Mój pies zjadł korpus z kurczaka

Witam mam kłopot mój pies zjadł korpus z kurczaka na początku był osowiały i wymiotował żółcią tylko leżał poszedłem z nim do weterynarza dostał kroplówki na wzmocnienie i dostaje antybiotyki w obecnej chwili może jeść ale nie może się wypróżnić od 3 dni czy mógłby mi coś doradzić jak wywołać u niego biegunkę .Dziękuję

pokaż mu sie nago, odrazu zwymiotuje :)

Nie eksperymentuj, zapytaj lekarza. Może można podać olej rycynowy, ale to może też skończyć się rozerwaniem jelit, jeśli zbyt gwałtownie zadziała.

do Ewy 33 Teraz zapewne juz wie. A poza tym skad wiesz, ze mu dala, a nie np. zwinal ze stolu? Zauwazylam, ze na tym forum zamiast odpowiadac na pytania, woli sie powyzywac na pytajacym. Ty zapewne rowniez nie urodzilas sie z wrodzona wiedza o otaczajacym swiecie. Generalnie lubie Twoj ciety jezyk, ale sadze, ze czasem powinnas go przyhamowac...

moj je i jeszcze sie nie zalil

Mój zjadł całą kure i czół sie wspaniale, dodam że sam ją upolował zabił i zeżarł!

cos ty temu psu zrobila... tak to jest, ja ludzie bez wiedzy biora sie za chowanie psa

najlepiej będzie pójść do weterynarza. współczuje. biedny piesek. :O

nikt nie rodzi sie z wrodzona wiedzą, ale normalny człowiek cale życie się edukuje zanim wzięłam psa (w wieku kilkunastu lat) to poczytałam na ten temat i w każdej książce o psach, jak wół pisze, że psom nie wolno dawać kości kurczaka, bo drzazgi z tych kości mogą zwierzęciu przebić jelita i tak jest zapewne w tym przypadku zwierze zdycha w męczarniach, bo sie debilowi nie chcialo przeczytac 1 ksiązki o psach a co do zwijania ze stołu - jak sie ma zwierzę, to sie je uczy, a jak sie nie umie nauczyc, to się chowa rzeczy niebezpieczne to jest proste jak sranie nawet dla mało inteligentnej osoby

lepiej psa jak bez wiedzy dziecko wychowac:D

po co ja oceniasz. nie wiesz w jakiej sytuacji zjadł ten korpus !!! najmądrzejsza się znalazła. ekspert od hodowli psów hahhaha :D

jasne włamał sie do lodowki, otworzyl pudełko i zeżarł kurczaka nie dało sie tego przewidzieć i temu zapobiec

Ewa 33 nie mów tak dziewczyna i tak się stresuję pies to pies mół zrobić to sam a ja mojemu psu od 11 lat daje kości z kurczaka i żyje

Ewa ma racje, przecies sam go sobie nie wzial :o Dlaczego zwierze ma cierpiec przez glupote wlascicielki, to chore jest!

a pijak pije i żyje 100 lat a niemowlę je zdrowo i umrze na bialaczkę to sa dopiero argumenty nie do odrzucenia

tępa kobieto- pies sam mógł sobie tego kuraka ze stołu ściągnąć. KUMASZ !!! wyobraźnia przestała pracować !!!

Ja tam daje kosci z kurczaka mojemu psu i jest ok juz od lat,tyle ze wiem które mu mam dac a których nie.Ogólnie kosci z kurczaka je. Autorze nie eksperymentuj,skoro byles u weterynarza wtedy,to idz po porade i teraz a nie pytaj na forum bo mu zaszkodzisz.

Psu nie wolno dawac kosci od kurczaka bezmozgu, raz sie nie uda i pies w meczarniach zginie.

no, pies mógł zrobić to sam, ale to chyba człowiek ma być mądrzejszy od psa i uniemożliwic mu robienie głupot, nie? jednak jak widać, tu człowiek byl głupszy od psa...

same jesteście chore. ynteligencja kafle :O zegnam !!!

Ja swojemu nie daję żadnych kości, ani nic tłustego bo źle się czuje po tym, zdarza mu się żygać... Przez Twoją głupotę pies się teraz męczy. Takie podstawy powinieneś sobie przyswoić zanim pies w domu się pojawił...

lepiej raz za dużo niż za mało.

nie zadarzyło się nam zamordowac psa podpalić kota zastrzelić gołebia no jakos nam sie nie zdarzyło przypadkowo

Autor to nie autorka, tylko autor :P Wskazuje na słowo: poszedłem...

Mój od 5 lat je tylko korpusy z kurczaka surowe i nic innego nie zje i żyje.

ewa ma racje, ale tu nieczuole bydlo siedzi i nie zrozumieja. Jakby o bachorze autorka pisala to juz by pieprzenia o chwili nieuwagi i tp nie bylo!!!!!!!!!!

lekarz może przez telefon poroadzić nie wiem może trzeba by zrobić rentgen i zobaczyć czy nie ma neidrożności....tak zrobiliśmy jak kot przez kilka dni nie jadł i wymiotował swoją drogą gdyby po takiej akcji pies nie robił kupy dwa dni z rzędu to juz bym pewnie coś zrobiła, podała mu łyżkę oliwy do jedzenia (oliwy z oliwek, rzepakowej ale nie rycyny bo ta chyba jest toksyczna i powoduje wymioty) biedny zwierzak, jadł coś dzisiaj ma apetyt ? jest osowiały ?

głupio mądrych. Teraz juz autor wie, że nie może podawać korpusów a Wy od razu wiedziałyscie wszystko?

A co tu kolesiowi można pomóc? Czasu nie cofniemy, musi albo czekać albo wziąć psa do weta... A na przyszłość radzę psa nauczyć nie zabierania jedzenia ze stołu czy skąd on sobie wziął ten korpus.

Zanim sprowadziłam psa do domu to zorientowałam się co pies może jeść a czego nie...