Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katarzyna18

stracilam wsztsrkich przyjaciol...

Polecane posty

Gość katarzyna18

Czesc jestem Kasia. Mieszkam w malej miejscowowsci. Dzisiaj doszlam do wnosku, ze jestem cholernie samotna. Wiem, wiele jest takich osob. Ja mam chlopaka, jestem z nim szczesliwa, jest wspanialy. Niestety to, ze jestem z nim kosztowalo mnie utrata wszytskich przyjaciol. Doslaownie wszystkich. Duzo czasu poswiecam na nauke i tez chlopakowi poswiecalam czas, co sprawilo, ze rzadko widywalam sie, ze znajomymi. Teraz przyszly wakacje, moj chlopak poszedl do pracy, ja nie mam szkoly. Nudze sie calymi dniami, nie mam co robic., Wstydze napisac sie do moich znajomych czy ze mna wyjda. Boje sie, ze bardzo sie zmienili i nie pasuje do ich otoczenia lub, ze po prostu nie chca ze mna nigdzie wychodzic. Oni trzymaja sie wszyscy razem i dlatego wstydze sie napisac. Skoro by chceili, zebym z nimi gdzies wyszla, to napisaliby prawda? Martwie sie, troche sie zalamalam, poniewaz boje sie, ze nikogo nie bd miala, tylko chloapak. a jesli jeszcze on mnie zostawi to nie wiem co wtedy zrobie... Tak sie strasznie boje. uprzatnmelam dzisiaj stare zdjecia, pozmienialam wszytskich nazwy na komunikatorach. Sa oni dla mnie teraz jak wszyscy inni. Kiedys byli wyjatkowi, a teraz tak jakbym ja dla nich nie istanila. Przepraszam, ze was zanudzam, ale potrzebowalam to gdziesz powiedziec... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyna18
Mimo wszytsko bardzo mi ich brakuje i czasami chcialabym porozmawiac z kims innym niz chlopak, np zwierzyc sie z prblemow jakie mam z nim... a tu nie mam do kogo nawet napisac... Jest mmi z tym bardzo ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hitparade_nr1_podszywacz
Prawdziwy przyjaciel jest to taki przyjaciel, do którego możesz odezwać się nawet po kilkunastu latach, a on mimo wszystko dalej będzie przyjacielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popelnilas blad,ze w momencie kiedy zaczelas spotykac sie zchlopakiem,odstawilas znajomych...moja siostra tak zrobila,teraz juz jest mezatka,i poza mezem nie ma praktycznie nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co mam napisać
zrob ognisko, grilla co kolwiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helga33333
"Skoro by chceili, zebym z nimi gdzies wyszla, to napisaliby prawda?" Nie, jeśli im wiele razy odmawiałaś to już przestali do Ciebie dzwonić.. Żeby znowu zaczęli musisz sama do nich napisać! Oczywiście od razu nie rzucą Ci się w ramiona, ale próbuj! Jedna, druga, trzecia koleżanka odmówi, aż wreszcie czwarta się zgodzi wyjść. Tak to działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×