Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sympozjum dotlenione

Zazdroszczę tym co są z rocznika 70' w dół. Piszę to z ręką na sercu.

Polecane posty

Gość germanotta niezalog
przestań ... nawet nie wiesz jakie marne grosze zarabiał nauczyciel...moja matka jak poszła na emetyturę to dostała 540 pln po 35 latach pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagiellonka matka polka
PRL był fajny dla mnie a wiecie dlaczego? bo miałam świetną pracę w biurze, jako sekretarka w dużej firmie, potem nawet awansowałam, a byłam tylko po maturze bo dawniej matura to było jak dziś mieć magistra pracowałam dobrych kilka lat, miałam dużo kasy a to był początek lat 90, więc jakby końcówka PRL-u ale nie szkodzi przecież. mój mąż też miał dobrą, co prawda fizyczną ale dobrze opłacalną pracę w Polsce. Teraz musi pracować za granicą a ja jestem bezrobotna od dłuuuuugiego już czasu i wychowuje dzieci. więc tak! niech wróći komuna, bo każdy, kto miał ręce miał wtedy pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik 64
jak pisałem , krzykaczy trzymano krótko , inni mieli sie dobrze , jak sie dbało tak sie miało - znam takich jak Ty ! znam też i obserwowałem ludzi z solidarnosci , co to ten system obalali , to byli w wiekszosci znacznej same nierobole !! ktorych spotykałem spiacych w pracy nie raz , a po wyjezdzie z dołu spotykało sie go w biurze - gdzie to był szefem solidarnosci - zenada !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanotta niezalog
Mzimu , ja wzięłam pod uwagę tylko wzgłędy materialne .. reszta zależy od ludzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagiellonka matka polka
dla mnie było wtedy wesoło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik 64
germanotta niezalog przestań ... nawet nie wiesz jakie marne grosze zarabiał nauczyciel...moja matka jak poszła na emetyturę to dostała 540 pln po 35 latach pracy a co mnie obchodzi ile zarabial nauczyciel ? trzeba było byc kims innym ! i co ... wine za niska emeryture twej matki ponosi komuna ? a ci nowi dlaczego jej nie podwyzszą ? ha ha ha co za kretynka . Moja mam ma po tacie 2800 żł emerytury ojciec lat pracy 40 w tym prawie wszystko na dole , zazdroscisz ? trzeba było przysc na dół do roboty a nie miec dwa miesiace wakacji w roku i jeszcze skrzeczec ze zle !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanotta niezalog
rocznik 64 , z twoich wypowiedzi wywnioskowałam że nie znjadziemy wspólnej platformy do dyskusji , zbyt dużo nas różni , masz nieco zawężone horyzonty , delikatnie mówiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanotta niezalog
niczego ci nie zazdroszczę , próbowałam ci nieco rozjaścić w głowie , ale widzę że system równo cię urobił i z Twojej głowy nie wyjdzie to nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co go sluchalas
To mity że kiedyś bylo jedzenie zdrowe. Pamietam jak sąsiadka wstrzykiwala denaturat strzykawka by pomidory szybciej dojrzaly na dzialce. A wiecie co plywalo w mleku w butelkach, albo co mozna bylo znalezc w bochenkach chleba. A z czego byla mortadela. Z jakich ochłapow byla kielbasa zwyczajna. Ludzie puknijcie sie w glowe. W czasie wojny rarytasem byly frytki , to znaczy obierki z kartofli smazone na patelni. Zrobilam takie wedlug wskazowek mojego ojca. Usmazylam te obierki. Gorzkie jak cholera. Jesc sie tego nie dalo. Skory nie mozna bylo pogryzc. Gadacie bzdury. W PRLu jak nie mialas jakiegos sprzetu ktorym bys zaimponowala kolegom, to cie olali.Woleli takich prominentow jak ten 64 co mial dwa motory. Ja nie mialam kozakow na zime i chodzilam w polbutach po glebokim sniegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trawnik?
germanotta, masz dużo racji w tym co piszesz. nie należy mylić nostalgii za dziecięcymi wspomnieniami z realnym obrazem tego co było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanotta niezalog
to prawda co mówisz o tym jedzeniu .. mleko do nas do sklepu to w takich brudnych bańkach przywozili ... nikt nie pilnował norm sanitarnych ,syf był jakich mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik 64
