematu. Ja się na przykład nie zastanawiam kto to napisał. Też nie wchodzę na to forum, żeby uczyć siebie lub innych poprawnej pisowni. I jeśli jakiś "pomarańczowy" wpis jest złośliwy, obraźliwy albo nie na temat to go pomijam. I Tobie radzę to samo. Na pewno będzie milej. Lepiej napisz co u Twojego maluszka? Marcowe_szczęście - Ja kupiłam Nivea tak jak Madzia0808. Są hipoalergiczne i z atestem IMID, mają pozytywne komentarze na forach. Mam 2w1 płyn do kąpieli i szamponik, oliwkę i krem na mróz. Do pupy na co dzień linomag chyba albo nic jeśli nie będzie to konieczne. Pomyślę jeszcze o tym mydełku na początek zamiast tego 2w1. szatynka84 - odezwij się jak było na zajęciach. Czy mieliście albo będzie mieć wykłady z poprawnej pisowni? :D

basiolek - widzę że się zgadzamy jeśli chodzi o kosmetyki :) Zastanawiałaś się już gdzie chcesz rodzić?

Jestem jestem, ale dożywiałam się po SR :) A teraz doczytuję co napisałyście.

Jeżeli chodzi o kosmetyki Nivea baby (najczęściej szamponu), to używam ich ja :) Tak jak już Wam wcześniej pisałam i dla mnie one są rewelacyjne. Może to i racja, żeby zacząć od minimum higienicznego i podstaw. Zostawiam to jeszcze do przemyślenia i poczekam co powiedzą ciekawego na wykładach. Co do tej dziwnej sytuacji odnośnie pomarańczowych wpisów, to radzę olać. Zaczęło się od zasad ortografii, a kończy się na jakiś dziwnych podejrzeniach i nerwach. Marghi zostań z nami. A na wykładach było dziś o porodzie - oczami położnej. Bardzo fajnie było, dużo zdjęć. Polecała ten żel dianatal o który pytałam. Było o wyprawce do szpitala, o nacięciu krocza. Były zdjecia sal porodowych ze szpitali i klinik w moim miescie. I wiele wiele innych. Bardzo ciekawie prowadzone są te zajęcia i jestem zadowolona :)

No to opowiadaj o tych rewelacjach :D Co było o nacięciu krocza, porodzie, znieczuleniu, wyprawce... Ze szczegółami proszę :D

Marzec19: mnie czeka poród w jednym z krakowskich szpitali, niestety mój mąż ma targi zagraniczne i musi być na nich obecny i to właśnie w terminie drugiej połowy marca ;( ja w tym czasie będę w Krakowie, myślałam o Ujastku albo o szpitalu na Kopernika...sama nie wiem, w sumie to nie zastanawiałam się nad tym jeszcze wnikliwie, w ogóle nie myślę za dużo o porodzie :) wiem, że będę skazana na pomoc innych osób i że to im będę musiała zaufać :) nastawiam się optymistycznie, w końcu pozytywne myślenie to połowa sukcesu :)

Nie będe owijać ... napisałam ze względu na pisownie . Nie mam żadnej pewności nie pisałam do moderatorki ale postaram sie o IP panny pomarańczki ! Jeśli mnie tak któraś nie lubi dziękuje nie będe sie już udzielać ... i tak mało pisałam a pomimo nie czuje sie tutaj dobrze . gdyby sprawa tyczyła się którejś z Was ... też zrobiłybyście odwet . Czasem szkoda czasu ... Za tyle mam nerwów w domu - byłam 2 razy w szpitalu miałam skurcze . więcej nawet nie pisze bo znów zostane zaatakowana przez którąś z was ( mówie oczywiście o tej jednej ) . Atmosfera zrobiła sie dziwna - nie warto . tymczasem powodzenia bede tu zaglądać oczywiście i podczytywać ale nie chce mi sie pisać skoro aż taka jestem nieprzyjemna żeby mnie oczerniać ! :o

Ale sie tu dzisiaj dzieje :) Szatynka ja zainspirowana tym że chodzisz do szkoły rodzenia dziś tez poszłam sie zapisać:) I tak się trafiło że własnie dziś się zaczynały spotkania i odrazu zostaliśmy:) U mnie koszt w dodatku duzo nizszy niz u was bo 120zł 10 spotkań:) mam nadzieje że zdąże na wszystkie sie wybrać:) Więc mam nadzieję że dowiem się więcej o tym znieczuleniu:) Ale dziękuje za pomoc:) Marcowe szczęście Fajnie że się wyjaśniło co z ta immunoglobulina:) Teraz juz nie ma się czym przejmować:) Marghi kochana nie przejmuj sie i nie denerwuj i nigdzie nam z tąd nie uciekaj bo każda z nas jest ważnym "składnikiem "tego forum. I wogóle skończmy sie przejmowac ta głupkowatą pomarańczką niech sobie gada te swoje bzdury jak jej sie lepiej po tym robi:) Co do kosmetyków to ja juz chyba pisałam albo Oilatum albo Jonhson:)albo pół na pół:)

