Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość silk therapy

Ile razy można dawać "ostatnią szansę"?

Polecane posty

Gość silk therapy

Wczoraj mój chłopak kolejny raz o to poprosił po tym jak zauważyłam na jego laptopie drugi nr gg z którego korzysta gdy jest w pracy. A na liście tego gadu same kobiety. Zaczęłam czytać pierwsze z brzegu. Jedna laska to mu nawet swoje nagie zdjęcia wysłała, a on jej pisał, że się przy nich masturbuje. To jest obrzydliwe, kocham go, ale dłużej tego nie zniosę. To nie pierwszy raz gdy przyłapuję go na czatowaniu z innymi dziewczynami. Ale on twierdzi, że nigdy mnie fizycznie nie zdradził i pierwszy raz wczoraj mi powiedział, że jest od tego uzależniony i że pojdzie do psychologa bo chce z tym skończyć. Jesteśmy ze sobą juz 5 lat, planowałam zostać z nim aż do śmierci, ale nie mam siły walczyć z jego słabościami i uzależnieniami. Co ja mam zrobić? Ile razy mogę mu dawać tę "ostatnią szansę"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kllk
co zrobić? odpowiedź jest jedna - odejść raz na zawsze bez dawania kolejnej przegranej szansy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzemun chezun
ostatnia szansa jest tylko JEDNA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kllk
dodam jeszcze, albo wyjesz z bólu teraz, jeden raz, albo wyjesz z bólu resztę życia. Wybór należy do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silk therapy
kllk myslisz, że naprawdę nie ma już ratunku? A może mogłabym zrobić coś co sprawi, że on się zmieni, ale co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kllk
Nic z tym fantem nie zrobisz. Poprawa może być tylko złudna, na krótki czas, co by Ciebie uspokoić. Daj raczej szansę sobie, a nie jemu. Im szybciej wyplączesz się z tego związku, tym lepiej dla Ciebie. Uwazasz, że on zrezygnuje ze swoich ciągotek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjyyuu6 bbb
nic nie zrobisz bo o n nie chce sie zmienic. Sama bedziesz wylewac oceany lez z bolu a on i tak bedzie robic swoje. Nie zalezy mu na tobie. Woli panienki z netu a ty to tylko namiastka ich , pewnie nawet nie jestes tak ladna jak one , moze gdybys byla to by tego nie robil. Popatrz na to z innej strony skoro panny wysylaja mu nagie foty to zwykle dziwki. Zostaw go z jego calym swiatem czyli internetem widocznie jemu to wystarcza do szczescia. On i panienki po drugiej stronie szklanego obrazu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poza tym nie boli Cię to że nie jesteś dla niego wystarczająco atrakcyjna, skoro woli spędzać czas sam na sam ze sobą i zdjęciem jakiejś pierwszej lepszej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silk therapy
Moze trochę boli, ale on zawsze mi powtarza ze bo gardzo podniecam. Myślę, że naprawdę jest uzależniony od seksu bo do mnie też bardzo czesto sie dobiera. Sama nie wiem co zrobić. Chciałabym to uratować, ale nie wiem w jaki sposób. Od wczoraj się do niego nie odzywam, a on mi tu z kwiatami przychodzi, płacze, klęka, błaga itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak..klęka, błaga, płacze, a potem Ty wrócisz do niego, może będzie kilka dni lub tygodni ok, a potem znowu to samo. i tak w kółko. bo on wie że jeśli już dawałaś mu tyle szans, to dasz mu jeszcze miliard, więc nawciska ci jakichś bajeczek, popłacze się i to wystarczy bo nie jesteś zdolna od niego odejść. silk, ja wiem że to musi być cholernie ciężkie i nie wyobrażasz sobie życia bez niego ale zastanów się - czy to ma sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakładam że nigdy się nie leczył u żadnego z nich? możesz spróbować, ale pytanie jest czy on sam chce z tym skończyć ,bo jeśli nie to nikt mu nie pomoże, bo z tego co piszesz, wydaje mi się że jemu odpowiada to co jest teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silk therapy
Nie, nie był ani razu. No właśnie myslę, że on chce, bo to on zaproponował, że pojdzie się leczyć. Tak mi szkoda tego związku, bo poza tym problemem on jest naprawdę fajnym facetem. Razem wynajmujemy mieszkanie, pomaga mi sporo, posprząta, zrobi pranie, zmyje naczynia. Wiem, że w każdej sytuacji mogłabym na niego liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie myślisz że powiedział Ci tak tylko dlatego żebyś mu dała spokój, żeby Cię uspokoić? możecie spróbować, może się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro jest uzalezniony od seksu oglada nagie zdjecia innych kobiet to spodziewaj sie ze niedługo skonczy sie ogladanie zacznie sie praktyka, ja bym nawet nie myslala o ostatniej szansie woli walic konia przy fotkach prosze bardzo az pryszcze sie pojawią 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la czika bonita
nie zmieni sie wiem to po sobie, moj byly tez pisal z laskami z neta, tez przepraszal, tez plakal, tez mowil, ze sie zmieni, ale potem znowu robil to samo. Znalazlam jego rozmowy na gadu, wiadomosci na fotce, na no, na fb, pisal z nimi wszedzie gdzie sie da. Moja rada - zabierz go do tego psychologa jak najszybciej i idz z nim do niego. Jak sie nie zgodzi to odejdz od niego. Chociaz jak dla mnie to ja bym odeszla juz teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la czika bonita
silk therapy ja nie wierze, ze czlowiek moze sie zmienic jesli cos tak dlugo robi. Jak moj byly przepraszal tez za kazdym razem myslam, ze jest to szczere, ze wiecej tego nei zrobi. Ale co ty, minelo troche czasu i znowu to samo, ten zal, jego wielkie przeprosiny i skrucha poszly w zapomnienie. Byl bezczelny do tego stopnia,z e jak rano spalam, a on sie obudzil i lezal jeszcze kolo mnie, to wlaczal komputer i pisal z laskami, bedac obok mnie gdy spalam!!!:/ Raz sie obudzilam, a on tego nie widzial i patrzylam na to co robi,a tu szok gada z jakas laska o seksie o 8 rano! Takze naprawde, zastanow sie dobrze, czy chcesz byc z Twoim facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silk therapy
Wczoraj powiedziałam mu, że odchodzę. On na noc poszedł spać do brata albo do kolegi, w nocy mi tylko pisał smsy że siedzi gdzieś nad torami i pije wódke i że nie ma po co żyć. Klasyczny szantaż emocjonalny. W ogóle to dziś w nocy mielismy wyjechać na wakacje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie licz na to że sie zmieni. My się nie zmieniamy. My tylko obiecujemy i nastepnym razem jesteśmy ostrozniejsi. To będzie ta zmiana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz dawno za takie coś gościa bym zostawiła.Dlaczego tego nie zrobisz? Coś mi się wydaje że Twój facet chce tylko załagodzić sprawę mówiąc że jest uzależniony i pójdzie do psychologa heh. W rzeczywistości niegdzie nie pójdzie bo nic mu nie jest oprócz tego że Cie oszukuje i lata za innymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc nie ujawnie sie
teraz cie kocha i nie zdradza fizycznie, ale jak będziesz jego żoną, a po 40stce mu odwali to nie wiadomo czy się jakąś nie umówi tylko na sex... uciekaj bo to jakiś erotoman

