Masz problem? Możesz liczyć na szczerą odpowiedź.

jak bys sie czul gdyby ktos z pozoru bardzo ci bliski,z kim spedzaliscie cale dnie przez 2 lata,niby wiedzieliscie o sobie duzo,ktoremu ufaliscie niemalze bezgranicznie,mowi nagle ze nikomu nie ufa?..........

nieśmiała Ja nie mam takich ambicji że pomogę ale szczerze powiem a co! :-) equeeten - już bardziej wymyślnie nie moglo być nie? :-) dawaj ten problem.

a widzę linka eqeeten czy jakoś tak. daj czas przeczytam i odpowiem

ja mam problem!!! uczyć się czy iść spać????mam obronę jutro:D

to ja tu jestem idź spać . jak nie masz zaparcia to sie gówno nauczysz. I tak ci pójdzie, nie bój nic :-)

heeh :P no to idę :P

eqeeten wiesz co po połowie tego tekstu mi sie odechciało czytać dalej, bo dalej bylo tylko gorzej słuchaj ta dziewczyna ma cię w nosie a jednoczesnie we władzy. i teraz jedna madra myśl z mojej strony. gdyby ona ciebie szanowała to jej ojciec wiedzac o tym nie pozwoliłby sobie na takie teksty. to jakas dziewucha ktora je4st na tyle pewna siebie by cie olac ale jednoczesnie na tyle zakompleksiona by trzymac przy sobie kogos byle by był. po tym krotkim hahahha tekscie mogę stwierdzić jedno olej a zdziwisz sie rezultatami. tylko po co??? dziewczyna nie jest ok. wnioski wysnuj sam

Ciężko, ale innego wyjścia nie mam

teraz wiem że cięzko. ale kiedyś być może ocenisz to jako świetne doświadczenie które doprowadziło do czegoś lepszego w twoim zyciu. swoją drogą jak wiele czasu poswięca się nieodpowiednim osobom.

to jest przejebane ze nie mam kumpli by wyjsc na piwo czy ogolnie pobyc w jakims towarzystwie

tak przejebane, ale nie wieczne i wiem że trudno bez wkurwienia to przetrwać ale to przetrwasz. Bo nic na siłę. Przyjdzie czas na rózne rzeczy. wiem cierpliwości nie ma. trudno pewnych rzeczy nie przeskoczysz ale chociaż wykorzystaj ten czas na przemyslenia i na rozpieszczanie siebie.to ci sie przyda.

ogólnie mnie to wkurza bo trzeźwieje przy was zamiast...:D nie tak to nie będzie idę po drinka!

kurwa od 3 miesiecy nie moge sie ogarnąć

3 m-ce i ty narzekasz? ludzie dochodza do siebie latami po takich przejsiech. Spoko :D Masz prawo po tak krótkim okresie się nieogarniać. daj sobie to prawo. czas - banał ale to prawda mijający czas daje spokój.

Nie boisz się alkoholizmu? I czemu do jasnej anielki pijesz? A może to Ty masz jakiś problem?:)

moja była już doszła do siebie z tego co po niej widzę, zero czułości dla mnie. mam ochote czasem sie zabić

dobra bo widzę że cie trzyma sluchaj te jej przytulanki na zmianę z oschłością to nieuczucie to manipulacja. nie chce tak radykalnie sie wypowiadać bo nie znam dziewczyny ale jeśli jest tak jak myślą to ty maswz wielkie szczęście że poszła w cholerę. ty tego teraz nie docenisz wiadomo ale jeszcze się przekonasz. wiesz życie jest takie dziwne że czasem po latach wystawia rachunek.

zielone spojrzenie bardzo serdecznie witam :-)

Ja płącze od 4 miesiecy co dziennie, nie daje rady

Hej kolego:)

i wystarczy co możesz zrobić zacząć żyć a nie płakać

zielone spojrzenie czaekam na pytanie ale wiesz jestem po 3 drinkach ;-)

Staram się, ciężko jak cholera

Dokładnie. Nie warto rozpaczać bo to na nic. Ona do Ciebie nie wróci już. Głowa do góry. Pokaż jej, że dasz radę żyć bez niej. Pokaż jej, że potrafisz być szczęśliwy bez niej.

to się staraj dalej i nie mazgaj się bo sam wiesz że jak sobie sam nie pomożesz to ci inni gówno pomogą.

innego wyjścia nie mam, boli jak chuj. kiedyś dojde do siebie

Nie wiesz, że z osobą pod wpływem alkoholu się nie rozmawia? Z reguły pieprzy jakieś głupoty z nie z tego świata:) Bez obrazy oczywiście:)

spoko bez obrazy :-) ale wiesz że ja jak już mi się zdarzy to mam lepsze postrzeganie niż na trzeźwo. wtedy znam odpowiedzi bo brak hamulców społecznych, socjologicznych, psychologicznych... a przede wszystkim brak poprawności która w codziennym życiu jest wszechobecna.

W sumie to masz rację:) ale tu na forum można walić prosto z mostu i tak w twarz nie dostaniesz więc luz:) :)

w życiu też można tylko trzeba to robić z gracją :-)