ozywiscie , ze tak :) tys zapewne wykształcona, a jam zwykły po zawodówce , stad skad Tobie rozmawiac z kims takim .:) Ale czasy sie na szczescie zmieniły , dzis humanista to gówno w szambie , a wiadomo ze jest go tam pelno i nikomu w zwiazku z tym ono nie potrzebne , ale owo gówno ma sie za cos , bo zwie sie inteligencją z racji wykształcenia !:) Ok nich tak i bedzie Tyle , ze to ja dzis fachowiec !! po zawodówce zarabiam duzo , mam wszystkie uprawnienia jezeli chodzi o maszyny budowlane, dzwigi , żurawie ...W dodatku mam wlasną firme i mam sie niczym pączek w ciescie , ale by to miec zapierdalałem ! a nie marudziłem szczyczac sie jakims tam magistrem po humanistycznej lini . Inzynier - to już cos i tu mam szacunek ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanotta niezalog
cieszę się że tak ci się powodzi , ja też nie narzekam , jestem dentystą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik 64
jasne tylko zrób kwasne mleko z dzisiejszego mleka ! nikt norm nie poilnował - kolejna bzdura !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik 64
No widzisz , a kto cie wykształcił ? komuna !! to jej zawdzieczasz całą wiedzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanotta niezalog
a jeśli chodz o wykształcenie humanstyczne to pisałam o moich rodzicach , ale chyba słabo u ciebie z rozumieniem tekstu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanotta niezalog
sobie zawdzięczam , gdybym nie była ponadprzeciętnie inteligenta nie skończylabym tych studiów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik 64
czytam czytam i rozumiem - nie wszystko w czssie jakim powinno trafia , ze tak to ujme na papier !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik 64
nadprzecietnie inteligentna - no masz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyjh5y75
germanotta niezalog głupias ,a nei ponadprzecietna :-) Tak,sobie zawdzieczasz,ze sie uczyłaś,ale niestety komuna cie wykształciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanotta niezalog
teraz też studia są za darmo , jak sięktoś uczy , za książki akademik i jedzenie płaci się tak jak kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co go sluchalas
Powiem wam tylko jedno jeszcze, że po upadku komuny, jeszcze kilka lat śniły mi się takie parszywe sny, że czasy się cofnęły, a ja mam biedacki dom, mortadelę na chlebie i beznadziejna sytuację. Takie sny to był jak horror. A potem się budzę i gapię po scianach a tu mebelki jak się patrzy, komplecik. A potem ryp do lodówki i stoję i gapię się na tyle żarcia. Schizofreniczka prlowska byłam przez kilka lat 90. Dobra ide spac, ale jak mi sie znowu dzis ten syf przysni dzis w nocy, to temu Rocznikowi 64 przywalę takiego kopa w jego tyłek że wyleci z naszych czasow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik 64
a co ma to, ze studia sa za darmo do tematu ? mówimy od kogos wiedze nabyła ! kto ci stworzył mozliwosci ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanotta niezalog
teraz są takie same możliwości , trzeba tylko ZDAĆ EGZAMIN !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik 64
uwazasz , ze słuchac nalezy Ciebie ? powiedz to tym wszystkim dzisiaj bez pracy , co nie maja dzieciom co jesc dać i w co je ubrać - w tej kwesti nic sie nie zmieniło , bieda była wtedy i jest dzisiaj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owłosiony inaczej
fajnie było przynajmniej tylko te momenty pamietam ; jezdziło sie co roku na wczasy nad morze i na kolonie , wszedzie było daleko to były całe wyprawy z przygotowaniami żeby przejechac 300km , kupione w Pewexie Levisy cieszyły jak dzisiaj nie cieszy samochód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik 64
tak dokladnie mozliwosci te same , tu nic sie nie zmieniło , ale ja nie o tym , a o tym ze mozliwosci wypłyneły z komuny ! ona nie blokowała wykształcic sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
dzieci były lepiej wychowane i nie było takiego kurestwa jak teraz i nie było marketów i magistrów nasrane wszedzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanotta niezalog
a jak teraz się blokuje kształcenie ??? więcej ludzi kończy studia niż wtedy ! nie powiesz mi że jak ktoś zda super maturę to mu ktoś przyblokuje wstęp na medycynę ! droga dla każdego otwarta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik 64
w 87 roku sie zeniłem , po roku miałem samochód ktory kosztował uzywany wtedy wiecej niz nowy - odnies to do dzisiejszych czasów i nowozenców przeietnych , ja wtedy byłem przecietnym nowozencem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×