Loarra świetnie :) Akurat ja chodzę do SR sponsorowanej przez Urząd Miasta. Działa już chyba od około 30 lat. Polecam wszystkim zameldowanym w Białymstoku, bo to jest warunek przyjęcia. Na razie nie bardzo mam jak pisać, bo prowadzę rozmowę telefoniczną i za małą mam podzielność uwagi ;)

eudiamonia no co ty tez juz wygadujesz? jak wszyscy sobie z tąd odejda to co ja sama ze soba będę pisac? laski nie róbcie lipy:/

eudaiomonia - uszy do góry! Po to jest to forum żeby dzielić się spostrzeżeniami, wiedzą, doświadczenie, dobrymi radami i wsparciem. A nie po to żeby się wzajemnie oskarżać. Pisz normalnie co u Ciebie i nie daj się tej atmosferze bo to minie. A niektóre znajomości są warte zachodu. Najlepiej nie reagować na pomarańcze. Napisz co się działo że musiałaś leżeć w szpitalu? Mikoś zdrowy? Podobno sezon na ospę w przedszkolach... basiolek - właśnie tak mi się wydawało że będziesz rodzić w Krakowie. Jeśli chodzi o Kopernika to spędziłam tam 3 dni jak się odwodniłam. Jedzenie mi smakowało :P Generalnie nie było źle. Ale słyszałam opinie, że rodzić tam nie jest fajnie. Z racji tego że jest tam całe mnóstwo praktykantów. A jeśli trafi na Ciebie i 20 osób po kolei będzie Ci "tam" zaglądało w czasie porodu żeby nabrać doświadczenia? Ta wizja mnie przeraża. Dlatego nie biorę jej pod uwagę. Byliśmy niedawno z narzeczonym w szpitalu Żeromskiego. Nie wiem jak to dokładnie będzie wyglądać bo akurat trafiliśmy na remont. Na szczęście ma się jakoś na dniach skończyć to pojedziemy może w styczniu jeszcze raz. Trafiliśmy na bardzo fajną położną. Sale poporodowe są w tej chwili remontowane (wcześniej nie było łazienek w tych salach, teraz będą). Sale porodowe mają tylko pojedyncze więc nie ma problemu z porodem rodzinnym (innego sobie nie wyobrażam). Dziecko jest cały czas w zasięgu wzroku. Nie jest nigdzie wynoszone. Ja się już zdecydowałam :) loarra - popieram, jak wszyscy sobie pójdą to kogo się będą pomarańcze czepiały? :P Może też napiszesz o wrażeniach z zajęć? O czym było pierwsze spotkanie?

Wrzucam na pocztę listę, którą dostałam - odnośnie wyprawki. W Białymstoku krocze jest nacinane tak z boku po skosie - niestety nie mam rysunku.

Marzec19 dziękuję Ci za tak duże oddanie w sprawie mojego miśka :) Zobaczymy co z nim dalej będzie. Dam znać jak to sie rozstrzygnie. Basiolek to prawda z tym pozytywnym myśleniem. Loarra o znieczulenie zapytam, ale dziś była właśnie inna prowadząca i o znieczuleniu dziś nie było. Jak będzie okazja, to zapytam na pewno, bo też mnie ten temat interesuje. Natomiast położna zachwalała ten żel dianatal, że pomaga wyjsć dziecku na świat i zapobiega chociażby pęknięciu krocza.

Ale się porobiło, trzeba to po prostu przydko mówiąc olać i nie czytać. Marcowe szczęście - ja robie pazurki, od 4 lat a legalnie we wrześniu minął rok jak mam zarejestrowany swój mini salonik, więc w dalszym ciągu pracuje bo szkoda mi moich klientek, a wiadomo pieniądze też ważne. A sobie też robię choć czesto wole iść do kogoś zrobić bo wiadomo szewc bez butów i to sie sprawdza. Ja z nivea mam oliwke, płyn do kąpania z oliwką 2w1, krem na kazda pogode, krem na odparzenia, mydełko i takie mleczko z dozownikiem do ciała. Oliwke i to mleczko chyba zacznę brzuch smarować bo chyba mam tego za duzo do ciała, ale sie nazbierało, teraz też chodzę z listą na zakupy żeby nic sie nie powtarzało. Dzis umówiłam sie na trzecie badanie prenatalne i bede miec zdjęcie 3d chyba najbardziej mi o to chodziło, zdjęcie do albumu ;) ale sie cieszeeeee w srode mam na 17;) Miłej nocki ;)

