Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luretka27

hmmm Łóżko i Facet ?

Polecane posty

Gość luretka27

Opowiem wam moją historię z wczoraj. Poznałam pewnego faceta od jakiegoś czasu jakoś taki zbieg okoliczności zawsze weekendy bawiliśmy się razem ale to było tylko takie miłe kolezeństwo.Facet przystojny,z poczuciem humoru co mi się bardzo podoba.No i fakt wczoraj z dziewczynami. Miałyśmy wyjechać same na babski wieczór,ale wyszło tak że znów byli oni z nami.Jestem narazie w poście od sexu,a on zawsze miał jakieś teksty dotyczące tego,zawsze starałam się go sprowadzać na ziemie.Ale co z tego wczoraj trochę przesadziliśmy z alkcholem.I niewiem co mi się stało . Ale zostałam u niego na noc.Ale odrazu nawet po % dałam mu do zrozumienia że ładnie kłądziemy się i lulu :P tak tak.Ale jak doszło do całej sytuacji to widzę że zaczął dyszeć jak parowóz ale byłam nie ugięta i stanowczo powiedziałam nie.ale co mnie zaskoczyło rankiem masakra ja ubrana a on jak go bozia storzyła ,to sie śmiał ze musiałam pewnie go rozebrać dajcie spokój:P Czekałam aż się przytulił i powiedział że mnie rozumie ale jednak liczył na coś a tu zonk.Czekałam aż zanął i też mi się oczko przymkneło.Potem po pobudce spędziliśmy jeszcze miłe przed połódnie na kawce i opalaniu :)Powiem wam że nie załuje choć z drugiej strony jestem już w tak długim poście od sexu że aż mam nerwa że jednak nie chciałam:( Musiałam gdzieś się wygadać co on może o mnie myśleć czały czas mnie to zastanawia ?:( Po tym wczorajszym spotkaniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqa
No i bardzo dobrze trzeba sie szanowac, a on posmyśli poprostu, ze nie jestes łatwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ladna
liczysz na cos wiecej? nie dygaj, jeszcze bedzie okazja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wspolczuje, ale
ja to sobie w ogole nie wyobrazam siebie z facetem w lozku :o Jest to dla mnie sytuacja tak obca i nietypowa....ba...facet w moim zyciu to cos a la kosmita....:P:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wspolczuje, ale
i ta cala ekwilibrystyka z szykowaniem sie, martwieniem swoim cialem, jak wypadne....seks to jak gimnastyka artystyczna na trapezie dla mnie. Przeraza mnie to, bo juz sama praca i zycie codzienne wymaga tyle energii a tu jeszcze ten wysilek... ..na szczescie (szczescie?)nie mam faceta... 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luretka27
Na samym początku naszej znajomości powiedziałam sobie że to nie jest facet dla mnie :( wiecznie sznur panieniek ,co do sexu też ma swoje przeżycia.Kurczę niby dużo mu mówie o swoim zdaniu,on o tym wie że to co mam do powiedzenie to nie duszę w środku.A jedak zaczeło mnie coś do niego ciągnąć,myśle o nim .Dobrze się przy nim czuje ech niewiem dziś się śmiałąm że my za dużo się spieramy ,a on na to że byśmy do siebie pasowali,bo byśmy się dopełnili.A co najgorzej mnie zabolało że on pomyślał ze widocznie mi się on aż tak nie podoba skoro nie chiałam sexu nie ale przytulić owszem to było miłe:) jakoś ominełam ten temat. Znów trafiłam na faceta który nie wie czy chcę mieć kobiete ,czy dalej woli żyć jak wolny ptaszek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to się nazywa silna wola:D co może myśleć, że porządna babka jesteś i tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luretka27
juz mi smutno że dziś muszę sama spać.A tak jakie to jest wspaniałe uczucie i nie zapomniane wtulic się dostać całuska w czoło i zasnąć :):):) obudzić się i odrazu pytanko kawka czy herbatka do łożka ahhhh znów na taki dzien będe czekać wieczność.Byłam pijana a to mnie podkusiło do tej całej sytuacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyy była porządna to by nei pakowała sie mu w ogóle do łóżka;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda jest taka, że jak Mu ulegniesz szybko, to straci Tobą zainteresowanie i zaszufladkuje Cię do całej hordy tych panien, które są na jedno jego skinienie. Trzymaj się tak dalej. Teksty typu, 'że byście do siebie pasowali, bo byście się dopełnili' to tylko gadanie. Wielu facetów wie doskonale co chcemy od niech usłyszeć i mówią to, bo wiedzą, że nie pozostaniemy na takie gadanie obojętne...weź go przetrzymaj moja droga...im dłużej poczeka tym bardziej doceni. Aha...nie opowiadaj jaki to długi post od seksu masz, bo faceci wtedy potrafią się uzbroić w niebywałą cierpliwość i czekać, czekać, czekać aż ulegniesz... To wzięte z autopsji...swoje przeszłam i już wiem jak reagować...ale odrobina ostrożności z Twojej strony na pewno na złe Ci nie wyjdzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luretka27
