Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość untymność jest potrzebna\

2 pokoje i myśl o drugim dziecku?

Polecane posty

Gość co wy wypisujecie głupoty
I wiecie co, to ciekawe, że właśnie moi znajomi, którzy mają jedno dziecko i do tej pory mieszkali w pięknym, nowym, ale małym mieszkaniu ok 38 m właśnie przeprowadzają się do 3-pokojowego w starym bloku, bo chcą dziecku i sobie zapewnić minimum komfortu i jeszcze pomyśleć o kolejnym maluchu. Więc chyba jednak życie "na kupie" w jednym pokoju nie jest jakieś różowe, bo akurat oni nie są specjalnie zamożni, a robią wszystko, żeby tylko się przenieść do większego mieszkania z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumisia 33
kazde dziecko powinno miec swoj pokoj, a dorosli - malzonkowie sypilanie to oczywiste poza tym musi byc pokoj ogolny gdzie oglada sie tv robi cos razem plus kuchnia z miejscem do jedzenia wc i lazienka to minimum nie sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobieeee
nie dałąm rady doczyać do końca ,szykanowanie że 49 m to mało? bardzo ciekawy temat wiec moze powiem o sobie mamy z męzem po 28 lat wynajmujemy mieszkanie od 5 lat mamy dwoje dzieci syn 4 lata i córka 2,5 i nigdy nie pomyslałąm żeby nie robić dzieci bo nie mam w=swojego kąta:( prawdę mówiąc dopiero teraz roztacza sie przed nami perspektywa kupna mieszkania 4 pok. ale nigdy nie załowałąm ze mam dzieci. że było i jest czasami cięzko trudno ,a kto ma lekko w dziesiejszycxh czasach ale ja zawsze chciałam mieć dziecko a jak poajwił sie syn nie wyobrazałam sobie by mógł byc sam na tym świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co piszecie wynika że lepiej skazać dziecko na bycie jedynakiem niż na dzielenie pokoju z rodzeństwem. Masakra jakaś, nie mogę uwierzyć że jesteście takimi materialistami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"znam takie dzieciaki - jedynaki, co rodzice im wszystko pod nos podkładali i mieli wszystko to co najlepsze, to wyrośli na egositycznych ludzi, bardzo zagubionych w życiu". Nie powtarzaj stereotypów, to jakie bedzie twoje dziecko zależy od wychowania. JEśli ma kontakt z rówieśnikami i jest dobrze wychowywane, to nie wyrośnie na samoluba. A wlasny pokój, no to przepraszam Cie bardzo, ale to nie jest nie wiadomo jaki luksus!!! I z powodu posiadania swojego kawalka prywatności jeszcze nikt nie zdziczał!!! Co innego jakby miało wszystko co sobie zechce, ale mój syn np ma wyznaczone jasne zasady, nie ma absolutnie żadnego spelniania wszelkich zachcianek itd. Na dodatek dzien w dzien widzi sie i bawi z innym dzieckiem w jego wieku, czasem śpią u siebie. Dzieli się i jest przyjazny, ale bardzo dużo czasu spedzam na rozmowach z nim na takie tematy i zapewniam towarzystwo dzieci. Niejeden "z rodzenstwem" musial o wszystko walczyc i dopiero jest potem egoistą. Ja mam siostre dwa lata mlodsza a czuje sie jak jedynaczka bo widzimy sie od wielkiego dzwonu i nie dogadywalysmy sie nigdy. Wiec nie ma reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Z tego co piszecie wynika że lepiej skazać dziecko na bycie jedynakiem niż na dzielenie pokoju z rodzeństwem". Słuchaj, ja dzieliłam z sdiostra pokój i bardzo zle to wspominam, do dzis sie nie dogadujemy, i wiem ze to miało wpływ. A w sytuacji autorki, wyobraz sobie pietnastolatke w pokoju który chcialaby miec pod siebie zrobiony, juz powazniejszy, babski, a tu dziecko 10 letnie, np chlopak. Ona chce koleżanke zaprosić, pozwierzać się a tu brat siedzi i słucha. Ona chce sie uczyć, a brat słuchać muzyki albo zaprosić kolegę... no sorry, może jestem dziwna ale ja tego nie widze, w pewnym wieku prywatność jest ważna. No ale to moje zdanie, każdy może mieć inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pit z zusu
"warunkach urągających ludzkiej godności"- czyli własne ciepłe łózko, ręka mamy przytulona do policzka, cichy odgłos chrapania dochodzący z kuchni, szmer oddechu brata, szept prababci która jeszcze przy lampce coś czyta... Na pewno mi uwłaczały mi takie warunki. Gdyby każdy miał takie standardy jak wy, to naród by był pełen bezdzietnych staruszek które by kupić psa zmienią swoje M na większe. Sporo osób mieszka nadal w mieszkaniach komunalnych, rozumiem że tutaj wszystkie maja swoje własne, niekredytowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinnn
a co powiecie na to, ze moja bratanica zdecydowała się śwaidomie na ciąze nie mając pracy ( pracuje mąz tylko), i mieszkają w kawalerce mając rybki, 2 koty i psa... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mandarynarka
Przy dwójce dzieci i małej ilości miejsca polecam łóżko piętrowe koniecznie. A najlepiej takie z szufladami na dole, to jeszcze się coś tam upchnie. Polecam łóżka z www.lozkapitrowe.com Bardzo fajne modele w przystępnej cenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×