coraz mniejsza mam ochote poznac jakas dziewczyne

BLE BLE, nie idź na studia aby kogoś poznać. Nikogo tam nie poznasz i będziesz się czuł jeszcze bardziej zdołowany samotnością. To co pisze Aneta90_210 to takie pierdolenie o Szopenie, że "każdy może". "ale idź gdzieś, przynajmniej kogoś poznasz" I co z tego, że pozna? Ja też wielu poznałem i figę z tego mam. "A wracając do dziewczyn to może masz za wysokie standardy i tym samym innym pannicom nie dajesz szansy?" Ty chyba nowa na forum :D

akurat wzrost problemem nie jest, bo znam mnostwo facetow po 163-165 posiadajacych partnerki i to o dziwo ladne. Jezeli chodzi o cechy fizyczne dziewczyny odrzuca bardziej za chudosc i zla budowa ciala, twarz mysle ze liczy sie tylko na poczatku a pozniej jkos na nia nie patrza. Wszystko zalezy od wygladu czlowieka jeden moze przy 165 wygladac na meskiego bo ma taka budowe szerokie bary klate korpus duze meskie dlonie itp a inny przy 180 moze wygladac jak zapalka z dluga szyja i barkami na wysokosci kutasa tgeo kolesia 165 cm. wiec wzrost sam to gowno dopoki sie nie zobaczy danej osoby jak konkretnie wyglada. Wiec ble ble sie tym nie przejmuj. A co do studiow, warto sie na nie udac tam o wiele latwiej poznac dziewczyne

darker co do tego ze na studiach nie pozna zadnej, nie zgodze sie. Zalezy gdzie i na jakim kierunku. Np na medycznej, dopoki studiowalem umawialem sie co chwile i problemow nie bylo a jestem beznadziejny z wygladu. Tam dziewczyny same szukaja. Moze to inne kregi, inni ludzie bo jakbym poszedl do jakiejs prywatnej humanistecznej gdzie chodza same lampucery z wielkimi pustymi oczami i wlosami blond to nie mialbym szans.

hej i tu sie nie zgodze, wszyscy o tym wygladzie piszecie ... a przez to ze ma 164 cm to jest skreslony jako czlowiek?? ja mam wielu znajomych w tym wzroscie , maja partnerki ,tworza udane zwiazki .... dyskryminacja .. co to za roznica ,,, jak masz kochac to i tak pokochasz , i takie detale beda nie zauwazalne

wogole moim zdaniem w internecie temat wzrostu jest za bardzo rozdmuchany, w realu tego jakos nie widac

wogole w internecie temat wzrostu jest moim zdaniem za bardzo rozdmuchany, w realu tego tak nie widac

ja pierdole, facet ma 28 lat a jęczy jak baba. kurwa chłopie ciesz się że masz to rentę. A co do kobiet- to do chuja już dawno powinieneś się do tego przyzwyczaić i zająć się czymś innym w życiu

"wogole w internecie temat wzrostu jest moim zdaniem za bardzo rozdmuchany, w realu tego tak nie widac" Nie widać, bo jesteś wysoki. Gdybyś był niski to byś pewnie widział częściej. "ma taka budowe szerokie bary klate korpus duze meskie dlonie itp a inny przy 180 moze wygladac jak zapalka z dluga szyja i barkami na wysokosci kutasa tgeo kolesia 165 cm." Tyle, że tamten może zawsze coś ze swoimi barkami zrobić. Poza tym dłonie są zazwyczaj proporcjonalne z małymi odchyleniami. Tak naprawde nie ma dla Ble Ble żadnej rady, która realnie by mu pomogła. Wyglądu się nie zmieni, a w tym wieku charakteru tym bardziej.