Pralina a ja pomyślałam sobie że weżmie mnie za jakąś kłode(choć wcale taką nie jestem bo uwielbiam sex i jestem co do niego otwarta ) albo że fakt nie podnieca mnie.A tak też wcale nie jest.:P Zobaczymy może jaka będzie jego reakcja jak się znów spotkamy .Kurczę dziś nocka myślami zajęta;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luretka27
elemelek_lolek Dziękuje Ci bardzo za tą rade.I myśle że masz w tym rację,postaram się nie dopuszczać na razie do takich sytuacji jak wczorajsza.Albo odejdzie i da spokój bo nie będzie zainterewsowany,albo może to tak ma być.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luretka27
Wiecie co spdziewałam się bardziej i więcej negatywnych wypowiedzi ze po co szłaś i takie tam......a tu miłe zaskoczenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luretka27 :-) postaraj się pomyśleć tylko i wyłącznie o sobie w tej sytuacji...mała dawka czystego egoizmu jeszcze nikomu nie wyszła na złe :-) ja się kieruję tą zasadą...i źle na tym nie wyszłam, nareszcie mam wspaniałego mężczyznę, któremu mogę zaufać i który może mieć zaufanie do mnie :-D Jak masz być z kretynem, który poluje na jeden seks z Tobą i chce dalej być wolnym ptaszkiem, to lepiej, żebyś się wstrzymała i poczekała na tego odpowiedniego :-) Mam tyle lat co Ty i kupę doświadczeń za sobą, nie wierzyłam, jak mi Mama mówiła, że jeszcze znajdę tego Jedynego...i stało się:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luretka moim zdaniem kolejnej takiej okazjni mieć nie będziesz;) skoro on taki typ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elemelek to ilu miałaś partnerów przed tym:P napisz coś o tych doświadczeniach wcześniej myslałaś, że jak dasz to się w Tobie będą zakochiwać? po jakim czasie się zorientowałąś , że nie tędy droga?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
setunia Zależy czego luretka27 chce...bo jeśli chciałaby z nim być dłużej nie dla samego seksu, to tutaj pośpiech nie jest wskazany. Pewne zasady nie uległy zmianie na przestrzeni lat...i kobieta powinna się szanować i dbać o swoją opinię, bo jak ona tego nie zrobi, to nikt jej nie będzie szanował...a już na pewno nie facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:olek to po keigo zgodziła się u neigo zanocować! wysłałąm u ym samym niejednoznaczny sygnał! wiec hola, hola! coś tu nei tak! już źle zaczęła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
setunia Ja się nie będę rozwodzić tu nad moim doświadczeniem, bo to temat luretki27. Każdy ma indywidualne podejście i inne sytuacje w życiu, ale pewne zasady zostają niezmienne, sama przyznasz mi pewnie rację. Wystarczy, że zorietowałam się w odpowiednim czasie jak postępować i teraz wiem jak układać swoje życie, by być szczęśliwą w związku z drugą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luretka27
kochane ja właśnie nie szukam przygody tylko,faceta który będzie mnie kochał i szanował.Ale to ja jakaś dziwna jestem czemu jak sobie wmawiam że nie chcę bo to nie dla mnie, to serce i sny mówią co innego .Myśli wiążą się tylko wokół niego :( Ja ogólnie miałam 3 partnerów ale każdy musiał czekać :D a teraz jestem juz po rozwodzie i naprawdę nie chce podejmować pochopnych decyzji których mogę naprawdę żałować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak to jest
elemelek-kobkrety. co jak chcesz seksu, ale chcesz tez by byl z tego powaznijeszy zwiazek?udawac cnotke, odmawiac sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luretka27
setunia tłumaczy mnie tylko to że byłam pijana tak jak i on.Bo inaczej moja noga by w życiu nie przekroczyła progu łóżka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luretka27 Ja co prawda rozwodu za sobą nie mam, ale sam mój Kochany powiedział, że cieszy się, że miałam tyle przejść, bo widzi, że doskonale wiem sama czego chcę od życia, od związku i od Niego. Ja jestem z Nim pół roku i powiedział mi na samym początku, że bardzo chciałby się ze mną kochać, ale że to będzie moja decyzja, a On poczeka ile będzie trzeba, ile ja zadecyduję, że ma czekać. To jest Skarb. Sam też powiedział, że jak mężczyzna kocha i zależy Mu na dobrej opinii wybranki (co jest jednym z dowodów na to, że Mu zależy), to poczeka ile ona uzna za słuszne. Tego się trzymaj Kochana :-) i szybko zobaczysz czy zrobiłaś błąd czy nie. Moim zdaniem za dużo zaryzykujesz, jeśli za wcześnie ulelgniesz...związku nie warto zaczynać 'od dupy strony' za przeproszeniem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luretka27