To było pierwsze spotkanie więc dość organizacyjne:) Ogólnie to połozna omawiała plan zajeć i kiedy co i jak:) Potem zacżął się juz pierwszy temat czyli psychofizyczne przygotowanie do porodu, na nastęonych zajeciach bedzię "próba generalna " porodu czyli cos w stylu jak oddychac, skakać na piłce i co ma robić facet żeby on nie ucierpiał:)) Kolejne 2 spotkania to o karmieniu i cyckiem i butlz, poradnia laktacyjna itp. Potem będzie o wyprawce do szpitala, dobór kosmetyków, jak poznac że sie zaczeło rodzic. Dużo zapowiada się zajęć praktycznych kapanie, przewijanie, ćwiczeń relaksacyjnych więc będzie fajnie:)

loarra - to fajnie że Ci się podobają te zajęcia. Jak będzie jakaś ciekawostka to się podziel :) szatynka84 - dzięki za listę. Mniej więcej pokrywa się z tym co mówiła położna ze szpitala, w którym planuję rodzić. Trzymam kciuki za misia. Z głosami mogłam pomóc ale jak pójdzie ocena opowiadania to już ode mnie nie zależy... Miłej nocy :)

Marzec19-i ja w takim razie pomyślę o Nivea-nie ma sensu przepłacać jesli okaże się,że nasz synuś nie jest alergikiem;) Choć ta Mustela mnie korci,bo sama jej teraz uzywam do biustu i w celu uniknięcia rozstępów i jestem zadowolona;) Szatynka84-dobrze pamiętam,że jesteś alergikiem?I Nivea dla dzieci Ciebie nie uczula? Jak coś pwoiedzą na wykładach o kosmetykach to podziel się proszę wiedzą:) Jeszcze chwilka i będziemy się składały na Twoje zajęcia zajęcia:D:P Ja apropo wyprawki to dostanę listę od mojego ginekologa jakoś w styczniu...a co do "papierkowej wyprawki" to wszystko mam napisane na stronie szpitala:) I ja powtórzę Marghi zostań z Nami:):):) Eudaiomonia- i Ty zostań:):):) Loarra-i ja się uspokoiłam:)-Nie zapytałam tylko czy muszę mieć(moje ciążowe zaniki pamięci:P) raz jeszcze podaną immunoglobulinę po porodzie...Ale o to zdążę jeszcze zapytać ;) Madzia0808- ja przez wiele lat fundowałam sobie pazurki...Bardzo je lubiłam :) Ściągnęłam je około września z myślą,że i tak nie będę miała czasu z małym dzidziusiem chodzić na wypełnienie..Przez długi czas czułam się jak bez palców:D Jednakże już się przyzwyczaiłam:) Jednak kiedy "nadejdzie już czas" i będę mogła znowu zacząć mieć długie pazurki pozwolę sobie się do Ciebie zgłosić...jesli oczywiście i Ty nie będziesz miała przerwy w ich robieniu;) Co do listy-to przestrzegasz jej na tip top czy ...i tak czasami "dublujesz",bo znajdujesz coś cudownego?:D Czekamy na wiadomości o prenatalnych:):):)

Marcowe szczęście oczywiście jak wszystko pójdzie dobrze to zapraszam :) A liste to mam ale do końca nie przestrzegam czasem znajdę coś obok czego nie da się przejść obojetnie :) wczoraj kupiłam 2 pary rajstopek :) Miłego dnia:)

Ja teraz ciągle jestem na etapie myslenia o kosmetykach;) Od wczoraj czytam i czytam:) Pieluszki wiem,że będą pampers ale też w sumie nie wiem czy te zielone czy sensitive...Chusteczki pampers...Ech...Głowiąca matka ze mnie:D Miłego dnia:)