zacznij obstawiać mecze za rente może coś wygrasz

Darker "BLE BLE, nie idź na studia aby kogoś poznać. Nikogo tam nie poznasz i będziesz się czuł jeszcze bardziej zdołowany samotnością. To co pisze Aneta90_210 to takie pie**olenie o Szopenie, że "każdy może". A skąd wiesz, że nikogo nie pozna? Zagwarantujesz mu to? Niech idzie na te studia, albo do szkoły policealnej jak pisał. Moim zdaniem ble ble ma duże szanse, bo widocznie odstaje od niektórych zjebów na kafe, którzy tylko kobiety winią za swoje niepowodzenia. :) "I co z tego, że pozna? Ja też wielu poznałem i figę z tego mam." To, że Tobie się nie udało, to nie znaczy, że każdy ma być skazany na niepowodzenie. "Ty chyba nowa na forum" Nie.

ble ble pozna dziewczynę? :-D :-D :-D ale się uśmiałem. facet ma 28 lat, jest prawikiem, do tego cipką. chyba sama w to nie wierzysz co piszesz. nie ma co go pocieszać. skoro w tym wieku ma zerowe doświadczenia z dziewczynami to po prostu to coś oznacza

Uwielbiam to forum i niektóre posty :)) Poczytajcie co on o sobie pisze ! Mam kumpli , którzy dosłownie mogą chodzić na zakupy do "Smyka" , są niewysocy , chudzi ale .... Ale mają jaja w tym miejscu gdzie mieć powinni , usmiech na gębie, pracę jakąs, nawet jak mieszkają z matką to wy6łącznie dlatego że im tak wygodnie ... I cholera , mają dziewczyny ! A tu - poszedł bym gdzies ale kumpel zajęty ; popracowałbym ale nie potrafię; laskę bym chciał ale niechby sama przyszła; A może jeszcze pomoc w łóżku by się przydała przy tej lasce ? Albo położyć się i czekać na trzęsienie ziemi ? Facet ma być facetem , a nie dupą wołową !

ja nie mam 28 lat a 27 a po za tym to ja nie jecze pozdrawiam

"akurat wzrost problemem nie jest, bo znam mnostwo facetow po 163-165 posiadajacych partnerki i to o dziwo ladne" Ale nadrabiają czymś innym. On nie ma czym. "twarz mysle ze liczy sie tylko na poczatku a pozniej jkos na nia nie patrza" BLE BLE ma większy problem z twarzą niż kilka pryszczy na niej. "darker co do tego ze na studiach nie pozna zadnej, nie zgodze sie." Może się źle wyraziłem; chodziło mi o to, że nie pozna nikogo nie wychodząc poza jakąś gównianą przyjaźń polegającą na pożyczaniu notatek. On raczej nie o tym marzy. "Wyglądu się nie zmieni, a w tym wieku charakteru tym bardziej. " Wygląd zmieni mu operacja a charakter można zmienić samemu. No ale trzeba chcieć... "A skąd wiesz, że nikogo nie pozna? Zagwarantujesz mu to? " No ja nikogo nie poznałem a wyglądam dużo lepiej od niego: wzrost ponad 184 cm i twarz bez żadnych krzywizn i zniekształceń. Ujebałabyś ten zakład ze mną w roli głównej. "Moim zdaniem ble ble ma duże szanse, bo widocznie odstaje od niektórych zj**ów na kafe, którzy tylko kobiety winią za swoje niepowodzenia.: Taką "gwarancję" sukcesu to psu o kant tyłka rozbić można. "To, że Tobie się nie udało, to nie znaczy, że każdy ma być skazany na niepowodzenie." No mnie się nie udało więc w jego przypadku też wzruszysz ramionami i dalej będziesz dawać tę głupią poradę innym jak on. Chociaż on jest chyba wyjątkowy. "Ale mają jaja w tym miejscu gdzie mieć powinni , usmiech na gębie, pracę jakąs, nawet jak mieszkają z matką to wy6łącznie dlatego że im tak wygodnie ... I cholera , mają dziewczyny ! " A autor taki nie jest... i dziewczyny nie ma :D

ble ble?

