Kto chętny do wspólnego wyjazdu za granice??

hehe, jak widzisz po moim adresie mail ja tez rozwazalam wyjazd jako aupair, ale nie przepadam za dziecmi+kasa mala, wiec tez mi sie to nie usmiecha

No to 4 euro to rzeczywiście tragedia...

a z dzisiejszych interesujących ogloszeń to wam wkleje co ogladalam i rozwazalam http://www.praca4u.net/praca-od-zaraz-id112028.html http://www.praca4u.net/zbiory-gruszek-id111973.html - ale to tlyko dwa tygodnie http://www.praca4u.net/praca-od-zaraz-id111945.html - ale tylko dziewczyny no i prawie wszytskie maja kontakt na prywatne maile :/ ale coż ale własnie mnie to zastanawia co tacy ludzie zyskują poprzez dawanie nieprawdziwych ofert? że wysle im swoje cv? po co by sie tak mieli wysilac skoro na tych stronach ludzie umieszczają swoje cv w profilach swoich i każdy moze je obejrzeć? jak myslicie o co w tym chodxzi

no ja też za dziećmi nie bardzo, chyba że takie co jeszcze nie mowia ale do takich to chyba nie chca aupair a zreszta nie umialabym sie takimi zajmowac haha :D a co najlepsze skonczylam pedagogike :D

kurde może powysyłamy na te warzywa i owoce? złotych gór nie obiecuja a potrzebuja 100 osob to moze akurat sie załapiemy

Zyskuja to, ze wyciagaja na przod kase od ludzi, a z pracy nici, albo biora za przejazd i wyrzucaja ludzi w szczerym polu. NIestety ale trzeba uwazac na polskie cwaniactwo.

Polecam tą strone: http://www.forum.oszukany.pl/ Dowiesz się co zyskują oszuści na dawaniu ogłoszeń. Zwykle wygląda to tak, że znajdujesz atrakcyjną oferte, nawiązujesz kontakt z jakims czlowiekiem, ustalasz szczegoly, ale gdy wszystko zdaję się dochodzić to konca - nagle ta osoba informuje Cie, że potrzeba niewielkiej wpłaty na konto, za opłacenie czegośtam na początek. Ty naiwna myslisz, że skoro jest tak blisko to juz teraz wszystko pojdzie... wpłacasz i kontakt się urywa :)

Szczęść borze zwracam się z apelem do ludzi dobrej woli o wsparcie w mojej trudnej sytuacji materialnej jestem chory na organiczne uszkodzenie układu nerwowego od urodzenia z tego powodu jestem dyskryminowany i wyrzucany z każdej pracy którą podejmę ze względu na dolegliwości chorobowe. Od kilku lat walczę z zus-em o rentę mam na utrzymaniu 4 letnią córkę obecnie jestem bezrobotny bez żadnych środków do życia proszę o drobne sumy na przeżycie.... data. 18 lipiec 2011 Kredyt Bank nr.konta 19 1500 1546 1015 4031 0333 0000

NA te gruszki to z chęcią nawet na krótko bym się wybrał, zawsze coś do kieszenie wpadnie:) Ja też nie wiem, co może komuś zdać zdobycie czyjego CV tym bardziej,że jak słusznie zauważyłaś są one ogólnie dostępne. Chyba chodzi o to, żeby naciągnąć ludzi na wpłacanie kasy niby za transport itp., a później zostawienie ich z niczym. Takich naciągaczy ponoć jest sporo. Nie znam się ale nic innego mi nie przychodzi do głowy.

o tym to juz czytałam i zadnej kasy bym od razu nie wpłacała to napewno wiec tego sie nei boje :D ale np co to komus da jak ja pojade a tam nic nie będzie czyli jak mówisz wyrzuca w szczerym polu i rób co chcesz - to tak z czystej złośliwości robią? :D co nie te gruszki fajne nawet tylko ze te dwa tygodnie to strasznie krotko i moze sie ledwo dojazd zwrocic. no i chca prawo jazdy ja nie mam akurat :/ dlatego jzu sensowniejsze wydaje mi sie to pierwsze ogloszenie do zbiorow no i duzo osob potrzebuja ale kurde starsznie mi sie podobala ta oferta na kwiatki chociaz minusem jest tam znow odleglosc

ja jak wchodzę w pierwszy link to mi się wyświetla, że ta oferta pracy jest już nieaktualna :/

grrr no wlasnie tak to jest przed chwila dopiero ja znalazlam byla z dzisiaj

masakra, bez kitu trzeba mieć szczęście żeby zdążyć wysłać zgłoszenie i się załapać.