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maybellinka
A co myślicie o moim chłopaku? Otóż flirtował z innymi na gg, nagie zdjęcia też były ale to nie dlatego że on chciał..Do tego doszły portale randkowe. Dowiedziałam się o tym pisaniu z innymi, zerwałam z nim, ale on się nie chciał przyznać!! Dobra dałam mu szansę, zeby sprawdzić czy będzie to jeszcze robił, a tu za jakiś czasz kilika dni po kłótni patrze a on na czaciku siedział :/ i nawet wymienił się nr gg itd :O Ostatnio powiedział że nie chce już ze mną być, powód błahy, myslę że juz znalazł sobie to czego szukał czyli nową, lepszą, ładniejszą, a ja byłam tylko kołem zapasowym :( Może z Twoim jest podobnie, że szuka innej..Może seks z Tobą mu nie wystarcza.. Mój na pewno będzie chciał wrócić tylko czy jest sens dawać mu szansę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la czika bonita
Moj tez mowil, ze nie ma po co juz zyc, jak mu powiedzialam, ze nei chce go znac. Matko, jacy oni sa przewidywalni:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestaty nie puściły. Rozjasniam umysł jasnym pełnym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la czika bonita
Moja dawna nauczycielka w liceum mowila, zeby pamietac na przyszlosc zeby dobrze wybierac partnera, i ze jak np. pije to zeby nie wierzyc, ze sie zmieni. I ta sama reguly ze wszystkim innym. Ja z moim bylem nie jestem juz pare miesiecy i nei zaluje, chociaz wciaz mamy kontakt. Nie widujemy sie w ogole i jak czasem on cos napisze i wdamy sie w dyskusje, to widze, ze to sama sama osoba, z ktora sie rozstalam, dalej robi co chce i zmienil sie w ogole nic a nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takim to dobrze 10godz a on juz jasne pełne konsumuje mmm jezyk mi ucieka do tyłka, chyba po pracy tez chlapne sobie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la czika bonita
maybellinka. to ja tez tak mialam, ze jak pisalam z innymi nie przyznawal sie, mimo, ze bylo czarno na bialym, rozmowy w archiwum. Ja mu sprawdzalam komputer nie tylko jak byl, ale jak go nie bylo tez. I jak go nie bylo to sobie kopiowalam te rozmowy i potem mu je przysylalam, bo wiedzialam,z e zaprzeczy, a on glupi dalej zaprzeczal. Moze u CIebie faktycznie szukal czego innego i to u innej znalalazl i moze u silk therapy tez tak jest. I w moim przypadku tez. Chociaz mowil,z e nic mu nei brakuje i wszystko jest ok. Eh takim lepiej nei wierzyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×