Marcowe szczęście tak jestem alergikiem i atopowcem, a nivea baby mnie nie uczula :) Także mogę się z dzidzią podzielić ewentualnie swoimi kosmetykami nivea baby :P Mam szampon, mleczko do kąpieli i krem na każdą pogodę :) Myślę o oilatum, dlatego że słyszałam o nim dużo dobrego od osób, które używają dla swoich dzieci. O musteli bebe myślę, bo dostałam od nich próbki i bardzo przypdały mi do gustu. Natomiast nie miałam do czynienia z kosmetykami hipp i bubchen, a podobno tez są dobre. Z wyborem poczekam jeszcze trochę do tego wykładu - a nóż dowiem się coś ciekawego :) A na moje zajęcia nie musicie się składać, bo białostoczankom szkołę rodzenia ufundowało miasto :) Myślę, że to genialny pomysł włodarzy miasta, a świadomość, oswojenie z procesem porodu, połogiem i wiedza ciężarnych oraz ich partnerów jest bardzo ważna dla przyszłych pokoleń. Listę wyprawkową dostanę też ze swojej kliniki, ale to też już pewnie w styczniu. Co do pieluszek pampers, to na początek kupię i sensitive i new baby. Wyjdzie w praktyce, które lepsze. Natomiast chusteczki na początek sensitive. Chociaż powiem szczerze, że chusteczki spędzają mi sen z powiek. Miałam kiedyś durnowatą historię z chusteczkami dla dzieci w roli głównej. Pojechaliśmy na kilka dni na domki i nie było w nich wc ani bieżącej wody. Warunki polowe... Oczywiście zapomniałam wziąć chusteczek do higieny intymnej dla dorosłych, a w miejscowym sklepie były tylko chusteczki dla dzieci :) Wzięlam co było, ale niestety już po pierwszym użyciu dostałam paskudnego uczulenia... i już zwykła woda nie pomagała. Co prawda historia pochodzi z czasów młodzieńczych, ale jakoś mi na dobre utkwiła w pamięci...

Szatynko-dla atopowca i alergika takie przeżycie może wywołac prawdziwą traumę i myślę,że masz do tego pełne prawo. U mnie na "placu boju" pozostała Mustela,Oilatum Soft i Nivea Baby jak i mydełko z formy Skarb Matki. Z racji jednak,że wyczytałam,że ma w sobie glicerynę będę chyba musiałą z niego zrezygnować..Ja po niej drapię się jak cholera i jesli nawet nie uczuli mojego synka to nie wobrażam sobie jak mam ja go w nim kąpać:/ Co do ostatecznego wyboru to poczekam jeszcze troszkę...i poczytam co tam Wam powiedzieli na wykładzie;)

szatynka84 - No i jak tam Misio? Madzia0808 - Ty masz dzisiaj USG? Koniecznie daj znać jak tam maluszek :) Marcowe_szczęście - nie przetestowałam tych kosmetyków na sobie ani na nikim innym. Wybrałam na podstawie opinii znajomych i nieznajomych z forum. Myślałam jeszcze o Johnson&Johnson, ale zbyt często pojawiają się komentarze o uczuleniach. Poza tym te Nivea były w promocji ze ślicznym kocykiem :) Ile macie kilogramów i w którym tygodniu? Bo ja jestem w 26 i nadal brakuje mi kilograma do wagi sprzed ciąży. Mam minus 6 plus 5 od pierwszych dni z maleństwem :)

Witaj Marzec:) Ja jestem wielka:) Mam 14 na plusie a w sobotę zaczynam 27 tc;)

Marcowe_szczęście - pewnie wagę startową miałaś za to niską? Ja mam nadwagę może dlatego tak mi ładnie idzie? :) Dużo pisałyście o odczynie Coombsa. Ja mam grupę krwi dodatnią, mój narzeczony też, a lekarz mimo to skierował mnie na to badanie... Aż się panie w punkcie pobrań zdziwiły jak przeczytały wywiad. No ale skoro było skierowanie to zrobią :P

Czy małą to nie wiem;) W 10 tc ważyłam 70 kg...dziś 84...Zanim zaszełam w ciążę moja waga przeskakiwała z 68 na 69..mam 170cm wzrostu:) Piersi mam olbrzymie..zwiększyłam się od pasa w górę...ale spodnie ciążowe w rozmiarze 40 dalej spadają mi z pupy;) Dziwnie przytyłam:) Co do odczyny to faktycznie dziwne,że dostałaś skierowanie...ale jak każą to trzeba wykonać;)

http://www.bobovita.pl/galeria_dzieci/zdjecie/72998/8 Moge prosic o glosy?

Ja przed ciążą ważyłam ok 64/65 kg i 170 wzrostu teraz 28 tydzień i przytyłam 11 kg:/

Witaj Loarra...widzę,że mamy ten sam "problem"...Musze się wziąść za siebie po ciąży...Kurcze gdybym jeszcze się objadała, miała zachcianki a ja nic:/ Jem jak trzeba 4-5 posiłków dziennie (2 dodatkowe to owoce) pijam soki, ale bez cukru- do tego jedynie morze wody i herbaty owocowe...Łudzę się,że jak urodzę odrazu spadnie mi większa ilość kg...może mam dużo wód płodowych:D:P

Ja przed ciążą ważyłam 53 kg. Teraz mam 60/61, więc chyba nie jest tak źle. Teraz mam 25 tydzień.... Mam nadzieję, że wrócę do swojej wagi sprzed ciąży....