coś w tym jest , bo mężczyżni wtedy bardziej cię szanują jak nie jesteś,panną którą mogą przeleciec na pierwszym lepszym spotkaniu.Też już troszkę o tym coś wiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak to jest A po co jesteśmy ludźmi i mamy rozum? żeby zapanować nad swoimi popędami...nikomu się jeszcze krzywda nie stała od tego, że z seksem się wstrzymał :-) gdybyśmy mieli się zaspokajać bez odmawiania sobie tego, to czym byśmy się różnili od zwierząt, właśnie dlatego człowiek jest istotą myślącą :-) luretka27 ma za dużo do stracenia skoro pisze, że chciałaby związku, lepiej być ostrożną...a jak troszkę Go pokusi i zacznie uciekać...czy nie o to chodzi, żeby kotek gonił myszkę, a nie ją złapał? luretka27 już sama sobie oceń, ja tylko przedstawiłam swoją opinię na ten temat, a Ty zrobisz jak chcesz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luretka27
teraz już jestem pewna Co mam robić .Dokładnie zalezy mi na związku dlatego nie ULEGNĘ :P poczekamy,pożyjemy ,zobaczymy :D bede tu wpisywać co i jak idzie :) Buziaki Dziewczyny I wielkieee Dzięki :Da widzę że już go to kręci lubi jak się z nim kłucę ,mówię co myśle myślałam ze juz wtedy da mi spokój ale nie gdzie tam jeszcze bardziej się nakręca:D:D:D ech zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luretka27 Głowa do góry, najlepiej do tego podejść, że będzie co ma być...jak będzie Mu zależało, to da radę i będzie czekał. Stracić szacunek w oczach faceta, na którym Ci zależy, to chwila, ale potem się go już nie odzyska. Ja facet zaszufladkuje dziewczynę, do przegródki 'łatwe', to już się nawet nie będzie trudził, żeby dać jej drugą szansę. Widzę jak mój sie wyraża o kobietach, które poznał i które nie potrafiły utrzymać na wodzy swoich popędów, bo dupy nimi kierowały. DROGIE PANIE JAK MY NIE ZADBAMY O SZACUNEK DLA SIEBIE SAMYCH, TO NIKT O NIEGO NIE ZADBA:-D Powodzenia luretka27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak to jest
to niby kiedy jest odpowiedni czas na bezpieczne pojscie do lozka? ja mam tendencje do bycia za chlodna, wlasnie by nie pomyslal, ze jestem latwa:Ohaha:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak to jest To zależy...powiem Ci tak. Ja ze swoim poszłam do łóżka po 4ech miesiącach od bycia w związku. Jedni mogą powiedzieć, że to stanowczo za szybko, inni z kolei mogą stwierdzić, że nie czekaliby tyle czasu. Wszystko zależy od zaufania, ja uważam, że nie popełniłam błędu, a uwierz mi, że od momemntu jak tylko Go ujrzałam, to miałam ochotę się z Nim kochać strasznie. Byłam po półtorarocznym poście od seksu i co? Miałam się od razu wpakować do łóżka chłopakowi, na którym mi cholernie zależy?! A w życiu! Wszystko jest uwarunkowane stopniem zażyłości, zaufania i podejścia również do seksu. Widzisz, My jesteśmy szczęśliwą parą, planujemy w niedługim czasie zaręczyny i niedługo po nich ślub. zresztą od początku wiedzieliśmy, że to jest właśnie TO. Jedyną regułą, która się nie zmienia jest ta, że (jeszcze raz podkreślam) KOBIETA MA PRAWO OCZEKIWAĆ SZACUNKU OD MĘŻCZYZNY TYLKO I WYŁĄCZNIE WTEDY, GDY SAMA MA DO SIEBIE SZACUNEK :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luretka27
elemelek :) Fakt jest nam ciężko wytrzymać bo jednak po tak długim poście jest ciężka sprawa.Ale wiesz jaka to jest satysfakcja widząc że on tego tak pragnie.A ty mu tego na początku nie dasz,ja osobiście mam szacunek do swego ciała.I stwierdzam fakt że faceci na początku znajomości oceniają panienki z góry.Ech będe ją miał,a tu nic pokazujesz mu jednoznacznie ze taka nie jesteś.Ja będac z facetem pierwszemu oddałam się po pół roku powiedział mi wtedy że dlatego mnie pokochał Drugiemu po roku.Choć już mi cięzko się wytrzymuje bez sexu bo pragnę go jak diabli:P a jak do tego już zaczynam w snach o tym myśleć to wiem że to kres moich wytrzymałości hehe:P Ale jestem dumna z tego że nie doszło do sexu:) a jego rączki szybko musiałam odseparować od siebie.Bo póżniej to juz bym chyba odleciała w fantazji i było by pozamiatane a ja bym miała wyrzuty że robiłam z siebie trudną do zdobycia a uległam jak podlotka a tak cały czas powtarzałam sobie No nie mogę nie i KONIEC choć serce waliło mi jak szalone a motylki czułam nawet za uszami:P:P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×