Osobiście pewniejsze wydaję się wyjechanie z agencją pracy niż przy udziale jakiejś osoby prywatnej. Niestety, we wszystkich przypadkach można się nieźle przejechać... Mam zwłaszcza na mysli prace w Holandii, o kazdej agencji ktora proponuje wyjazd mozna znalezc negatywne opinie w internecie. Wiem, bo sprawdziłem już chyba kilkanascie. Zalezy jak się trafi, jedni wyjezdzaja, dlugo pracuja i nie narzekają, ale wiekszosc zostaje po prosto oszukana.

tezbympojechal - wiesz wydaje mi sie ze to raczej mogli usunac tą ofertę bo była jakas lewa niż dlatego, że już ludzi wybrali, jak potrzebuja 100 osob to troche cv musze zebrac i troche poczytac, poprzegladac kurde no wlasnie chcialam przez agencje ale czesto znajduje takie, ze trzeba sie osobiscie w biurze stawic a nie bd jechala do opola np tylko po to zeby sie zapisac na jakas liste poszukujacych pracy jak w up i tyle samo zreszta z tego wyjdzie

a z tymi negatywnymi opiniami to tez ja patrze na to z dystansem bo jest np wiele opinii negatywnych o jednej agencji z ktora mam kontakt i przez ktora pojechala moja znajoma. jest teraz pierwszy raz w holandii w pracy i chwali sobie to miejsce, wiec nie jest napewno tam jakos zle traktowana, nie mieszka w jakis strasnzych warunkach ani nie pracuje ponad sily jak np ja w tej firmie w ktorej bylam gdzie norma byla praca 7 dni w tygodniu, bo by sie skarzyla (przyzwyczajona nie jest)a opinie sa czesto bardzo zniechecajace do wyjazdu z ta firma, ze potrafia wyrzucic z pracy za drobne przewinienia itp. - to moim zdaniem trzeba sie zastanowic na ile takie osoby same na to zasluzyly

haha fajne ogłoszenie poprawiło mi humor http://www.praca4u.net/sprzataczka-w-hotelu-i-klubie-golfowym-id112023.html

tezbympojechal zobacz to http://www.praca-za-granica.pl/o-158865.php tylko ze preferowany wiek do 21 lat wiec jak bedzie duzo mlodszych osob chetnych to nas by nie wzieli bo za tych mlodych beda mniejsze podatki placili

Na to ogłoszenie niestety się nie załapiesz :) (kryterium wieku). no a ta druga ciekawie wygląda :)

Słowo "preferowany" oznacza, że chyba trochę starsi też mają jakieś szanse :). Osobiście jestem za stary o rok, a za dwa dni będę już o dwa :P

wysyłasz zgłoszenie?

no właśnie bo ejdnak preferowany to nei znaczy ze tylko do 21 ale zastanawiam sie czy w ogole jakies realne szanse są skoro preferuja inny wiek skoro jest ciezko sie zalapac w ogole. ale zgloszenie wysylam - nic mi to nie szkodzi. a ty> nie jestem ksieciem no ja jestem tez za stara o rok a za jakies 3 tyg bd o dwa :D

rowniez chetnie pojechalabym za granice do pracy. Mam 21 lat, ale nie znam angielskiego. Dałoby radę bez zanjomosci jezyka? wydaje mi się, ze do pracy fizycznej nie bylby on niezbedny? O jakim kraju myslicie? Ja bdb mowie po rosyjsku tylko, ale zdaje sobie sprawe, ze ten jezyk akurat mi sie nie przyda.

