jestem zla na ciezarne, ktore bez powodu biora L4

Ja też mam gdzieś i poszłam od razu na l4. Dlaczego nie podejmiesz tematu wykorzystywania pracownika przez pracodawcę!? Innych, okradających państwo w białych rękawiczkach?! A na przyszłość nie przejmuje się rola bo i tak Cię wy******lą!!!

ja jestem na l4 zle sie czulam najmlodaszanie jestem..robota za kasa,,sory .goraca dzwiganie mam tam pasc??wole jechac na dzialke i odpoczywac bo zachwile sie zacznie:)nikt wam medalu nie da za prace/a poronic ozna po co?/sie wysilac?psnie wracam po maciezynskim wiec mi nie zalezy.

A ja pracowałam z przerwami do 9 miesiąca. Uczę w szkole. I wiecie co mi raz jedno dziecko powiedziało? Że nie powinnam chodzić do pracy, skoro jestem w ciąży. Takie poglądy już wpaja się młodemu pokoleniu. Jak ja bym chciała, żeby ludzie w Polsce byli uczciwsi, a nie oszukiwali, bo inni oszukują...

A ja idę na zwolnienie bo pracodawca stwierdził, że jemu wygodniej będzie jak będę na zwolnieniu. Pracuję przy komputerze, nie ma możliwości zapewnienia mi innej pracy. A on woli, żeby ktoś przyszedł na zastępstwo na pełen etat, niż żebym ja 4 godziny pracowała. Nawet jeśli chcę pracować dłużej przy komputerze niż te 4 godziny to nie powinnam właśnie ze względu na pracodawcę - w razie kontroli to on będzie miał problem, nie ja.