Opisywał kilkukrotnie ale nie chcę przeinaczać więc może lepiej niech on napisze.

co ja moge o mojej twarzy powiedziec no poprostu jest nie zaciekawa zreszta nie chce mi sie juz opisywac co dokladnie a foty tu raczej nie pokaze ze byscie sami zobaczyli bo juz nie raz sie nabijali np z sosa i krazyly miesiacami po calym kafe i jeszcze mnie ktos pozna i bedzie gadanie

Nie przejmuj się;) I jak to sie mówi : nie przestawaj się uśmiechać do ludzi,bo nie wiesz kto może zakochać sie w Twoim uśmiechu :* Pozdrawiam

"nie przestawaj się uśmiechać do ludzi,bo nie wiesz kto może zakochać sie w Twoim uśmiechu" :D

co w tym śmiesznego :(

Darker na studiach naprawde nie miales okazji? pisales kiedys ze otaczalo cie moze lasek a Ty byles jeden, podejrzewam ze bylyu takie ktore na ciebie lecialy ale tego nie zauwazyles, przeoczyles, wydawalo ci sie to niemozliwe albo nie chciales tego dostrzec. Bo po studiach, fakt jest rzeczywiscie kiepsko. mam teraz rok przerwy, teraz bym nic nie wyhaczyl, poza uczelnianymi kregami jestem powietrzem dla kobiet. Pewnie sie to zmieni jak wroce na staz

morze*

"Nie przejmuj się I jak to sie mówi : nie przestawaj się uśmiechać do ludzi,bo nie wiesz kto może zakochać sie w Twoim uśmiechu :* Pozdrawiam" no ale to juz jest rzeczywiscie pierdolenie. Lepiej nic nie pisac niz produkowac takie dyrdymaly. Powiedziala laska po czym zabrala d w troki i poszla sie gzdzic ze swoim chamowatym przystojniakiem

siedzę sama w domu :o no tak mam napisać : tak jesteś nieudacznikiem,użalającym się a siebie?siedzi i biadoli zamiast wyjść do ludzi??

"Darker na studiach naprawde nie miales okazji? pisales kiedys ze otaczalo cie moze lasek a Ty byles jeden" Na prawdę nie miałem okazji, to wolny kraj dziewczyna sama wybiera komu pozwoli wsadzić. Miałem gwałcić? Brać siłą lub szantażem? Nie dzięki. Na studiach to było nas w grupie 5 facetów i 17 dziewczyn. W samej grupie a i tak byłem traktowany jako chodzące xero do ściąg. "podejrzewam ze bylyu takie ktore na ciebie lecialy ale tego nie zauwazyles, przeoczyles, wydawalo ci sie to niemozliwe albo nie chciales tego dostrzec" No tak... jestem w końcu taki zajebisty, że walę konia do własnego odbicia w lustrze i nie zobaczę dziewczyny która wychodzi z siebie i rzuca się na mnie aby zwrócić moją uwagę. O uśmiechaniu się w moim kierunku już nie wspomnę bo żadna się do mnie nie uśmiechała. Nigdy. No ale ty w końcu wiesz lepiej, co? "Bo po studiach, fakt jest rzeczywiscie kiepsko" Zajebiste perspektywy :D "siedzi i biadoli zamiast wyjść do ludzi" Lepiej się zamknij jak masz pisać takie pierdoły. Zrób coś pożytecznego i zniknij stąd. , podejrzewam ze bylyu takie ktore na ciebie lecialy ale tego nie zauwazyles, przeoczyles, wydawalo ci sie to niemozliwe albo nie chciales tego dostrzec. Bo po studiach, fakt jest rzeczywiscie kiepsko. mam teraz rok przerwy, teraz bym nic nie wyhaczyl, poza uczelnianymi kregami jestem powietrzem dla kobiet. Pewnie sie to zmieni jak wroce na staz

I wkleiła się niepotrzebnie u mnie końcówka postu janekrysa. Musze uważać z tym kopiowaniem

to była ironia jakbys nie zauważył:P pzdr

imprezy,nie wierzę że nie ma żadnych znajomych ??

E, Darker to już przesiąknięty gównianym nastrojem w takim stopniu, że już nawet kultura osobista się w nim zaciera. Przyjdzie taka Aneta, co prawda może cudów na kiju nie opowiada, ale jest przynajmniej miła, a wszystkie prawiki tylko się czają żeby wybluzgać i zasugerować jej, że nie ma pojęcia o męczeństwie.

ma iść do ludzi czy na kobiety:)Do ludzi to można po prośbie pójść.