aha wysyłałam też swoje cv tutaj: http://praca.gratka.pl/pracownik/szukaj/tresc/pracownicy_fizyczni_rolnictwo_zbiory_pieczarek-1510516.html?utm_source=http://jooble.com.pl/&utm_medium=com&utm_campaign=export_xml to jest wprawdzie praca w polsce ale jesliby to byly pieczarki to oplaca sie tam pojechac i miec doswiadczenie bo pieczarki slyszalam ze praca dosc lekka a oplacalna ale za granica chca doswiadczenie zawsze prawie a tu nie wymagaja wiec moze warto probowac - oczywiscie jak narazie 0 odpowiedzi :D

chetna bym byla jezyk jesli jedziiesz w grupie osob ktory go znaja to nie bedzie ci potrzebny w ogole jesli oczywiscie pracodawca by go nie wymagał czasami tak jest ale nie zawsze.

angielski w szkole mialam, ale nie dogadam sie na pewno w tym jezyku jesli chodzi o jakies powazniejsze ustalenia. Wiadomo podstawy sa, ale tylko tyle co radzilam sobie z jezykiem w szkole. I prawo jazdy mam, ale w sumie zadnych innych dodatkowych umiejetnosci. Ledwo po szkole jestem nigdy nie pracowalam, bo cholera jasna nie moge nic znaleźć. Dlatego chcialabym wyjechac. Mam jeszcze chlopaka chetnego on ma 26 lat. Ile trzeba w taki wyjazd wlozyc? wiecie bilet, jakias kasa na pierwszy miesiac na przezycie, przygotowanie sie do wyjazdu?

Ja bym chciał jednak wyjechać na troche dłuzej, marzy mi się cały rok spedzic za granica, bo mam pewne plany po powrocie. Jezyk w takiej pracy fizycznej - zwłaszcza na polu, nie jest w ogole potrzebny. Wiem, bo pracowalem na farmie w Szkocji, przyjeżdzali tam goscie co nawet slowa po angielsku nie umieli, a dawali rade, bo ostro zapierniczali, a o to przeciez pracodawcy chodzi... Wydaje mi się, że w sierpniu powinno byc troche ofert na długi okres czasu, fajnie byłoby się załapać już dzis, ale na razie jest niewiele opcji.. true zmotyvvoovvana - no widzisz, okazuje sie, że nawet tam jestesmy za starzy :D

Hehe, no tak, zawsze to doświadczenie jakieś:D Sorki, że tak długo nie odpisywałem ale musiałem szybko wyjść na moment:)

cheetna bym byla - to zalezy od tego gdzie jedziesz czyli jaki kraj i firma ktora znasz czy nie bo np do anglii bedzie drozszy dojazd niz do niemiec to raz a firme jak znasz to tez wiesz co i ile potrzebujesz na poczatek. np ja bylam wczesniej na firmie gdzie co tydzien byly zaliczki i ze soba bralysmy wtedy po 10euro tylko i nawet nie zdazylysmy tego wydac bo zaraz byla zaliczka. ale jak np wyplaty sa co miesiac to musisz wziac wiadomo wiecej kasy zaleznie tez od tego jakie ceny sa podstawowych produktow albo wiecej zabrac jedzienia/kosmetykow ze soba z jezykiem to wlasnie o to mi chodzi ze jak jedziesz z kims innym kto jezyk zna to on ci pomoze sie dogadac w tych pwoaznych kwestiach na poczatku albo zawsze bedziesz mogla poprosic go o tlumaczenie jak zajdzie potrzeba a bezposrednio przy pracy to nie jest potrzebny bo i po co, ewentualnie gdy ci tlumacza co masz robic to wtedy ci ktos pomoze kto zna jezyk nie jestem księciem właśnie teraz tez jest morze ofert codziennie kilkanascie nowych na kazdej stronie jaka przegladam tlyko ze na wiekszosc w ogole nie odpowiadaja ani nic to wkurzajace jest :/ wlasnie to jest najgorsze bo nei wiem po co ci ludzie umieszczaja te ofery keidys im nabluzgam ;) tezbympojechal - no bo wlasnie do pieczarek prawie zawsze chce z doswiadczeniem albo ewentualnie ejst mile widziane no to wiadomo ze jak sie zglosza z doswiadczeniem to ci co nie maja moga sobie pomarzyc, ale jak narazie stamtad tez nie odpisali ani nic :O

tezbympojechal i co wysylales cv na to pakowanie? :D