Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ieofuuuuu

odeszłam choć kocham.

Polecane posty

Gość ieofuuuuu

;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franka Maj
i bardzo dobrze , bo skoro odeszłas to znaczy nie był wart kochania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krys111
czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieofuuuuu
bo nie umiem dłużej być z egoistą. zbyt boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak zrobilam
i wiem, ze wielu osobom jest to trudno zrozumiec, i wielu napisze, ze to w takim razie nie byla milosc. Ale byla i jest nadal, tyle ze kochac kogos i byc przez ta osobe kochanym, nie oznacza zawsze, ze mozna byc z ta osoba szczesliwym. Jestesmy szczesliwi, bo ukochana osoba jest obok nas, ale zycie jest troche bardziej skomplikowane i czasem, pomimo wielkiej milosci, po prostu sie nie da. Nadal go kocham i on kocha mnie, i wiem, ale oboje dojrzelismy do takiego samego wniosku, ze zbyt sie unieszczesliwiamy. Kochac kogos, to nie znaczy rozumiec druga osobe w 100%. Kochac kogos, nie zawsze oznacza, ze trzeba z ta osoba byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...a coto znaczy...
? ? ? w takim raie?? bo mam podobnie zupelnie jak Ty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak zrobilam
w kazdym przypadku znaczy to cos innego. W moim, oznaczalo to to, miedzy innymi, ze mimo tego, ze sie kochalismy, byly miedzy nami sprawy, ktorych nie moglismy rozwiazac, bo po prostu zbyt sie roznilismy w pogladach w pewnych kwestiach. To jest bardzo skomplikowane i trudno byloby mi to wytlumaczyc. Ale wynika z roznych doswiadczen zyciowych i odmiennego sposobu interpretowania zjawisk, zachowan, slow, emocji. I nie ma to nic wspolnego z tym, ze ktos mnie wkurza swoim zachowaniem. Moj mnie nigdy niczym nie wkurzyl i nigdy tez sie nie klocilismy. Ale ja juz sie nauczylam zyc bez niego, kochajac go. I jest mi z tym dobrze, bo wiem, ze bedzie szczesliwszy beze mnie. I on mowi mi to samo, ze zycie nie pozwolilo nam byc razem, ale nikt mu nie moze zabronic mnie kochac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...a coto znaczy...
no pewnie, nikt nie zabroni nikomu kochać ale wiadomo że miłość kiedys zgaśnie lub juz zgasła a ktos może zyc przekonaniem,że kocha chociaż już od dawna przestał kochać..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupia staro baba
Dobrze zrobiłaś. Kiedyś Ci przejdzie i wtedy będziesz naprawdę zadowolona ze swojej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...a coto znaczy...
wcale nie taka glupia skoro podjelas taką decyzje, zupelnie jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak zrobilam
no coz. Kazdy inaczej interpretuje swoje emocje, i dla kazdego z nas "kochac kogos" oznacza cos innego. Ja, majac swiadomosc swoich emocji, moge z cala pewnoscia powiedziec ze nadal kocham, i choc wiem, ze roznie bywa i niczego nie mozna w zyciu przewidziec ze 100% pewnoscia, to moge takze powiedziec smialo, ze bede go kochac zawsze. Nasza sytuacja zmieniala sie wielokrotnie, a ja ciagle czuje to samo. I to trwa juz 12 lat, bez wzgledu na okolicznosci........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...a coto znaczy...
jesli jest sie przez kogos naprawde kochanym to nic dziwnego ze trwa Wasza milosc..macie szczescie!..I nawet nie musicie przezywac bolu rozstan bo przeciez nie musicie sie spotykac..dobra zasada. ..ale troche dziwna milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co robil takiego
ze byl egoista?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kireksa
Jak to zrobiłyście dziewczyny, że potrafiłyście odejść mimo że się kochaliście? Powiedzcie bo ja żyję właśnie z takim egoistą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Można odejść
jeśli się kocha .Ja się rozwiodłam 12 lat temu i musiałam bo mnie poniewierał.Całe życie nie można być traktowanym gorzej niż zwierzę. Wiecznie były kłamstwa i kochanka.Co za dużo to i świnia nie chce. Przychodzi taki moment,że człowiek ma dosyć i podejmuje decyzję o odejściu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kireksa
U mnie właśnie nadszedł taki moment że już mam dość wszystkiego, tego całego związku kocham go bardzo, on mnie też, mamy wspaniałego synka ale nie potrafię z nim już chyba dłużej żyć:( Wiem to ale nie potrafię zdobyć sie na odwagę i odejść:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieofuuuuu
:( boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieofuuuuu
jego egoizm i niedojrzałość boli najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiemm coś o tym
miałam to samo, cierpię bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieofuuuuu
jak długo będzie tak źle... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kireksa
Chyba dopóki nie zdobędziemy się na odwagę i nie zrobimy tego kroku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieofuuuuu
jakiego kroku? ja odeszłam już.. boli tak samo jak i przed podjęciem decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieofuuuuu
pęknie to w tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieofuuuuu
niektórzy faceci to na prawdę podłe, jebane świnie ;( !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kireksa
No tak boli ale chyba jest lżej... jak Ci sie wydaje? Ja już mam dość facetów i ich egoizmu...... Nie ma normalnych facetów...?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieofuuuuu
nie jest mi lżej, bo akurat jestem w trudnej sytuacji życiowej, w której bardzo kogoś potrzebuje. Miałam jego. A raczej tylko jego słowa. Odeszłam bo już nie mogłam znieść jego egoizmu. Olał to. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieofuuuuu
i w konsekwencji to wszystko boli o wiele bardziej :( .. chyba nie ma normlanych facetów. Oni zawsze myślą o sobie. Ja już nie chcę żadnych związków. za dużo cierpiałam. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja64
boli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieofuuuuu
:( aż czasem mam ochotę krzyczeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieofuuuuu
najgorsze sa pierwsze dni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×